Ulepszenia aktualizacji funkcji systemu Windows 10 skrócą przestoje offline do 30 minut
Instalacja aktualizacji systemu Windows przyprawia wielu użytkowników o ból głowy. Ludzie mogą nie być w stanie korzystać ze swoich komputerów przez godzinę lub dwie z powodu procesu aktualizacji. Jednak Microsoft obiecuje skrócić czas przestoju do 30 minut. Użytkownicy będą mogli przetestować go samodzielnie podczas instalacji aktualizacji Windows 10 Spring Creators Update[1] (znany również jako Redstone 4).[2]
Firma mówi, że osiągnęli ten cel, dzieląc i modyfikując proces aktualizacji na dwie części – online i offline. Część online jest wykonywana w tle, kiedy ludzie mogą korzystać z komputera. Zazwyczaj w fazie online komputer sprawdza dostępność aktualizacji funkcji, pobiera ładunek i czeka na ponowne uruchomienie systemu, aby rozpocząć proces.
Części offline rozpoczynają się po ponownym uruchomieniu systemu. Stary model aktualizacji funkcji przygotowuje zawartość i sterowniki do migracji oraz inicjuje procedurę aktualizacji. Tymczasem użytkownicy musieli widzieć wskaźnik postępu na ekranie komputera.
Jednak firma przeniosła część zadań z fazy online do offline, aby przyspieszyć część offline. Rzeczywiście, faza online potrwa dłużej. Jednak firma mówi, że większość użytkowników nie powinna tego zauważać.
Microsoft pracował nad skróceniem czasu offline przez ponad rok
Joseph Conway na blogu Windows Insider[3] mówi, że firmie udało się już skrócić czas offline. Kiedy twórcy aktualizują[4] został wydany w kwietniu 2017, czas offline wynosił około 82 minut.
Po pół roku firma Microsoft wydała jesienną aktualizację twórców[5] w październiku. Wtedy czas offline wynosił około 51 minut. Obecnie firma obiecuje skrócić czas offline do zaledwie 30 minut ze względu na nowy model aktualizacji funkcji.
Czas instalacji offline został skrócony, ponieważ zawartość użytkownika jest przygotowywana do migracji w trybie online. Dodatkowo nowy system operacyjny zostanie umieszczony w tymczasowym katalogu roboczym również w fazie online. Wcześniej zadania te były wykonywane w trybie offline.
Faza online instalacji aktualizacji będzie dłuższa
Mniej czasu na obserwowanie powoli zmieniającego się wskaźnika postępu aktualizacji na ekranie komputera jest zdecydowanie ekscytujące. Jest jednak mały minus. Faza online procesu instalacji aktualizacji będzie dłuższa.
Według Conwaya nie powinno to zmniejszać wydajności komputera:
nie powinno to być zauważalne dla większości użytkowników, ponieważ procesy konfiguracji działają z niskim priorytetem, więc nie będą miały dużego wpływu na żywotność baterii urządzenia lub wydajność systemu.
Microsoft obiecuje również usprawnić procedurę instalacji aktualizacji w przyszłości. Jednak Windows Insider może już sprawdzić, czy aktualizacja systemu Windows zajmuje mniej niż pół godziny. Ten nowy model aktualizacji funkcji zostanie wprowadzony dla wszystkich użytkowników systemu Windows 10 wraz z następną dużą aktualizacją.