Recenzja OPPO Reno Z

OPPO Reno Z to przyzwoity smartfon ze średniej półki cenowej. Jedyne co go powstrzymuje to oprogramowanie. W naszej recenzji dowiesz się dlaczego!

Zapinajcie pasy, czas na kolejną ścianę tekstu – mam na myśli recenzję. Tym razem przyjrzymy się OPPO Reno Z. To solidnie urządzenie ze średniej półki wydany na początku tego roku i muszę przyznać, że jest to zdecydowanie interesujące. Na papierze nie ma o czym pisać, ale OPPO kieruje się filozofią, zgodnie z którą całość jest czymś więcej niż sumą jej części. Chociaż nie wszystko w Reno Z jest dobre, jeśli masz ograniczony budżet, z pewnością warto go obejrzeć.

Teraz zacznijmy schodzić po tej ścianie i poznajmy szczegóły OPPO Reno Z.

Pierwsze wrażenia z projektu

Pierwszą rzeczą, którą zobaczysz po zakupie nowego telefonu, jest prawdopodobnie pudełko. Pudełko OPPO Reno Z jest trochę podobne do OnePlus 7T Pro, ponieważ jest dziwnie długie. Jest jednak ku temu powód: jest w nim mnóstwo rzeczy. Jest wymagany kabel do ładowania i cegła, i oczywiście sam telefon. Do tego w zestawie znajduje się również miękki futerał i para słuchawek, co zawsze się przyda, nawet jeśli jakość nie jest niesamowita.

W pudełku szczególnie brakuje adaptera USB-C na 3,5 mm. Teraz, zanim wszyscy się zbuntują, OPPO ma na to dobrą wymówkę: OPPO Reno Z jest wyposażony w gniazdo słuchawkowe. Zgadza się, ten telefon za 400 dolarów ma coś, czego nie mają już telefony za ponad 800 dolarów. Chyba OPPO po prostu nie było odważny wystarczy, aby usunąć go w tym urządzeniu klasy średniej.

A skoro już o wyjmowaniu mowa, to chyba już czas faktycznie wyjąć telefon z pudełka i się mu przyjrzeć. Kiedy ja zrecenzowałem Honora 20, skomentowałem, jak niesamowicie to wyglądało. Cóż, OPPO Reno Z ma ten styl projektowania. Zamiast jednego koloru z szalonymi efektami odbicia, OPPO Reno Z ma uderzający gradient od fioletu do niebieskiego, który wygląda znacznie lepiej, niż się wydaje. Jeśli mi nie wierzysz, mam dowód w postaci zdjęcia.

Podczas gdy Samsung udowodnił, że można tworzyć niesamowite odblaskowe projekty na plastiku, OPPO zdecydowało się na użycie szkła w Reno Z, co z pewnością sprawia, że ​​wydaje się bardziej luksusowy (chociaż szkło jest prawdopodobnie jedną z najgorszych opcji materiałowych z pragmatycznego punktu widzenia) pogląd). Zwiększa to również wagę telefonu, dzięki czemu sprawia wrażenie solidnego i przyjemnego w trzymaniu.

Jedną dziwną rzeczą, którą zauważyłem w konstrukcji Reno Z, jest to, że jest nieco grubszy u góry w porównaniu do dołu. Osobiście nie podoba mi się ten powrót do starych projektów Motoroli DROID, ale nie jest to na tyle duża różnica, żebym w ogóle ją zauważył, chyba że jej szukam. Pod aparatem znajduje się również dziwne wybrzuszenie w kształcie „O-Dot”, które najlepiej mogę opisać jako półkuliste wybrzuszenie wychodzące z telefonu. Kiedy położysz telefon na płaskiej powierzchni, O-Dot lekko uniesie telefon, tak aby aparaty nie dotykały powierzchni. OPPO twierdzi, że ma mi to przypominać „delikatnie falujący basen”, ale dla mnie to po prostu wygląda i sprawia wrażenie nierówności. Ponieważ używam dołączonego etui, nawet nie zauważam, że tam jest.

Omówiliśmy więc dobre i „meh” pierwsze wrażenia. Następny w kolejce — czas na zło. Trzeba przyznać, że OPPO Reno Z nie ma wiele złego. Niestety, zauważyłem jedną rzecz, tj Naprawdę zauważyłem: wrażenia dotykowe są straszny. Przy hałasie otoczenia poniżej około 70 dB wyraźnie słychać warkot silnika wibracyjnego z dużej odległości. Nie trzeba dodawać, że powinieneś wyłączyć wibracje klawiatury, jeśli planujesz pisać w cichym miejscu.

To w zasadzie tyle, jeśli chodzi o moje pierwsze wrażenia dotyczące wyglądu i działania. Projekt jest świetny, telefon jest solidny, silnik wibracyjny jest okropny. Przejdźmy teraz do właściwej recenzji.

Dane techniczne OPPO Reno Z

Zanim przejdziemy dalej, musimy porozmawiać o specyfikacji. Wariant Reno Z, który otrzymałem do recenzji, ma specyfikację na poziomie podstawowym.

Kategoria

Specyfikacja

Rozmiar waga

  • 157,3 x 74,9 x 9,1 mm
  • 186g

Wyświetlacz

  • 6,4", 2340 x 1080 pikseli
  • AMOLEDOWE

SoC

  • MediaTeka Helio P90

Pamięć RAM i pamięć

  • 128 GB + 4 GB
  • 128 GB + 6 GB
  • 128 GB + 8 GB
  • 256 GB + 6 GB

Bateria

  • Li-Po 4035 mAh

USB

  • USB typu C

Łączność

  • Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac
  • Bluetooth 5.0 z A2DP i aptX

Skaner odcisków palców

  • Na wyświetlaczu

Kamery tylne

  • 48 MP @ ƒ1,7, 26 mm
  • 5 MP @ ƒ/2,4

Przednia kamera

  • 32 MP przy ƒ/2,0

Wersja Androida

  • ColorOS 6.0 oparty na Androidzie 9 Pie

Inne funkcje

  • Gniazdo słuchawkowe

O tej recenzji: Urządzenie to otrzymałem w zeszłym miesiącu w ramach wypożyczenia od OPPO. OPPO jest sponsorem XDA. Przedsiębiorstwo nie miało jednak żadnego wkładu w treść tego artykułu.

Oprogramowanie OPPO Reno Z

Teraz, gdy początkowe wrażenia są już inne, porozmawiajmy o oprogramowaniu.

Pierwszą rzeczą, o której chcę porozmawiać, jest ColorOS. ColorOS to wersja OPPO na temat tego, jak powinien wyglądać i działać Android, i szczerze mówiąc, nie lubię go używać. To irytująco niespójne doświadczenie, pełne dziwnych wyborów projektowych. Nie wszystko jest złe, ale inne podobne skórki, takie jak EMUI czy MIUI, ogólnie działają lepiej. Z pewnością nie pomaga to, że OPPO nie ma oficjalnego procesu odblokowywania bootloadera, więc jeśli zdobędziesz ten telefon, dostaniesz ColorOS i nic więcej. Jakiś czas po tej recenzji pojawi się osobna recenzja samego ColorOS, ponieważ mam zbyt wiele do powiedzenia, aby zmieścić się w tej recenzji.

Jednak w codziennym użytkowaniu, kiedy już przyzwyczaiłem się do irytującego systemu ColorOS, korzystanie z tego telefonu było znacznie lepsze, niż się spodziewałem. MediaTek ma reputację marki „tanich” procesorów, dlatego kojarzono go ze słabą wydajnością i wsparciem. Dodaj do tego tylko 4 GB pamięci RAM i masz przepis na katastrofę, prawda?

Co zaskakujące, OPPO Reno Z radzi sobie dobrze w codziennym użytkowaniu. Mogę mieć otwartych wiele aplikacji jednocześnie bez ich ponownego ładowania, a problemy z upuszczanymi klatkami, drgającymi animacjami lub wolnym czasem otwierania aplikacji są minimalne. Telefon średnio mieści się w przedziale 1,4 GB z 4 GB wolnych i gdybym nie musiał się z tym borykać Mimo irytacji ColorOS, ten telefon mógłby być naprawdę przyjemny w użyciu (pod warunkiem, że pisałem na nim tylko głośno środowiska). Gdybym nie wiedział, że Reno Z nie ma Snapdragona 845, na tym poziomie bym tego nie zauważył.

Hazard

OPPO Reno Z w żadnym wypadku nie jest telefonem do gier; nie korzysta nawet z gamingowej wersji MediaTek Helio P90, jednak OPPO twierdzi, że „seria Reno została zaprojektowana z myślą o graczach”, więc oto jesteśmy. Podobno te optymalizacje poprawiają opóźnienia, reakcję na dotyk i opóźnienia. Nie trzeba dodawać, że byłem trochę sceptyczny. Nie jestem zagorzałym graczem konsolowym ani komputerowym, więc ta sekcja nie będzie zbyt szczegółowa.

Pierwszą grą, którą wypróbowałem, był Fortnite i nie byłem pod wrażeniem. Liczba klatek na sekundę skakała między 15 a 30 FPS, a gra zawieszała się na ułamek sekundy co kilka sekund. Ponieważ Fortnite jest bardzo wybredny, jeśli chodzi o to, czy pozwala ci grać w grę, zostałem wyrzucony, gdy tylko próbowałem wskoczyć na wyspę, z jakimś przypadkowym nieznanym błędem. Mam włączone debugowanie USB, więc Fortnite prawdopodobnie był z tego powodu wściekły, ale doświadczenia w lobby gier nie sprawiły, że chciałem spróbować zagrać w pełną grę.

Następną grą, w którą „zagrałem” było Call of Duty Mobile. Co dziwne, było to zupełnie inne doświadczenie. Po spędzeniu 10 minut na wypróbowywaniu wszystkich moich zwykłych pseudonimów internetowych i usłyszeniu informacji, że zostały zajęte, w końcu dotarłem do samouczka i trochę w niego pograłem. Zamiast skakać z 24 do 30 do 18 FPS, uzyskiwałem stałe 30 FPS. Nawet przy poruszających się wrogach i animacjach strzałów gra działała płynnie.

Nawet mając tylko te dwa wyniki, myślę, że można śmiało powiedzieć, że OPPO Reno Z nie jest mistrzem gier z najwyższej półki. Będzie dobrze do umiarkowanych gier, ale nie spodziewaj się stałych 60 klatek na sekundę, jeśli podbijesz grafikę.

Bateria OPPO Reno Z

Następną rzeczą, o której musimy porozmawiać, jest żywotność baterii. OPPO Reno Z ma baterię o pojemności 4035 mAh. Na papierze nie robi to wielkiego wrażenia, ale to telefon, a nie książka w miękkiej oprawie. Bateria w Reno Z jest po prostu niesamowita. ColorOS może być bałaganem pod innymi względami, ale zapewnia dobrą żywotność baterii.

Oczywiście wymagane jest zbyt agresywne zarządzanie baterią, ale nawet po wyłączeniu tej opcji w aplikacjach, których używam, żywotność baterii jest niesamowita. Używając telefonu przez dwie godziny z rzędu, oglądając filmy, muzykę, Reddit itp., w połączeniu z jasnymi warunkami na zewnątrz i w pomieszczeniu, udało mi się rozładować go tylko w 15%. Dla porównania, mój Samsung Galaxy Note 9 ma tendencję do rozładowywania się w okolicach 25 lub 30% przy tym samym użytkowaniu.

W trybie gotowości historia jest taka sama. Mogę zostawić Reno Z odłączony od prądu od 5:30 do 22:00, a jego poziom spadnie maksymalnie o 20%, nawet przy niewielkim użytkowaniu. Niestety ColorOS usunął wykres baterii Androida, a aplikacje takie jak GSam po prostu nie działają, co oznacza, że ​​ja nie mogę uzyskać dokładnych wartości czasu działania ekranu ani czasu użytkowania, ale mogę powiedzieć, że czymkolwiek one są, prawdopodobnie są Świetnie.

Kamera OPPO Reno Z

Prawdopodobnie najważniejsza część smartfona, aparat jest kolejnym na liście, o którym będziemy mówić. Ma ich trzy: dwa z tyłu i jeden z przodu. Główny tylny strzelec jest ulubieńcem wszystkich: IMX586. Dla przypomnienia, jest to czujnik 48 MP, w tej konfiguracji połączony z obiektywem z przysłoną ƒ/1,7. Drugi czujnik to czujnik głębokości 5 MP, ƒ/2,4.

Podobnie jak w przypadku większości urządzeń ze średniej półki, zdjęcia wykonane OPPO Reno Z nie mają o czym pisać. Oczywiście, że są Dobry, a tutaj znajduje się wykrywacz scen AI, który faktycznie działa dobrze, więc kontrast i inne parametry są automatycznie dostosowywane, aby obiekt wyglądał lepiej. Chociaż istnieją dwa tylne aparaty, dostępny jest tylko jeden tryb fotografowania sprzętowego. Drugi aparat to czujnik głębi, a nie teleobiektyw czy obiektyw szerokokątny.

W jasnym świetle zdjęcia wykonane Reno Z są bardzo podobne do tego, co produkuje OnePlus 6T, chociaż wydają się być nieco prześwietlone, jak na mój gust. Przy słabym oświetleniu Reno Z nadal generuje użyteczne obrazy, chociaż nie są one tak szczegółowe, jak te, które można uzyskać z Honor 20 Pro lub Google Pixel. Ponownie są bardzo podobne do tego, co produkuje OnePlus 6T, ale z nieco mniejszą liczbą szczegółów. Jedynym problemem, jaki zauważyłem w aparacie, jest to, że łatwo jest przypadkowo zrobić niewyraźne zdjęcia. Poruszaj się nawet nieznacznie, gdy naciśniesz spust migawki, a otrzymasz po prostu kropelkę.

Jest jednak jedna rzecz, którą Reno Z robi lepiej niż OnePlus 6T, a jest to oprogramowanie aparatu. Interfejs użytkownika w każdym z nich jest właściwie podobny, z trybami zdjęć i przyciskiem migawki na dole oraz opcjami robienia zdjęć na górze, ale wizjer ColorOS działa znacznie lepiej przy słabym świetle. Tam, gdzie wizjer OxygenOS będzie się trząsł podczas ruchu, ColorOS pozostaje płynny, chociaż pozostaje nieco w tyle. Osobiście wolę podejście gładkie, ale opóźnione, od podejścia niestabilnego, ale żywego.

Jeśli szukasz świetnego strzelca od tyłu, to nie tutaj. Jednak w tym przedziale cenowym nie jest to coś, czego należy się spodziewać. Są oczywiście wyjątki, ale cóż, są to wyjątki. Aparat Reno Z z pewnością Cię nie zawiedzie. Tylko nie oczekuj wyników na poziomie pikseli.

Dla porównania, oto zestaw zdjęć porównawczych pokazujących, jak Reno Z wypada na tle OnePlus 6T i Galaxy Note 9.

Historia jest mniej więcej taka sama w dziale selfie. Aparat nie jest jakiś niesamowity, ale przy dobrym oświetleniu rejestruje mnóstwo szczegółów. Jest też dość szerokokątny, więc nie powinieneś mieć większego problemu z uchwyceniem wszystkich w kadrze. Oto kilka zdjęć mnie w dobrze oświetlonym pokoju:

Teraz jest jeszcze jeden aspekt tego aparatu, o którym warto porozmawiać: tryb nocny. Tryb nocny stał się ostatnio bardzo popularny, a wdrożenia Google i Huawei pokazały, jak niesamowite może być, jeśli zostanie wykonane prawidłowo. Niestety OPPO tak ma nie zrób to dobrze, dzięki czemu uzyskamy czasami gorsze wyniki niż samo użycie trybu automatycznego. Jeśli mi nie wierzysz, spójrz sam. Zrobiłem kilka zdjęć, przedstawiających dwie różne sceny we wnętrzach w pochmurny dzień. Wyniki nie są świetne.

Wyświetlacz OPPO Reno Z

Następnie mamy ekran. To po prostu stary, zwykły ekran „Boundless Horizon Waterdrop” i jest w porządku. Nie ma irytujących dziurek, skutecznie zajmujących więcej miejsca niż wycięcie w Pixel 3 XL, nie ma żadnych krzywizn. To nic nadzwyczajnego i dlatego jest dobre.

Wyświetlacz OPPO Reno Z jest wyjątkowo podobny do wyświetlacza OnePlus 6T. Ma 6,4 cala, wysoki stosunek ekranu do obudowy i rozdzielczość 1080p. Podobnie jak wyświetlacz w OnePlus 6T, ten ekran ma dobre odwzorowanie kolorów. Nie jest też wystarczająco jasny, aby można go było używać w słoneczny dzień. Jeśli jednak używasz go w nocy, robi się dość ciemno. Jak na telefon w tym przedziale cenowym naprawdę nie można narzekać.

Jedną z rzeczy w wyświetlaczu, którą naprawdę doceniam, jest to, że technicznie nie jest ona w ogóle częścią wyświetlacza. Podobnie jak wielu producentów OEM w dzisiejszych czasach, OPPO wysłało Reno Z z fabrycznie zainstalowaną plastikową osłoną ekranu. Jednak ta osłona ekranu to nie tylko cienka warstwa plastiku, którą należy jak najszybciej usunąć. Zamiast tego jest całkiem wysokiej jakości.

Odkąd mam telefon, noszę osłonę ekranu i – poza tym, że przez pierwsze kilka dni nawet nie wiedziałem, że tam jest – nie miałem z nią żadnych problemów. Krawędzie nadal mocno przylegają do telefonu; nie tworzą się pęcherzyki powietrza, nie ma większych zarysowań ani rowków. Osłona ekranu wygląda bardzo podobnie do tej, którą można kupić na Amazonie lub eBayu za 5–10 dolarów.

Komórkowy

Może Cię to zdziwić, ale OPPO Reno Z to tak naprawdę telefon. Wiem, szalone, prawda? Kto w ogóle jeszcze dzwoni? Z pewnością tak nie jest, ale ponieważ recenzuję tę rzecz, wykonałem z nią jedną lub dwie rozmowy telefoniczne i wszystko było w porządku. Łatwo było usłyszeć drugą osobę i nie spotkałem się z żadnymi skargami dotyczącymi jakości głosu.

Możesz jednak zauważyć, że tytuł tej sekcji brzmi „Komórkowy”, a nie „Połączenia telefoniczne”, a to dlatego, że nie mamy roku 1995 i nie istnieją smartfony. Inną częścią połączenia komórkowego jest usługa transmisji danych i właśnie temu chcę poświęcić trochę czasu.

Jestem w USA i moim operatorem jest T-Mobile. Główne pasma LTE T-Mobile to 2, 4 i 12 (niska częstotliwość). Wiele telefonów sprzedawanych na całym świecie obsługuje pasma 2 i 4, ale nie 12. Kiedy recenzowałem Honor 20, rzeczywiście był to problem. Ponieważ T-Mobile w dużym stopniu opiera się na zasięgu pasma 12, zauważyłem, że dość mocno straciłem jakość usług, więc nie spędziłem zbyt wiele czasu na sprawdzaniu tego aspektu telefonu.

Inaczej jest jednak w przypadku OPPO Reno Z. Zamiast stale tracić usługę, odkryłem, że faktycznie uzyskuję lepszy zasięg niż w przypadku OnePlus 6T. Innymi słowy, Reno Z ma niewiarygodnie dobre anteny. Nawet w obszarach, w których myślałem, że jest zasięg tylko w paśmie 12, Reno Z będzie miał użyteczne połączenie do transmisji danych w paśmie 2 lub 4. Czasami ma nawet usługę, gdy mój Galaxy Note 9 (mój codzienny sterownik) nie.

Nawet bez wsparcia dla pasma 12, Reno Z działa równie dobrze (w mojej okolicy) w T-Mobile, jak OnePlus 6T i Galaxy Note 9. Jeśli w kraju, w którym nie ma nawet pełnego wsparcia LTE, jest tak dobrze, to mogę sobie tylko wyobrazić, jak dobrze radzi sobie gdzieś z odpowiednimi pasmami.

(Uwaga: nie mówiłem tutaj zbyt wiele o sile 2G/3G. Dzieje się tak głównie dlatego, że nigdy do żadnego z nich tak naprawdę nie wróciłem; Albo miałem LTE, albo nie miałem żadnego zasięgu. Ponieważ jednak wiele częstotliwości różnych technologii pokrywa się, mogę śmiało powiedzieć, że zasięg 2G/3G będzie w tym telefonie równie dobry.)

Dźwięk

W przypadku telefonu w tym przedziale cenowym zwykle można spodziewać się pojedynczego głośnika skierowanego do dołu i być może odpowiedniego gniazda słuchawkowego.

Odtwarzanie filmu z YouTube'a przez głośniki telefonu było jednak zaskakująco przyjemnym doświadczeniem. Tak, powiedziałem głośniki w liczbie mnogiej, ponieważ OPPO Reno Z faktycznie jest wyposażony w głośniki stereo. Nie jest to w pełni poprawna konfiguracja stereo z niemal identycznymi lewymi i prawymi głośnikami, ale nadal jest stereo. Ponieważ Reno Z wykorzystuje konstrukcję „bezramkową”, słuchawka pełni także funkcję głośnika o nieco słabszej mocy.

W każdym razie, wracając do opowiadania o tym zaskakująco przyjemnym doświadczeniu. Chociaż żaden z głośników nie zachwyci Cię jakością dźwięku, ich połączenie zapewnia wystarczającą ilość basów i wysokich tonów, aby nie brzmiały metalicznie lub błotniście. Pod względem jakości głośniki Reno Z postawiłbym nieco w tyle za Galaxy Note 9.

Drugą zaskakującą rzeczą w tym telefonie jest to, że jest wyposażony w gniazdo słuchawkowe. Zanika nawet w telefonach średniej klasy i budżetowych. Miło jest widzieć, że OPPO to zachowuje, przynajmniej w niektórych swoich telefonach. To nie jest tak, że gniazdo słuchawkowe było kwestią drugorzędną. Mam tylko dwie pary przewodowych słuchawek dousznych i nie są one jakieś wyszukane, więc nie mogę powiedzieć, jaką moc generuje to gniazdo słuchawkowe. Mogę powiedzieć, że podczas korzystania ze słuchawek AKG, które dostałem do Galaxy Note 9, byłem słusznie zaskoczony ich dźwiękiem.

OPPO Reno Z ma zainstalowane oprogramowanie korektora Dolby Atmos. Opcje i interfejs są zaskakująco podobne do tego, co ma EMUI. Istnieją cztery główne: Smart, Movie, Gaming, Music. Tryb inteligentny próbuje odgadnąć, jakiego rodzaju dźwięku aktualnie słuchasz i zastosować najbardziej odpowiedni z pozostałych trzech trybów. Na początku zostawiłem włączony tryb inteligentny, żeby zobaczyć, jak to działa.

W pierwszym utworze, którego wysłuchałem, na pierwszy plan wysunięto instrumenty, które zwykle znajdowały się daleko w tle melodii. Jednak niczego nie zagłuszyły; były po prostu znacznie wyraźniejsze niż zwykle. Niestety w kolejnym przesłuchanym przeze mnie utworze korektor po prostu podkręcił bas do absurdalnego poziomu.

Wiem, że niektórzy ludzie lubią dmuchać sobie bębenki basem, ale to nie moja bajka. Poszedłem więc do ustawień dźwięku i wybrałem tryb Muzyka. Nie zmieniło to od razu niczego, co oznacza, że ​​tryb Smart może przynajmniej rozpoznawać muzykę. Ręczne wybranie trybu muzycznego udostępnia jednak szereg nowych opcji. Możesz wybierać spośród kilku różnych „inteligentnych” profili korektora lub skorzystać z korektora ręcznego.

Po zabawie z różnymi „inteligentnymi” profilami i żaden z nich nie przypadł mi do gustu, poddałem się i dostosowałem ręczny korektor do tego, jak lubię, no cóż, mój dźwięk.

Oglądanie filmów to trochę inna historia. Uważam, że dźwięk w trybach Inteligentny i Film jest zbyt ciężki w stosunku do basu. Ponieważ to nie jest muzyka, po prostu wszystko brzmi dziwnie. Ustawienia korektora, których użyłem w trybie muzycznym, ponownie sprawdziły się, dzięki czemu filmy brzmiały tak, jak chcę.

Wniosek

Co dziwne, korzystanie z OPPO Reno Z sprawia mi naprawdę dużą przyjemność. Patrząc na stronę produktu, nie można by pomyśleć, że to bardzo dobry telefon. Oczywiście na początku byłem sceptyczny. Jednak MediaTek okazał się kompetentną opcją procesora dla tańszych urządzeń. Dawno minęły czasy, gdy wzdrygaliśmy się na myśl o słabej wydajności urządzeń wyposażonych w MediaTek i to dobrze.

Jednak akceptowalny procesor to nie jedyny powód, dla którego lubię ten telefon. Wyjątkowa żywotność baterii, stosunkowo bogaty zestaw funkcji (gniazdo słuchawkowe!), niesamowita siła sygnału komórkowego i każda inna pozytywna rzecz, którą powiedziałem, sprawia, że ​​OPPO Reno Z jest fascynującym urządzeniem, nawet w porównaniu z urządzeniami z wyższej półki opcje. Jedynym prawdziwym minusem jest okropne oprogramowanie. Recenzując Honor 20, argumentowałem, że nie zrobił on wystarczająco dużo, aby wyróżnić się na tle konkurencji. Cóż, sądząc po jakiejkolwiek pojedynczej funkcji, OPPO Reno Z też tego nie robi. Jednak połączenie tego, co robi dobrze, pokonuje negatywy.

Nawet jeśli mieszkasz w USA, OPPO Reno Z jest opłacalną opcją ze średniej półki, dzięki niesamowitym antenom w środku. Jeśli szukasz dobrych aparatów, Pixel 3a byłby prawdopodobnie lepszą opcją, w zależności od tego, gdzie mieszkasz. Ale poza tym Reno Z naprawdę radzi sobie w segmencie średniej klasy.


Fora OPPO Reno Z XDA

Kup (Wielka Brytania)Kup (Rosja)Kup (Hiszpania)Kup (Włochy)Kup (eBay, USA)