Kontynuujemy temat Samsunga Galaxy S21 Ultra i jego niesamowitego nowego systemu zoomu. Sprawdź nasze pierwsze wrażenia w tej zapowiedzi!
Samsung właśnie to ogłosił Seria Galaxy S21, który zgodnie z oczekiwaniami obejmuje trzy telefony. Będziemy obejmować wszystkie trzy urządzenia, ale w tym artykule skupiamy się na Galaxy S21 Ultra, który jest nowym telefonem Samsunga topowy smartfon dla psów i reprezentuje najlepsze, co Android ma obecnie do zaoferowania – i być może przez całą pierwszą połowę tego rok. Po spędzeniu z nim trochę czasu w Hongkongu, oto nasze pierwsze wrażenia!
Seria Samsung Galaxy S21: dane techniczne
Dane techniczne |
Samsunga Galaxy S21 |
Samsunga Galaxy S21+ |
Samsunga Galaxy S21 Ultra |
---|---|---|---|
Zbudować |
|
|
|
Wymiary i waga |
|
|
|
Wyświetlacz |
|
|
|
SoC |
|
|
|
Pamięć RAM i pamięć |
|
|
|
Ładowanie baterii |
|
|
|
Bezpieczeństwo |
Ultradźwiękowy skaner linii papilarnych w wyświetlaczu |
Ultradźwiękowy skaner linii papilarnych w wyświetlaczu |
Ultradźwiękowy skaner linii papilarnych w wyświetlaczu |
Kamera tylna |
|
|
Wideo:
|
Przednia kamera (y) |
10 MP, f/2.2, 1,22 µm, 80° FoV, Dual Pixel AF |
10 MP, f/2.2, 1,22 µm, 80° FoV, Dual Pixel AF |
40 MP, f/2,2, 0,7 µm, 80° FoV, PDAF |
Port (y) |
USB 3.2 typu C |
USB 3.2 typu C |
USB 3.2 typu C |
Audio |
|
|
|
Łączność |
|
|
|
Oprogramowanie |
Samsung One UI 3.1 oparty na systemie Android 11 |
Samsung One UI 3.1 oparty na systemie Android 11 |
Samsung One UI 3.1 oparty na systemie Android 11 |
Inne funkcje |
|
|
|
Zabarwienie |
|
|
|
Projekt Galaxy S21 Ultra: duża poprawa w stosunku do Galaxy S20 Ultra
Kiedy w telefonie zapakujesz tyle technologii aparatu, co Samsung, różnica w aparacie będzie ogromna. Zeszłoroczny Galaxy S20 Ultra miał konstrukcję co w wielu opiniach wyglądało nieelegancko – była to po prostu nieporęczna wysepka z aparatem wystająca z tyłu telefonu, pogarszana przez tandetną etykietę „100x Space Zoom”. SAMSUNG poprawiło sprawę w zeszłym roku Galaxy Note 20 Ultra, ale dzięki Galaxy S21 Ultra firma znalazła nowy język projektowania, którego jestem wielkim fanem.
Samsung nazywa konstrukcję modułu aparatu „cięciem konturowym” i zasadniczo sprawia, że część modułu aparatu płynnie łączy się z aluminiową obudową telefonu. Nie tylko wygląda wyjątkowo w morzu czworobocznych, przesuniętych wysp aparatów, ale pomaga zredukować efekt chybotania podczas naciskania telefonu, gdy leży on płasko na stole.
Elegancja projektu wygląda szczególnie świetnie na Galaxy S21 i Galaxy S21 Plus, częściowo dlatego, że moduł aparatu jest mniejszy – mieszczący tylko matrycę z trzema obiektywami – i fioletowy szklany tył ze złotym modułem aparatu sprawiają, moim zdaniem, najbardziej efektowny wygląd. Galaxy S21 Ultra ma większy moduł aparatu ze względu na bardziej zaawansowany system aparatu i, co zaskakujące, jest dostępny tylko w kolorze srebrnym lub czarnym. Powiedziawszy to, jestem fanem matowych czarnych produktów i uważam, że czarna wersja Galaxy S21 Ultra jest bardzo elegancka i stylowa.
W pozostałych przypadkach design Galaxy S21 Ultra będzie bardzo znajomy osobom zaznajomionym z flagowcami Samsunga. Wyświetlacz o przekątnej 6,8 cala jest żywy, wspaniały i nadal zakrzywiony po lewej i prawej stronie. Ale chociaż nie mogłem tego potwierdzić z personelem Samsunga, wydaje mi się, że krzywizna jest bardziej subtelna/mniej dramatyczna niż nawet w zeszłym roku Galaxy S20 Ultra, który już zmniejszył krzywizny. Prawdę mówiąc, podczas sesji praktycznej chwyciłem Galaxy S21 Plus z płaskim ekranem i przez dobrą minutę myślałem, że to S21 Ultra, zanim zdałem sobie sprawę, że chwyciłem niewłaściwy telefon. Próbuję podkreślić, że w tym roku krzywa wydaje się dość subtelna.
Pierwsze wrażenia z aparatu Galaxy S21 Ultra: nowy Zoom King
Najpierw zastrzeżenie: miałem tylko około godziny z telefonem w kontrolowanym środowisku, a Samsung tego nie zrobił pozwolić mediom na usuwanie zdjęć z telefonu w celu publikacji, więc w żadnym wypadku nie jest to aparat dogłębny recenzja. Pomimo tych ograniczeń mogę powiedzieć, że Galaxy S21 Ultra robi ogromny skok w zakresie możliwości przybliżania obrazu, nie tylko w stosunku do ubiegłorocznych Galaxy S20 Ultra i Galaxy Note 20 Ultra, ale nawet poprzedniego zoomu król, Huawei P40 Pro Plus.
Samsungowi udało się tego dokonać, korzystając głównie z trików Huawei. Moduł aparatu w Galaxy S21 Ultra wyposażony jest w obiektyw zmiennoogniskowy Periscope o rozdzielczości 10 MP, który z tego, co wiem, wygląda na zauważalnie większy i sięga „głębiej” niż ten, który można zobaczyć w Galaxy Note 20 Ultra. Samsung nie zdradził zbyt wiele poza faktem, że jest to obiektyw z 10-krotnym zoomem optycznym, ale chyba udało mu się to zrobić, budując więcej pryzmatów (2 zamiast 1) do Periscope – tak jak to zrobił Huawei z obiektywem Periscope w Huawei P40 Pro Plus, który wykorzystuje 3 pryzmaty i dodatkowy zestaw obrotów lustra.
To nie wszystko, Samsung dodał krótszy teleobiektyw z 3-krotnym zoomem optycznym, aby pomóc w pokonywaniu krótszych odległości zoomu, co jest trikiem stosowanym również w Huawei P40 Pro Plus). W ten sposób każde powiększenie przy 1x, 3x i 10x będzie teoretycznie bezstratne. Z moich testów wynika, że zdjęcia zdecydowanie wyglądały ostro.
To, co mnie zdumiało, to próba użycia dłuższego zoomu. Nawet przy powiększeniu 20x i 30x zdjęcie wydawało mi się czyste, przynajmniej na ekranie telefonu (nie mogłem obejrzeć zdjęcia na większym monitorze). A przy powiększeniu 100x – które Samsung nazywa „Space Zoom” – zdjęcie jest zaskakująco szczegółowe. Tak naprawdę Samsungowi udało się poprawić stabilizację w tym zakresie ogniskowych w sposób, jakiego nigdy wcześniej nie widziałem. Słowa nie są w stanie oddać tego sprawiedliwie, więc obejrzyjcie wideo: Jedną ręką trzymam Galaxy S21 Ultra, powiększony 100x, a obraz jest stabilny.
Inne telefony, które potrafią przybliżać tak daleko (Galaxy S20 Ultra, Huawei P40 Pro Plus i Xiaomi Mi 10 Ultra, z których wszystkie trzy dokładnie testowałem) pokazały bardzo, bardzo niepewny obrazów, co jest zachowaniem oczekiwanym, stąd moje zdziwienie nowym Samsungiem.
Huawei P40 Pro Plus był wcześniej najlepszym systemem aparatu z zoomem, jaki kiedykolwiek widziałem (był lepszy niż oferta Samsunga na rok 2020), ale Samsung odzyskał prowadzenie dzięki Galaxy S21 Ultra. Oto nowy król zoomu.
Nie miałem zbyt wiele czasu na testowanie aparatu 108 MP, ale powinien spisać się świetnie, skoro główny aparat Galaxy Note 20 Ultra już należał do najlepszych.
Kolejną nowością w Galaxy S21 Ultra jest możliwość nagrywania w rozdzielczości 4K/60 kl./s przy użyciu każdego obiektywu oraz „Widok reżysera”, co w zasadzie pozwala użytkownikowi nagrać film pokazujący widok zarówno z przodu, jak i z tyłu (aparat do selfie i aparat główny system). Dostępna jest nawet miniatura podglądu przedstawiająca podgląd aparatu ultraszerokokątnego, głównego aparatu szerokokątnego i aparatu z teleobiektywem z 3-krotnym zoomem, umożliwiająca natychmiastowy podgląd każdego kąta w czasie rzeczywistym. Biorąc pod uwagę ograniczenia przestrzenne i czasowe, nie mogłem tego dokładnie przetestować, ale zmiana obiektywów wydawała się wystarczająco płynna.
Galaxy S21 Ultra: obsługa rysika S Pen
Nowością w Galaxy S21 Ultra jest obsługa rysika S-Pen, który jest znakiem towarowym serii Galaxy Note. Każdy starszy S Pen z serii Note, a nawet rysik Wacom będzie działał z Galaxy S21 Ultra, ale urządzenie nie ma gniazda, w którym można umieścić rysik. W tym celu Samsung sprzedaje oficjalne etui mieszczące rysik S Pen. Ten rysik S Pen jest większy i bardziej przypomina SPen dostarczany z Galaxy Tab S7 niż jakikolwiek rysik S Pen z serii Note.
Szkicowanie i notowanie notatek na Galaxy S21 Ultra wydawało się naturalne, ale S-Penowi brakuje żadnego z elementów sterujących Bluetooth, które Samsung wprowadził do serii Note w ostatnich latach.
Podczas sesji, w której uczestniczyłem, na demonstracji zaprezentowano dwa etui: etui typu folio z klapką zapewniającą wszechstronną ochronę oraz bardziej tradycyjne etui, które pozostawia odkryty przód. Obydwa etui mają po lewej stronie szczelinę, w której mieści się rysik S-Pen.
Wczesne przemyślenia na temat Galaxy S21 Ultra: telefony typu Slab osiągnęły swój szczyt
Prawdę mówiąc, Galaxy Note 20 Ultra moim zdaniem już niemal udoskonalił „płytowy smartfon”. Miał piękny design, najnowocześniejszą technologię ekranu i bardzo wydajny system aparatu. Galaxy S21 Ultra w większości poprawia je nieznacznie – SoC jest nieco lepszy, wydajność wideo jest nieco lepsza, a ogólny wygląd jest nieco lepszy.
Tam, gdzie Galaxy S21 Ultra naprawdę robi krok naprzód, jest system zoomu. Jestem pod wrażeniem tego, co zobaczyłem, a jako osoba, która uwielbia robić zdjęcia przypadkowego życia w mieście na Instagram, cieszę się, że mogę uczynić z niego mój codzienny kierowca.
Samsung Galaxy S21 Ultra to największa przesada w nowej flagowej serii na rok 2021, mieszcząca się we flagowym SoC, konstrukcja premium, świetny wyświetlacz i niesamowita konfiguracja aparatu, a także wszystkie dodatki, których można oczekiwać od premium flagowy.
W XDA wkrótce opublikujemy recenzje modeli S21 Ultra, więc bądź na bieżąco, aby uzyskać więcej informacji, w tym pełną szczegółową recenzję.