Podczas niedawnej wycieczki artystycznej po Włoszech niektórzy z nas zgubili się w krętych, pagórkowatych uliczkach Asyżu i nie mogli znaleźć autobusu wycieczkowego. W autobusie, który zawiózł nas do nowego hotelu, spakowano moją walizkę z paszportem i powiązanym z nim znacznikiem AirTag, co umożliwiło mi użycie funkcji Znajdź mój na iPhonie w celu zlokalizowania AirTag. Poszedłem ścieżką Apple Maps i poprowadziłem grupę z powrotem do autobusu wycieczkowego.
Wiele razy podczas tej podróży mój iPhone okazał się kluczowym towarzyszem. Przed wyjazdem ze Stanów Zjednoczonych wpisałem w aplikacji Kalendarz adresy hoteli według daty przyjazdu. Skopiowałem plan podróży, wskazówki dotyczące podróży i inne przydatne informacje do Notatek. Następnie dołączyłem do naszej 19-osobowej grupy WhatsApp, aby się komunikować.
Podczas długiego lotu zagranicznego korzystałem z słuchawek AirPods Pro i funkcji redukcji szumów, aby ułatwić sobie spanie. Moja żona Lynda nosiła jedną słuchawkę AirPod, a ja drugą, kiedy przewodnicy po muzeach rozmawiali z nami przez radio za pomocą jednego kabla audio – słuchawka AirPod w drugim uchu wyciszała hałas tłumu. Pobraliśmy także podcast Ricka Stevesa, który poprowadzi nas przez Koloseum w Rzymie.
Odkryj ukryte funkcje swojego iPhone'a
Otrzymuj jedną codzienną wskazówkę (ze zrzutami ekranu i przejrzystymi instrukcjami), dzięki której możesz opanować obsługę iPhone'a w ciągu zaledwie jednej minuty dziennie.
Począwszy od iPhone'a XS, Apple obsługiwał dwie linie komórkowe. Po przybyciu do Włoch wyłączyłem Verizon, aby uniknąć kosztownych codziennych opłat i zainstalowałem plan transmisji danych od Airalo, europejskiego dostawcy. Za 16 dolarów kupiłem 10 GB danych eSIM na miesiąc włoskiej łączności komórkowej. (ESIM wykorzystuje oprogramowanie, a nie fizyczny chip, aby uzyskać dostęp do sieci komórkowej). 10 GB okazało się wystarczające na moją 15-dniową podróż, mimo że nierówne Wi-Fi w hotelach oznaczało ciągłe korzystanie z sieci komórkowej.
Korzystałem z planu transmisji danych Airalo do wysyłania SMS-ów WhatsApp i FaceTime, rozmów głosowych i wideo, map, Google, dostępu do hotspotów dla mojego iPada, muzyki, poczty e-mail, Netflix i pobierania podcastów. Udało mi się wykonać wszystkie zwykłe zadania wymagające łączności zewnętrznej, z tym wyjątkiem, że nie miałem numeru telefonu do połączeń głosowych.
Nadal mogę się zgubić gdzieś we Włoszech bez Apple Maps. Używałem Map do włóczenia się po ulicach Florencji, Rzymu i innych miejscowości, a także do monitorowania postępów wycieczek autokarowych. Inni, którzy nie mieli połączenia komórkowego, polegali na mnie, jeśli chodzi o znalezienie miejsca spotkania lub drogi powrotnej do hotelu.
W ogrodzie słynnego kościoła w Asyżu jedna z par odnowiła przysięgę małżeńską. Goście robili zdjęcia telefonami, podczas gdy państwo młodzi czytali z telefonów przysięgę ślubną. W pewnym momencie pastor potrzebował dostępu do modlitwy św. Franciszka, którą udało nam się wyszukać w Google. W czasie recesji zagraliśmy „Marsz weselny Mendelssohna” za pomocą Apple Music.
Lynda i ja miałyśmy w portfelach AirTagi, żeby uniknąć rozdzielenia. (AirTagi są teraz dopuszczone także do bagażu lotniczego.)
Wszyscy używaliśmy telefonów do fotografowania krajobrazów, dzieł sztuki i siebie nawzajem, dzieląc się zdjęciami w naszej grupie na WhatsApp. Zamiast ściskać ekran, aby dopasować go do fotografowanego obiektu, przesunąłem go tak, aby pasował do jednego z trzech ustawień zoomu optycznego iPhone'a 13 Pro, aby uzyskać wyraźniejsze zdjęcia o mniejszej liczbie pikseli.
Przyjaciel, który zaraził się Covidem podczas podróży, nie mógł się doczekać, aż kierownik wycieczki, profesor sztuki, będzie opowiadał o swoich ulubionych artystach. Korzystając z notatki głosowej i aparatu, wysłałem jej nagrania audio i zdjęcia z tematami e-maili: „Michelangelo”, „Botticelli” i „Donatello”.
Pod koniec naszej podróży taksówkarz podrzucił członka grupy z połową naszego bagażu w niewłaściwe miejsce na dworcu kolejowym we Florencji, pół godziny przed naszym pociągiem do Rzymu. Ponieważ oboje mieliśmy plany transmisji danych i mogliśmy komunikować się za pomocą głosu WhatsApp, znaleźliśmy się na czas, aby zdążyć na pociąg. W przypadku każdej podróży zagranicznej zabranie ze sobą iPhone'a i zaplanowanie wszystkiego z wyprzedzeniem zrobi różnicę.
Ilustracja na górze: Mikaila Maidment, mikailamaidment.com