Jak powszechnie krążyły plotki na początku tego tygodnia, Google kupuje Fitbit. Dziś rano firma oficjalnie ogłosiła przejęcie na swoim blogu.
Aktualizacja (12.11.19 o 2:40 ET): Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych będzie analizował przejęcie Fitbit przez Google ze względów antymonopolowych.
Jak powszechnie krążyły plotki na początku tego tygodnia, Google kupuje Fitbit. Dziś rano firma oficjalnie ogłosiła przejęcie na swoim blogu. Umowa powoduje, że Fitbit podlega Google, a nie Alphabet, podobnie jak obecnie zorganizowana jest Nest. Według doniesień Google wydał na tę firmę fitness 2,1 miliarda dolarów.
Ludzie natychmiast założą, że ten ruch ma na celu wzmocnienie Wear OS i wygląda na to, że taki jest cel. Wiceprezes Google ds. urządzeń i usług, Rick Osterloh, powiedział, że zakup to „okazja na jeszcze większe inwestycje w Wear OS, a także wprowadzić na rynek urządzenia ubieralne Made by Google.” Własne oprogramowanie fitness Google jest przyzwoite, ale wyraźnie ustępuje Fitbitowi i Jabłko.
Jeśli chodzi o sprzęt, Google nigdy nie wypuścił smartwatcha pod marką „Made by Google”. Firma pracowała nad urządzeniami, ale żaden z nich nie ujrzał światła dziennego. Fitbit ma ogromne doświadczenie w dostarczaniu sprzętu dla milionów ludzi. Zarówno pod względem oprogramowania, jak i sprzętu Fitbit ma wiele do zaoferowania Google.
Oczywiście nie należy koniecznie świętować przejęć. Fitbit był głównym graczem na rynku urządzeń do noszenia, niezwiązanym z żadną z dużych firm technologicznych. Teraz Apple i Google, dwie wielkie marki technologiczne, są właścicielami najpopularniejszych platform fitness. Fitbit twierdzi, że „dane dotyczące zdrowia i dobrego samopoczucia nie będą wykorzystywane w reklamach Google”, ale ludzie nadal będą zaniepokojeni.
Jeśli interesuje Cię tylko ulepszanie produktów Google, jest to prawdopodobnie dobry krok w przypadku Wear OS i wszystkich dostępnych na rynku urządzeń do noszenia stworzonych przez Google. Google ma ogromne problemy na tym rynku, a Fitbit może być ogromną pomocą. Tylko czas powie.
Źródło: Google, Fitbit
Aktualizacja: recenzja Departamentu Sprawiedliwości
Google i Fitbit ogłosiły na początku zeszłego miesiąca przejęcie o wartości 2,1 miliarda dolarów i od tego czasu niewiele o tym powiedziano. Obecnie donosi się, że Departament Sprawiedliwości Stanów Zjednoczonych dokona przeglądu przejęcia pod kątem kwestii antymonopolowych. Google, oczywiście, był pod mikroskopem kwestie antymonopolowe w przeszłości. Do zainteresowanych organizacji należą Public Citizen i Centrum Demokracji Cyfrowej. FTC może również dokonać przeglądu fuzji, ale w tym przypadku nie zdecydowała się na to. I tak przez jakiś czas nie spodziewaliśmy się żadnych owoców tej fuzji. Może to być tylko niewielka przeszkoda lub może zakończyć się całkowitym odwróceniem fuzji. Będziemy musieli poczekać i zobaczyć.
Źródło: Poczta nowojorska | Przez: Policja Androida