W ostatnich latach Apple poczyniło doskonałe postępy, aby zapewnić bardziej niezawodne przeglądanie Internetu. Safari na Macu jest prawdopodobnie najlepsze, jakie kiedykolwiek było, ale wciąż można wprowadzić kilka wyraźnych ulepszeń. Zamiast podążać ścieżką Microsoft Edge i adoptować kod źródłowy Google Chromium, Apple utknął z własnym rozwojem Safari, na dobre i na złe. Ale ostatnie aktualizacje przeglądarki Google mogą sprawić, że będziesz się zastanawiać, czy Chrome jest szybszy niż Safari na Macu.
Powiązane czytanie
- Jak pobrać odpowiednią wersję Chrome na komputer Mac?
- Jak automatycznie wypełniać hasła z Google Chrome na iPhonie i iPadzie
- Usuń Chrome z komputera Mac i ciesz się wzrostem prędkości
- Jak automatycznie uruchamiać aplikacje internetowe Chrome na komputerze Mac
- Porównanie najlepszych przeglądarek internetowych na iPhone'a lub iPada
Zawartość
- Czy Google Chrome jest szybszy niż Safari na Macu?
- Czy powinieneś się przełączyć?
Czy Google Chrome jest szybszy niż Safari na Macu?
Jeśli chodzi o pytanie „czy Chrome jest szybszy niż Safari na Macu”, gdybyś zapytał Google, odpowiedź z łatwością byłaby tak. W
ostatni wpis na blogu, Google wyjaśnił zmiany, które są nadal wprowadzane, aż do wydania Chrome M99. I rzeczywiście istnieje dobry powód, dla którego Chrome może być po prostu najszybszą przeglądarką, ponieważ Google udostępnia również, że użył własnej aplikacji testowej Speedometer 2.0 firmy Apple, aby osiągnąć wynik ponad 300.To pierwszy raz, kiedy jakakolwiek przeglądarka internetowa uzyskała ponad 300 punktów, w tym wbudowana przeglądarka internetowa Apple, Safari. Wynik został osiągnięty przy użyciu „M1 MacBook”, jednak nie wiadomo, ile pamięci RAM było zawarte w komputerze i czy był to MacBook Air czy MacBook Pro. Model nie odgrywa zbyt dużej roli w ostatecznym wyniku, ale posiadanie większej ilości pamięci RAM może zdecydowanie wpłynąć na scenariusz.
Efektem wieloletniej pracy jest 83% poprawa wyniku prędkościomierza, co jest dramatyczną poprawą, którą z przyjemnością dostarczamy naszym użytkownikom. Wraz z wprowadzeniem przez Apple procesora M1 w połączeniu z Świeca oraz LTO+PGO, Chrome osiąga teraz ponad 300 punktów — najwyższy wynik, jaki kiedykolwiek uzyskała jakakolwiek przeglądarka \o/.
Google śledzi prędkość Chrome w ciągu ostatnich kilku lat, odkąd pod koniec 2020 r. wprowadzono pierwszy komputer Mac z procesorem M1. W poście na blogu Google stwierdza również, że wydajność grafiki jest o 15% szybsza niż Safari, podczas gdy Chrome jest prawie o 50% szybszy niż podczas pierwszego testu opartego na M1. To naprawdę imponujący wyczyn jak na przeglądarkę, która nadal jest najpopularniejsza na świecie na wielu różnych urządzeniach.
Czy powinieneś się przełączyć?
Jeśli korzystasz już z Safari na Macu i zastanawiasz się, czy powinieneś dokonać zmiany, nie jest to tak jasne, jak to przedstawia Google. W różnych testach widzieliśmy, jak stabilna wersja Safari osiągnęła wyniki od 280 do 290, zbliżając ją do 300 punktów. Sprawy stają się jeszcze bliższe, jeśli spróbujesz uruchomić test prędkościomierza 2.0 z Safari Technology Preview Release, który osiąga około 295.
Zależy to (trochę) od specyfikacji komputera Mac, ale w rzeczywistości możesz samodzielnie przeprowadzić ten test. Prędkościomierz nie jest częścią zestawu narzędzi tylko dla programistów, ponieważ po prostu przechodzisz do strony docelowej w przeglądarce. Wszystko to oznacza, że chociaż może się wydawać, że Chrome jest obecnie lepszą przeglądarką, prawda jest taka, że Safari jest tuż za nią. A w obliczu zbliżającego się WWDC ’22, z nową wersją systemu macOS, Safari może uzyskać niezbędny impuls, aby przekroczyć próg 300 punktów.
Na razie, jeśli jesteś zadowolony z tego, co Safari ma do zaoferowania, zalecamy trzymanie się tego, co jest najwygodniejsze. Ale z tych testów jasno wynika, że Google wprowadza dość duże ulepszenia w Chrome, które mogą odwrócić bieg wydarzeń i zachęcić więcej użytkowników do swojej przeglądarki w najbliższej przyszłości.
Andrew jest niezależnym pisarzem mieszkającym na wschodnim wybrzeżu Stanów Zjednoczonych.
Przez lata pisał dla różnych witryn, w tym iMore, Android Central, Phandroid i kilku innych. Teraz spędza dni pracując dla firmy HVAC, a nocami dorabia jako niezależny pisarz.