Co musisz wiedzieć przed importem telefonu do USA

Jeśli chcesz kupić telefon, który nie jest sprzedawany w USA, musisz go zaimportować. Jednak takie postępowanie wiąże się z dużym ryzykiem, o którym musisz wiedzieć.

Wygląda na to, że za każdym razem, gdy ktoś w Stanach Zjednoczonych recenzuje telefon, połowa komentarzy pod artykułem, filmem czy czymkolwiek, będzie dotyczyć ceny telefonu. Powiedzą coś w stylu: „w Europie nikt by tego telefonu nie kupił. Możemy kupić Xiaomi, który robi to samo, za połowę ceny!”

I mają rację. Rynek telefoniczny w USA nie jest dobry. Płacimy zdecydowanie za dużo nawet za nasze urządzenia z najwyższej półki, a rynki telefonów z niższej i średniej półki są jeszcze gorsze. Biorąc pod uwagę niski stosunek jakości do ceny w USA, możesz rozważyć, czy zamiast tego chcesz importować telefon z zagranicy. W końcu są tańsze, prawda? I robią o wiele więcej niż opcje o podobnej cenie w USA.

Niestety import telefonu do USA nie zawsze jest dobrym pomysłem. Oto dlaczego.

Problem z logistyką

Na początek porozmawiajmy o logistyce importu: co jest potrzebne, aby dostarczyć telefon z punktu A do punktu B. Jest tu wiele do zrobienia, zwłaszcza jeśli telefon przekracza granice krajowe. W różnych krajach i regionach obowiązują różne przepisy dotyczące tego, co można importować i eksportować, a także różne opłaty i podatki.

Stany Zjednoczone nie są wyjątkiem. Posiadamy własny zestaw przepisów dotyczących wysyłki i związanych z nią kosztów. Gdyby niedrogie marki, takie jak Xiaomi i OPPO/Realme, oficjalnie sprzedawały swoje produkty w Stanach Zjednoczonych, cóż, ten artykuł by nie istniał. Ale zajmowaliby się także całą logistyką wysyłki urządzeń do Stanów Zjednoczonych i uwzględniliby wszelkie powiązane koszty w swoich budżetach i cenach różnych urządzeń.

Ale te marki oficjalnie nie sprzedają urządzeń w Stanach Zjednoczonych. Nie ma łańcucha dostaw na dużą skalę, który umożliwiłby zakup najnowszego Realme z wyświetlaczem 4K i częstotliwością odświeżania 144 Hz, który kosztowałby w tym kraju 200 dolarów. Trzeba to więc zrobić nieoficjalnie, za pośrednictwem zewnętrznych sprzedawców.

Gdybym odwiedził eBay lub AliExpress i przeszukał ten hipotetyczny telefon Realme, prawdopodobnie znalazłbym mnóstwo jego ofert, wszystkie z wysyłkami do Stanów Zjednoczonych i wszystkie z nieoficjalnych źródeł. Ale ci sprzedawcy nie mają takiej samej skali dystrybucji jak Realme i nadal muszą radzić sobie z tymi samymi przepisami, jakie miałaby Realme, gdyby oficjalnie sprzedawała do Stanów Zjednoczonych.

Ze względu na brak efektu skali sprzedawcy ci muszą nieznacznie podnieść cenę (lub więcej niż nieznacznie, jeśli się odważą), aby pokryć koszty obsługi importu. I to nie obejmuje marży zysku sprzedającego. Ostatecznie ten hipotetyczny telefon za 200 dolarów może zostać sprzedany za 300, a nawet 400 dolarów.

Istnieje również ryzyko związane z zakupem od strony trzeciej. Jeśli kupujesz bezpośrednio od firmy lub autoryzowanego sprzedawcy, masz uzasadnioną gwarancję, że otrzymasz to, za co zapłaciłeś. Jeżeli kupiłeś urządzenie jako nowe, dotrze ono do Ciebie zaplombowane i w dobrym stanie. To naprawdę nie dotyczy nieoficjalnych sprzedawców. Możesz być całkiem pewien, że wysoko oceniany sprzedawca da Ci to, czego oczekujesz, ale nie jest to tak pewne, jak w przypadku oficjalnego zakupu.

145 dolarów to najtańsza cena Poco M3, jaką mogę znaleźć na AliExpress. Czas wysyłki to miesiąc, wysyłka kosztuje 10,51 USD, do tego doliczony zostanie podatek, a sam telefon ma kosztować 129 USD. A te 145 dolarów pojawi się po sprzedaży i zniżkach dla nowych użytkowników.

Osobiście, kupując telefon za granicą, czytałem niejasne opisy produktów, które w rezultacie nie do końca odpowiadały urządzeniu, które faktycznie otrzymuję. Napotkałem również problem polegający na tym, że nie wiedziałem, skąd pochodzi urządzenie, dopóki go nie dostanę. Kupiłem na przykład jakiś czas temu importowanego Galaxy A51, który później zwróciłem. Opis został skopiowany dosłownie z GSMArena, w tym część, w której obsługa NFC różni się w zależności od regionu. Ostatecznie dostałem filipińską wersję Galaxy A51, która nie obsługuje NFC, ale równie dobrze mogłem kupić wersję brytyjską, która ma NFC.

To daleko mówiąc, że kupowanie od nieoficjalnych sprzedawców wiąże się z ryzykiem. Dla niektórych osób takie ryzyko może być tego warte, ale nie dla większości, zwłaszcza jeśli telefon nawet oficjalnie nie działa jako telefon w Stanach Zjednoczonych. Co prowadzi mnie do następnego punktu.

Wsparcie sprzętowe

Każdy kraj lub region na świecie ma swój własny zestaw częstotliwości komórkowych umożliwia korzystanie z urządzeń. Częstotliwości te są zazwyczaj podzielone na konkretne pasma, aby łatwiej było o nich mówić.

W tym artykule będę mówił tylko o LTE. Chociaż te same zasady ogólnie dotyczą sieci 2G, 3G i 5G, pierwsze dwie są obecnie wycofywane na całym świecie, podczas gdy druga jest wciąż w fazie początkowego, chaotycznego wdrażania.

Pasma komórkowe

W każdym razie, wracając do pasm komórkowych. Jako przykład wykorzystania pasma regionalnego, kraje w Unii Europejskiej lub w jej pobliżu zwykle korzystają z pasm LTE 3, 7 i 20. Niektórzy operatorzy mogą nie korzystać ze wszystkich trzech, a niektórzy mogą mieć dodatkowe pasmo dodatkowe lub dwa, ale w większości są to pasma LTE, które zobaczysz w Europie. W Chinach sytuacja jest podobna, tylko z pasmami LTE 3, 39, 40 i 41.

Kiedy firma zdecyduje się sprzedać swoje telefony na określonym rynku, zazwyczaj upewnia się, że telefon tak jest wsparcie sprzętowe (i certyfikaty regulacyjne) dla większości, jeśli nie wszystkich, pasm używanych w tym celu rynek. Zatem telefon przeznaczony do Europy będzie obsługiwał co najmniej pasma 3, 7 i 20, podczas gdy telefon sprzedawany w Chinach będzie obsługiwał co najmniej pasma 3, 39, 40 i 41.

Pasma komórkowe w USA

Przejdźmy teraz do Stanów Zjednoczonych. W USA panuje mały bałagan, jeśli chodzi o to, które zespoły są używane i przez kogo. Obejmuje trzech głównych przewoźników w USA:

  • AT&T wykorzystuje pasma LTE 2, 4, 5, 12/17, 29, 30, 66.
  • T-Mobile korzysta z pasm LTE 2, 4, 5, 12, 66, 71.
    • Z dodatkiem Sieć Sprintu, T-Mobile wykorzystuje również pasma 25, 26, 41.
  • Verizon korzysta z pasm LTE 2, 4, 5, 13, 46, 48, 66.

Powyższe pasma mogą nie być całkowicie dokładne (wydaje się, że przewoźnicy lubią dodawać i wycofywać pasma dodatkowe dużo), ale oddaje sens: w porównaniu z trzema głównymi zespołami w Europie i czterema głównymi zespołami w Chinach, Stany Zjednoczone wykorzystują działka.

Jeśli przyjrzysz się uważnie, zauważysz, że nawet wyłączając sieć Sprint, istnieje wiele pasm, które nie są wspólne dla wszystkich operatorów. Zauważysz także, że żaden z tych pasm nie dorównuje Europie, a tylko jeden pasuje do Chin.

Międzynarodowe wsparcie zespołu

Gdyby telefony obsługiwały pasma tylko na rynkach docelowych, dyskusja zakończyłaby się w tym miejscu. W USA nie będzie można korzystać z europejskiego telefonu. w ogóle, a chińskie urządzenie nie wypadłoby dużo lepiej.

Ludzie jednak podróżują. I nie zawsze podróżują po kraju. Tak więc większość telefonów, nawet tych najtańszych, będzie miała przynajmniej podstawową obsługę pasma dla innych regionów. Przykładowo naprawdę tani telefon na rynek chiński prawdopodobnie będzie obsługiwał także co najmniej jedno z pasm europejskich i jedno z pasm używanych w Stanach Zjednoczonych.

Dzięki temu osoba podróżująca do jednego z tych regionów będzie mogła przynajmniej korzystać ze swojego telefonu w miastach i innych miejscach z dobrym zasięgiem wielopasmowym. Być może nie będą mogli korzystać, powiedzmy, z pasma 3, ale jeśli znajdą się w europejskim mieście, będzie bardzo niewiele miejsc, w których tylko istnieje zasięg pasma 3.

POCO M3 obsługuje pasma LTE 1, 2, 3, 4, 5, 7, 8, 20, 28, 38, 40, 41. To wystarczy, aby poprawnie działać w Europie, Indiach i Chinach. Obsługa pasma 4 oznacza, że ​​będzie można poruszać się także po większości miast w USA. Źródło danych: GSMArena.

To samo ogólnie dotyczy Stanów Zjednoczonych, nawet w przypadku nieuporządkowanej sytuacji w zespole. Większość telefonów w USA, nawet tych tanich, obsługuje wszystkie pasma używane przez amerykańskich operatorów. Wyjątkiem są urządzenia dostępne wyłącznie u operatora, takie jak TCL One 5G UW, który ma pełne wsparcie tylko dla Verizon. I oczywiście nawet tanie telefony będą miały przynajmniej pewne wsparcie dla międzynarodowych pasm, więc będą działać w miastach i innych popularnych lokalizacjach za granicą.

A co jeśli zechcesz wyjechać z miasta? A co jeśli wybierasz się na farmę na odludziu? Wtedy istnieje duża szansa, że ​​po prostu nie będziesz mieć obsługi przez większość czasu.

(Co ciekawe, nawet tanie telefony amerykańskie dość dobrze obsługują pasma międzynarodowe: lepiej niż tanie telefony międzynarodowe dla pasm amerykańskich. Ale to trochę odbiega od sedna sprawy.)

Chodzi o to, że chociaż większość telefonów ma przynajmniej ograniczony wsparcia sprzętowego dla miejsc poza rynkami docelowymi, których zazwyczaj nie mają Dobry wsparcia, a prawie nigdy tego nie robiłem pełny wsparcie.

Czy nadal chcesz zaimportować telefon, który nie obsługuje w pełni sieci w Twoim kraju? Prawdopodobnie nie będziesz tego robić po następnych sekcjach.

Zasięg

Wróćmy na chwilę do pasm używanych w USA. Chociaż niektóre z nich nie są powszechnie stosowane, niektóre z nich są niewiarygodnie ważne, jeśli chcesz mieć dobre doświadczenia.

Po pierwsze, jest zasięg. W USA pasma LTE 12/17, 13, 26 i 71 odpowiadają za większość zadań związanych z zasięgiem. Są to pasma niskiej częstotliwości (nominalnie 600 MHz–850 MHz), więc mają duży zasięg kosztem dużych prędkości.

Wiele telefonów międzynarodowych nie obsługuje żadnego z tych pasm lub obsługuje tylko niektóre z nich, zwłaszcza te tańsze. A dlaczego mieliby? Ich rynki docelowe ich nie używają. Nie są też zbyt przydatne w przypadku tymczasowych wycieczek do miejsc turystycznych w USA, gdzie istnieje duży zasięg innych pasm. Nie ma ekonomicznego sensu włączanie sprzętu i płacenie za certyfikację, jeśli te pasma prawie nigdy nie są potrzebne ludziom na rynkach docelowych.

Jednak, jak wspomniałem wcześniej, gdy tylko opuścisz gęsto zaludnione obszary, przewoźnicy w coraz większym stopniu polegają na pasmach niskich częstotliwości. Mieszkam pośrodku niczego. Moja najlepsza siła sygnału pochodzi z pasma 26. Większość tanich, drogich telefonów międzynarodowych po prostu nie dostałaby tutaj sygnału.

Chiński Realme X50 Pro w ogóle nie odbiera sygnału, podczas gdy amerykański Galaxy Note20 Ultra ma dobry sygnał w paśmie 25. Obaj korzystają z kart SIM T-Mobile.

Załóżmy jednak, że mieszkałem w mieście lub w jego pobliżu. O co w takim razie chodzi? Cóż, tu właśnie liczy się szybkość i niezawodność.

Szybkość i niezawodność

Na liście pasm LTE używanych w USA pasma 2, 4, 25, 41 i 66 są powszechnie używane w miejscach, które wymagają większych prędkości i przepustowości. W porównaniu do pasm wykorzystywanych do pokrycia, wykorzystują one wyższe częstotliwości (nominalnie 1700 MHz–2500 MHz). Oznacza to lepsze prędkości kosztem zasięgu.

Ponieważ miasta są zwykle gęste, wyższe częstotliwości mają tu większy sens, więc te pasma są zwykle obsługiwane przez importowane telefony. Ale zazwyczaj nie obsługują Wszystko z nich.

W zależności od operatora i miejsca, w którym się znajdujesz, urządzenie międzynarodowe może obsługiwać, powiedzmy, tylko pasmo 4, podczas gdy Twój zasięg obejmuje tylko pasma 25, 41 i 66. Możesz uzyskać słaby sygnał w paśmie 4, ale byłby on zbyt wolny lub nierówny, aby był użyteczny.

Istnieje również potencjalna sytuacja, w której dobry zasięg jest dostępny na przykład w pasmach 4, 25 i 66, a zaimportowany telefon obsługuje tylko pasmo 4. Brzmi świetnie, prawda? Nie planujesz się przeprowadzać i nigdy nie opuszczasz okolicy, więc problem rozwiązany! Ale zatory istnieją. Jeśli wystarczająca liczba osób jest podłączona do pasma 4 na tej samej wieży co Ty i wszyscy korzystają ze swoich telefonów, prędkość spadnie. Telefony obsługujące inne pasma w okolicy można w razie potrzeby po prostu przełączyć na taki, który jest mniej przeciążony. Ale Twój telefon nie może. Zablokuje się na paśmie 4, przy niższych prędkościach spowodowanych zatorami.

Wsparcie oprogramowania i białe listy

Na potrzeby dyskusji załóżmy, że żadne z powyższych nie dotyczy Ciebie. Masz bardzo dobry zasięg pasma 4 w okolicy, nie jest on w ogóle przeciążony, a telefon, który chcesz zaimportować, obsługuje pasmo 4.

Nadal będziesz napotykał problemy.

Białe listy

Pierwszą kwestią jest umieszczenie urządzenia na białej liście. Verizon, AT&T, I Sprint (zanim połączyła się z T-Mobile) wszystkie mają białe listy, dla których można aktywować urządzenia w ich sieciach. Jeśli Twoje urządzenie nie zostało wyraźnie zatwierdzone (jest to bardzo mało prawdopodobne, zwłaszcza jeśli nie obsługuje pełnego sprzętu), nie będziesz mógł go oficjalnie aktywować. Jeśli włożysz do niego kartę SIM, albo nie będzie działać, albo nie będzie działać poprawnie.

Istnieją oczywiście obejścia tych białych list. Na przykład w AT&T możesz aktywować kartę SIM w zatwierdzonym urządzeniu i po prostu przenieść kartę SIM do zaimportowanego telefonu. Nie jest to jednak nic oficjalnego i w każdej chwili może przestać działać.

Głos przez LTE

Jeśli w ogóle interesują Cię niestandardowe pamięci ROM, być może pamiętasz, kiedy Jio wystartowało w Indiach jako operator obsługujący wyłącznie LTE. Wątki na forum XDA zostały zalane prośbami o wsparcie VoLTE i pytaniami, czy VoLTE jest obsługiwane.

Jeśli nie pamiętasz, co się wydarzyło, oto krótkie wyjaśnienie dotyczące VoLTE i tego, dlaczego jest to tak ważne. W sieciach wyposażonych w infrastrukturę 2G i 3G, gdy ktoś wykonuje połączenie, może ono odbywać się poprzez sieć 2G lub 3G. To była norma, zanim istniał LTE.

Wykonywanie połączeń przez LTE jest nieco bardziej skomplikowane. Głos przez LTE (VoLTE) to technologia umożliwiająca prowadzenie rozmów głosowych poprzez LTE zamiast 2G czy 3G. I nie chodzi tylko o plug-n-play. Dla różnych operatorów potrzebne są określone konfiguracje, aby telefon mógł wykonywać połączenia w ich sieciach LTE.

Ponieważ Jio jest operatorem obsługującym wyłącznie LTE, wymaga, aby urządzenia aktywowane w sieci obsługiwały VoLTE. W przeciwnym razie nie zostaną aktywowane.

Teraz to samo dotyczy USA, przynajmniej w przypadku głównych przewoźników. Wszystkie trzy są w trakcie wycofywania swoich sieci 2G i 3G, opierając się na LTE i 5G. Choć dotychczas jedynie AT&T podjęła jakiekolwiek znaczące działania, to czynią to wszyscy przewoźnicy wymagające obsługi VoLTE z urządzeń. Jeśli Twój telefon nie obsługuje VoLTE, nie aktywują go.

Większość telefonów międzynarodowych nie obsługuje VoLTE amerykańskich operatorów, przynajmniej nie w pełni. Jeśli korzystasz z roamingu w sieci amerykańskiej, nadal możesz korzystać z transmisji danych, ale połączenia mogą nie być realizowane. Podobnie jak w przypadku obsługi pasma, nie ma powodu, aby w pełni wspierać VoLTE na rynku, na którym Twoje telefony będą rzadko dostępne.

(VoLTE ogólnie komplikuje całą sprawę z roamingiem. Wcześniej, jeśli podróżowałeś do USA, mogłeś wrócić do sieci 2G lub 3G. To nie będzie możliwe pracować znacznie dłużej i szczerze mówiąc, nie wiem, co się stanie z obsługą VoLTE w przyszły.)

Oczywiście, podobnie jak w przypadku białej listy, możliwe jest obejście tego wymagania. Istnieją sposoby aktywacji urządzenia, które nie obsługuje konfiguracji VoLTE operatora. Czasami można nawet zainstalować na zaimportowanym urządzeniu konfiguracje określone przez operatora i sprawić, by działały. Ale to nie jest gwarancja. Gdyby tak było, mody takie jak Instalator amerykańskiego operatora dla międzynarodowych urządzeń Samsung nie istniałoby. A jeśli nie masz VoLTE, możesz nie (i nie będziesz mieć w najbliższej przyszłości) możliwości wykonywania połączeń.

Dzieje się tak z dwóch powodów. Po pierwsze, operatorzy zaczynają zamykać swoje sieci 2G i 3G. Innym problemem jest to, że Verizon i Sprint używają CDMA dla 2G i 3G. Bez starszych sieci, na których można polegać, i bez obsługi VoLTE wykonywanie połączeń po prostu nie będzie możliwe. Ponieważ CDMA jest tak naprawdę używany tylko w USA i Chinach (a oba i tak go wycofują), bardzo niewiele telefonów już to obsługuje. Jeszcze mniej międzynarodowych wspiera zespoły Verizon czy Sprint.

Agregacja przewoźników

Agregacja nośników to niesamowita technologia. Umożliwia połączenie telefonu z wieloma wieżami i pasmami jednocześnie i równoważenie obciążenia ruchu na połączeniach. Zapewnia wyższe prędkości, lepszą wydajność i większą niezawodność. (W tym przypadku „nośnik” dotyczy nośnej sygnału [tj. częstotliwości], a nie nośnej komórkowej [np. T-Mobile]).

Przykład agregacji operatorów w T-Mobile Galaxy A32 5G. Zrzut ekranu przedstawia jednoczesne połączenie urządzenia z pasmami 2 i 12.

Ale podobnie jak VoLTE, agregacja operatorów wymaga wsparcia programowego. Telefon musi mieć odpowiednie konfiguracje i być włączone. Nawet przy założeniu pełnej obsługi pasma w USA zaimportowany telefon może nie być w stanie prawidłowo korzystać z agregacji operatorów.

A to przywraca nam szybkość i niezawodność. Podobnie jak w przypadku przeciążenia w jednym paśmie, importowany telefon będzie miał gorszą prędkość niż telefon amerykański, nawet w przypadku tego samego operatora komórkowego i w tej samej lokalizacji.

Gwarancja

Oprócz technicznej strony, dlaczego nie należy importować telefonu do USA, istnieje również kwestia gwarancji.

W USA firmy nie muszą udzielać gwarancji na swoje produkty, nawet jeśli oficjalnie tu sprzedają. Jeśli oni Do udzielają gwarancji, istnieją przepisy określające, co mogą, a czego nie mogą robić, ale nie ma w ogóle wymogu świadczenia usług.

Ponieważ urządzenia międzynarodowe z definicji nie są oficjalnie sprzedawane w USA, nie ma powodu, aby firma udzielała gwarancji. Jeśli importujesz telefon lub kupujesz importowany telefon w USA, jesteś zdany na siebie.

Jeśli nowo zaimportowany telefon jest uszkodzony, w zależności od sytuacji możesz mieć możliwość zwrócenia go sprzedawcy jak go kupiłeś, ale nie będziesz mógł po prostu wejść do uBreakiFix i zlecić jego bezpłatną naprawę.

Oczywiście za naprawę możesz zapłacić z własnej kieszeni. Ale to może być naprawdę kosztowne, w zależności od tego, co wymaga naprawy. Jest też mało prawdopodobne, że punkty napraw będą miały pod ręką części lub w ogóle sposób na ich zdobycie.

Możesz także zapłacić za ubezpieczenie, ale wiąże się to z większością takich samych problemów, jak próba naprawy.

Teraz wiem, że gwarancja nie dla każdego jest wielkim problemem. Większość telefonów nie jest uszkodzona, a niektórzy ludzie bardzo ostrożnie obchodzą się ze swoimi telefonami. Ale to jest jak odblokowanie bootloadera. To, że Ty uznasz coś (nie)ważnego, nie oznacza, że ​​wszyscy inni się z tym zgodzą.

Wniosek

Ogólnie rzecz biorąc, trochę frustrujące są komentarze wskazujące, że niektóre telefony Xiaomi są tańsze w Europie niż najnowszy Samsung Galaxy Note w USA, a jednocześnie oferują większość tych samych funkcji. My (recenzenci technologii, entuzjaści technologii, a nawet niektórzy oszczędni konsumenci) zrobilibyśmy to, gdybyśmy mogli!

Osobiście chętnie korzystałbym z otrzymanego do recenzji Realme X3 SuperZoom jako codziennego sterownika. Naprawdę podobają mi się zdjęcia, jakie robi, i robi wrażenie, gdy widzę tak jasny wyświetlacz 120 Hz w czymś, co kosztuje 500 dolarów nowego. Ale nie mogę go używać tak jak urządzenia codziennego, ponieważ nie obsługuje pasm 12, 25, 26, 66 ani 71.

I wiem, że nie jestem jedyną osobą w USA, która ma telefon międzynarodowy, który uwielbia, ale którego nie może używać.

W USA panuje bałagan na rynku telefonów, ale importujemy urządzenie międzynarodowe nie jest rozwiązanie, choć bardzo tego pragniemy.