YouTube jest świadomy błędu, który sprawia, że nowe filmy publikowane na platformie mają datę przesłania przypadającą w przeszłości.
Film krąży po YouTube i normalnie nie byłoby to wielkim problemem, ponieważ miliony nowych filmów są publikowane na platformie i każdego dnia zyskują na popularności. Ale ten jest nieco inny, z datą przesłania 5 kwietnia 2005. Powodem, dla którego ta data przesłania powinna wydawać się dziwna, jest to, że poprzednio pierwsza i najstarszy film przesłany do YouTube nosił tytuł „Me at the zoo” i trafił na platformę 23 kwietnia, 2005. W jaki sposób ten nowy/stary film ma starszą datę? Cóż, najwyraźniej YouTube ma błąd, który pozwala użytkownikom zmienić datę przesłania i ustawić ją w przeszłości na dzień dzisiejszy.
Większości osób, które potraktowały film dosłownie, trudno byłoby rozpoznać, że jest to kompletna mistyfikacja. Na szczęście w filmie znajduje się wiele wskazówek, które pomagają nam zrozumieć, dlaczego nie jest on tym, czym się wydaje. Po pierwsze, najbardziej rażącą częścią, która sprawia, że ten film wydaje się tym, czym nie jest, jest to, że jest to film premierowy i, przechodząc do sedna, tego typu filmy nie były dostępne w 2005 roku. Widzimy to również w prawym górnym rogu, który stwierdza: „Czat na żywo jest wyłączony w tej premierze”.
Drugą wskazówką, która to zdradza, jest to, że po kliknięciu nazwy konta pojawia się informacja, że konto zostało utworzone po przesłaniu danego filmu. Jeśli to wszystko nie wystarczyło, aby wskazać, że jest to jakiś skomplikowany schemat, zwrócili się do nas ludzie z YouTube Krawędź potwierdzając to. Rzecznik YouTube wskazał, że zespół był świadomy błędu, który umożliwiał użytkownikom zmianę dat przesyłania i dalej stwierdza, że „Me at the zoo” opublikowany przez współzałożyciela YouTube, Jaweda Karima, jest najstarszym filmem w serwisie platforma. Skontaktowaliśmy się z YouTube, aby dowiedzieć się, kiedy problem zostanie rozwiązany.
Źródło: Youtube, Krawędź