Tile, popularny moduł śledzący Bluetooth, został przejęty przez Life360 za 205 milionów dolarów w związku z nasilającą się konkurencją ze strony Apple AirTag.
Tile — pionier śledzenia Bluetooth — spopularyzował lokalizowanie rzeczy osobistych poprzez rozwijającą się sieć połączonych urządzeń. Jednak na początku tego roku firma stanęła przed poważnym rywalem z jeszcze większą siecią – Apple. Tagi powietrzne mają wyraźną przewagę, z którą Tile stara się konkurować. Moduły śledzące Apple wielkości monety integrują się z funkcją Find My Network, dzięki czemu można je znaleźć na innych urządzeniach Apple, np iPhone'y. Aplikacja do udostępniania lokalizacji Life360 poinformowała, że planuje przejąć Tile w przyszłym roku.
Jak donosi Krawędź, Life360 ma ogłoszony planuje przejęcie Tile za 205 milionów dolarów. Konkurent AirTag będzie nadal działał pod własną tożsamością marki. Będzie jednak ściśle zintegrować się z usługami Life360, aby jeszcze bardziej rozwijać swoją sieć i funkcje. W rezultacie oczekuje się, że to przejęcie przyczyni się do realizacji planów międzynarodowego rozwoju obu firm.
Dla nieznajomych Life360 oferuje usługi udostępniania lokalizacji, podobne do usług Apple Find My Friends. Jednak ten pierwszy jest niezależny od platformy, co daje mu przewagę nad usługami Apple. Zarówno Tile, jak i Life360 obsługują Androida i iOS, a integracja tylko jeszcze bardziej rozwinie ich sieć objętą zasięgiem. Life360 jest aktywny na 33 milionach smartfonów i oczekuje się, że rozszerzy sieć Finding Network firmy Tile około 10-krotnie.
Transakcja ma zostać sfinalizowana w pierwszym kwartale 2022 r., a po przejęciu Tile zachowa swój obecny zespół i kierownictwo. Następnie klienci obu usług otrzymają korzyści, takie jak bezpłatne kafelki po aktualizacji do Life360 Platinum i odwrotnie. Zachęci to ludzi do korzystania z obu usług, co tylko zwiększy ich popularność. Chris Hulls – współzałożyciel i dyrektor generalny Life360 – stwierdza:
... wierzymy, że premiera Apple AirTags to punkt zwrotny, w którym wszystkie urządzenia, na których Ci zależy, zyskają możliwość lokalizacji. Choć może wydawać się to sprzeczne z intuicją lub nawet trochę korporacyjne, stwierdzenie, że konkurencja ze strony giganta platformowego jest dobrą rzeczą, naprawdę wierzymy, że jest to jedna z najlepszych rzeczy, jakie kiedykolwiek przytrafiły się Tile.
Dodaje:
I co ważne, gdy ta kategoria w pełni się pojawi, użytkownicy Androida również będą domagać się rozwiązania, a jak na razie jesteśmy jedyną prawdziwą grą wieloplatformową w mieście.
Nie wiadomo jeszcze, czy to przejęcie powstrzyma Apple przed zdominowaniem pola śledzenia Bluetooth.
Czy korzystasz z urządzeń śledzących Bluetooth? Jeśli tak, to jakie? Daj nam znać w sekcji komentarzy poniżej.