Pierwsze wrażenia Xiaomi Mi Note 10: 108 MP wielkości

Xiaomi Mi Note 10 ma 5 tylnych aparatów, z czego jeden ma 108 MP. W praktyce wypróbowujemy każdy z aparatów, aby sprawdzić, czy robi dobre pierwsze wrażenie.

Xiaomi Mi Note 10 był pierwszym telefonem wyposażonym w czujnik aparatu Samsung Bright HMX 108 MP. To na pewno ciekawy telefon. Mam go od około tygodnia i moje pierwsze wrażenia są naprawdę świetne, więc przejdźmy do rzeczy.

Ten telefon to najnowszy telefon średniej klasy Xiaomi i szczerze mówiąc, jeden z najbardziej ekscytujących telefonów końca 2019 roku. Nie ma najlepszych specyfikacji ani wyświetlacza, ale ma świetną konfigurację aparatu. Ma pięć - tak, pięć - kamery do różnych zastosowań. Czyni go to jednym z najlepszych i najciekawszych telefonów z aparatem w 2019 roku. Matryca 108 MP wraz z obiektywem zmiennoogniskowym, obiektywem szerokokątnym i obiektywem makro sprawiają, że jest to uniwersalny aparat, który chcę mieć ze sobą.

Specyfikacja

Seria Mi Note 10

Wymiary i waga

  • 157,8 mm × 74,2 mm × 9,67 mm
  • 208g

Wyświetlacz

  • Zakrzywiony wyświetlacz OLED o przekątnej 6,47 cala i rozdzielczości FHD+
  • 19:9
  • Wycięcie w kształcie kropli wody
  • Corning Gorilla Glass 5

SoC

Qualcomma Snapdragona 730G:

  • FinFET wykonany w technologii 8 nm
  • 2x wydajność Kryo 470 rdzeni +
  • 6-krotna wydajność rdzeni Kryo 470 (do 2,2 GHz)
  • Adreno 618

RAM i pamięć masowa

  • 6 GB + 128 GB
  • 8 GB + 256 GB — (Mi Note 10 Pro)

Bateria

5260 mAh

USB i ładowanie

  • USB typu C
  • Szybkie ładowanie do 30 W

Tylna kamera

  • Podstawowy:
    • 108 MP Samsung ISOCELL Bright HMX S5KHMX
    • 1/1.33″
    • f/1,69
    • 1,6μm
    • OIS
  • Wtórny:
    • Superszerokokątny aparat Sony IMX350 o rozdzielczości 20 MP
    • Pole widzenia 117°
    • f/2,2
  • Trzeciorzędowy:
    • Teleobiektyw 5 MP OV08A10
    • f/2.0
    • Zoom optyczny 5x, zoom hybrydowy 10x, zoom cyfrowy 50x
    • OIS
  • Czwartorzędowy:
    • Dedykowany aparat portretowy Samsung S5K2L7 o rozdzielczości 12 MP
    • f/2.0
    • 1,4μm
  • Pięcioraki:
    • Dedykowany czujnik makro
    • Minimalna odległość ostrzenia 1,5 cm
    • f/2,4
  • Lampa błyskowa z czterema diodami LED

Przednia kamera

32MP

Dodatkowe funkcje

  • Czujnik odcisków palców w wyświetlaczu
  • Gniazdo słuchawkowe 3,5 mm
  • Miotacz podczerwieni
  • Dźwięk wysokiej rozdzielczości
  • NFC

Wersja Androida

MIUI 11 oparty na Androidzie 9 Pie

Sprzęt komputerowy

Xiaomi Mi Note 10 ma dość podstawowy sprzęt jak na telefon średniej klasy z 2019 roku. Wyposażony jest w Snapdragon 730G, który jest naprawdę dobrym procesorem średniej klasy. Procesor graficzny to Adreno 618, który nie nadaje się do lekkich gier. Posiada 6 GB pamięci RAM i 128 GB pamięci. To ma ogromny Bateria 5260 mAh. Bateria ta obsługuje także szybkie ładowanie do 30W. Dzieje się tak prawdopodobnie ze względu na grubość telefonu: grube 9,67 mm w najgrubszym miejscu aparatu. Powodem, dla którego jest tak gruby, jest główna strzelanka 108 MP.

Jednak aparat 108 MP nie jest jedynym aparatem. Jest również wyposażony w drugi ultraszerokokątny obiektyw 20 MP. Trzeci czujnik to obiektyw 5 MP z 5-krotnym zoomem optycznym, 10-krotnym zoomem hybrydowym i maksymalnie 50-krotnym zoomem cyfrowym. Xiaomi na tym nie poprzestało, dodało dedykowany czujnik 12 MP specjalnie do zdjęć portretowych. Wreszcie, Xiaomi zawiera obiektyw makro 2 MP do ujęć z bliska. To szalona konfiguracja aparatu, ale o tym później.

Wyświetlacz też jest naprawdę dobry. Xiaomi wykonało właściwy ruch i dorzuciło zakrzywiony wyświetlacz OLED o przekątnej 6,47 cala FHD+. To bardzo dobry wyświetlacz. Zwykle potrafię rozpoznać, kiedy wyświetlacz nie ma wystarczająco wysokiej rozdzielczości, ale w przypadku Mi Note 10 nie mam tego problemu. Wyświetlacz jest bardzo dobry. Pod wyświetlaczem znajduje się optyczny skaner linii papilarnych. Co ciekawe, światło jest białe, a nie zielone. Niestety, nie ma wysokiej częstotliwości odświeżania, ale nie jest ona konieczna, ponieważ urządzenie nadrabia to innymi aspektami, zwłaszcza aparatem.

Korpus telefonu ma długość 157,88 mm i szerokość 74,2 mm. Ma on, jak już wspomniałem, grubość 9,67 mm. Widać więc wyraźnie, że jest to duży telefon. Na szczęście telefon jest na tyle duży, że Xiaomi udało się zmieścić zarówno gniazdo słuchawkowe, jak i moduł IR, wyfrezowany w aluminiowej obudowie. Owijając się wokół tego korpusu, znajdziesz dwie sztuki Gorilla Glass 5, ale pomimo szklanego tyłu, Xiaomi nie dołączyło do zestawu bezprzewodowej ładowarki.

W lewym dolnym rogu telefonu mamy pojedynczy głośnik monofoniczny. Na środku Xiamoi umieściło port USB typu C. Po prawej stronie znajduje się gniazdo słuchawkowe 3,5 mm z obsługą dźwięku HiFi. Udało mi się to przetestować z niektórymi słuchawkami Sony XM3 podłączonymi do kabla AUX i zdecydowanie brzmi to lepiej niż większość innych gniazd słuchawkowych, cóż, tych, które nadal istnieją we współczesnych flagowcach. Po prawej stronie telefonu, pod klawiszem regulacji głośności, znajduje się przycisk zasilania. Na górze telefonu, po prawej stronie, znajduje się pojedynczy moduł podczerwieni.

Cały sprzęt Mi Note 10 jest całkiem dobry. Ma procesor i sprzęt, aby stworzyć świetny telefon. Każda część telefonu sprawia wrażenie premium, szczególnie za cenę 600 USD.

Wrażenia

Xiaomi Mi Note 10 to faktycznie telefon całkiem szybki w obsłudze, mimo że nie posiada flagowego chipa Snapdragon. Snapdragon 730G z łatwością poradzi sobie z codziennym użytkowaniem i lekkimi grami. Nie zaobserwowałem żadnych spowolnień ani opóźnień. Animacje wyglądają co prawda nieco gorzej niż w telefonie z flagowym procesorem, ale to tyle. Bardzo szybko obsługuje aplikacje. Nie ma żadnych spowolnień, a aplikacje otwierają się szybko. Karta graficzna nie jest najpotężniejsza na świecie, więc nie spodziewaj się 60 klatek na sekundę w wielu grach. Po prostu nie może sobie z tym poradzić.

Bateria w telefonie jest masywna. Znów ma baterię o pojemności 5260 mAh, czyli gigantycznie jak na telefon w 2019 roku. Ta duża bateria nie oznacza niestety niczego szalonego: żywotność baterii jest w najlepszym razie powyżej średniej. Zwykle udaje mi się dotrzeć na czas na około 6 lub 7 godzin przed ekranem. Na Mi Note 10 uzyskuję około 7,5 lub 8 godzin. Nie jest to wynik lepszy, ale i tak jest lepszy.

Jakość dźwięku wydobywającego się z głośników jest w porządku. Telefon nie ma głośników stereo, więc nie będzie najgłośniejszy i nie będzie brzmiał najlepiej. Nie jest ani zbyt dobrze, ani źle, ale do YouTube'a lub jakiejś luźnej muzyki wystarczy. Jakość dźwięku przez gniazdo słuchawkowe HiFi jest jednak znacznie lepsza. To brzmi naprawdę dobry po podłączeniu do słuchawek przetwornik cyfrowo-analogowy w telefonie jest świetny, a posiadanie gniazda słuchawkowego w 2019 r. jest odświeżające.

Skaner linii papilarnych w wyświetlaczu to coś, z czego ciężko mi korzystać. Nie zawsze jest szybki i spójny: momentami wydaje się dość powolny, ale nie zawodzi. Po prostu nie skanuje szybko. Jest zdecydowanie wolniejszy niż skaner linii papilarnych wbudowany w wyświetlacz OnePlus 7 Pro lub Huawei Mate 30 Pro. Coś, co może mieć znaczenie, to kolor światła. Zielone światła są używane w optycznych skanerach linii papilarnych w wyświetlaczach od około roku i są bardzo szybkie. Wszystkie najszybsze skanery optyczne, z których korzystałem, były zielone. Białe światło w Xiaomi Mi Note 10 wydaje się po prostu wolniejsze i myślę, że białe światło może być tego jednym z powodów.

Kamera

Xiaomi Mi Note 10 nie jest garbem aparatu. Posiada konfigurację pięciokamerową. Oznacza to 5 różnych obiektywów do 5 różnych zastosowań. Zaczynając od głównego czujnika, mamy czujnik Samsung Bright HMX o rozdzielczości 108 MP. Następnie mamy obiektyw zmiennoogniskowy 5 MP, który może przybliżyć do 50x. Xiaomi zawiera również ultraszerokokątny obiektyw 20 MP, który zapewnia świetne zdjęcia szerokokątne. Następnie znajduje się czujnik 12 MP przeznaczony do zdjęć portretowych i czujnik 2 MP do zdjęć makro. Dużo kamer, prawda? Tak, to dużo. Wspaniale jest mieć różnorodność, ale pytanie brzmi: czy te aparaty robią dobre zdjęcia? Odpowiedź brzmi „w pewnym sensie”.

Powodem, dla którego odpowiedź brzmi „w pewnym sensie” zamiast Tak Lub NIE jest to spowodowane czujnikiem 108 MP. To naprawdę nie jest takie wspaniałe. Potrafi naprawdę wykonać kilka szczegółowych ujęć, ale nie w całym kadrze. Środek kadru jest zawsze bardziej szczegółowy niż krawędzie kadru. Staje się bardzo miękki i wygląda na to, że na krawędziach występuje pewna redukcja szumów. Można by pomyśleć, że jest to wybredna skarga, ale w rzeczywistości tak nie jest. To po prostu skutkuje znacznie gorszymi zdjęciami. Poniżej znajdują się dwa uprawy z tego samego zdjęcia. Pierwszy z nich jest prawie w centrum uwagi. Drugie to wycinek z prawej strony kadru. Bardzo wyraźnie widać różnicę w szczegółach i szumie. W środku kadru jest o wiele więcej szczegółów, nawet przy kadrowaniu w całości.

Nie jest to wielka sprawa, ponieważ normalne zdjęcie wygląda dobrze, ale eliminuje również możliwość kadrowania, na którą można było liczyć w przypadku czujnika 108 MP. Obraz, który generuje, nieprzycięty, wygląda dobrze. Jest całkowicie gotowy na Instagram, ale drzewa i trawa to bałagan. Podobnie jest z kamieniem. Chmura wygląda fantastycznie, ale to właśnie stamtąd pochodzi najwięcej światła. Poniżej pełny obraz, ale skompresowany. Możesz sprawdzić zdjęcie w pełnej rozdzielczości w Zdjęciach Google.

Nieskompresowane zdjęcie 108 MP

Następnie przechodzimy do normalnego trybu aparatu. W rzeczywistości jest całkiem łatwy w użyciu. Na dole wizjera znajduje się 5 kropek, które pozwalają wybrać każdą kamerę. Zawsze domyślnie jest to główny czujnik 108 MP. W tym trybie czujnik 108 MP wykona tylko zdjęcia 27 MP. Dzieje się tak z powodu łączenia pikseli w grupy. Zajmuje 4 piksele i łączy je w 1. Teoretycznie skutkuje to bardziej szczegółowymi zdjęciami i lepszymi zdjęciami przy słabym oświetleniu. W świetle dziennym zdjęcia w rozdzielczości 108 MP mogą być nieco lepsze. W rzeczywistości zależy to od tego, jak dobre jest oprogramowanie aparatu od producenta OEM. Na przykład HDR nie działa podczas robienia zdjęć w rozdzielczości 108 MP. Musisz używać trybu głównego, co oznacza zdjęcia 27 MP. Trochę irytujące, jasne, ale nie koniec świata.

Na początek obiektyw makro. To naprawdę fajny obiektyw. Pozwala na wykonanie szeregu efektownych ujęć, których w innym przypadku nie byłbybyś w stanie wykonać. Jeśli nie wiesz, do czego służy obiektyw makro, pozwala on zbliżyć się do obiektów i zachować na nich ostrość. Jedynym problemem, jaki mam z tym aparatem, jest rozmiar czujnika 2 MP. Powoduje to, że zdjęcia są bardzo miękkie i pozbawione drobnych szczegółów. Oznacza to, że wiele zdjęć zrobionych obiektywem jest po prostu OK, a nie rewelacyjnie.

Ultraszerokokątny obiektyw jest bardzo dobry. Jest super szeroki i robi niesamowite zdjęcia. Zdjęcia rzeczywiście wyglądają na nieco wyblakłe, ale nie ma w tym nic złego, ponieważ edytując zdjęcie, można łatwo przywrócić dużą część kolorów i nasycenia. Nadal zachowuje wiele szczegółów i wygląda całkiem realistycznie. Wygląda całkiem nieźle i naprawdę nie mogę narzekać na ultraszerokokątny aparat.

Obiektyw z 5-krotnym zoomem i zoomem do 50x jest również naprawdę dobry. Jest kilka innych telefonów z takim zoomem. Na myśl przychodzą mi OPPO Reno 10x i Huawei P30 Pro. Obydwa te urządzenia mają bardzo dobry zoom, a do tego grona dołącza Xiaomi Mi Note 10. Ma także świetny obiektyw z 50-krotnym zoomem. Powiedziałbym nawet, że najlepszy obiektyw zmiennoogniskowy. Wykorzystuje zoom hybrydowy, łącząc czujniki 5 MP i 108 MP. Kończy się fantastycznym zdjęciem z 5-krotnym zoomem. Dostępny jest także zoom 2X, który również jest niesamowity, ale oczywiście nie pozwala na tak duże przybliżenie.

Wszystkie obiektywy w Mi Note 10 są fantastyczne, ale aparat ma jeszcze kilka innych trybów, takich jak tryb nocny. Matryca 108 MP teoretycznie powinna dawać fantastyczne zdjęcia w trybie nocnym ze względu na łączenie pikseli w grupy, ale w rzeczywistości nie jest tak wspaniale. Dzieje się tak, ponieważ Xiaomi łączy tylko 4 piksele we wzorze 2x2. Nadal skutkuje to dużą liczbą megapikseli przy mniejszym niż normalnie rozmiarze piksela. W końcu otrzymujesz minimalny tryb nocny. O tym właśnie mówiłem wcześniej w przypadku oprogramowania aparatu: tryb nocny Xiaomi nie jest niesamowity, ale jego sprzęt tak. Niestety sprzęt nie w pełni rekompensuje braki w oprogramowaniu.

Xiaomi Mi Note 10 ma szaloną konfigurację. Żadna konfiguracja nie przebiega jednak bez problemów. Mi Note 10 naprawdę brakuje trybu nocnego, a główna strzelanka ma pewne problemy. Można je jednak łatwo wykonać. Krótko mówiąc, aparat to totalna potęga.

Wniosek

Ten telefon jest szalenie dobry. Bardzo podoba mi się każdy element urządzenia, począwszy od wyświetlacza, poprzez gniazdo słuchawkowe, aż po aparat. Jest to telefon, który sprawia, że ​​chcę go nadal używać, ponieważ ma wszystko, czego potrzebujesz w telefonie, szczególnie w dziale aparatu. Wszystko, od sprzętu, przez oprogramowanie, procesor i aparat, sprawia, że ​​masz wrażenie, że dostajesz dużo za te pieniądze. Xiaomi naprawdę dobrze sobie poradziło z tym telefonem i jestem pod jego ogromnym wrażeniem.

Xiaomi Mi Note 10 na Gearbest

Użyj kodu kuponu GBXMNT10BF, aby kupić Mi Note 10 za 427,99 USD

Jeśli chcesz odebrać ten telefon, możesz go odebrać od naszego sponsora, Gearbest. Dostarczyli telefon do naszej recenzji, ale nie mieli żadnego wpływu na treść tego fragmentu pierwszych wrażeń.

Fora Xiaomi Mi Note 10