Ground Zero ROM opłakuje stratę jednego ze swoich

ROM-y Ground Zero i cała społeczność programistów Androida będzie bardzo tęsknić za jednym ze swoich, utalentowanym programistą o imieniu Martin Coulon.

To był rok, w którym Motorola wywróciła do góry nogami świat Androida, wprowadzając pierwszy Moto x I Moto Gi był to rok, w którym uznany programista XDA Martin Coulon (martinusbe) dołączył do zespołu Ground Zero ROM i zaczął tworzyć dziedzictwo, które przetrwa długo po nim niedawne przejście z powodu raka. Martin jest pamiętany nie tylko jako naprawdę utalentowany programista i opiekun, ale także jako miła i rzeczowa osoba, która nigdy nie wahała się poświęcić czasu, aby pomóc innym.

Jego wprowadzenie do ROM-ów Ground Zero miało miejsce w 2013 roku, kiedy pomógł XDA Recognized Contributor Char_G (obecnie publicysta GZR) testuje wersję pamięci ROM Validus firmy GZR dla Moto G (Falcon) pierwszej generacji. Stamtąd przykuł uwagę starszego członka XDA i założyciela ROMów Ground Zero, Johna Brewera (Mistrz Pierścienia_GzR), która przyjęła go do zespołu jako opiekuna, ale szybko rozpoznała jego talent i awansowała na głównego programistę. Martin pomógł Charowi w testowaniu wersji Validus Johna. Był zdecydowanym zwolennikiem utrzymywania kodu w czystości i porządku, przestrzegania odpowiedniego formatowania i odstępów, co jest niezwykle ważne szczególnie w przypadku projektów zespołowych, takich jak większość niestandardowych ROM-ów. Nalegał także na czystą historię zobowiązań i prawidłowe jej utrzymanie autorstwo. W kolejnych latach odegrał kluczową rolę we wprowadzaniu popularnych niestandardowych pamięci ROM GZR na urządzenia OnePlus i OPPO oraz został mentorem wielu innych programistów w zespole GZR. Według słów Johna:

„Ten człowiek uczynił rozwój OPPO tym, czym jest. Wysłali mu urządzenia, bo wiedział, co robić. Ponadto umożliwił korzystanie z urządzeń CAF w systemie AOSP bez osobnego manifestu CAF.

Pomimo powiązań z OPPO i OnePlus pozostał pokorny, nigdy nie przechwalając się urządzeniami, które mu przysłano, ale raczej cierpliwie wyciągał pomocną dłoń każdemu, kto o to poprosił. Osobiście mogę powiedzieć, że jego pomoc nie ograniczała się do innych programistów. Kiedy miałem problemy z uruchomieniem „OK Google” na moim OnePlusa 5T pod koniec 2017 roku poświęcił czas, aby mi przez to przejść i ponownie pomógł mi wyśledzić, dlaczego Amazon Appstore ciągle się zawiesza (korzystałem wtedy z Validusa).

Zadania mentorskie Martina nie ograniczały się do kodowania, utrzymywania i rozwiązywania problemów. Inny członek zespołu znanego w Telegramie jako „Scoobyjenkins” wspomniał, że Martin zachęcał go do rozwoju umiejętności projektowania graficznego, w tym tworzenie ikon, tapet i animacji rozruchowych dla różnych ROM-ów opracowanych przez firmę zespół.

Martin był tym, który zapoczątkował popularną GZR ROM Tipsy, nadając każdej wersji nazwy popularnego belgijskiego piwa w kolejności alfabetycznej. Dodatkowo pomógł Johnowi uruchomić GZOSP, który miał stanowić alternatywną bazę kodu dla LineageOS do tworzenia niestandardowych ROM-ów. Nawiasem mówiąc, GZOSP był tematem mojego pierwszy artykuł tutaj, więc praca Martina odegrała kluczową rolę nawet w moim własnym wkładzie w XDA.

Nawet w późniejszych latach, gdy dzielnie walczył z postępem raka, nie chciał się zginać ani łamać. Kiedyś powiedział swojej rodzinie z GZR co następuje:

„Jestem jak Churchill, nigdy się nie poddawaj”.

Chociaż był cenionym członkiem rodziny ROM-ów Ground Zero, był także powszechnie znany w większej społeczności programistów Androida i był bardzo szanowany przez programistów, o czym świadczy wzruszający tweet zespołu Dirty Unicorns, który został przesłany dalej przez zespoły AquariOS i CarbonROM:

Być może najbardziej poruszający hołd, jaki dotychczas widziałem, złożony dziedzictwu Martina, pochodzi od: Starszy członek XDA który jest bardziej znany rodzinie ROMów Ground Zero w ich czatach na Telegramie jako „CR45H 0V3RR1D3”:

„Nawet nie jestem pewien, od czego zacząć. Próba poradzenia sobie z faktem, że już nigdy nie porozmawiam z moim bratem (od innej matki), doprowadziła mnie do łez, odkąd się pożegnał. Bycie tak głęboko poruszonym stratą osoby, której nigdy nie miałam szczęścia spotkać w prawdziwym życiu, powinno dać każdemu wyobrażenie o tym, jak niesamowitym byłeś człowiekiem. Mimo że poznaliśmy się poprzez społeczność Androida, wpuściłeś tak wiele osób do swojego życia osobistego, że niesprawiedliwością byłoby myśleć o Tobie inaczej niż o rodzinie. Ogromna ilość wiedzy, którą posiadasz, zrównoważona twoją niesamowitą pokorą, czyni cię jedyną w swoim rodzaju osobą, której ten świat nigdy więcej nie zobaczy. To był prawdziwy zaszczyt być Twoim testerem przez tyle lat wraz z Twoim przyjacielem. Walczyłeś z tą chorobą otwarcie, na swoich warunkach i bez strachu, ani razu nie prosząc o niczyje współczucie. Pozostałeś silny, z podniesioną głową, aż do samego końca. Mogę mieć tylko nadzieję, że uda mi się naśladować ułamek odwagi, jaką wykazałeś się przez ostatnie kilka lat w jakimkolwiek aspekcie mojego życia. Niestety, obawiam się, że wielu z nas się załamie i będzie to kolejny przykład jednej z wielu cech waszego życia, która przyciągnęła tak wielu na orbitę wokół was. Dziękuję za wszystko, czego nauczyłeś mnie przez te lata, z punktu widzenia Androida, ale także z punktu widzenia doświadczeń życiowych. Kocham Cię bracie. Obyś dobrze odpoczywał, dopóki nasze siły ponownie się nie spotkają.”