Irlandzka Komisja Ochrony Danych nałożyła na WhatsApp karę w wysokości 225 milionów euro za naruszenie unijnych przepisów RODO. Firma należąca do Facebooka planuje odwołać się od tej decyzji.
Irlandzka Komisja Ochrony Danych (DPC) nałożyła grzywnę w wysokości 225 milionów euro na WhatsApp za naruszenie unijnych przepisów RODO. Kara ma związek z dochodzeniem rozpoczętym w 2018 roku dotyczącym WhatsApp Brak przejrzystości o tym, jak przetwarza dane użytkowników.
W komunikat prasowy w odniesieniu do swojej decyzji irlandzki DPC zauważa:
„Komisja Ochrony Danych (DPC) ogłosiła dziś zakończenie dochodzenia w sprawie RODO, które przeprowadziła wobec WhatsApp Ireland Ltd. Dochodzenie DPC rozpoczęło się 10 grudnia 2018 r. i sprawdzało, czy WhatsApp dopełnił obowiązków związanych z przejrzystością RODO obowiązki w zakresie udostępniania informacji i przejrzystości tych informacji zarówno użytkownikom, jak i osobom niebędącym użytkownikami Usługa WhatsApp. Obejmuje to informacje przekazywane osobom, których dane dotyczą, dotyczące przetwarzania informacji pomiędzy WhatsApp a innymi firmami Facebooka.”
W komunikacie wspomniano ponadto, że projekt decyzji DPC w sprawie dochodzenia z grudnia 2020 r. spotkał się z zastrzeżeniami ośmiu zainteresowanych organów nadzorczych. A raport z BBC ujawnia, że CSA wyraziły swój sprzeciw wobec irlandzkiego organu regulacyjnego w odniesieniu do których artykułów złamał RODO WhatsApp i sposób, w jaki organ regulacyjny obliczył proponowaną karę w wysokości 30–50 euro milion.
Następnie Europejska Rada Ochrony Danych (EROD) zwróciła się do DPC „do ponownej oceny i podwyższenia proponowanej grzywny na podstawie szeregu czynników zawartych w zaleceniach EROD decyzja." W wyniku tej ponownej oceny DPC nałożył na WhatsApp karę w wysokości 225 milionów euro za naruszenie przepisów RODO. Ponadto DPC formalnie udzieliło WhatsApp nagany i nakazał jej to zrobić „doprowadzić przetwarzanie do zgodności poprzez podjęcie szeregu określonych działań zaradczych”.
W odpowiedzi na karę rzecznik WhatsApp podzielił się następującym oświadczeniem:
„Pracowaliśmy nad tym, aby dostarczane przez nas informacje były przejrzyste i kompleksowe i nadal będziemy to robić. Nie zgadzamy się z dzisiejszą decyzją dotyczącą przejrzystości, którą zapewniliśmy obywatelom w 2018 r., a kary są całkowicie nieproporcjonalne”.
Firma należąca do Facebooka planuje odwołać się od tej decyzji, co prawdopodobnie zakończy się długą batalią prawną.