Źródła branżowe zaznajomione z działalnością Nintendo ujawniły, że firma może wypuścić konsolę Switch nowej generacji jeszcze we wrześniu tego roku.
Z jednej strony Nintendo tak stara się sprostać wymaganiom Switcha Z drugiej strony ze względu na globalny niedobór chipów firma podobno planuje rozpocząć produkcję Switcha nowej generacji już w lipcu tego roku. Źródła branżowe zaznajomione ze sprawą ujawniły, że Nintendo może rozpocząć montaż kolejnego Przełączy się w ciągu najbliższych kilku miesięcy i być może zaprezentują nadchodzącą konsolę przed konferencją E3 Czerwiec.
Według BloombergaNintendo Switch nowej generacji będzie prawdopodobnie droższy od oryginału i będzie sprzedawany razem z niedrogim Switchem Lite. Obecny model będzie jednak z czasem wycofywany. W raporcie dodaje się ponadto, że Nintendo planuje zwiększyć produkcję do maksimum w ostatnim kwartale 2021 r., pomimo światowego niedoboru półprzewodników.
Mówiąc o nadchodzącej konsoli, Bloomberga analityk Matthew Kanterman powiedział:
„Ulepszony Switch może być niezwykle cenny w wydłużaniu cyklu życia platformy. Zarówno Sony, jak i Microsoft odniosły sukces, wprowadzając aktualizacje w połowie cyklu, aby pobudzić rozwój usług na żywo i, as staje się to większym czynnikiem napędzającym Nintendo, zamiast fragmentacji bazy użytkowników na różne platformy korzystny."Jeśli chodzi o specyfikację Nintendo Switch nowej generacji, to Bloomberga zauważa, że urządzenie będzie wyposażone w 7-calowy wyświetlacz OLED firmy Samsung i szybszy procesor graficzny firmy NVIDIA obsługujący sygnał wyjściowy 4K. Ze względu na komponenty premium, niedobór chipów i rosnące koszty pracy w Chinach, cena konsoli nowej generacji będzie prawdopodobnie wyższa niż 299 dolarów. Choć nie mamy jeszcze żadnych informacji na temat ostatecznej ceny detalicznej, dostawcy Nintendo spodziewają się, że ich przychody na jednostkę sprzedaży w firmie wzrosną. Dostawcy wyrazili również pewność, że pomimo tego będą w stanie zrealizować zamówienia Nintendo ciągły niedobór chipów, ponieważ ich linie produkcyjne są lepiej przygotowane na każdy potencjalny komponent niedobory.