Bezprzewodowe słuchawki OPPO Enco Q1 mają pałąk na szyję, ale mogą też pochwalić się aktywną redukcją szumów (ANC). Czy są warte marketingowego szumu?
Słuchawki są świetne. Dzięki nim możesz słuchać tego, czego chcesz, nie przeszkadzając innym. A co ważniejsze, pozwalają innym ludziom słuchać tego, czego chcą, bez przeszkadzania Tobie. Dzisiaj przyjrzymy się bezprzewodowym słuchawkom z redukcją szumów OPPO Enco Q1.
Podczas gdy wiele firm podąża za trendem prawdziwie bezprzewodowym, OPPO zdecydowało się na coś zupełnie innego. Słuchawki te posiadają sztywny pałąk na szyję, podobny do serii LG Tone, jednak jest on elastyczny i wyprofilowany. Posiadanie opaski na szyję ma swoje zalety i wady, o których powiem później. OPPO reklamuje do 22 godzin pracy na baterii, aktywną redukcję szumów, świetny dźwięk i niesamowity komfort dzięki Enco Q1. Jak dokładne są te stwierdzenia? Czy tytuł zdradza wszystko? Może, może nie. Czytaj dalej, aby się dowiedzieć.
Pierwsze wrażenia i takie tam
„O Boże, on znowu zaczyna od rozmowy o pudełku, prawda?”
Tak tak jestem. Pudełko, w którym znajduje się OPPO Enco Q1, jest naprawdę dość duże. Ma tylko około cala wysokości, ale w obu pozostałych wymiarach ma prawie stopę. Rozmiar ma jednak swoje uzasadnienie i ma związek z konstrukcją tych słuchawek. Oprócz samych słuchawek OPPO zawiera instrukcje obsługi, kabel do ładowania i kilka końcówek do wymiany. Co ciekawe, mamy tu właściwie cztery rozmiary; te, które są instalowane, mają rozmiar pomiędzy średnimi i dużymi końcówkami wymiennymi. Nie ma etui ładującego, ale to dlatego, że nie są to prawdziwie bezprzewodowe słuchawki.
Konstrukcja Enco Q1 jest dość podobna do starszych modeli LG Tone. Jest pasek na szyję, w którym znajduje się bateria i elementy sterujące, a słuchawki są przymocowane przewodami. W dobie prawdziwie bezprzewodowych słuchawek możesz się zastanawiać, dlaczego w ogóle chcesz mieć parę, która jest jednocześnie na uwięzi i ma dodatkowy ciężar przypominający pałąk na szyję. Cóż, może nigdy nie będziesz chciał i to jest całkowicie w porządku. Ale jest kilka dobrych powodów, dla których warto założyć zespół, o których również napiszę później.
Kończąc pierwsze wrażenia, OPPO Enco Q1 ma zwykłe przydatne monity dotyczące zasilania i stanu połączenia i tym podobne. Och, mają też tę małą rzecz o nazwie Aktywna Redukcja Hałasu. Może już o tym słyszałeś? Aktywna redukcja szumów może być świetna, jeśli chcesz słuchać czegoś w hałaśliwym otoczeniu, więc byłem bardzo podekscytowany, gdy zobaczyłem, że OPPO ją uwzględniło. Ale jak dobrze to faktycznie działa? Zacznijmy od właściwej recenzji, aby się tego dowiedzieć.
Sterownica
Ponieważ OPPO Enco Q1 ma pałąk na szyję, na oi nie znajdziesz pojemnościowych elementów sterujących dotykiem. Zamiast tego po lewej stronie opaski znajdują się cztery fizyczne przyciski. Jeden przycisk służy do zmiany trybu EQ i przełączania redukcji szumów. Klawisz głośności służy do zmiany głośności lub bieżącego utworu muzycznego. Ostatnia funkcja służy do włączania i wyłączania Enco, włączania trybu parowania, odtwarzania lub wstrzymywania muzyki oraz odbierania lub kończenia połączeń. Możesz także szybko dwukrotnie nacisnąć, aby uruchomić asystenta głosowego w telefonie.
Nie ma tu nic nadzwyczajnego, ale oznacza to, że bardzo łatwo jest je zapamiętać (i przyzwyczaić się). przycisk, co robi, a fakt, że otrzymujesz odpowiednią informację dotykową, gdy coś robisz, jest zawsze miły mieć. W przeciwieństwie do słuchawek ze sterowaniem pojemnościowym, o wiele trudniej jest przypadkowo wstrzymać muzykę lub pominąć utwór.
OPPO zdecydowało się tutaj na prostsze, mniej przerażające podejście do kontroli i moim zdaniem działa dobrze.
Ergonomia i użytkowanie
Wspomniałem o tym wcześniej, ale to coś ma opaskę na szyję. Dla wielu osób może to być trochę odstręczające. W końcu opaski na szyję mogą być ciężkie i przeszkadzać. Na swojej stronie internetowej OPPO twierdzi, że „ledwo zauważysz, że tam jest” i, szczerze mówiąc, to prawda. Zwykle do wszystkiego, co marka podaje na swojej stronie internetowej, należy podchodzić z pewnym sceptycyzmem, ale przynajmniej jedna rzecz na stronie produktu jest całkowicie prawdziwa. O ile nie wykonuję przysiadów lub czegoś wymagającego dużego ruchu, nawet nie zauważam, że noszę Enco Q1 dzięki jego wadze 42 g.
Skoro już skończyłem gadać o pałąku na szyję, porozmawiajmy o dopasowaniu słuchawek. OPPO Enco Q1 jest dostępny w czterech rozmiarach końcówek. Oznacza to, że istnieje wiele możliwości wyboru, jeśli nie odpowiadają Ci od razu. Gdy już znajdziesz odpowiedni rozmiar końcówki, Enco Q1 będzie bardzo wygodny. Nosiłem je, dopóki nie wyczerpała się bateria, bez bólu uszu i dyskomfortu.
Zakładając słuchawki, należy pamiętać tylko o dwóch rzeczach. Po pierwsze, musisz je w pewnym sensie wkręcić do uszu. Jeśli jesteś przyzwyczajony do słuchawek dousznych izolujących hałas, nie będzie to nic nowego. Drugi dotyczy funkcji redukcji szumów. Ponieważ OPPO Enco Q1 wykorzystuje mikrofony skierowane w stronę uszu w celu eliminacji szumów, jeśli je przekręcisz, gdy funkcja jest aktywna, możliwe, że wydadzą wysoki piskliwy dźwięk. Zwykle po prostu toleruję taką możliwość, ale dobrym pomysłem jest wyłączenie redukcji szumów na czas zakładania słuchawek.
Kiedy nie masz ich w uszach, pałąk na szyję OPPO Enco Q1 zapewnia całkiem wygodny sposób trzymania i mocowania słuchawek. Po prostu wyjmij je z uszu, sklej ze sobą (z tego powodu każda pączka ma z tyłu magnes) i zapomnij o nich. Cóż, zapomnij o nich, dopóki nie pochylisz się do przodu. Przewody mocujące słuchawki do pałąka na szyję są dość długie. Chociaż jest to dobre dla dostępności i komfortu w uszach, oznacza to, że mogą przeszkadzać, gdy nie masz ich w uszach. Na przykład, pochylając się nad zlewem, istnieje realne ryzyko zamoczenia. Mają stopień ochrony IPX4, ale to nie znaczy, że w ogóle się nie psują, ponieważ IPX4 jest dobry tylko w przypadku lekkich rozprysków wody.
Magnesy trzymające słuchawki również nie są zbyt mocne i kilka razy zdarzyło mi się je rozebrać. W żadnym wypadku nie jest to coś wielkiego, ale zdecydowanie warto o tym pamiętać.
Obiecuję, że ostatnia rzecz w tej sekcji. OPPO Enco Q1 mają stopień ochrony IPX4. Oznacza to, że nie musisz się martwić, że będziesz je nosić podczas deszczu lub podczas intensywnego treningu. Nie należy oczywiście z nimi pływać, ale niespodziewany deszcz nie sprawi żadnego problemu.
Ładowanie baterii
Nosiłem Enco Q1 aż do wyczerpania się baterii. OPPO twierdzi, że po włączeniu aktywnej redukcji szumów Enco Q1 wytrzyma około 15 godzin odtwarzania. Bez aktywnej redukcji szumów liczba ta wzrasta do 22 godzin. Ponownie, marketing tutaj jest trafny, przynajmniej w przypadku trybu ANC. Nie miałem problemu z uzyskaniem 15 godzin lub więcej czasu odtwarzania na Enco Q1. Ledwo ich używałem bez włączonej funkcji ANC, więc osobiście nie mogę powiedzieć, jak dokładne są szacunki 22-godzinne, ale jestem skłonny w to uwierzyć. Te 15 godzin odtwarzania w zupełności wystarczy do niemal każdego ogólnego zastosowania i miło jest nie martwić się o ładowanie ich co kilka godzin.
Porozmawiajmy teraz o drugim końcu żywotności baterii: procesie ładowania. OPPO twierdzi, że ładowanie Enco Q1 zajmuje około dwóch godzin, co nie jest zbyt szybkie. Ale tak naprawdę nie potrzebujesz szybkiego ładowania, skoro możesz je po prostu podłączyć na noc. Na szczęście OPPO Enco Q1 ładuje się za pomocą USB-C, więc nie musisz nosić przy sobie kabla Micro-USB. Twoja ładowarka do telefonu będzie działać dobrze.
Redukcja dźwięku i hałasu
Funkcje i czas odtwarzania są w porządku, ale co z dźwiękiem? Funkcje nie mają większego znaczenia, jeśli jakość dźwięku jest okropna. Cóż, nie ma się czym martwić. OPPO Enco Q1 brzmi świetnie dzięki dynamicznemu przetwornikowi 11,8 mm. Domyślny profil EQ jest idealny dla moich preferencji. Wysokie tony i wokale są wyraźne, ale gdy trzeba, pojawia się też bas.
Oczywiście, jeśli lubisz cięższy bas, to, co właśnie powiedziałem, może nie brzmieć zbyt dobrze. Może Tronsmart Spunky Pro brzmi bardziej jak twój dżem. Na szczęście dla Ciebie, OPPO Enco Q1 jest wyposażony w kilka różnych trybów EQ: muzyka, kino i gry. Jeśli żadne z nich Ci nie odpowiada, zawsze możesz skorzystać z wbudowanego korektora w telefonie. ColorOS jest całkiem zły, ale ma korektor, a One UI ma dość zaawansowaną kontrolę dźwięku, jeśli masz Samsunga.
Ale co z funkcją redukcji szumów? Przyznam, że byłem trochę sceptyczny, czy to rzeczywiście działa dobrze, ale po ponad miesiącu użytkowania jestem całkiem zadowolony. Jasne, że nie jest idealnie. To są tylko słuchawki douszne, a nie słuchawki. Ale w przypadku tego, z czym muszą pracować, OPPO Enco Q1 zapewnia solidną redukcję szumów.
Zacząłem używać wyciszania hałasu na wykładach, aby wyciszyć dźwięki takie jak kaszel i wąchanie. W pociągu do i z domu Enco udaje się wyciszyć prawie cały hałas wytwarzany przez koła toru. Zacząłem nawet zmniejszać głośność słuchawek niż zwykle, ponieważ jest o wiele mniej hałasu w tle do pokonania. Nie trzeba dodawać, że naprawdę podoba mi się funkcja redukcji szumów i żałuję, że nie ma jej więcej słuchawek.
Rozmawialiśmy już o jakości dźwięku i eliminacji szumów, ale jest jeszcze jedna rzecz do poruszenia: mikrofon(y). Oprócz wszystkich mikrofonów do redukcji szumów, OPPO Enco Q1 ma co najmniej jeszcze jeden do innych zwykłych funkcji, takich jak rozmowy telefoniczne, rozmowy wideo i aplikacje takie jak Duolingo. Wykonałem za ich pomocą zaskakującą liczbę połączeń i nigdy nie spotkałem się z skargami dotyczącymi przejrzystości połączenia.
Szczerze mówiąc, jestem niesamowicie zadowolony z OPPO Enco Q1. Od wygodnej konstrukcji po niesamowitą żywotność baterii i doskonałą jakość dźwięku – wiele rzeczy robi dobrze. Nie oznacza to, że są idealne, ponieważ magnesy zdecydowanie mogłyby być mocniejsze, ale OPPO wykonało świetną robotę, projektując je.
Możesz kupić sobie parę OPPO Enco Q1 za około 100 dolarów w Internecie. To nie jest dokładnie tanie, ale to połowa ceny, jaką Apple pobiera za słuchawki z redukcją szumów. Jeśli naprawdę nie chcesz prawdziwie bezprzewodowych słuchawek z redukcją szumów, są to całkiem niezłe oferty. Oczywiście, jeśli w pierwszej kolejności nie zależy Ci na redukcji szumów, to nie ma to większego znaczenia. Ale dzięki 22-godzinnemu czasowi odtwarzania i doskonałemu dźwiękowi redukcja szumów nie jest jedynym powodem, dla którego warto je kupić. Anker Soundcore Spirit Pro może kosztować „tylko” 50 dolarów, ale dźwięk nie jest tak dobry, a czas odtwarzania jest o ponad połowę krótszy niż w przypadku OPPO Enco Q1.
Wiem, że ponad 100 dolarów to dużo za parę słuchawek, ale naprawdę uważam, że są warte tej ceny. Niestety, trochę trudno je znaleźć. W bardzo wielu krajach nie są one oficjalnie sprzedawane. Jeśli jesteś w Chinach, możesz je kupić bezpośrednio stronie OPPO. Użytkownicy w Indiach mogą je kupić w Amazon India za 7990 funtów. W przypadku innych regionów sprawdź Amazon lub eBay. W zależności od sprzedawcy można je znaleźć już za 80 lub 90 dolarów.
Kup bezprzewodowe słuchawki z redukcją szumów OPPO Enco Q1 na Amazon.in