Wszystko nowe w Androidzie Q Beta 2 dla Google Pixel

Właśnie pojawiła się druga wersja beta Androida Q na telefony Google Pixel i zebraliśmy dla Ciebie najważniejsze zmiany.

Pora na kolejną aktualizację Androida Q. Najpierw poznaliśmy Androida Q tuż na początku 2019 roku kiedy udało nam się zdobyć bardzo wczesną, bardzo niedokończoną wersję alfa, która wyciekła. Wtedy poznaliśmy niektóre z jego najbardziej godnych uwagi funkcji, w tym ogólnosystemowy tryb ciemny, tryb pulpitu i wiele innych. Przewiń do przodu o 2 miesiące i po corocznych programach beta Google wydała pierwszą oficjalną wersję beta Androida Q dla całej linii telefonów Pixel, a także dla emulatora Androida. Nadal był bardzo niedokończony, ale wyglądał na znacznie bardziej dopracowany i zdecydowanie bliższy gotowego produktu.

Teraz, zaledwie 3 tygodnie po pierwszej wersji beta, Google udostępnił drugą wersję beta społeczeństwu, w tym Kwietniowe poprawki bezpieczeństwa i kilka ulepszeń. Jest teraz udostępniany bezprzewodowo właścicielom Pixeli zarejestrowanym w programie beta (Google Pixel, Pixel XL, Pixel 2, Pixel 2 XL, Pixel 3, Pixel 3 XL), a teraz mamy nawet

oficjalne GSI dla tych, którzy chcą wypróbować Androida Q na swoim urządzeniu zgodnym z Project Treble. Ale co dokładnie zmieniło się od wersji Beta 1? Podsumowujemy wszystko, co zmieniło się w Androidzie Q od czasu wydania pierwszej wersji beta – dobre, złe, brzydkie i dziwne. Jeśli wolisz format wideo, przygotowaliśmy także przegląd wideo obejmujący większość tych zmian: możesz go obejrzeć poniżej.

Przeczytaj więcej o Androidzie Q


Bąbelki powiadomień

Koncepcja „headów czatu” i dymków z wiadomościami jest nam wszystkim znana już od dawna. W końcu Facebook po raz pierwszy wprowadził funkcję „głowy czatu” do wersji Facebook Messengera na Androida w 2013 roku, czyli aż 6 lat temu. Wykorzystuje funkcję nakładki ekranu Androida, aby wyświetlić dymek z wiadomością, dzięki czemu możesz mieć pod ręką rozmowy podczas korzystania z innych aplikacji. W dowolnym momencie możesz po prostu dotknąć nagłówka czatu, wysłać coś lub odpowiedzieć na wiadomość, dotknąć go ponownie i kontynuować swoją czynność. Możesz je łatwo odrzucić, przeciągając je również na dół ekranu.

Od samego początku użytkownicy mieli mieszane uczucia co do headów czatu – niektórzy użytkownicy je uwielbiali, a niektórzy wręcz nimi gardzili. Jednak na przestrzeni lat wiele aplikacji, w tym aplikacja Google Phone, zaimplementowała pływające bąbelki w podobny sposób, jak głowice czatu w Messengerze. Wszystkie te implementacje nadal wykorzystują nakładki ekranowe do wyświetlania pływającej bańki nad dowolną aplikacją, z której korzystasz, ale wydaje się, że w przypadku Androida Q pływające bąbelki będą teraz oficjalnie obsługiwane przez system jako Android funkcja.

Przykład aplikacji do przesyłania wiadomości i odpowiadającej jej bańki w systemie Android Q Beta 2.

Jednak te bąbelki niekoniecznie dotyczą wyłącznie aplikacji do czatowania. Inne istniejące przykłady pływających dymków kontekstowych obejmują implementację bąbelków w aplikacji Google Phone, która umożliwia szybkie wykonywanie czynności (takich jak rozłączanie się) podczas połączenia. AZ Screen Recorder zapewnia także szybkie sterowanie, takie jak przyciski rozpoczynania nagrywania i ustawień, w pływającej bańce. W poście na blogu Google przytacza się także przykłady przenośnych elementów interfejsu użytkownika, takich jak notatki i tłumaczenia. Ta funkcja umożliwi większej liczbie aplikacji samodzielne wdrażanie głowic czatu, ale jej rozpowszechnienie będzie w dużej mierze zależeć od deweloperów wdrażających tę funkcję.

Przerobione gesty

Wracając do Android Pie, po raz pierwszy posmakowaliśmy gestów nawigacyjnych, ale nie były one wcale takie świetne. Implementacja AOSP spotkała się z dużą krytyką ze strony niektórych entuzjastów i użytkowników. Zastąpił przycisk Home i Ostatnie pigułką, która zachowała funkcjonalność przycisku Home (dotknij, aby wrócić do domu, naciśnij długo, aby wywołać Asystenta Google), ale także umożliwiło szybkie przesunięcie w prawo, aby przejść do poprzedniej aplikacji, przesuń w górę, aby wyświetlić menu ostatnich i przeciągnij w prawo, aby przełączyć się do dowolnej aplikacji w ostatnich menu. Przycisk Wstecz został zachowany. Cała ta implementacja wydawała się niedokończona i nie zapewniała żadnych realnych korzyści w porównaniu ze zwykłymi i prostymi przyciskami oprogramowania, ponieważ aktywowanie gestów nie przywracało żadnej powierzchni ekranu.

Kiedy kilka miesięcy temu po raz pierwszy dotarliśmy do wersji Androida Q, która wyciekła, zauważyliśmy, że Google pracuje nad udoskonaleniem gestów pigułek, tak aby działały bardziej podobnie do gestów iOS. W tej nowej implementacji przycisk Wstecz został wyłączony, pozostawiając jedynie pigułkę, którą można teraz przesunąć w lewo, aby wrócić. Ponadto zmieniono także niektóre animacje, aby wyglądały bardziej jak iPhone.

Było to wówczas ukryte, ponieważ gesty Androida Pie były domyślną implementacją, ale w przypadku Androida Q Beta 2 wydaje się, że Google planuje wielkie rzeczy w zakresie kontroli gestów. W pewnym sensie przerobiono standardowe gesty: nadal jest przycisk Wstecz, ale pociągnięcie pigułki nie pozwala już na przełączanie się między aplikacjami. Przesunięcie pigułki w lewo lub w prawo spowoduje teraz przełączanie między aplikacjami w przód i w tył w kolejności chronologicznej, podobnie jak w iOS.

Wydłużony uchwyt gestów w Androidzie Q.

Odkryliśmy również, że Google planuje zastąpić tę pigułkę (i kontekstowy przycisk Wstecz) wydłużonym uchwytem, prawie identyczny z tym, który widzieliśmy na iPhonie X/XS/XR. Ten nie działa teraz poprawnie i nadal zajmuje miejsce na pasku nawigacyjnym. Ale jest bardzo jasne, że Google myśli szeroko, jeśli chodzi o implementację gestów, i jesteśmy więcej niż podekscytowani, widząc, że rozwiązanie to dojrzeje w ciągu najbliższych kilku wersji beta, aż do wersji ostatecznej.

Możesz dokładniej zapoznać się z tymi przeprojektowanymi gestami Tutaj.

Rozszerzalne menu głośności powraca

Android Pie wprowadził zmiany w sposobie zwiększania i zmniejszania głośności. Wcześniej stukanie w klawisze głośności, gdy żadne multimedia nie były odtwarzane, zwiększało/zmniejszało głośność dzwonka, a menu głośności można było rozwinąć, aby wyświetlić przełączniki głośności multimediów/alarmu. To zachowanie zostało zmienione w Androidzie Pie: teraz domyślnie zmieniana jest głośność multimediów zamiast dzwonka głośność, a przeprojektowane menu głośności nie było rozwijalne. Aby zmienić dzwonek/alarm, musiałbyś przejść do Ustawień tom. Menu głośności ma ikonę koła zębatego, która pozwala szybko wyświetlić Ustawienia, ale wciąż jest to dodatkowy krok, który może szybko stać się denerwujący.

W systemie Android Q beta 2 głośność multimediów jest nadal domyślnie zmieniana, podobnie jak w przypadku Androida Pie i Androida Q beta 1, ale menu głośności można teraz zmienić rozszerzone ponownie: dotknięcie ikony koła zębatego spowoduje teraz wyświetlenie menu kontekstowego, bez konieczności otwierania Ustawień, ze wszystkimi przełącznikami głośności, których można się spodziewać znaleźć. Osobiście nadal wolałbym coś bardziej podobnego do tego, co mieliśmy w Androidzie Oreo, ale cóż, nie możemy mieć wszystkiego. To jest o wiele lepsze niż to, co mieliśmy w Pie.

Wybierając powiadomienie, odrzuć kierunek przesuwania

Pierwsza wersja beta Androida Q przyniosła nieoczekiwaną zmianę: powiadomienia można było teraz przesuwać tylko w prawo. Przesunięcie w lewo spowodowałoby wyświetlenie opcji drzemki i blokowania, ale nie można ich przesunąć w ten sposób. Zmiana ta nie została zbyt dobrze przyjęta, a Google wziął pod uwagę tę reakcję: niedawno informowaliśmy że Google potwierdził, że przyszłe wersje Androida pozwolą użytkownikowi wybrać kierunek przesuwania powiadomień.

Nie wiedzieliśmy wtedy jeszcze, czy Google mówi o przyszłej wersji beta Androida Q, czy w ogóle o przyszłej wersji Androida. Cieszymy się, że Google tak szybko wywiązuje się ze swojej obietnicy, ponieważ druga wersja beta Androida Q pozwala już wybrać, po której stronie chcesz przesuwać powiadomienia.

Wolałbym zachowanie powiadamiania sprzed Q, ale to wciąż postęp.

Zrzuty ekranu nie pokazują już zaokrąglonych rogów/nacięć

Zaokrąglone rogi i wcięcia są obecnie wszędzie, ale wszyscy musimy się zgodzić co do jednego: zdecydowanie nie powinny pojawiać się na zrzutach ekranu. W końcu nie tylko wygląda to dziwnie i brzydko, ale prawdopodobnie nie chcesz patrzeć na ogromne wycięcie, gdy otrzymasz od kogoś zrzut ekranu. Niemniej jednak nacięcia i zaokrąglone rogi z jakiegoś powodu na zrzutach ekranu Androida Q beta 1 były widoczne jako czarna przestrzeń. Dobre wieści? Jak widać na zrzutach ekranu na tej stronie, w wersji Beta 2 na szczęście zniknęły wycięcia i rogi.

Pasek wyszukiwania powiadomień muzycznych

Dodając do listy naprawdę przydatnych funkcji, począwszy od Androida Q beta 2, powiadomienia muzyczne dla aplikacje takie jak Muzyka Google Play i Spotify mają teraz paski wyszukiwania umożliwiające przewijanie utworów muzycznych i podcasty. W ten sposób możesz przeskakiwać między utworami bez konieczności wchodzenia do aplikacji.

Jest to funkcja, która prawdopodobnie zostanie bardzo dobrze przyjęta przez użytkowników i która naprawdę ekscytuje mnie w przypadku Androida Q. Takie drobne szczegóły w dużym stopniu przyczyniają się do poprawy całego doświadczenia użytkownika.

Dalsze ulepszone menu udostępniania

Ponieważ menu Udostępnij zostało po raz pierwszy ulepszone w systemie Android Marshmallow w 2015 r., wprowadziło ono szereg własnych problemów. Użytkownicy często narzekali, że jest powolny, nieporęczny i niewygodny w użyciu, a skargi te ciągną się już prawie 4 lata i pozostały również w zeszłorocznym Androidzie Pie. W systemie Android Q firma Google dodaje kilka bardzo potrzebnych ulepszeń, aby uczynić go szybszym i wygodniejszym w użyciu. Nadal wygląda prawie tak samo pod względem interfejsu użytkownika, ale ładuje się znacznie, znacznie szybciej dzięki nowemu mechanizmowi skrótów udostępniania w Androidzie.

W wersji beta 2 menu Udostępnij może teraz wyświetlać tytuł i miniaturę wszystkiego, co udostępniasz, dzięki czemu możesz mieć pewność, że udostępniasz to, co naprawdę chcesz udostępnić. To niewielka zmiana, ale czasami może się przydać.

Poprawki w Ustawieniach

Usługi Google są obecne w każdej części naszych telefonów, nawet w aplikacji Ustawienia. Ale Android Q ma na celu zacieśnienie tej integracji o kolejny stopień. Twoje zdjęcie profilowe Google będzie teraz widoczne po prawej stronie paska wyszukiwania Ustawień, podobnie jak w przypadku nowego przełącznika kont Material Theme w Gmailu. Kliknięcie go powoduje wyświetlenie nowego menu z informacjami o urządzeniu, informacjami awaryjnymi, skrótem „Płatności” do zarządzania metodami płatności oraz skrótem do konta Google na dole.

Sama aplikacja Ustawienia również otrzymała kilka drobnych poprawek. Dotknięcie wersji Androida w sekcji „Informacje o telefonie” powoduje teraz wyświetlenie osobnej czynności zamiast wyskakującego okienka. Wskazówki na górze Ustawień obejmują teraz przełączniki takich funkcji, jak Wi-Fi, dzięki czemu możesz zobaczyć dostępne sieci bez wchodzenia w ustawienia Wi-Fi.


Różne zmiany i poprawki błędów

Druga wersja beta Androida Q wprowadza także kilka mniejszych zmian i poprawek, które same w sobie nie są godne uwagi. To są:

  • Ikona baterii została nieznacznie zmieniona: jest teraz pogrubiona, a nie zacieniona.
    • Może to wskazywać na dalsze zmiany interfejsu użytkownika w ciągu kilku następnych wersji beta, ale wydają się to raczej drobne rzeczy.
  • Są teraz Przyciski „gotowe”, „dostarczaj cicho” i „blokuj” podczas odrzucania powiadomień.
  • Ze względu na prywatność „Przechowywanie w określonym zakresie” ogranicza sposób, w jaki aplikacje mogą uzyskać dostęp do plików, tworząc izolowane piaskownice dla każdej aplikacji.
    • Obecnie powoduje to uszkodzenie niektórych aplikacji do zarządzania plikami, w tym MiXplorer.
  • Aparat Google teraz wyraźnie pyta o pozwolenie na dostęp do zdjęć i plików multimedialnych w związku z tymi zmianami dotyczącymi prywatności
  • W sekcji System w Ustawieniach dostępna jest opcja „Karty kontekstowe”, ale na razie nie jesteśmy do końca pewni, o co chodzi.
  • Ładowanie bezprzewodowe nie jest już wyświetlane na ekranie blokady jako „wolne” lub „szybkie”.
  • Procent baterii w obszarze powiadomień, który w wersji beta 1 został zastąpiony komunikatem „pozostały czas pracy baterii”, powrócił do rzeczywistego procentu baterii.
  • Powiadomienia muzyczne są większe na wyświetlaczu otoczenia
  • Menu uprawnień aplikacji nosi teraz nazwę „Menedżer uprawnień”

Przeczytaj więcej o Androidzie Q