Praktyczne: Asus ExpertBook B9 OLED i B5 OLED to superlekkie laptopy dla biznesu

Najnowsze ExpertBook B9 i B5 Asusa są wyposażone w wyświetlacze OLED i lekką konstrukcję, a także wszystkie funkcje, jakich oczekujesz od laptopa biznesowego.

Asus może być najbardziej znany ze swojego sprzętu do gier i choć dałem mu to do zrozumienia Sojusznik ROG i inne produkty ROG miały czas zabłysnąć, na targach Computex 2023 firma miała całe osobne stoisko z produktami przeznaczonymi do użytku domowego i biznesowego. Firma miała ich dwa najnowsze laptopy na wystawie ExpertBook B9 OLED i ExpertBook B5 OLED, więc skorzystałem z okazji, aby sprawdzić je na parkiecie. Miałem także okazję zobaczyć niedawno wprowadzony na rynek Zenbook S 13 OLED, który wygląda fantastycznie.

Asus ExpertBook B9 OLED i B5 OLED są lekkie i wydajne

Asus już od jakiegoś czasu stara się rozwijać swoją markę biznesową, ale najnowsze ExpertBook B9 OLED i B5 OLED to jedne z najciekawszych laptopów, jakie firma stworzyła. Laptopy ExpertBook B9 zawsze były najlżejsze w ofercie, a najnowszy model nadal waży zaledwie 990 gramów, więc wyróżnia się przenośnością. Jest również wyposażony w ostry panel OLED WQXGA o proporcjach 16:10, który powinien świetnie nadawać się do pracy, ale także do korzystania z multimediów.

Biorąc to pod uwagę, jest to zdecydowanie laptop biznesowy, a Asus wyposażył go w funkcje przeznaczone dla tego rynku. Posiada wiele opcji połączeń, w tym porty USB Type-C i Type-A, a także HDMI. Nawet przy tak cienkiej konstrukcji firma nadal oferuje sposób na uzyskanie przewodowego połączenia Ethernet za pośrednictwem portu micro-HDMI i adaptera, który zamienia go w port Ethernet RJ45. Ponadto możesz dodać obsługę NFC, dzięki czemu będziesz mógł odblokować komputer lub zalogować się do zasobów firmowych za pomocą fizycznej karty zabezpieczającej. Jeśli chodzi o bezpieczeństwo, otrzymasz także obsługę Windows Hello poprzez odcisk palca i rozpoznawanie twarzy, a wykrywanie obecności może również zablokować komputer, gdy od niego odejdziesz, lub obudzić się, gdy wrócisz.

Asus stworzył tutaj także kilka fajnych funkcji dla firm. Mikrofon posiada funkcję redukcji szumów tła, którą można włączyć lub wyłączyć jednym naciśnięciem przycisku na klawiaturze. Na pokrywie znajduje się również mała czerwona dioda LED, która ma na celu zwiększenie produktywności. Za pomocą niektórych skrótów klawiaturowych możesz włączyć światło, aby poinformować innych, że jesteś na spotkaniu lub że nie chcesz, aby mu przeszkadzano, co jest naprawdę fajnym pomysłem.

Cyfry od 1 do 4 na klawiaturze to także klawisze funkcyjne, których można używać do włączania i wyłączania niektórych funkcji, w tym czerwonej lampki kontrolnej. Możesz dostosować te skróty, aby wykonywać różne czynności, i są całkiem fajne.

ExpertBook B5 OLED jest w zasadzie taki sam, ale w większej 16-calowej obudowie. Oczywiście nie jest tak lekki, ale waży zaledwie 1,4 kilograma i byłem dość zaskoczony, jak łatwo było go podnieść, biorąc pod uwagę jego rozmiar. Jeśli potrzebujesz większego ekranu, jest to nadal całkiem przenośny. Asus wykorzystuje również większą obudowę, aby zapewnić więcej portów, w tym drugi port USB typu A i pełnowymiarowy port Ethernet RJ45. Brakuje mu obsługi NFC, ale ma wiele takich samych funkcji jak ExpertBook B9.

Ma jednak większą moc, w tym opcjonalną grafikę Intel Arc A350M. Wyświetlacz OLED jest również ostrzejszy, aż do rozdzielczości Ultra HD+. W tej większej obudowie jest też oczywiście miejsce na klawiaturę numeryczną.

Asus Zenbook S 13 OLED wygląda i działa niesamowicie

Będąc na stoisku, chciałem także sprawdzić nowy Asus Zenbook S 13 OLED, który firma ogłosiła na początku roku. Jest to laptop najwyższej klasy w ofercie firmy i bardzo podoba mi się jego wygląd. Asus stosuje nowy proces produkcji pokrywy, który obejmuje obróbkę elektrochemiczną aluminium na wieczku, co nadaje mu bardziej teksturowany wygląd w porównaniu do zwykłego starego aluminium. Podoba mi się jego wygląd, zwłaszcza z nowym, uproszczonym monogramem Asusa. To jest po prostu piękne.

To jednak coś więcej niż wygląd. Ten proces elektrochemiczny zwiększa również trwałość aluminium. Według Asusa twardość materiału waha się od około 5H po odlaniu ciśnieniowym do około 8H, a firma chciała to udowodnić na wystawie. Uczestnicy mieli do dyspozycji kilka paneli aluminiowych, które mogli spróbować zarysować przy użyciu różnych narzędzi. Można wyraźnie zobaczyć, że poddane obróbce aluminium nie wykazują takiego samego poziomu uszkodzeń. Ta duża linia, którą widzisz na obu panelach, została wykonana przez samego Asusa przy użyciu tego samego procesu i możesz zobaczyć, o ile głębsze są uszkodzenia na nieobrobionym aluminium (po prawej).

Próbowałem zarysować oba ołówkiem, ale na obrobionym aluminium prawie nie pozostały żadne ślady. Te, które tam były, można było łatwo usunąć, po prostu pocierając je palcem. To naprawdę imponująca rzecz.

Poza tym Zenbook S 13 OLED nadal jest superlekkim laptopem, ważącym zaledwie 2,2 funta. Istnieją lżejsze laptopy, ale biorąc pod uwagę użycie aluminium, ta waga jest nadal imponująca. Ma również grubość zaledwie 11,8 mm (w najgrubszym miejscu) i nadal pasuje zarówno do portów USB Type-A, jak i HDMI, a także do Thunderbolt. Naprawdę podoba mi się zaangażowanie Asusa w umieszczanie wielu portów we wszystkich swoich laptopach, niezależnie od tego, jak cienkie i lekkie są te laptopy.

I tak, jak sama nazwa wskazuje, laptop ma również panel OLED o bardzo ostrej rozdzielczości 2,8K. Wygląda świetnie, tak jak można się spodziewać. Asus robi to od jakiegoś czasu, więc nie jest to zaskoczeniem. Pokrywa 100% DCI-P3 i osiąga jasność do 550 nitów.

Asus Zenbook S 13 OLED jest już dostępny i kosztuje 1399 dolarów, ale biorąc pod uwagę, że obejmuje on oszałamiający wyświetlacz OLED, procesor Intel Core i7 i 32 GB pamięci RAM, nie jest to wcale tak drogo.

Asus Zenbook Pro 16X OLED ma superszybką pamięć RAM

Ostatnią rzeczą, która wydała mi się całkiem interesująca na wystawie, był Zenbook Pro 16X OLED, którym Asus się popisywał, i to głównie ze względu na to, co jest w środku. Oczywiście zawiera najnowsze procesory INtel, ale Asus faktycznie ściśle współpracował z Intelem i stworzył coś, co jest bliższe mobilnemu SoC. Asus właściwie nazywa to SoM (system-on-module) i jest to w zasadzie wynik prób Asusa, aby umieścić pamięć RAM i procesor jak najbliżej siebie, tworząc unikalny i bardziej kompaktowy moduł.

Powodem tego jest tak naprawdę poprawa wydajności. Zmniejszając odległość między pamięcią RAM a procesorem, transfery między nimi są w rzeczywistości znacznie szybsze i to w zasadzie jedyny laptop, jaki możesz teraz kupić z pamięcią RAM o imponującej częstotliwości 7467 MHz. Zmniejsza również zużycie energii i opóźnienia, więc jest całkiem fajnie rzeczy. Jeśli i tak mamy zamiar poświęcić możliwość rozbudowy poprzez lutowanie pamięci, zdecydowanie fajnie jest mieć jeszcze bardziej zintegrowany pakiet, który oferuje większą wydajność.

W związku z tym laptop jest wyposażony w procesory Intel Core H 13. generacji i kartę graficzną Nvidia GeForce RTX 4080, więc jest tu mnóstwo mocy. Łączne TDP wzrasta do 175 W.

Laptop jest fajny także z innego powodu. Klawiatura faktycznie jest pochylona. Po otwarciu pokrywy górna część klawiatury unosi się, co zapewnia wygodniejszy kąt pisania, ale także poprawia przepływ powietrza do komponentów wewnątrz laptopa. To pomysł zaczerpnięty z laptopów Zenbook Pro Duo, który robi coś podobnego, tyle że z dodatkowym wyświetlaczem. Robienie tego za pomocą klawiatury to ciekawy pomysł, ale ma sens, ponieważ większość klawiatur stacjonarnych jest również ustawiona pod kątem.

Oczywiście ma również panel OLED o rozdzielczości 3,2K i częstotliwości odświeżania 120 Hz. Wydaje się jednak, że ten model nie jest jeszcze dostępny i można kupić tylko wersję zeszłoroczną.