Z raportu wynika, że Huawei oświadczył, że nie wróci do korzystania z usług Google w swoich telefonach, nawet jeśli amerykański zakaz zostanie zniesiony.
Aktualizacja (30.01.2020 o 13:45 ET): Huawei wydał oficjalną odpowiedź (poniżej) na raport, w której twierdzi, że nie będzie już korzystać z usług Google.
Huawei odniósł duży sukces na rynku smartfonów w 2018 i na początku 2019 roku. Firma stała się drugim co do wielkości dostawcą na światowym rynku smartfonów. W Chinach od kilku lat jest czołowym dostawcą smartfonów. Jednak międzynarodowe ambicje jej działalności mobilnej zostały zatrzymane, gdy rząd USA dodał Huawei do swojej listy podmiotów, umieszczając go na czarnej liście możliwości zakupu towarów i usług dostarczanych przez firmę American dostawcy. Natychmiast, Google unieważnione Licencja Huawei na Androida uniemożliwiająca instalowanie usług Google Mobile Services (GMS) na nowych urządzeniach. Firmy z siedzibą w USA otrzymali zakaz dostarczania towarów do Huaweia. W miesiącach
wydarzenia polityczne które nastąpiły później, Huawei wielokrotnie uzyskał tymczasowe zwolnienie, jednak jego dalsza obecność na Liście Podmiotów oznacza, że podstawowe fakty nie uległy zmianie.Nadal obowiązuje zakaz korzystania z GMS przy wprowadzaniu na rynek nowych urządzeń, co skutkuje znacznym spadkiem międzynarodowej sprzedaży smartfonów. The Seria Huawei Mate 30 ogłoszono we wrześniu (bez użycia jakichkolwiek amerykańskich komponentów), ale nawet cztery miesiące po uruchomieniu cierpi ograniczona dostępność międzynarodowa. Sytuacja jest na tyle poważna, że Huawei zmuszony był zwrócić się w stronę swoich Usługi mobilne Huawei (HMS) jako alternatywa dla GMS. Teraz raport cytowany przez WinFuture stwierdza, że Huawei nie wróci do korzystania z usług Google, nawet jeśli amerykański zakaz handlu zostanie zniesiony.
Trudno przecenić znaczenie tej wiadomości. Huawei jest drugim co do wielkości dostawcą smartfonów z Androidem. Przed wprowadzeniem zakazu handlu cieszył się dobrymi relacjami z Google. Teraz Fred Wangfei, dyrektor krajowy Huawei na Austrię, powiedział Andreasowi Proschofsky’emu, że nawet jeśli USA zniesiono nałożone przez rząd ograniczenia handlowe, firma pozostanie przy domowym rozwiązaniu (HMS Rdzeń). Zostało to kategorycznie stwierdzone wielokrotnie, aby uniknąć nieporozumień. Dlaczego Huawei to robi? Dzieje się tak dlatego, że firma nie chce pozostać pionkiem w konflikcie handlowym (chodzi tu o wojnę handlową USA-Chiny). Krótko mówiąc, chce w przyszłości stanąć na własnych nogach.
Sytuacja Huawei jest mieszana. Odcięcie dostępu do GMS, w tym Sklepu Play, spowodowało załamanie jej działalności na rynkach zachodnich (a także w Indiach). Z drugiej strony zaznał korzyści z patriotyzmu w Chinach, co spowodowało, że jego sprzedaż w Chinach faktycznie wzrosła. Huawei kontroluje obecnie aż 40% chińskiego rynku smartfonów, podczas gdy inni dostawcy, tacy jak OPPO, Vivo, Apple i Xiaomi, muszą walczyć o mniejsze segmenty rynku.
Pan Wangfei powiedział, że jest całkiem możliwe, że Stany Zjednoczone w pewnym momencie zniosą swoje embargo, ale nie oznacza to, że nigdy się to nie stanie ani nie zostanie nałożone ponownie. Huawei nie chce być zależny od USA. Zamiast tego chce stworzyć „trzeci ekosystem”, który będzie istniał obok Androida i iOS lub odpowiednich kanałów aplikacji. Jednocześnie firma nie chce w przyszłości zbytnio odchodzić od Androida, gdyż nadal będzie korzystać z AOSP, czyli otwartej wersji Androida. (Oznacza to, że przejście do HarmonyOS nie jest na stole.) Nie chce zbytnio utrudniać życia programistom, ponieważ ich aplikacje są niezbędne.
Huaweia wyda 3 miliardy dolarów w sprawie utworzenia i rozbudowy HMS wyłącznie w 2020 r. Kwota ta pokryje technologię, rozwój, a także marketing. Przed nim trudne zadanie przekonania międzynarodowych użytkowników, że sprzęt Huawei działa bez Google.
Na koniec warto dodać, że Arnoud Wokke, dziennikarz Tweakery, zadał to samo pytanie dyrektorowi generalnemu Huawei w Holandii, nie wiedząc o odpowiedzi pana Wangfei w Austrii. Otrzymał zupełnie inną odpowiedź; zdaniem menadżera Huawei wróci do korzystania z usług Google’a. Menedżer stwierdził: „Google jest partnerem dla wielu użytkowników. Wierzymy w możliwość wyboru przez konsumentów usług na ich urządzeniach.” Oznacza to, że występują tu dwa sprzeczne stwierdzenia. Który z nich jest poprawny?
Nasz widok: Jeśli wypowiedź pana Wangfei nawiązuje do nowej polityki Huawei, oznacza to oderwanie się od przeszłości. W przeszłości Richard Wu, dyrektor generalny Consumer Business Group firmy Huawei, powiedział, że w przypadku uchylenia amerykańskiego zakazu handlu już pierwszego dnia wdroży Google Apps dla użytkowników Mate 30. Podczas premiery Huawei Mate 30 powiedział, że firma została zmuszona zwrócić się w stronę HMS ze względu na sytuację polityczną. Decyzja o niekorzystaniu z Google w przyszłości, nawet w przypadku braku ograniczeń handlowych, byłaby doniosła. Radzimy poczekać, aż inne źródła Huawei potwierdzą to stwierdzenie. W końcu wiadomo było, że firma wycofuje się już ze swoich oświadczeń, a dalsze postępowanie jest nadal niejasne.
Źródło: Andreas Proschofsky | Przez: WinFuture
Aktualizacja: Huawei zaprzecza
Huawei odpowiedział na raport, twierdząc, że nie będzie już korzystać z usług Google. Pełną treść przesłanego nam oświadczenia można zobaczyć poniżej.
Otwarty ekosystem Androida jest nadal naszym pierwszym wyborem, ale jeśli nie będziemy w stanie z niego dalej korzystać, mamy możliwość opracowania własnego.
Jest to sprzeczne z raportem, w którym stwierdzono, że firma przestanie korzystać z usług Google niezależnie od amerykańskiego zakazu. Z oświadczenia wynika, że nic się nie zmieniło. Nadal chcą otwartego ekosystemu Androida, ale jeśli nie pozwolą im z niego korzystać, będą nadal pracować nad alternatywami: to znaczy Usługi mobilne Huawei I Harmonia systemu operacyjnego.