Praktyczna praca z przeprojektowanym laptopem HP Elite Dragonfly G3

Nowy HP Elite Dragonfly G3 jest wyposażony w wyświetlacz o proporcjach 3:2, obudowę z klapką i duży touchpad, więc musieliśmy się z nim naprawdę zmierzyć.

Na tegorocznych targach CES HP ogłosił trzecią generację swojego biznesowego laptopa Elite Dragonfly. Tym razem naprawdę jest wiele innych rzeczy. Po pierwsze, nie jest to już kabriolet i można go dostać w kolorze Natural Silver. Tak naprawdę teraz bardziej przypomina bardziej tradycyjny laptop z serii EliteBook 1000.

Ponieważ targi CES zostały prawie odwołane, firma HP była na tyle uprzejma, że ​​przesłała nam Elitarna ważka G3 jednostka przedprodukcyjna. Żeby było jasne, to nie jest jednostka recenzyjna. Poproszono mnie, żebym nie przeprowadzał na nim testów porównawczych i szczerze mówiąc, nie chciałbym tego robić. Nawet aparat na to nie działa.

Celem jest po prostu wyczucie produktu, podobnie jak w przypadku praktycznych rzeczy, które publikujemy po spędzeniu z nim trochę czasu na targach CES.

Pierwszą dużą zmianą, którą zobaczysz, jest projekt. Występuje w dwóch kolorach, z których żaden nie jest Dragonfly Blue, który widzieliśmy w oryginalnym Elite Dragonfly, ani Sparkling Black, który widzieliśmy w Elite Dragonfly Max. Zamiast tego jest dostępny w kolorze naturalnego srebra i łupkowego błękitu.

Jak widać na powyższym obrazku, przedprodukcyjna jednostka, którą wysłał mi HP, to Natural Silver. Naprawdę muszę powiedzieć, że jestem rozdarty co do tego, co o tym myślę, ponieważ kiedy Elite Dragonfly jest zwykłym starym kolor srebrny, po prostu przypomina laptop z serii EliteBook 1000, który wciąż jest jednym z najlepszych laptopów biznesowych wokół.

Z drugiej strony, nie bez powodu srebrny jest najpopularniejszym kolorem laptopów i cieszy się dużym zainteresowaniem w firmach. Dla konsumentów nadal dostępne są piękne i seksowne laptopy Spectre.

Nadal jest wykonany z magnezu i aluminium, choć w dotyku bardzo przypomina aluminiowy laptop. Ale dzięki stopowi nadal waży poniżej kilograma.

I tak, HP Elite Dragonfly G3 nie jest już kabrioletem. Naprawdę nie jestem pewien, dlaczego wprowadzono tę zmianę. HP ogłosiło także na targach CES Chromebooka Elite Dragonfly i to wszystko Jest kabriolet. Istnieją jednak pewne rozbieżności między tymi dwoma produktami, a to jest jeden z nich.

Jeśli jednak mówimy o rozbieżnościach między Chromebookiem HP Elite Dragonfly G3 a Chromebookiem Elite Dragonfly, w następnej kolejności możemy porozmawiać o danych wejściowych. Po raz kolejny ten laptop ma najlepszą w swojej klasie klawiaturę, coś, co znajdziesz na niej każdy laptop Elite klasy premium.

Widać też, że ma masywny touchpad, co jest fenomenalne. Dzięki większemu wyświetlaczowi nie tylko jest więcej miejsca na pokładzie, ale także zajmuje on prawie całą tę przestrzeń. I w przeciwieństwie do tego, co widzieliśmy w przypadku większych touchpadów w laptopach, takich jak Dell XPS 15, ten nie wydaje się tak chwiejny. Co ciekawe, Chromebook Elite Dragonfly ma tak naprawdę dotykowy touchpad, a ten ma tradycyjny touchpad.

Elite Dragonfly G3 ma 13,5-calowy wyświetlacz o proporcjach 3:2, który zastępuje ekrany 16:9, które widzieliśmy w poprzednich generacjach. Ten, który przysłał mi HP, ma rozdzielczość 1920 x 1280, co odpowiada FHD, ale jest też model OLED 3000 x 2000, który powinien być całkiem niezły.

Nowy współczynnik proporcji oznacza, że ​​otrzymujesz znacznie większy wyświetlacz w porównaniu do 13,3 cala przy formacie 16:9. Ponieważ ekrany są mierzone po przekątnej, powierzchnia zwiększa się w miarę zbliżania się proporcji do kwadratu. Oznacza to zasadniczo, że jest wyższy, ale węższy.

Jednak ten współczynnik proporcji jest bardziej powszechny w przypadku tabletów i kabrioletów. Firmy używają go do czegoś, co można używać jako tabletu, ponieważ wydaje się bardziej naturalny zarówno w orientacji poziomej, jak i pionowej. Ponownie, dziwnie się wydaje, że HP dodaje wyświetlacz 3:2, jednocześnie usuwając składany zawias.

Pomimo ogólnych problemów z wydajnością i stabilnością, które wynikają z używania wczesnego modelu przedprodukcyjnego, jest to Jednostka jest całkowicie wyposażona we wszystkie funkcje, które sprawiają, że świetny laptop staje się czymś naprawdę wyjątkowym specjalny. Ma na przykład łączność komórkową i ma nawet ekran zapewniający prywatność firmy HP Sure View Reflect. Jak widać na obrazku, oglądanie go pod kątem blokuje ekran, więc ktoś patrzący Ci przez ramię nie będzie mógł zobaczyć, nad czym pracujesz.

Sure View Reflect nie jest nowością w tym modelu, ale jest to kluczowy czynnik, dzięki któremu nadal jest to jeden z najlepszych laptopów biznesowych na rynku. Ma już jedną z najlepszych klawiatur na rynku, na ekranie znajdują się opcje Sure View Lub OLED, ma proporcje 3:2 i waży niecały kilogram.

Ale czekaj, jest jeszcze więcej. HP Elite Dragonfly G3 ma teraz kamerę internetową o rozdzielczości 5 MP, co wcześniej było dostępne wyłącznie w modelu Dragonfly Max. Nie tylko nagrywa wideo w odpowiedniej rozdzielczości 1080p na potrzeby rozmów w wysokiej rozdzielczości, ale może także skupić się na Tobie, zmieniając pole widzenia w zależności od tego, gdzie się znajdujesz. Chociaż kamera internetowa w moim urządzeniu przedprodukcyjnym nie działała, mogę powiedzieć, że ta w Elite Dragonfly Max była doskonała.

Muszę przyznać, że część mojego mózgu chce być sceptyczna. HP Elite Dragonfly to z całą pewnością jeden z moich ulubionych laptopów na rynku. Jest nie tylko superlekki, ale tak naprawdę nigdy nie poszedł na żadne kompromisy, aby to osiągnąć. HP wykorzystuje obrobiony maszynowo stop magnezu zamiast go formować, dzięki czemu sprawia wrażenie bardziej luksusowego niż plastiku, jaki można uzyskać z niektórych innych laptopów magnezowych. A potem ma te piękne kolory, takie jak Dragonfly Blue i Sparkling Black. Wszystko to w konwertowalnej obudowie. Nie miał tradycyjnej nomenklatury „x360”, jaką HP nadaje pozostałym swoim kabrioletom. Nie było to potrzebne; to było dane.

Przynajmniej HP Elite Dragonfly G3 jest nadal niesamowitym laptopem biznesowym. Nie jest to już kabriolet, a kolor to teraz Slate Blue zamiast Dragonfly Blue, z opcją dodatkową Natural Silver. Jak zawsze, z niecierpliwością czekam na formalną recenzję.

Nowy Elite Dragonfly powinien być dostępny wiosną tego roku, po tym jak Intel przedstawi szczegóły dotyczące nowych procesorów z serii P i U.