Krótkoterminowa przyszłość Apple leży w ujednoliconym systemie operacyjnym

Krótkoterminowa przyszłość Apple leży w ujednoliconym systemie operacyjnym

Niedawno napisałem artykuł zatytułowany Zagadka Apple Post-PC. W nim omawiam to, co uważam za nieuniknione połączenie systemów operacyjnych Apple OS i iOS oraz odpowiadające im wrażenia użytkownika. Dla przypomnienia, całym sercem wierzę (pomimo przeciwstawnych zapewnień Apple), że moja ocena nie jest daleko. Uwierzytelniam moją niezbyt dziwaczną teorię, nowo odkrytą zgłoszenia patentowe od giganta technologicznego rzuciły nieco światła na obecne obszary eksploracji technologicznej Apple i możliwe plany na przyszłość.

Przede wszystkim, zanim przejdziemy dalej, warto wspomnieć, że dzisiejsze najmłodsze dzieci – pokolenie dzieci, które ledwo zostały wprowadzone do komputerów — będą wymagać bardziej opłacalnych opcji obliczeniowych niż te, które bez wątpienia będą postrzegać jako nieporęczne i nieporęczne urządzenia stary. Postrzeganie technologii pokoleń naszych rodziców lub dziadków jako archaicznej i przestarzałej, w najlepszym razie nowość, jest raczej normalnym zjawiskiem. Każde pokolenie robi to, jeśli chodzi o technologię poprzednich generacji. W ten sam sposób, w jaki my dorośli spoglądamy wstecz na nieme filmy, a nawet te ziarniste, low-tech filmy z lat 70., tak samo nasze dzieci i wnuki spoglądają wstecz na „zaawansowaną” technologię dzisiejszych czasów. Dla nich laptop lub komputer stacjonarny prawdopodobnie wyda się tak przestarzały, jak ośmiościeżkowa kaseta lub winylowy LP.

Patent Apple przedstawia scenariusze, w których urządzenie typu laptop może być zasilane i/lub kontrolowane przez iPhone'a lub iPada. To prawda, ponieważ omawiamy tylko patenty, nie oznacza to, że te urządzenia kiedykolwiek ujrzą światło dnia, ale wskazuje, co Apple wyobraża sobie i co może badać pod kluczem, jak prototypy. Jeśli weźmiemy pod uwagę możliwość, że Apple może stworzyć mash-up laptopa i urządzenia z systemem iOS, wynikałoby z tego, że iOS będzie musiał ewoluować, aby obsługiwać większość, jeśli nie wszystkie funkcje laptopa (i komputera stacjonarnego). W przeciwnym razie takie urządzenie byłoby bardziej nowością niż przełomową innowacją, i moim zdaniem, marka Apple może skorzystać na solidnej dawce przełomowych innowacji

Prawdę mówiąc, na razie zapomnijmy o laptopie, oraz iPada i iPhone'a. Mam wrażenie, że za 100 lat wszystkie będą uważane za archaiczne i nieporęczne. Rozważ to: hybrydowe umysły człowieka/komputera, gdzie nasza inteligencja jest wspierana przez sztuczną inteligencję i system operacyjny. Podobnie jak w przypadku tego pomysłu, czy nie, „neuralink” człowiek-komputer (jak chciałby, abyśmy nazwali go miliarderem Elon Musk) może być tuż za rogiem. Wyobrażam sobie potencjalną ludzką przyszłość, w której jednym naciśnięciem przełącznika lub wymyśleniem mentalnego hasła moglibyśmy odblokować neuronowe łącze cybernetyczne dzięki czemu człowiek mógłby wejść do samowystarczalnego środowiska mentalnego VR lub mieć natychmiastowy dostęp do ogromnej bazy danych komputera kwantowego Informacja.

Więc jeśli ktoś myśli, że jestem dziwaczny, sugerując, że iOS i macOS mogą w końcu zostać zmuszone do połączenia, wszystko, co mogę powiedzieć, to to, że jest wszystko względny. Podczas gdy hybrydy komputer/człowiek mogą nadal brzmieć dla wielu jak naciągana science fiction, pomysł, że bardziej popularne, bardziej przenośne i bardziej intuicyjny system operacyjny iOS może nadal wypierać laptopy i komputery stacjonarne, zmuszając macOS do scalenia lub śmierci, po prostu nie wydaje się tak dziwaczny lub naciągane. Przynajmniej nie dla mnie. W rzeczywistości wydaje się to nieuniknioną trajektorią ewolucyjną systemów operacyjnych Apple.