WhatsApp pozywa rząd Indii za ochronę prywatności użytkowników

click fraud protection

WhatsApp pozywa rząd w związku z nowymi przepisami pośrednimi, twierdząc, że złamie szyfrowanie typu end-to-end w swoich usługach. Czytaj!

Ostatnio głośno było o WhatsApp w związku z nową polityką prywatności. Choć WhatsApp niezmiennie utrzymuje, że w nowej polityce prywatności w dalszym ciągu przestrzegana jest prywatność użytkowników, musi się z tym zmierzyć problemy prawne w regionach takich jak Niemcy I płotki w Indiach też który uniemożliwić mu podjęcie działań przymusowych. Teraz WhatsApp pozywa rząd Indii, próbując chronić prywatność użytkowników w Indiach i usługę faktycznie może być po prawej stronie w tym przypadku.

Według raport z ReuteraWhatsApp złożył skargę prawną do Sądu Najwyższego w Delhi, starając się zablokować nowe regulacje weszło w życie w środę, co w przeciwnym razie zmusiłoby WhatsApp do złamania ochrony prywatności na swoim koncie praca. W pozwie rzekomo zwraca się do Trybunału o stwierdzenie, że jedna z nowych zasad stanowi naruszenie praw do prywatności zapisanych w indyjskim prawie konstytucja, ponieważ wymaga od firm mediów społecznościowych wskazania „pierwszego twórcy informacji” na żądanie rządu władze. Nowe przepisy tego wymagają w kontekście demaskowania osób oskarżonych o wykroczenie, jednak takie działanie nie jest możliwe bez złamania szyfrowania typu end-to-end dla wszystkich jego użytkowników.

Cofnijmy się trochę, aby zrozumieć, co się tutaj dzieje i jakie wyzwania stawia WhatsApp.

25 lutego 2021 r. indyjskie Ministerstwo Elektroniki i Technologii Informacyjnych oraz Ministerstwo Informacji i Radiofonii i Telewizji wydały nowe rozporządzenie Zasady dotyczące technologii informatycznych (Wytyczne dla pośredników i Kodeks etyki mediów cyfrowych), 2021 [zwane w skrócie „Zasadami dotyczącymi pośredników”. Zgodnie z tymi przepisami platformy mediów społecznościowych sklasyfikowane jako „istotni pośrednicy w mediach społecznościowych” mają szereg obowiązków, których muszą przestrzegać. Termin wykonania tych obowiązków wyniósł 3 miesiące od dnia zawiadomienia, tj. 25 maja 2021 roku. Krótko mówiąc, nowe zasady wchodzą w życie dzisiaj.

Definicja „znaczących pośredników mediów społecznościowych” jest bardziej techniczna, ale dla zrozumienia należy o nich myśleć jak o platformach mediów społecznościowych z ponad 5 milionami zarejestrowanych użytkowników (nie mylić z aktywnymi użytkownikami dziennie lub aktywnymi użytkownikami w miesiącu — tylko zarejestrowani użytkownicy i wszystkie rejestracje kont czas). W efekcie definicja obejmuje platformy takie jak Facebook, Twitter, WhatsApp, YouTube i wiele innych poza nimi.

Zgodność

Ponownie, prawo ma charakter dość techniczny, ale oto podsumowanie zgodności przewidzianej w nowych Przepisach:

  1. Uchylenie immunitetu procesowego dla treści zamieszczanych na platformie.
  2. Krótsze terminy rozpatrywania żądań usunięcia treści i pomocy składanych przez agencje rządowe.
    1. Potencjalne postępowanie karne wobec urzędnika ds. skarg w przypadku niezastosowania się do takich żądań w odpowiednim czasie.
  3. Zakładanie mieszkańców Indii zatrudnionych w ramach usługi/firmy jako:
    1. Dyrektor ds. zgodności odpowiedzialny za zapewnienie zgodności z indyjskimi przepisami.
    2. Osoba kontaktowa węzłowa do całodobowej koordynacji z organami ścigania.
    3. Specjalista ds. skarg za dotrzymywanie terminów w przypadku próśb o usunięcie i pomoc.
  4. Zezwalaj użytkownikom na dobrowolną weryfikację swojej tożsamości na takich platformach przy użyciu dokumentów tożsamości wydanych przez rząd.
  5. Włącz identyfikowalność nadawcy wiadomości na ich platformie i pozwól rządowi na żądanie treści wiadomości.
  6. Włącz zautomatyzowane narzędzia do identyfikowania i usuwania kilku rodzajów budzących zastrzeżenia treści oraz wszelkich informacji, które są dokładnie identyczne z informacjami, które zostały wcześniej usunięte.

Jak widać, niektóre wymogi są dość uciążliwe i trudne do wdrożenia bez znaczącej zmiany sposobu działania Internetu, mediów społecznościowych i komunikatorów internetowych w Indiach.

Nowy pozew WhatsApp i zarzuty przeciwko „identyfikowalności”

Nowy pozew WhatsApp jest sprzeczny z tymi nowymi przepisami, kładąc duży nacisk na punkt 5 wspomniany powyżej, czyli identyfikowalność. W pozwie przytacza się wyrok Sądu Najwyższego Indii z 2017 r. (KS Puttaswamy kontra Unia Indii), który utrzymywał, że prawo do prywatności jest prawem podstawowym zapisanym już w konstytucji Indii. Trybunał stwierdził, że prywatność należy chronić, z wyjątkiem przypadków, w których ważą się legalność, konieczność i proporcjonalność.

WhatsApp twierdzi, że ustawa nie spełnia wszystkich trzech kryteriów, poczynając od braku wyraźnego poparcia parlamentu.

Poza pozwem WhatsApp wydał również komunikat Często zadawane pytania dotyczące identyfikowalności, argumentując, że identyfikowalność wymaga usług przesyłania wiadomości w celu przechowywania informacji, które można wykorzystać do sprawdzenia treść wiadomości innych osób, łamiąc w ten sposób gwarancje, jakie zapewnia kompleksowe szyfrowanie.

Aby prześledzić choćby jedną wiadomość, usługi musiałyby prześledzić każdą wiadomość.

Nie ma skutecznego sposobu na śledzenie konkretnej wiadomości bez wprowadzenia mechanizmu śledzenia wszystkich wiadomości na platformie, ponieważ nie można przewidzieć, jaką wiadomość rząd będzie chciał zbadać przyszły. WhatsApp twierdzi nawet w często zadawanych pytaniach, że rząd decydujący się na nakazanie identyfikowalności w rzeczywistości nakazuje nową formę masowej inwigilacji. Aby zachować zgodność, usługi przesyłania wiadomości musiałyby prowadzić gigantyczne bazy danych dotyczące każdej wysyłanej wiadomości lub dodać stałą znaczek tożsamości – taki jak odcisk palca – do prywatnych wiadomości z przyjaciółmi, rodziną, współpracownikami, lekarzami i innymi osobami biznes. Firmy gromadziłyby więcej informacji o swoich użytkownikach w czasie, gdy ludzie chcą, aby firmy miały o nich mniej informacji.

Identyfikowalność narusza także prawa człowieka, gdyż zmusza prywatne firmy do ujawniania nazwisk osób którzy udostępnili coś, nawet jeśli tego nie stworzyli, udostępnili to w obawie lub wysłali, aby to sprawdzić dokładność. Dzięki takiemu podejściu niewinne osoby mogą zostać wciągnięte w dochodzenie, a nawet trafić do więzienia za udostępnianie treści co później staje się problematyczne w oczach rządu, nawet jeśli za pierwszym razem nie miał on na myśli żadnej szkody, dzieląc się tym miejsce.

Co więcej, nic nie wskazuje na to, że identyfikowalność sprawdziłaby się nawet w zamierzonych celach. Śledzenie wiadomości byłoby nieskuteczne i bardzo podatne na nadużycia. Pomyśl o tym jak o drzewie z wieloma gałęziami – spojrzenie tylko na jedną gałąź nie powie ci, ile jest tam innych gałęzi.

Następnie często zadawane pytania WhatsApp przedstawiają opinie kilku różnych ekspertów, w tym Mozilli, Stanford Internet Observatory, Electronic Frontier Foundation i Internet Freedom Foundation. Krótko mówiąc, wszyscy zasadniczo wierzą, że nowe zasady pośrednie złamią kompleksowe szyfrowanie w Indiach.

Co dalej?

Szczegóły pozwu nie są obecnie w pełni dostępne. Jednak z doświadczenia wynika, że ​​Sąd Najwyższy w Delhi przełoży tę kwestię na przyszły termin i umożliwi WhatsApp i rządowi przedstawienie swoich argumentów. W międzyczasie Wysoki Trybunał mógł zdecydować się na wydanie nakazu sądowego i uniemożliwić wejście w życie wymogów zgodności do czasu zakończenia pozwu. Należy pamiętać, że WhatsApp nie jest pierwszą osobą, która składa pozew przeciwko niniejszym Zasadom pośrednictwa, ponieważ sprawy toczą się w kilku innych sądach najwyższych w Indiach. Ale z pewnością jest to jedno z największych nazwisk, które sprzeciwia się prawnemu nowemu Regulaminowi Pośredniczącemu.

Należy również pamiętać, że ten konkretny pozew jest całkowicie odrębny od jakiegokolwiek dochodzenia regulacyjnego i jest w toku postępowanie sądowe przeciwko WhatsApp w sprawie własnej nowej polityki prywatności, która przewiduje udostępnianie określonych danych Facebook.

W okresie poprzedzającym termin dostosowania się do Regulaminu pośrednictwa na Facebooku, Twitterze, Instagram i WhatsApp, że wszystkie te usługi zostaną ostatecznie zakazane w Indiach 25 maja, 2021. Jak już widać, były to plotki bezpodstawne. Usługi nie zostaną zakazane, przynajmniej nie od razu. Nowe zasady pośrednictwa zostały błędnie zinterpretowane jako przynęta na kliknięcia przez farmy SEO i influencerów.

Nowe zasady pośrednictwa rzeczywiście znoszą immunitet od ścigania karnego w przypadku tych platform mediów społecznościowych, ale same w sobie nie pozwalają na natychmiastowy, odruchowy „zakaz”.