Recenzja aparatu makro Motorola One: imponująca fotografia makro

Motorola One Macro to telefon dedykowany fotografii makro, który zachwyca aparatem makro o rozdzielczości 2 MP. Przeczytaj naszą recenzję aparatu, aby dowiedzieć się dlaczego!

Wyścig o poszerzenie zakresu fotografii budżetowych smartfonów jest bardziej intensywny niż kiedykolwiek. Marki takie jak Realme, Redmi, Honor i inne próbowały się wyprzedzić, wprowadzając urządzenia budżetowe i średniopółkowe z aż czterema aparatami z tyłu. Motorola stara się wejść do tej konkurencji, ale kierując się filozofią jeden czujnik na raz. W tym celu na początku tego roku Motorola zaprezentowała trzy smartfony z serii Motorola One wyposażone w aparat: Motorola One Vision, Jedna akcja, I Jeden Zoom. Kontynuując ten trend firma niedawno odsłonięty czwarte w tym roku urządzenie z serii Motorola One i skupiające się na makrofotografii. Motorola One Macro ma specyfikację budżetową, a jej największą atrakcją jest aparat makro o rozdzielczości 2 MP.

Podczas gdy czujniki makro o rozdzielczości 2 MP odegrały kluczową rolę w tej modzie do fotografowania w smartfonach z wieloma aparatami, Motorola jest... pierwsza marka, która rzeczywiście zwróciła uwagę na faktyczną użyteczność aparatu, zwłaszcza w przystępnej cenie człon. Aby w pełni wykorzystać możliwości tego czujnika, aparat makro w Motoroli One Macro obsługuje autofokus, który pozwala robić zdjęcia makro z bliskiej odległości zaledwie 2 cm (~0,8 cala). Choć aparat makro stawia One Macro przed konkurencją, rodzi się jedno pytanie: czy makrofotografia jest na tyle dużą funkcją, że uzasadnia zakup smartfona? Kwestię tę sprawdziliśmy w naszej recenzji aparatu Motoroli One Macro.

Motorola spędziła kilka lat na eksperymentowaniu z technologiami eksperymentalnymi, takimi jak komponenty modułowe, ale to nie przyciągnęło wielu użytkowników. Z drugiej strony obecna filozofia Motoroli, polegająca na bardziej konserwatywnych eksperymentach, sprawdziła się stosunkowo dobrze. W przeciwieństwie do konkurentów, którzy obarczają konsumentów mnóstwem opcji, Motorola zawsze wypuszczała na rynek pojedyncze warianty swoich urządzeń i to samo tyczy się Motoroli One Macro. Jest dostępny w konfiguracji 4 GB/64 GB z hybrydowym gniazdem kart microSD umożliwiającym rozszerzenie pamięci.

Motorola One Macro została po raz pierwszy zaprezentowana w Indiach, które są jednocześnie pierwszym rynkiem, na którym smartfon jest dostępny. Motorola utrzymała cenę poniżej Rs. 10 000 (< 150 USD), ponieważ ten przedział cenowy cieszy się największym powodzeniem w kraju. Smartfon został także ogłoszony na całym świecie wraz z Moto G8 Plus, Moto G8 Play i Moto E6 Playi będzie dostępny w Ameryce Łacińskiej, Europie, Wielkiej Brytanii i Australii. Ceny na tych obszarach są wyższe w porównaniu do Indii ze względu na brak konkurencji ze strony innych marek.

W tym artykule skupimy się przede wszystkim na możliwościach makrofotografii Motorola One Macro. Zanim jednak zagłębimy się w szczegóły, pozwólcie, że przedstawię wam krótki przegląd specyfikacji, projektu i wyświetlacza Motoroli One Macro.

Dane techniczne Motoroli One Macro

Specyfikacja

Motorola One Macro

Wyświetlacz

  • 6,2-calowy HD+, LCD
  • 720x1520p

SoC

MediaTeka Helio P70

  • 4 x Cortex A73 przy 2,0 GHz + 4 x Cortex A53 przy 2,0 GHz

Baran

4 GB

Składowanie

64 GB, hybrydowe gniazdo kart microSD

Bateria

4000 mAh

USB

Szybkie ładowanie typu C, 10 W

Gniazdo słuchawkowe

Tak

Kamery tylne

  • 13 MP, f/2.0, 1,12 µm, laserowy autofokus
  • Czujnik głębi 2 MP, f/2.2
  • Dedykowany obiektyw makro o rozdzielczości 2 MP, f/2.2 i 1,75 µm

Przednia kamera

  • 8 MP, f/2,2, 1,12 µm

Łączność

  • Wi-Fi 802.11 b/g/n
  • Bluetooth 4.2
  • GPS, Galileo, GLONASS, LTEPP, SUPL

Wersja Androida

Androida 9 Pie

Solidne wykonanie pozostawia dobre pierwsze wrażenie

Jakość wykonania Motoroli One Macro zrobiła na mnie wrażenie, gdy po raz pierwszy dostałem to urządzenie w swoje ręce. W dłoni smartfon wydaje się bardzo sztywny i nie wykazuje oznak zgięcia ani zgięcia, mimo że Motorola w konstrukcji wykorzystuje głównie poliwęglan. Tylny panel ma odblaskowe niebieskie wykończenie, ale w przeciwieństwie do dwóch ostatnich urządzeń z serii Motorola One – Motorola One Vision i One Action – nie ma na nim żadnego wzoru. Gładką powierzchnię, z gradientem pomiędzy jasnymi i ciemnymi odcieniami błękitu, można łatwo pomylić szkła, ale tendencja powierzchni do łatwego zarysowania może wymagać uwagi lub użycia sprawa. Na szczęście Motorola dołączyła do zestawu przezroczyste i elastyczne etui z TPU.

Gładkie wykończenie tylnego panelu jest podkreślone na miejscu Logo Motoroli umieszczone na górze skanera linii papilarnych. Motorola dba o prostotę rozmieszczenia przycisków, a ogólny projekt jest zgodny z jej poprzednimi telefonami; przyciski zasilania i głośności znajdują się po prawej stronie, natomiast po lewej stronie znajduje się hybrydowe gniazdo SIM. Na dole znajduje się port USB-C, główny mikrofon i głośnik mono, natomiast gniazdo słuchawkowe i dodatkowy mikrofon znajdują się na górze. Przycisk zasilania jest zaakcentowany rowkami i ogólnie rzecz biorąc, przyciski są bardzo wyczuwalne i solidnie zbudowane. Tymczasem ramka wykonana jest z tworzywa sztucznego i jest drobno pokryta brokatem, który staje się widoczny pod mocnym światłem.

Pod plastikiem Motorola używa aluminiowego szkieletu, aby wzmocnić konstrukcję. To sprawia, że ​​Motorola One Macro jest masywniejsza, ale także bardzo wytrzymała, szczególnie w porównaniu z wieloma innymi urządzeniami w tym przedziale cenowym, które łatwo wyginają się nawet przy niewielkim nacisku. W dolnej części tylnego panelu znajduje się małe logo „Motorola One”, a Motorola zdecydowała się kontynuować markę „One”, mimo że telefon nie jest częścią programu Android One.

Z przodu Motorola One Macro ma 6,2-calowy wyświetlacz IPS LCD o rozdzielczości 720 x 1520. Panel ten ma proporcje 19:9 i zauważalne ramki, w tym gruby podbródek, co łącznie daje stosunek ekranu do obudowy na poziomie 82%. Pomimo rozdzielczości HD+ wyświetlacz jest dość wyraźny i Motorola India powiedziała mi, że ciężko pracowali, aby niższa rozdzielczość była mniej zauważalna. Wygląda na to, że im się to udało, bo wyświetlacz ma żywe kolory, a tekst jest dobrze widoczny bez żadnych zniekształceń kolorów, sprawiając wrażenie czegoś pośredniego pomiędzy HD a Full HD wyświetlacz. Ponadto dostępne są trzy ustawienia wstępne: Naturalny, Wzmocniony i Nasycony, umożliwiające ustawienie poziomów nasycenia kolorów wyświetlacza.

Jednak rozdarcie pikseli staje się widoczne podczas oglądania filmów na telefonie, ponieważ 6,2-calowy wyświetlacz HD+ obsługuje tylko filmy (w tym treści DRM) w maksymalnej rozdzielczości 720p. Kolejnym aspektem wymagającym poprawy jest jasność wyświetlacza. Jasność nie jest jednolita na całym wyświetlaczu, a środkowa część jest wyraźnie jaśniejsza niż krawędzie. Ponieważ panel IPS jest podświetlany wzdłuż dolnej krawędzi, widać, że część podświetlenia przenika do obszaru ekranu wzdłuż dolnej krawędzi.

Motorola kompensuje te niedociągnięcia, dodając funkcje, w tym zawsze włączony Peek Display, który pozwala zobaczyć godzinę, pogodę lub powiadomienia bezpośrednio z ekranu oraz funkcję Attentive Display, która utrzymuje ekran włączony, gdy na niego patrzysz – a przynajmniej trzymasz telefon przed sobą twarz.

Ogólnie rzecz biorąc, Motorola One Macro jest zgodna z istniejącą filozofią projektowania Motoroli stosowaną w innych urządzeniach Motorola One (z wyjątkiem dostępnych w tej ofercie wysokich telefonów z wyświetlaczem 21:9). Wyświetlacz to słabe ogniwo w skądinąd imponującej konstrukcji w tym przedziale cenowym, ale jeśli chodzi o oglądanie sprzętu jako całości, MediaTek Helio P70 może być przełomem dla niektórych użytkowników. Z pewnością będzie działał lepiej niż Exynos 9609 na Motoroli One Vision i One Action, choć nie tak wydajnie, jak niektórzy inni konkurenci w podobnej cenie, jak np. Redmi Note 8 albo Realme 5, oba wyposażone w procesor Qualcomm Snapdragon 665.

Motorola One Action odzyskuje prym w zakresie makrofotografii, która, jak wspomniałem powyżej, jest głównym atutem smartfona. Umieściłem to wraz z głównym aparatem 13 MP i aparatem do selfie 8 MP do przetestowania w następnej sekcji.

Motorola One Macro: Zbliżenie do mikroświata

Decyzja Motoroli o wypuszczeniu na rynek nowego smartfona skupiającego się na zdjęciach makro to ciekawa strategia. Inne marki wskoczyły na trend fotografii makro na różnych poziomach – Huawei i sub-marka Honor zwróciły na to uwagę swoim P30Pro I Honor 20 odpowiednio OnePlus zrobił to z OnePlusa 7T, a nawet Realme i Xiaomi zrobiły to z urządzeniami takimi jak Realme 5/5 Pro i Redmi Note 8/8 Pro. Żadna z tych marek nie twierdzi jednak, że osiąga to, co Motorola robi z One Macro. Podczas gdy urządzenia Huawei P30 Pro i OnePlus wykorzystują aparaty szerokokątne do makrofotografii i mogą zbliżają się zaledwie na 2,5 cm, inne mają dedykowane aparaty makro, ale bez autofokusa możliwości. Z kolei Motorola z dumą może pochwalić się minimalną ogniskową wynoszącą 2 cm w Motoroli One Macro, co dodatkowo poprawiają możliwości autofokusa.

Pod względem specyfikacji aparat makro w Motoroli One Macro wykorzystuje czujnik 1/5 cala o rozmiarze piksela 1,75 µm i obiektyw, z którym jest sparowany z przysłoną f/2.2. Oprócz aparatu makro 2 MP, One Macro ma główny czujnik 13 MP i głębokość 2 MP czujnik. Aby usprawnić wykrywanie krawędzi i umożliwić szybsze ustawianie ostrości, smartfon jest wyposażony w laserowy autofokus. Niestety, z laserowego autofokusa można korzystać tylko w aparacie głównym, a nie w aparacie makro. Z przodu One Macro otrzymuje aparat 8 MP do selfie.

Dyskusyjne jest to, czy ten 13 MP można nazwać „podstawowym” aparatem w przypadku Motoroli One Macro. Porównawczo dużo łatwiej powiedzieć, że aparat makro 2 MP jest bardziej przekonujący. Aparat 13 MP wykonuje dobrą robotę, ale nie ma nic zaskakującego w jego działaniu, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że Redmi Note 8 w podobnej cenie jest wyposażony w poczwórny aparat 48 MP. Kolory na zdjęciach wykonanych aparatem One Macro o rozdzielczości 13 MP są po prostu przeciętne; zakres dynamiki też nie jest zbyt duży. Te obrazy są cieplejsze niż to, co preferuję, z żółtym filtrem na całym obrazie.

Oczywiście nie spędziłem dużo czasu na zmianie mojego poglądu na temat aparatu 13 MP, zamiast tego skupiłem się na aparacie makro, który jest eponimem smartfona. Próbowałem używać aparatu do fotografowania nietypowych obiektów, których normalnie nie wybrałbym do recenzji aparatu. I zdecydowanie byłem zaskoczony – w większości przypadków pozytywnie – widząc, jak Motorola One Macro potrafi robić zdjęcia z bliskiej odległości. Zapraszamy do obejrzenia kilku zdjęć wykonanych z odległości niemal dwóch centymetrów.

Motorola One Macro robi dokładne zbliżenie mojego oka, skupiając się na tym, co odbija się od mojej rogówki. Błąd na drugim obrazku jest lekko zamazany, ale fakt, że był mniejszy niż centymetr robi wrażenie. Obrazek w lewym dolnym rogu przedstawia porosty rosnące na skale z bliskiej odległości. Przed kliknięciem tego zdjęcia kliknij Nie miałem pojęcia, że ​​porosty w rzeczywistości składają się z maleńkich liści, które z daleka wydają się dużą zieloną masą. Czwarty obraz przedstawia delikatny splot na powierzchni ściereczki z mikrofibry. Biorąc pod uwagę małą ogniskową wynoszącą ~2 cm, w obszarach obrazu wykraczających poza zakres ogniskowych widoczne jest lekkie rozmycie, ale bez efektu rybiego oka.

Więcej zdjęć wykonanych z bliskiej odległości znajduje się w galerii Flickr poniżej. Oprócz tego zrobiłem jeszcze kilka zdjęć, aby podkreślić naturalny efekt bokeh wynikający z krótkiego zakresu ogniskowych. Poniżej znajduje się kilka przykładów.

Każde zdjęcie potwierdza, że ​​aparat makro wykonuje godną pochwały pracę, rejestrując szczegóły drobnych obiektów, z których większość ma wymiary rzędu milimetrów. Tymczasem wykrywanie krawędzi potwierdza, że ​​nie ma sztucznego rozmycia. Jednak One Macro ma problemy, próbując skupić się na obiektach, jeśli ich kolor odpowiada kolorowi tła.

Naturalnie takie rezultaty można również uzyskać, korzystając z zoomu cyfrowego pewną ręką, ale i tak zaskakujące jest to, jak blisko może zbliżyć się aparat makro w Motoroli One Macro. Dlatego też dla porównania ich możliwości wykonałem zdjęcia zarówno aparatem 13 MP, jak i aparatem makro. Obrazy w poniższym porównaniu powinny pomóc Ci zdecydować, który jest lepszy. Najwyraźniej zdjęcia po lewej stronie zostały wykonane aparatem makro w Motoroli One Macro, podczas gdy te po prawej zostały wykonane standardowym aparatem 13 MP.

Zdjęcia wykonane aparatem makro są zauważalnie bardziej nasycone niż te wykonane aparatem 13 MP. Według danych EXIF ​​te zdjęcia makro mają prawie dwa do trzech razy krótszy czas otwarcia migawki niż te wykonane w pełnej rozdzielczości 13 MP.

Pod względem szczegółowości lepsze są makro, co można sprawdzić przybliżając zdjęcia wykonane drugim aparatem. Co więcej, krótki zakres ogniskowych sprawia, że ​​tło na obrazach makro ma węższą głębię ostrości, dzięki czemu obiekt, na którym ustawiona jest ostrość, wyróżnia się.

Aparat makro jest w dużej mierze ograniczony do fotografii z bliskiej odległości, a zdjęcia szerokokątne wykonane nim wcale nie są atrakcyjne. W rzeczywistości zdjęcia z dużej odległości, które zrobiłem aparatem makro, okazały się niewyraźne. Oto przykład:

Dlatego też zaleca się używanie aparatu makro wyłącznie do fotografowania obiektów w skali mikro. Dodatkowo Motorola One Macro obsługuje także aktywne zdjęcia (pseudonim Motoroli oznaczający zdjęcia ruchome) i wykona serię zdjęć zamiast pojedynczego, jeśli wykryje, że ty lub obiekt jesteście poruszający.

Oprócz trybu makro Motorola One Macro potrafi także robić zdjęcia z przyzwoitym efektem bokeh, dzięki laserowemu autofokusowi. Dotyczy to zdjęć zrobionych z ludźmi lub bez nich.

Portret

Jak widać powyżej, laserowy autofokus naprawdę pomaga w dokładnym wykrywaniu krawędzi obiektów. Ponadto portrety mają przyzwoitą ilość szczegółów, ale kolory na wszystkich zdjęciach wydają się rozmyte.

Selfiki

Podobny trend w zakresie nasycenia kolorów i temperatury widać także w przypadku selfie wykonywanych przednim aparatem 8 MP. Te selfie mają znacznie mniej szczegółów w porównaniu do zdjęć zrobionych tylnym aparatem 13 MP. Wykrywanie krawędzi znów jest całkiem dobre i można uzyskać podgląd rozmycia na żywo podczas robienia selfie. Jeśli rezultaty nie okażą się takie, jakich szukasz, możesz także dostosować siłę rozmycia w Zdjęciach Google.

Wszystkie powyższe obrazy oraz kilka innych w pełnej rozdzielczości można znaleźć w galerii Flickr poniżej.

Wideo makro

Pomimo niedokładności kolorystycznej bardzo podobają mi się zdjęcia, które robi Motorola One Macro, a telefon potrafi także nagrywać filmy ze zdjęciami makro. Te filmy są ograniczone do rozdzielczości 720p, ale jeśli chcesz nagrywać aktywność na poziomie mikro, tak jak nagrałem te żółte mrówki na poniższym filmie, ta funkcja się przyda. Należy pamiętać, że każda z tych mrówek miała prawie 2 mm wielkości.

Bardzo chciałbym, żeby Motorola dodała funkcję stabilizacji do trybu wideo, choć w tej cenie nie mogę wiele narzekać. Filmy będą oczywiście lepsze, jeśli użyjesz statywu, aby utrzymać telefon stabilnie.

W ramach Moto Camera Motorola One Macro otrzymuje szereg funkcji aparatu. Obejmują one:

  • Kolor punktowy aby wyróżnić jeden kolor na obrazie,
  • Kinograf zrobić serię krótkich spodenek, po czym można podświetlić część obrazu, aby umożliwić mu poruszanie się, podczas gdy reszta pozostaje nieruchoma,
  • Filtr na żywo dla szeregu filtrów z podglądem na żywo,
  • Zwolnione tempo do nagrywania filmów z prędkością 120 kl./s,
  • Timelapse do nagrywania filmów z szybkością 4x, 8x, 16x lub 32x.

Motorola One Macro ma również standardowy interfejs użytkownika przypominający system Android oraz obsługę Moto Actions, która jest częścią tożsamości oprogramowania firmy od czasu oryginalnego Moto G.

Podstawowy interfejs użytkownika ze znanym doświadczeniem Motoroli

Motorola One Macro oferuje funkcje Moto Action, takie jak ruch nadgarstkiem w celu szybkiego robienia zdjęć, gest siekania w celu włączenia latarki, obrócenie w celu trybu Nie przeszkadzać, podniesienie w celu odblokowania i wiele więcej. Smartfon jest także wyposażony w funkcję nawigacji jednym przyciskiem firmy Motorola, która umożliwia poruszanie się po telefonie poprzez przesuwanie w różnych kierunkach po pasku gestów w kształcie pigułki u dołu. Jak wspomniano powyżej, Motorola One Macro obsługuje również zawsze włączony Peek Display w ramach oprogramowania.

Obecnie smartfon działa na systemie Android 9 Pie, a jako że nie jest objęty programem Android One, Motorola obiecuje tylko dostarczyć jedną dużą aktualizację systemu operacyjnego (do Androida 10) i dwa lata zabezpieczeń aktualizacje. Nie ma jeszcze informacji na temat dostępności Androida 10 dla urządzeń Motorola, ale udostępnimy tę informację, gdy tylko dowiemy się więcej.

Motorola One Macro: czy aparat makro to opłacalny punkt sprzedaży?

Motorola One Macro tworzy imponujące zdjęcia makro. Wyjątkowo dobrze radzi sobie z przybliżaniem Cię do mikroświata, szczególnie biorąc pod uwagę jego cenę. Uważam, że może to ustanowić nowy precedens dla sposobu, w jaki producenci uzasadniają funkcje, a nie po prostu je reklamują.

Bardziej intrygująca niż decyzja Motoroli o oferowaniu fotografii makro jako atutu sprzedaży smartfona jest fakt, że robią to w segmencie budżetowym, który jest już dość konkurencyjny, szczególnie na rynkach takich jak Indie. Takie podejście polegające na korzystaniu z jednego aparatu na raz z pewnością pomoże w rozwoju technologii, ale czy jest wystarczająco dobre, aby pomóc Motoroli osiągnąć ten sam poziom popularności, jakim cieszył się kiedyś – zwłaszcza gdy dominują w nich marki takie jak Huawei i Xiaomi Azja? Poczekamy na reakcję konsumentów na ten produkt w nadchodzących miesiącach.

Motorola wprowadziła na rynek urządzenia bardziej agresywnie niż kiedykolwiek, tylko w tym roku prawie dziesięć telefonów, w tym nową serię Moto G, która została ogłoszona pewnego dnia. Mamy także nadzieję na więcej ekscytujących rzeczy od Motoroli, w tym na długo oczekiwane odrodzenie Motoroli Razr marki i więcej urządzeń z linii Moto G8.

Ceny i dostępność Motorola One Macro w różnych regionach przedstawiają się następująco:

  • Indie - 9999 GBP (~140 USD) na Flipkart
  • Australia – 299 AUD (~205 $)
  • Brazylia – 1399 R $ (~348 $)
  • Wielka Brytania - 179,99 GBP (~230 USD) na Amazon UK
  • Europa - 210 euro (~230 dolarów) na Amazon we Włoszech230 euro (~255 dolarów) na Amazon France