Seria Motorola Edge drugiej generacji została szczegółowo opisana w obszernym wycieku

Nowy wyciek obszernie uszczegółowił specyfikację serii Motorola Edge drugiej generacji, która prawdopodobnie obejmuje 3 nowe smartfony.

Według Evana Blassa ze sławy @evleaks Motorola przygotowuje się do wprowadzenia wielu nowych produktów z serii Edge. Przeciek ujawnił specyfikacje i niektóre funkcje wielu nadchodzących produktów marki należącej do Lenovo. Cztery urządzenia o nazwach kodowych „berlin”, „berlna”, „kyoto” i „pstar” prawdopodobnie zostaną wprowadzone na rynek jeszcze w tym roku, choć dokładne daty ich wprowadzenia na rynek i ceny nie zostały potwierdzone.

Linia Motorola Edge powstała na początku 2020 roku wraz z premierą modeli Edge i Edge+, z których ten ostatni był pierwszym flagowym smartfonem Motoroli od czasu Moto Z3 z 2018 roku. Po wprowadzeniu na rynek Motoroli Edge S w Chinach stało się jasne, że określenie „Edge” w brandingu nie ogranicza się do urządzeń z zakrzywionymi wyświetlaczami. Chociaż Blass nie ujawnił krzywizny wyświetlaczy tych czterech urządzeń, pojawił się inny wzór, który łączy poprzednie i nadchodzące urządzenia „Edge”. W przypadku Motoroli wydaje się, że linia Edge będzie składać się z flagowców z wyższej półki średniej, wartościowych i okazjonalnych flagowców premium.

Cztery produkty ujawniono w tweecie Blassa łatwo mieszczą się w kategorii flagowców z wyższej półki średniej i niedrogiej — nie ma słowa o flagowcu premium i możliwe jest, że utrzymujący się globalny niedobór chipów jest tego powodem.

Oto podsumowanie nadchodzących produktów z serii Motorola Edge:

Motorola „Berlin” i „Berlna”

Przede wszystkim musimy wyjaśnić związek między tymi dwoma produktami. „Berlna” wydaje się po prostu północnoamerykańską odmianą „berlina”. Wydaje się, że kryptonim to po prostu połączenie „berlin” i „na”, a następnie skrócenie. Te dwa produkty są podobne pod wieloma względami, przede wszystkim pod względem wyboru SoC, ale są kluczowe różnice sprzętowe, których zwykle nie można znaleźć porównując modele globalne i amerykańskie innych produkty. Na przykład wyświetlacz, konfiguracja aparatu i bateria znacznie się różnią. Różnice są na tyle znaczące, że możliwe jest, że Motorola będzie oznaczać produkt w inny sposób na północy Ameryka kontra Europa (choć robili to już wcześniej, nawet jeśli nie ma praktycznie żadnej różnicy między NA/UE warianty.)

Według Blassa urządzenie o kryptonimie „berlin” będzie wyposażone w wyświetlacz o przekątnej 6,67 cala i rozdzielczości 2400 x 1080 (proporcje 20:9) i częstotliwości odświeżania do 120 Hz. Prawdopodobnie będzie miał pojedyncze, wyśrodkowane wycięcie na przedni aparat 32 MP. Pod maską urządzenie będzie zasilane przez Nowy Snapdragon 778G firmy Qualcomm chipset, 6 lub 8 GB pamięci RAM, 128 lub 256 GB pamięci wewnętrznej i akumulator o pojemności 4000 mAh. Wygląda na to, że telefon ma trzy tylne aparaty, składające się z głównego aparatu 108 MP, szerokokątnego aparatu 16 MP, który pełni także funkcję aparatu makro, oraz teleobiektywu 8 MP z 3-krotnym zoomem. Urządzenie „berlin” będzie obsługiwać łączność Wi-Fi 6E (6 GHz WiFi), posiadać monofoniczny głośnik i dedykowany przycisk Asystenta Google. Motorola będzie dostarczać telefon z systemem Android 11 od razu po wyjęciu z pudełka i może być dostępny w różnych kolorach, w tym Emerald, Stout i White.

Północnoamerykańska wersja o nazwie kodowej „berlna” może być oferowana w Verizon, ale nie jest jasne, czy będzie dostępna u innych operatorów. Jego wyświetlacz ma rzekomo mieć przekątną 6,78 cala i rozdzielczość 2460 x 1080 pikseli (proporcje 20,5:9), ale obsługuje również częstotliwość odświeżania 120 Hz i ma pojedyncze wycięcie pośrodku dla selfie 32 MP kamera. Bateria może być większa i ma pojemność 5000 mAh, chociaż telefon traci teleobiektyw i zamiast tego ma czujnik głębi 2 MP. W aparacie szerokokątnym widać również przejście z czujnika 16 MP na 8 MP. Jak to typowe dla urządzeń Motoroli w Ameryce Północnej, nie ma na nim przycisku Asystenta Google.

Chociaż dokładne nazwy marketingowe „berlin” i „berlna” nie zostały ujawnione, an wcześniejszy wyciek Blassa zasugerował, że oba będą częścią linii Motorola Edge.

Motorola „Kioto”

We wcześniejszym tweecieBlass ujawnił, że urządzenie Motoroli o nazwie kodowej „kyoto” zostanie wprowadzone na rynek jako „Motorola Edge 20 Lite”. Jego tweet również nosi nazwę „Moto G60S” i „Moto G50 5G” jako „lisbona” i „saipan”, ale Blass nie udostępnił specyfikacji żadnego z produktów w dzisiejszym wydaniu przeciek. Co ciekawe, Motorola wypuściła już na rynek kolejny smartfon obsługujący 5G i noszący nazwę „Moto G50”, chociaż jego kryptonim to „ibiza”.

Według Blassa, Motorola Edge 20 Lite będzie miała wyświetlacz o nieznanych rozmiarach, o rozdzielczości 2400x1080 (20:9) i częstotliwości odświeżania 90 Hz. Podobnie jak „berlin” i „berlna”, „kioto” wydaje się mieć wycięcie w kształcie dziurki pośrodku. Zamiast układu Qualcomm Snapdragon, Motorola Edge 20 Lite wydaje się być napędzana chipsetem Dimensity 720 firmy MediaTek. Będzie także miał 6 lub 8 GB pamięci RAM, ale najwyraźniej tylko pojedyncza pojemność 128 GB. To urządzenie wydaje się mieć taką samą konfigurację aparatu jak „berlna”, co oznacza, że ​​z tyłu znajduje się główny aparat 108 MP, połączony z szerokokątnym aparatem 8 MP (który pełni także funkcję obiektywu makro) i czujnikiem głębi 2 MP; tymczasem przedni aparat to strzelanka 32 MP. Pojemność baterii jest również taka sama jak w „berlnej” – mocnej jednostce 5000 mAh. Uzupełniając specyfikację, wyciek Blassa ujawnia, że ​​urządzenie działa pod kontrolą Androida 11 i ma przycisk Asystenta Google. To drugie ma sens, gdyż wydaje się, że Motorola Edge 20 Lite zmierza na rynki światowe, a także do Indii, gdzie może być oferowana w dwóch wersjach kolorystycznych: Iron i Cosmo.

Motorola „Pstar”

Ostatni smartfon Motoroli, do którego wyciekł Blass, ma kryptonim „pstar” i numer modelu „XT2153-1”. Wygląda na to, że ten produkt pojawi się na rynkach azjatyckich, w Europie, Australii, Indiach i Ameryce Łacińskiej i jako jedyny wyposażony jest w flagowy SoC – Snapdragon 870 – w połączeniu z 6, 8 lub 12 GB pamięci RAM i 128 lub 256 GB pamięci składowanie. Wyświetlacz nie jest do końca flagowy – ma przekątną 6,67”, ma rozdzielczość 2400x1080 i częstotliwość odświeżania 120 Hz – ale jego aparaty robią wrażenie. Wygląda na to, że Pstar ma główny aparat 108 MP połączony z obiektywem szerokokątnym 16 MP (który ponownie pełni także funkcję aparatu makro) i wreszcie teleobiektywem 8 MP z 5-krotnym zoomem. Z przodu aparat ma czujnik 16 MP w wariancie chińskim lub czujnik 32 MP w wariancie globalnym i jest umieszczony pod wycięciem w górnej środkowej części wyświetlacza. Urządzenie będzie zasilane pojemną baterią o pojemności 4500 mAh. Wygląda na to, że ma głośnik monofoniczny, przycisk Asystenta Google, skaner linii papilarnych pod wyświetlaczem i obsługę wyjścia wyświetlacza dla „Gotowy na" platforma.

Oprócz 5-krotnego zoomu nasze własne źródło ujawnia inną interesującą funkcję aparatu „pstar”. Zwany „CrystalTalk Noise Reduction” – ta funkcja sprawia, że ​​głosy rejestrowane przez mikrofon Audio Zoom telefonu są nawet jaśniejszy.

Nie wiemy, kiedy wystartuje „pstar”, ale wyciek ujawnia, że ​​w momencie premiery będzie działał system Android 11 i będzie dostępny w kolorach czarnym, białym i niebieskim.


Dzisiejszy wyciek potwierdza wiele ujawnionych szczegółów we wcześniejszym przecieku, ale dodaje dalsze szczegóły, które nie zostały wspomniane w tym wycieku.

Arkusz danych technicznych urządzeń Motorola Edge drugiej generacji. Kredyty: Evan Blass.