W niedawnym biuletynie były premier Microsoftu opowiedział o powstaniu i upadku Cortany, wymieniając dwie początkowo rozważane nazwy.
Nie jest tajemnicą, że cyfrowy asystent Microsoftu, Cortana, okazał się pod wieloma względami porażką i szybko popadł w zapomnienie po starcie. Ale projekt był kiedyś bardzo ambitnym planem i wydawało się, że ma wszystkie cechy świetnego produktu. W najnowszym wydaniu biuletynu Big Bets Sandeep Paruchuri, były menedżer produktu w firmie Microsoft, opowiedział o początki i upadek Cortany, ujawniając kilka interesujących szczegółów na temat rozwoju cyfryzacji osobistej asystent.
Jak zapewne już wiesz, nazwa Cortana pochodzi od serii gier Halo, w której Cortana jest sztuczną inteligencją która zapobiegawczo dostarcza graczowi informacji o tym, co ma dalej robić, i dlatego taka była taka nazwa wybrany. Jak się jednak okazało, miał to być jedynie wewnętrzny kryptonim i faktycznie nim był zamierzając wystartować, Microsoft chciał zadzwonić do cyfrowej asystentki Alyx, bo tak było łatwiej wymawiać. Jednak gdy nazwa Cortana wyciekła do opinii publicznej, fani zaczęli naciskać na Microsoft, aby używał tej nazwy, i tak zostało.
Tak było do tego czasu, gdy dyrektor generalny Microsoftu, Steve Ballmer, po raz kolejny próbował zmienić nazwę. Ballmer chciał, aby ta funkcja była powiązana z resztą oprogramowania Microsoft, a konkretnie z wyszukiwarką Bing, dlatego powstał pomysł nazwania jej Bingo. Na szczęście kierownictwo Microsoftu wkrótce przeszło na Satyę Nadellę, która pozwoliła Cortanie żyć pod swoim pierwotnym nazwiskiem.
Zmiany nazw to jednak tylko jedna część interesujących ciekawostek w tej historii. Jak wspomina Paruchuri, Cortana zaczęła od ambitnego wysiłku bardzo małego zespołu, który chciał stworzyć prawdziwego asystenta, który byłby proaktywny jak postać Cortany w Halo. Z biegiem czasu coraz więcej osób angażowało się w projekt, ale gdy czas zaczął uciekać, niektóre funkcje musiały zostać usunięte przed wydaniem. Cortana miała dawać Ci proaktywne powiadomienia o transporcie publicznym, więc jeśli miałeś w kalendarzu spotkanie na np o określonej godzinie, wyświetli się Cortana i poinformuje Cię, kiedy rozpocząć jazdę, biorąc pod uwagę ruch na drogach, abyś mógł tam być na czas. Tak się jednak nie stało. Cortana została również niesławnie uruchomiona jako funkcja dostępna wyłącznie w języku angielskim, co wzbudziło obawy części zespołu programistów.
Cortana została uruchomiona wraz z systemem Windows Phone 8.1 i zebrała pochwały od tych, którzy byli już fanami Windows Phone, ale ogólnie rzecz biorąc, wszystko się pogorszyło. Paruchuri wyjaśnia, że po pierwszych pozytywnych opiniach na temat Cortany każdy menedżer produktu w Microsoft chciał mieć tego kawałek. Ponieważ różni ludzie próbowali wdrożyć różne funkcje, każda decyzja wymagała ogromnych spotkań, a zestaw funkcji Cortany zaczął tracić swój pierwotny charakter. Ponadto wiele funkcji związanych ze sztuczną inteligencją zaczęło zyskiwać markę Cortana, co ostatecznie zniszczyło to, czym pierwotnie miała być Cortana.
Microsoft chciał także przenieść Cortanę na komputery stacjonarne, co stało się wraz z premierą systemu Windows 10, ale nie było to zbyt przydatne, biorąc pod uwagę, że większość komputerów stacjonarnych nie ma nawet mikrofonów wbudowany. Większość użytkowników komputerów PC w tamtym czasie nie była przyzwyczajona do dodawania konta Microsoft do swojego komputera. W końcu, gdy sam Windows Phone wymarł po uruchomieniu Windows 10, Cortana również wpadła niejasność, ponieważ nie była zbyt przydatna na PC, a użytkownicy Androida i iOS mieli lepsze alternatywy wbudowany. W Windows 11, Cortana prawie całkowicie zniknęła z obrazu i jest teraz tylko funkcją biznesową.
Zawsze interesujące (i nieco przygnębiające) jest dowiadywanie się o złych decyzjach, które prowadzą do upadku produktu. Więcej o tej historii można dowiedzieć się w najnowsze wydanie biuletynu Big Bets.