Apple ma niedoceniany produkt, o którym niewiele osób ma odwagę dyskutować i próbować. Przyjrzyjmy się ściereczce polerskiej Apple.
Szybkie linki
- Jak to się zaczęło
- Wrażenia z działania ściereczki polerskiej Apple
- Życie ze ściereczką do polerowania Apple
Kiedy ktoś mówi o Apple, przez głowę przychodzą nam różne myśli: jego doskonałe iPhone'y, ekosystem, ogród otoczony murem, niezrównane komputery Mac, zawyżone ceny, wszechstronne iPady, i więcej. Jednak poza popularnymi urządzeniami firmy kryje się także często zaniedbywany produkt, o którym niewiele osób będzie mówić na głos, nie mówiąc już o zbliżeniu się do niego. Ten przedmiot, chroniony metką z ceną 19 dolarów, jest rzadko zauważany lub kupowany przez kogokolwiek o zdrowych zmysłach.
Mówię oczywiście o ściereczce polerskiej Apple. Jestem trochę odmienny w XDA i haniebnie publikuję historie o firmie produkującej owoce, która w przeciwieństwie do moich kolegów nie przyczynia się do pokoju na świecie. Jednak dzisiaj się to zmienia. Mam zamiar szczegółowo opisać moje doświadczenia ze ściereczką do polerowania Apple, oszczędzając Ci konieczności samodzielnego przechodzenia przez to.
O tej recenzji: W zeszłym roku kupiłem ściereczkę do polerowania Apple do użytku indywidualnego. Apple nie miał żadnego wkładu w ten artykuł.
Ściereczka do polerowania jabłek
Ściereczka do polerowania jest kompatybilna ze wszystkimi najnowszymi wyświetlaczami Apple, w tym MacBookami, iPhone'ami, iPadami i innymi urządzeniami. Możesz go posiadać za jedyne 19 USD u sprzedawców, których linki znajdują się poniżej.
- Posiada logo Apple
- To składany
- Poleruje wszystkie ekrany bez dodatkowych kosztów
- Kosztuje aż 19 dolarów
- Nie otrzymuje aktualizacji oprogramowania
- Dręczy twoją duszę
Jak to się zaczęło
Kilka miesięcy zajęło mi pogodzenie się z faktem, że używam ściereczki polerskiej Apple. Nawet wykluczyłem to z listę wszystkich produktów, których użyłam w zeszłym roku. Po dokonaniu zakupu w Twoim sercu pojawia się pewien wstyd, który z każdym tygodniem staje się coraz większy. Wyznanie tego publicznie jest jednym z najodważniejszych kroków, jakie kiedykolwiek podjęłam. I to naprawdę nie pomaga, gdy wiele innych publikacji wyraziło, jak to zrobić produkt nie jest tego wart.
Wszystko zaczęło się, gdy znudziło mi się trzymanie swojego Macbook Airwyświetlacz czysty. Właściwie to jeden z powodów, dla których nie chcę przyszłości MacBooki z ekranem dotykowym. Tych ekranów prawie nie da się wyczyścić, a im częściej próbujesz zetrzeć smugi, tym są one gorsze. To tak jakby próbować ugasić pożar polejając go benzyną.
Słyszałem wówczas legendy o magicznej ściereczce polerskiej, która rzekomo przywraca wyświetlaczom Apple ich pierwotny, nieszablonowy wygląd. Wydawały się zbyt piękne, aby mogły być prawdziwe, ale musiałam przekonać się sama. Nawet jeśli szanse na to, że to zadziała, były poniżej 1%, musiałem zaryzykować, aby w końcu wyspać się w coraz bardziej niespokojne noce.
Kiedy w końcu dotarłem do lokalnego sklepu Apple Store, nie mogłem nawet spojrzeć pracownikowi w oczy. Po prostu spojrzałem na podłogę z absolutnym upokorzeniem i cicho wymamrotałem: „Poproszę Apple ściereczkę do polerowania?” do sprzedawcy. Nie odpowiedział. Zamiast tego po cichu odszedł do niedostępnej części sklepu i chwycił urządzenie z pozornie opuszczonego pudełka. Zapłaciłem, niosłem torbę i szybko znalazłem drogę powrotną do domu, dzięki czemu był to jeden z moich najbardziej pamiętnych spacerów wstydu.
Wrażenia z działania ściereczki polerskiej Apple
Kiedy po raz pierwszy rozpakujesz urządzenie, zostaniesz powitany przez kartę z informacją, z jakimi ekranami jest kompatybilny. Choć na opakowaniu wyraźnie wskazano, że obsługiwane są wszystkie wyświetlacze i powierzchnie Apple, na stronie internetowej firmy znajduje się lista faktycznie kompatybilnych urządzeń. Co szokujące, nie obejmuje niektórych starszych modeli, takich jak iPhone 4S i wersje poprzedniej generacji. Firma z Cupertino słynie z dbałości o szczegóły, ale te sprzeczne stwierdzenia tylko udowadniają, że może już tak nie być.
Aby odpowiedzieć na pytanie, które możesz sobie teraz zadać, po dokładnych testach i badaniach mogę potwierdzić, że ściereczka polerska rzeczywiście działa ze starszymi, nienotowanymi na liście urządzeniami Apple.
Po wysunięciu tkaniny zauważysz, że ma ona cztery równe boki, co czyni ją kwadratem z zaokrąglonymi rogami. W prawym dolnym rogu zobaczysz wygrawerowane logo Apple, stale przypominające o wysokiej cenie, jaką trzeba było zapłacić za tę szmatę. Przechodząc do rozmiaru, polegałem na naukowo zatwierdzonej skali bananowej i wygląda na to, że ściereczka do polerowania jabłek ma długość jednego średniej wielkości banana. Oznacza to, że nie będziesz musiał bez końca chodzić tam i z powrotem podczas czyszczenia wyświetlacza, ponieważ jest on wystarczająco duży, aby za każdym razem pokryć dużą powierzchnię. I szczerze mówiąc, nie pozostawia smug, drobinek kurzu ani śladów na ekranie. Wyświetlacz mojego MacBooka dosłownie wygląda, jakby był świeżo rozpakowany, czego nigdy nie udałoby mi się osiągnąć przy użyciu rozwiązań innych firm.
Radzę nie wyrzucać opakowania. Ma logo Apple i wydrukowane słowa „Ściereczka do polerowania”, co oznacza, że to pudełko rzeczywiście jest przeznaczone na ściereczkę do polerowania Apple. Jeśli zdecydujesz się przechowywać go w innym pudełku, nie będziesz w stanie wskazać, gdzie znajduje się Twoja ściereczka do polerowania, co komplikuje Ci życie.
Życie ze ściereczką do polerowania Apple
Utrzymanie mojego zakupu w tajemnicy nie było proste. Nie tylko mam ludzkiego współlokatora, ale moje psy też by mi dały wygląd za każdym razem, gdy zabierałem go na sesję czyszczenia wyświetlacza. Nie wspominając już o tym, że nie miałem łatwej odpowiedzi, gdy ludzie kwestionowali mój niewiarygodnie błyszczący ekran MacBooka. "Jaki jest Twój sekret?" zapytaliby mnie. „Jak utrzymać jego nieodparty blask?”
W końcu rozeszła się wieść i wyczuwałem osądzające spojrzenia, gdy przechodzili obok mnie przechodnie. Mogli to stwierdzić; było to wypisane na mojej twarzy, w związku z czym zostałam odrzucona społecznie. Ludzie zrywali ze mną kontakt, a ja musiałam żyć w samotności.
Czy żałuję mojego zakupu? Oczywiście nie. To nie jest zwykła tkanina. Kiedy go dotykasz, dosłownie dotyka cię z powrotem, zapewniając poczucie potwierdzenia. A gdy oczyszcza ekrany z kurzu i smug, niemal widać, jak te wyświetlacze uśmiechają się do Ciebie, szczególnie gdy są wyłączone. Wtedy zdasz sobie sprawę, że ściereczka do polerowania Apple to nie zwykły przedmiot, to stan umysłu.
Kiedy już się z tym pogodzisz, nauczysz się, jak najlepiej z tego korzystać. Przyznam, że miałem problem ze znalezieniem innych właścicieli ściereczek polerskich, z którymi mógłbym zbudować społeczność. Jednak dzięki przyjemnej ściereczce, która dotrzymywała mi towarzystwa i polerowała jabłka, zdałam sobie sprawę, że naprawdę mogę przetrwać sama. (Jeśli jednak jesteś koneserem ściereczek do polerowania, zostaw komentarz poniżej.)
Niektórzy mogą nazwać mnie fanboyem Apple z tego powodu, ale dosłownie nie udało mi się znaleźć ściereczki tak skutecznej jak ta. Posunę się nawet do stwierdzenia, że ściereczka polerska to bez wątpienia najbardziej innowacyjny produkt Apple, jaki kiedykolwiek wypuścił na rynek.
Ściereczka do polerowania jabłek
Ściereczka do polerowania jest kompatybilna ze wszystkimi najnowszymi wyświetlaczami Apple, w tym MacBookami, iPhone'ami, iPadami i innymi urządzeniami. Możesz go posiadać za jedyne 19 USD u sprzedawców, których linki znajdują się poniżej.