Rozszerzona Rzeczywistość (AR) jest podobno „następną wielką rzeczą” w grach wideo, a Apple przyjął tę możliwość poprzez wyposażanie twórców gier na iOS w ARKit aby pomóc ujednolicić i przyspieszyć AR na iOS. Podczas niedawnej premiery iPhone'a 8 i 8 Plus oraz iPhone'a X, Apple poprosił programistę z Directive Games na scenie i zademonstrował nową grę firmy opartą na ARKit, The Machines. Po aktualizacji do iOS 11 pierwszą grą obsługującą AR, w którą grałem, była Maszyny ($4.99). Czy to spełnia oczekiwania? Czytaj dalej, aby się dowiedzieć.
Związane z: Recenzja The Witness dla iPhone'a i iPada
Podstawowym założeniem The Machines są dwie przeciwstawne frakcje robotów toczące wojnę na wyczerpanie między różnymi jednostek, przy czym zniszczenie bazy wroga w wyznaczonym zegarze czasu jest ostatecznym bramka. Gry mogą być rozgrywane przeciwko przeciwnikowi AI lub poprzez mecze online dla wielu graczy gracz kontra gracz. Nie jest to oryginalny pomysł, a same jednostki bojowe to standardowy mech, futurystyczny czołg i opłata za wieżę działa. Oczywiście to, co daje The Machines nową warstwę innowacji, to wykorzystanie rozszerzonej rzeczywistości do rzutowania tych bitew na powierzchnię świata rzeczywistego. W optymalnych warunkach ta projekcja daje wgląd w to, jaki stopień rozrywki rozszerzonej rzeczywistości może zapewnić w przyszłości. Niestety, rzeczywistość AR w jej obecnym stanie jest taka, że wciąż ma przed sobą długą drogę, zanim będzie tak płynna i kuloodporna, jak chciałyby to przedstawiać demonstracje na scenie.
Pierwszym problemem, jaki napotkałem w The Machines, było znalezienie odpowiedniej powierzchni do projekcji gry. Nie lubił lśniących blatów czy podłóg bez wyraźnych granic. Co więcej, po znalezieniu funkcjonalnej powierzchni na boisku często trudno byłoby dopasować granice powierzchni do granic gry, jak pokazano na zrzucie ekranu poniżej.
Zorientowana w ten sposób gra miałaby tendencję do nagłego przeskalowania podczas grania, co sprawiało, że potrzeba chodzenia, powiększania i pomniejszania akcji byłaby jeszcze trudniejsza. Gdy kamera jest stabilna, możliwość chodzenia po boisku i przesuwania iPhone'a bliżej lub dalej od akcji jest fajna! To właśnie w tych momentach urzeczywistniają się krótkie przebłyski obietnicy AR. Jednak nawet w stanie wywołanym przez AR kontrolowanie celownika i ustawianie walczących robotów jest prawdziwym obowiązkiem. Nawet po prawie godzinie gry nadal walczyłem z kontrolkami na ekranie.
To prowadzi mnie do mojej trzeciej i najbardziej niepokojącej krytyki gry, jej zużycia energii. The Machines to najbardziej energochłonna gra, w jaką do tej pory grałem na moim iPhonie. Po mniej niż 20 minutach ciągłego odtwarzania mój w pełni naładowany iPhone wyczerpał się do 70% poziomu naładowania baterii. Kolejne 15 minut spadło poniżej 40%. To żarłoczne zużycie energii rozgrzało również mojego iPhone'a, aby był niewygodnie ciepły do trzymania, nawet gdy jest zamknięty. To powiedziawszy, nie wyobrażam sobie grania w grę dłużej niż godzinę w jednej sesji, ponieważ ilość chodzenia i pochylanie się do przodu i do tyłu w celu powiększania i pomniejszania projektowanego pola bitwy wymaga pewnego stopnia określonej wytrzymałości fizycznej, ponieważ dobrze.
Ostateczny werdykt
Muszę przynajmniej dać wsparcie dla Directive Games w realizacji idei i obecnego stanu technologii zdolnej do wykorzystania gier AR do granic możliwości. Kiedy to działa, The Machines oferuje ekscytujące spojrzenie w przyszłość nie tylko gier, ale także całej masy wizualizacji rzeczywistości rozszerzonej. Niestety, wydaje się, że twórca gry przesunął The Machines poza granice, przynajmniej w obecnym stanie technologii iOS. Każdy zamiar grania w grę dłużej niż 45 minut na raz będzie wymagał przywiązania do kabla zasilającego i być może włożenia pary rękawic termicznych. Może iPhone X poradzi sobie lepiej z nową architekturą GPU, ale dla obecnych graczy iPhone'a, The Maszyny przeniosą Twój sprzęt na ekstremalne terytorium, gdy będziesz walczył z robotami na symulowanym ekstremum środowisko.