Huawei bada alternatywy dla komponentów pochodzących od firm amerykańskich, a jego najnowsze smartfony nie zawierają części pochodzących z USA. Czytaj!
Najnowsze Huawei saga o zakazie handlu był niefortunny incydent, ponieważ ograniczał on amerykańskim przedsiębiorstwom prowadzenie interesów z chińską spółką. Dla entuzjasty smartfonów najbardziej znaczącą szkodą dodatkową w tej wojnie handlowej był fakt, że nowsze smartfony Huawei, takie jak Seria Mate 30 zostanie bez pocieszającego cienia usług mobilnych Google. Skutki zakazu handlu wykraczają jednak poza oprogramowanie, ponieważ smartfony Huawei były dostarczane z kilkoma komponentami pochodzącymi od firm amerykańskich. Ale raport z dziennik "Wall Street sugeruje, że nowsze partie urządzeń Huawei, takie jak Huawei Mate30 i Huawei Y9 Prime 2019 nie są dostarczane z żadnymi komponentami pochodzącymi z USA.
Huawei, podobnie jak inni producenci OEM smartfonów, polega na serdecznych stosunkach między narodami przy tworzeniu zaawansowanych technologii, które często uważamy za oczywiste. Smartfony powstają w wyniku współpracy sprzętowej i programowej wielu podmiotów o różnym pochodzeniu, tzw harmonijne stosunki handlowe między potężnymi narodami uznano za warunek wstępny budowy konkurencyjności w skali globalnej produkt. Amerykański zakaz handlu pokrzyżował plany Huawei, ponieważ firmy takie jak Qualcomm, Intel i inne zostały zmuszone do zerwania relacji z chińską firmą. Później niektóre przedsiębiorstwa oceniły, że zakaz handlu ich nie dotknie, inne natomiast
udzieliła zezwoleń na wznowienie działalności. W międzyczasie Huawei poszukiwał alternatyw dla kluczowych komponentów, które wcześniej pozyskiwał od firm amerykańskich. I jak się okazuje, firmie udało się zmniejszyć swoją zależność od amerykańskich firm w zakresie sprzętu.Według dziennik "Wall Streetcytujący raport UBS I Rozwiązania Fomalhaut TechnoZ analizy wynika, że nowsze partie urządzeń, takie jak Huawei Mate 30 i Huawei Y9 Prime 2019, nie zawierają żadnych części pochodzących od firm amerykańskich. Na przykład wzmacniacze audio, które były dostarczane przez amerykańską firmę Cirrus Logic, są obecnie dostarczane przez NXP, firmę z siedzibą w Holandii. Podobnie układy zarządzania energią pochodzące od firmy ON Semiconductor (USA) mają teraz zamienniki firmy MediaTek (Tajwan); podczas gdy przełączniki antenowe pochodzące od Qorvo (USA) i Skyworks (USA) są teraz dostępne jako alternatywne opcje pochodzące od Muraty (Japonia) i HiSilicon firmy Huawei (Chiny).
To przejście pozwoliło Huawei zmniejszyć swoją zależność od dostawców z USA, a w niektórych przypadkach całkowicie wyeliminować opcje z siedzibą w USA i skorzystać z usług innych konkurencyjnych dostawców.
W raporcie cytuje się oświadczenie rzecznika Huawei:
Firma wyraźnie woli kontynuować integrację i kupować komponenty od dostawców z USA. Jeśli okaże się to niemożliwe ze względu na decyzje rządu USA, nie będziemy mieli innego wyjścia, jak tylko znaleźć alternatywne dostawy ze źródeł spoza USA
W raporcie wspomina się ponadto, że Huawei spodziewał się umieszczenia na czarnej liście po latach nacisków ze strony Stanów Zjednoczonych, i dlatego firma zaczęła gromadzić części zamienne w zeszłym roku, co dałoby jej dodatkowy czas w przypadku wpisania się na czarną listę sytuacja. Firma rozpoczęła również poszukiwanie rozwiązań alternatywnych i prace nad własnymi częściami zamiennymi.
Z drugiej strony producenci chipów, tacy jak Qorvo, Skyworks i Broadcom, ostrzegali, że zakaz handlu uderzy w ich zarobki. Tak więc, choć wydaje się, że Huawei utrzymuje dynamikę ze względu na globalizację, inni w USA mogą odczuwać silniejszy ucisk.
Źródło: dziennik "Wall Street
Przez: Krawędź