Jedyne, co do czego wszyscy się zgadzają, jeśli chodzi o „Dynamic Island”, to to, że jest to zła nazwa. W przeciwnym razie opinie na temat faktycznej użyteczności lub estetyki nowego interaktywnego wycięcia w kształcie pigułki w iPhonie 14 Pro i iPhone’a 14 ProMax całkowicie podzieliły. Osobiście zostałem sprzedany od samego początku, ale znam kolegów, którzy tego nienawidzą, w tym mojego kolegę Karthika, który napisał ten znakomity artykuł wstępny na dlaczego Dynamic Island stwarza więcej problemów niż rozwiązuje.
Właściwie nie zgadzam się z jego tezami. Zamiana wycięcia na wycięcie w kształcie pigułki nie zapewnia nowym iPhonem znaczącej dodatkowej przestrzeni na ekranie. W rzeczywistości wycięcie znajduje się głębiej w ekranie niż kiedykolwiek wcześniej. Sprytne elementy interfejsu użytkownika zbudowane przez Apple w ramach interfejsu Dynamic Island są rzeczywiście trudno dostępne jedną ręką – choć to nie jedyny Element interfejsu użytkownika systemu iOS, który nie jest przyjazny w obsłudze jedną ręką.
Jeśli więc zgadzam się z uwagami kolegi krytykującymi Dynamic Island, to dlaczego mi się ona podoba? Ponieważ podoba mi się, że wyspa uwzględnia niezbędny kompromis sprzętowy nowoczesnych smartfonów – potrzebę wgryzania się aparatów do selfie w ekran – budując zabawny i sprytny interfejs użytkownika dalej i dookoła wycięcie. Zamiast ignorować wadę ekranu lub nawet próbować ją ukryć w sposób, w jaki robi to wiele marek Androida, Apple uwzględnia ją, zwraca na nią uwagę i wykorzystuje ją.
Marki Androida postrzegają tę dziurę jako wadę, a Apple postrzega ją jako szansę
Zajmuję się sceną Androida od lat i moim zdaniem najbardziej ekscytujący okres (przynajmniej do przyszłego roku, kiedy pojawi się składany wojny naprawdę nabrały tempa w skali globalnej) miał miejsce, gdy w 2018 roku chińskie marki Androida cofnęły się, próbując znaleźć sposób, aby nie potrzebować karb. Dostaliśmy telefony z wysuwanymi modułami aparatów, mechanizmami rozsuwanymi, z całymi pełnowymiarowymi ekranami na pleckach – a wszystko po to, aby aparat do selfie mógł istnieć bez wżerania się w ekran.
Testowanie tych telefonów dla takiego maniaka gadżetów jak ja było świetną zabawą, ale były niepraktyczne i te marki o tym wiedziały. Ponieważ wkrótce wszyscy wrócili do wycięcia i ostatecznie zdecydowali się na rozwiązanie z wycięciem w kształcie dziurki, które jest wszechobecne na scenie Androida.
Ale nawet teraz marki Androida wydają się zakłopotane istnieniem dziury w selfie, ponieważ niektóre marki, takie jak Xiaomi, poświęcają materiały marketingowe i przemówienia przechwalać się, że ich telefony mają „mniejszą dziurkę niż konkurenci”. Samsung i ZTE poświęciły jakość aparatu do selfie na rzecz rodzącego się aparatu pod ekranem technologia.
Niektóre skórki dla Androida, takie jak ColorOS Oppo lub MyUI Motoroli, dają użytkownikom możliwość ukrycia wycięcia za pomocą cyfrowej ramki.
Tymczasem Apple nie tylko wykorzystuje dziurkacz, ale także zaprojektował oprogramowanie zrób to większe. W zależności od kontekstu Apple użyłby czarnych pikseli do wypełnienia przestrzeni wokół wycięcia, aby nadać mu różne kształty i rozmiary.
Na przykład uruchom utwór w Spotify (lub Apple Music) i przesuń palcem poza aplikację, a zobaczysz, jak aplikacja leci do wyspa, która następnie rozszerza się, ukazując okładkę albumu wraz z paskiem fal dźwiękowych dudniących w rytm muzyki. Apple zbudowało nawet mini silnik fizyczny do tej akcji, więc w zależności od tego, jak przesuniesz, aplikacja będzie działać na wyspę inną trajektorią, a wyspa „łapie” aplikację odpowiednią trasą animacje.
Podobnie jak powyższy użytkownik Twittera, jestem miłośnikiem animacji i takie drobne akcenty sprawiają, że iPhone żyje.
Ale to nie tylko powierzchowny styl, Dynamic Island zapewnia naprawdę funkcjonalne zastosowanie. Nawiguj, korzystając na przykład z aplikacji Apple Maps działających w tle, a zobaczysz stałą strzałkę wskazującą kierunek, w którym powinieneś się udać. Zadzwoń po przejazd z Lyft, a zobaczysz status przejazdu. Włącz stoper, a zobaczysz, jak zegar tyka sekundy, wszystko na wyspie.
A ponieważ Apple to Apple, istnieje duża szansa, że wszystkie główne aplikacje w końcu skorzystają z wyspy. Mapy Google z pewnością zaadoptują podobną nawigację w czasie rzeczywistym. Jeśli lecisz dużą linią lotniczą, szczególnie amerykańską, prawdopodobnie zobaczysz informację o godzinie wejścia na pokład i bramce bezpośrednio na wyspie. Wyspę można wykorzystać na niezliczone sposoby i jestem pewien, że będzie ona wykorzystywana znacznie częściej niż obecnie.
Czy ci się to podoba, czy nie, Dynamic Island tu zostanie
Podobnie jak w przypadku oryginalnego notcha w iPhone’ie X, zawsze znajdą się zwolennicy Androida, którzy będą go krytykować. Jestem jednak prawie pewien, że Dynamic Island nie zniechęci obecnych użytkowników iPhone'a ani nie odstraszy przeciętnego konsumenta otwartego na wypróbowanie iPhone'a. Pamiętajcie, że podobny protest wywołał notch, kiedy zadebiutował w 2017 roku, i zgadnijcie, jeśli pojedziecie do dowolnego większego miasta w USA lub Europie, a wszędzie zobaczycie wycięcia. Za rok lub dwa wszędzie będziecie widzieć Dynamic Islands. Bardziej ciekawi mnie pytanie, czy marki Androida pójdą ich śladem i zaprojektują podobne interfejsy interfejsu użytkownika.
iPhone 14 Pro Max z procesorem A16 to najwyższej klasy telefon Apple na rok 2022. Obsługuje funkcję Dynamic Island i Always-On Display.
Etui SUPCASE UB Style na iPhone'a 14
To etui oferuje trzy różne opcje kolorów do wyboru, a także minimalistyczną, smukłą konstrukcję.