[Aktualizacja: przegłosowano, prawo w toku] UE będzie głosować za zmuszeniem wszystkich smartfonów do przyjęcia USB-C

Parlament Europejski podejmie kroki, aby zmusić wszystkich producentów smartfonów do korzystania z USB-C w ramach nowego prawodawstwa oczekującego na zatwierdzenie przez Radę UE.

Aktualizacja (31.1.2020 o 15:35 ET): Aby ograniczyć ilość elektroodpadów, Parlament Europejski głosował za ujednoliceniem opłat.

Odkąd w 2015 roku zaczęły pojawiać się smartfony z USB-C, standard ten przeszedł długą drogę. Obecnie stało się to, cóż, tzw standard złącze dla prawie wszystkich dostępnych smartfonów z systemem Android, od telefonów flagowych po urządzenia budżetowe. Z wyjątkiem niektórych, naprawdę tanich telefonów i akcesoriów, micro-USB jest w większości zastosowań i celów praktycznie martwy od 2020 roku. Nawet tanie jak barszcz smartfony Redmi 8A zaczęły pojawiać się modele obsługujące USB-C. Ale wciąż są tam jakieś dziwne kaczki. Zwłaszcza Apple, które nadal trzyma się swojego zastrzeżonego portu Lightning ze względu na przychody celów, a także niektórzy producenci OEM Androida, którzy z jakiegoś powodu wciąż nie skończyli ze starym port mikro-USB.

Cały sens standardów polega na tym, aby mieć coś, z czego wszyscy będą korzystać: powinieneś móc podłączyć ten sam kabel do dowolnego telefonu, który chcesz naładować. I dlatego Unia Europejska chce to zmienić. Nie jest to pierwszy raz, kiedy próbują tu interweniować, ale poprzednie ustawodawstwo stanowiło, że zdecydowanie zachęcali, ale nie narzucali przyjęcia USB-C. Jeśli to prawo zostanie uchwalone, wszyscy producenci smartfonów, bez względu na to, jak duzi czy mali, będą zobowiązani do używania USB-C na swoich urządzeniach, jeśli chcą sprzedawać swoje telefony w Europie obszar gospodarczy.

Dotyczyłoby to Apple, które sprzedaje swoje telefony w Europie. Chociaż krążą plotki, że nadchodzący iPhone 11S/12 będzie wyposażony w złącze USB-C, to wciąż tylko plotka, a inne plotkowane urządzenia, takie jak iPhone SE2, mają zostać wyposażone w złącze USB-C. posiadać złącze Lightning — uchwalenie tego ustawodawstwa może mieć wpływ na wprowadzenie na rynek tego urządzenia, a potencjalnie nawet innych urządzeń Apple znajdujących się obecnie na rynku rynek.

Wstępny projekt tej ustawy został zatwierdzony przez większość głosujących członków, ale aby stał się obowiązującym prawem, musi jeszcze uzyskać zgodę Rady UE.

Źródło: Parlament Europejski | Przez: 9to5Google


Aktualizacja: przegłosowano, uchwalono, prawo w toku

Parlament UE głosował za uchwałą wzywającą do podjęcia znacznie bardziej rygorystycznych działań w celu ograniczenia ilości elektroodpadów. Wzywają Komisję Europejską do przedstawienia bardziej rygorystycznych przepisów do lipca 2020 r. Na razie nic się nie zmienia, ale parlament daje jasno do zrozumienia, że ​​trzeba coś zrobić.

Jednym ze sposobów, w jakie Komisja próbowała ograniczyć ilość odpadów, jest ograniczenie „niepotrzebnej różnorodności”. Tutaj w grę wchodzi USB-C. W 2009 roku na rynku dostępnych było ponad 30 typów ładowarek. Dziś są tylko 3. Mimo to Apple, jeden z największych graczy na tym rynku, w dalszym ciągu korzysta z własnego standardu ładowania. Apple twierdzi, że uniwersalny standard „stłumiłby innowacje”. Wszystkie klucze sprzętowe sprzedawane przez firmę Apple i inne firmy powodują powstawanie ton elektroodpadów.

W rezolucji stwierdzono, że konsumenci nie powinni kupować nowych ładowarek/adapterów do każdego nowego urządzenia. Parlament chce, aby Komisja wprowadziła strategię oddzielenia zakupu ładowarek od nowego urządzenia. Komisja stwierdziła, że ​​z zadowoleniem przyjmuje uchwałę i przyznała, że ​​jej obecne podejście nie spełniło oczekiwań. Kolejnym krokiem będzie opracowanie aktów prawnych, co zaplanowano na III kwartał 2020 r.

Przez: TechCrunch