Najnowsza wersja przeglądarki Chrome umożliwia instalowanie na pulpicie komputera progresywnych aplikacji internetowych – aplikacji internetowych zaprojektowanych z myślą o elastyczności aplikacji komputerowych.
Aplikacje w przeglądarce Chrome zazwyczaj zapewniają dobry komfort użytkowania, ale mogą być koszmarem dla programistów, którzy muszą poruszać się po zastrzeżonych interfejsach API przeglądarki. Na szczęście Google przechodzi na platformę — Progresywne aplikacje internetowe – eliminuje wiele złożoności i jest obsługiwany w najnowszej stabilnej wersji przeglądarki Chrome.
Włączanie progresywnych aplikacji internetowych w przeglądarce Chrome jest łatwe. Zakładając, że Twój klient jest aktualny, wystarczy przełączyć trzy flagi programistyczne: Banery aplikacjiI Eksperymentalne banery aplikacji, które włączają monity umożliwiające instalację aplikacji internetowych; I Komputerowe PWA, który dodaje obsługę okien i banerów dla PWA.
Jeśli linki nie działają, spróbuj skopiować i wkleić te adresy URL w pasku adresu:
- Banery aplikacji:chrome://flags#enable-app-banners
- Banery aplikacji eksperymentalnych:chrome://flags#enable-experimental-app-banners
- Komputerowe PWA:chrome://flags#enable-desktop-pwas
Od tego momentu będzie już łatwiej. Po włączeniu odpowiednich flag i wpisaniu adresu internetowego PWA zostanie wyświetlony komunikat Zainstaluj na pulpicie opcję w menu rozwijanym przeglądarki Chrome.
Wtedy dostaniesz Zainstaluj na pulpicie wyskakujący monit. Kliknięcie Dodać zapisze PWA na pulpicie Twojego komputera, skąd możesz go uruchomić tak samo, jak każdą aplikację Chrome.
Jeśli nie słyszałeś, PWA to aplikacje internetowe zaprojektowane z myślą o elastyczności aplikacji komputerowych. Uruchamiają się za pomocą ikon i skrótów, tak jak aplikacje natywne, ale ich zależność od CSS3, JavaScript, i inne otwarte platformy internetowe umożliwiają im pracę w różnych przeglądarkach i platformach przy minimalnym zużyciu zasobów przenoszenie. Korzystając z kombinacji wtyczek, internetowych interfejsów API i skryptów, są w stanie żonglować zadaniami, takimi jak żądania sieciowe, powiadomienia push, pobieranie treści i nie tylko.
Jest wiele rzeczy, które można lubić w PWA. Mają potencjał skrócić czas ładowania i zużycie danych, a niektórzy nawet tak lepsze interfejsy użytkownika niż ich rodzime odpowiedniki. Ale nie są idealne. Na przykład w Chrome brakuje własnego sklepu z aplikacjami PWA – aby znaleźć aplikacje, musisz przeszukać witryny społecznościowe, takie jak PWA.rocks. A aplikacje PWA nie mogą jeszcze w pełni korzystać z Chrome. W oświadczeniu wydanym pod koniec ubiegłego roku Google stwierdził, że „bada sposoby uproszczenia przejścia programistom, którzy polegają na ekskluzywnych interfejsach API aplikacji Chrome”.
Czy ci się to jednak podoba, czy nie, Google idzie pełną parą w stronę PWA. W 2017 roku ogłosił gigant wyszukiwania że wycofuje obsługę aplikacji Chrome na Windows, Mac i Linux na rzecz PWA „połowa 2018 r.”.