Pojawiło się wiele doniesień o opóźnieniach, ale ten najnowszy oznacza, że debiut zestawu słuchawkowego Apple do rzeczywistości mieszanej odbędzie się w połowie roku.
Chociaż nie było oficjalnego ogłoszenia ani nawet zwiastuna, od dłuższego czasu w wielu serwisach informacyjnych krążyły pogłoski, że kolejnym ważnym produktem Apple będzie jego zestaw słuchawkowy do rzeczywistości mieszanej. Choć daty premiery urządzenia krążyły wokół siebie przez ostatni rok, teraz tak się wydaje jakby miał zadebiutować za kilka miesięcy i zająć centralne miejsce podczas wydarzenia Apple WWDC w Czerwiec.
Wiadomość pochodzi od stosunkowo wiarygodnego Marka Gurmana z Bloomberga, który twierdzi, że Apple przełożył plany zaprezentowania urządzenia w kwietniu i zamiast tego przeniesie je na czerwiec. Chociaż pojawiały się doniesienia o ciągłych niepowodzeniach związanych z tym produktem, musimy pamiętać, że Apple nigdy oficjalnie nie potwierdziło istnienia produktu ani nawet nie wspomniało o dacie premiery.
Niezależnie od tego Apple najwyraźniej przełożył premierę produktu na ten miesiąc, aby dodać więcej dopracowania sprzętowi i oprogramowaniu. Oczywiście jest to wyjście poza sterówkę Apple i może stać się ogromnym hitem dla firmy, więc sensowne byłoby wypuszczenie go w jak najlepszym stanie. W ciągu ostatniego roku tu i ówdzie pojawiały się szczegóły i oczekuje się, że będzie to produkt z najwyższej półki, którego cena prawdopodobnie przekroczy 2000 dolarów. Byłoby to znacznie droższe niż oferty Meta lub HTC.
Jak można się domyślić w tym momencie, daty zawsze mogą się zmienić, w zależności od statusu produktu lub planów wydawniczych Apple. Na razie Apple planuje ogłosić produkt podczas WWDC 2023, dając światu pogląd, a jednocześnie poświęcając czas na pokazanie programistom więcej szczegółów na temat urządzenia i jego oprogramowania. Plan zakłada, że zestaw słuchawkowy do rzeczywistości mieszanej zadebiutuje w sprzedaży detalicznej przed końcem roku.
Apple nie spieszy się, ma to sens, ponieważ jest to zupełnie nowy produkt z nowym oprogramowaniem. Oczywiście nikt nie wie, czy odniesie sukces, ale wygląda na to, że nie będziemy musieli długo czekać, aby się o tym przekonać. Kto wie, może tak się skończy prawdziwy zmieniacz zasad gry.
Źródło: Bloomberga