Google Lens może teraz identyfikować prace lokalnych artystów

Stale rosnący repertuar funkcji Google Lens właśnie ponownie się powiększył. Dzięki Wescover aplikacja potrafi teraz rozpoznawać dzieła sztuki.

Wybierając się do muzeum, można się spodziewać, że prezentowane prace będą miały obok siebie wydrukowany kawałek tła, aby nadać dziełu kontekst. Dzieje się tak praktycznie zawsze w większych muzeach, a najczęściej w mniejszych. Ale nie cała sztuka znajduje się w muzeach. Rzeczy takie jak rzeźby i posągi – które można znaleźć w miejscach takich jak parki, restauracje i sklepy - może nie zawsze mieć odpowiednią akredytację artysty, nie mówiąc już o akapicie informacyjnym dla kontekstu.

Chociaż jest mało prawdopodobne, aby to się zmieniło w najbliższym czasie, być może nie będzie to konieczne. Dziś startup z siedzibą w San Francisco Wescover ogłosiło, że będzie współpracować z Google, aby udostępniać sztukę masom. Najnowsza funkcja dostępna w Google Lens pozwala użytkownikom skierować aparat na grafikę, a aplikacja ją rozpozna. Jeśli Lens pomyślnie rozpozna dzieło sztuki, przekaże informacje o nim podobne do tych, które można znaleźć na tablicy w muzeum.

Wescover’a współzałożycielka i dyrektor generalna, Rachely Esman, mówi: „Jesteśmy podekscytowani widząc różnicę, jaką robią nasze treści. Każde dokładne dopasowanie zapewnia twórcom uznanie, na jakie zasługują, i umożliwia konsumentom z zaufaniem znalezienie tego, czego szukają”. Mając w swoim katalogu ponad 50 000 obrazów dzieł sztuki, Wescover jest dobrze przygotowana do edukowania mas w zakresie mniej znanych dzieł sztuki.

Jednak to powiedziawszy, większość sztuki Wescover udokumentowane, ogranicza się do San Francisco, więc jeśli tam nie mieszkasz, znalezienie dzieł sztuki rozpoznawalnych przez Obiektyw Google będzie trudne. Niemniej jednak jest to kolejny obiecujący dodatek do stale rosnącej listy rozpoznawalnych obiektów Lens. Ta lista jest teraz na wyczerpaniu 1 miliard obiektów - od krzeseł, przez książki i kwiaty, po celebrytów. Chociaż nie jest tak krzykliwy jak coś takiego nakładanie tekstu na znaki, to kolejna funkcja poprawiająca jakość życia, która stale udoskonala Lens.

Obiektyw Google’aDeweloper: Google spółka z ograniczoną odpowiedzialnością

Cena: za darmo.

4.6.

Pobierać

Źródło: Przewód biznesowy | Przez: Rytm ryzyka