Fitbit pozbywa się najlepszych powodów, dla których warto korzystać z Fitbit, co jest dużym błędem

click fraud protection

Fitbit potwierdził, że pozbędzie się wielu funkcji przeznaczonych dla społeczności, co nie podoba się fanom.

Jestem wieloletnim użytkownikiem Fitbit. Myślę, że to niektórzy najlepsze monitory fitness możesz kupić. Jednak ostatnie zmiany sprawiają, że ja i wielu innych użytkowników kwestionujemy przyszłość marki monitorów fitness i to, co ją wyróżnia. Mianowicie polega to na usuwanie Wyzwań i grup otwartych, czyli usługi ukierunkowane na zaangażowanie społeczne, 27 marca 2023 r.

Dla mnie wyzwania były jedną z głównych zalet Fitbit. Możesz przypiąć tracker fitness lub smartwatch do nadgarstka, założyć konto i istnieje duże prawdopodobieństwo, że co najmniej garstka Twoich znajomych również korzystała z Fitbit. Następnie możesz dodać ich do znajomych, aby rywalizować i porównywać swoje postępy. Wydaje się, że jest to nieistotna funkcja, którą warto mieć, ale motywacja, jaką zapewnia, jest przede wszystkim celem noszenia trackera fitness. Bez otwartych grup nie miałbyś możliwości poznania podobnie myślących użytkowników z całego świata.

Do czego służyły te funkcje Fitbit?

Najpierw przyjrzyjmy się działaniu tych funkcji. Wyzwania umożliwiają organizowanie konkursów z 2–10 przyjaciółmi lub członkami rodziny, w tym codzienne, cotygodniowe lub weekendowe konkursy krokowe. Nie są one również zbyt wymagające i zachęcają do stawiania pierwszych kroków i osiągania nowych rekordów życiowych.

Szczególnym rodzajem wyzwań są Przygody, wciągające wyzwania polegające na wirtualnych wycieczkach po hipnotyzujących miejscach na całym świecie. Pomagają one również w osiąganiu celów związanych z liczbą kroków, ale są bardziej interaktywne i pozwalają „znajdować” punkty orientacyjne i fakty.

Tymczasem grupy otwarte pozwalają użytkownikom Fitbit z całego świata na kontakt z innymi osobami o podobnych poglądach. Mogą to być inni rodzice, osoby trenujące na 10 km lub inne osoby o podobnych zainteresowaniach, np. zdrowe odżywianie lub odchudzanie. Nadal będziesz mieć możliwość tworzenia zamkniętych grup ze znajomymi i członkami rodziny, ale nie będziesz mógł z nich korzystać platforma do łączenia się z kimkolwiek nowym lub utrzymywania kontaktu z innymi, których mogłeś już zbudować koleżeństwo z.

Fitbit, który został zakupiony przez Google w styczniu 2021 r., twierdzi, że podjęto decyzję o „udoskonaleniu aplikacji Fitbit o technologię Google” i „opracowaniu nowych funkcje, zapewniają szybsze ładowanie i poprawiają jakość korzystania z niego.” Nawet jeśli to prawda, powoduje to usunięcie jednego z najważniejszych elementów platformy cechy.

Dlaczego to zła wiadomość dla Fitbit i użytkowników Fitbit

Ta decyzja eliminuje jedną z najlepszych cech platformy: poczucie wspólnoty. Podobno ponad 31 milionów ludzi korzysta z Fitbit przynajmniej raz w tygodniu. To oszałamiająca liczba i grono klientów gotowych do stworzenia i utrzymania aktywnej społeczności.

W czasach, gdy rynek jest zalany konkurencyjnymi markami trackerów fitness i smartwatchów, coraz trudniej jest się wyróżnić. Według StatystaFitbit jest liderem na rynku urządzeń do noszenia od 2014 roku, mając prawie połowę udziału w światowym rynku wynoszącym 45%. Solidna pozycja firmy na rynku (choć obecnie stoi w obliczu ostrej konkurencji ze strony takich firm jak Apple, Garmin i innych) wynika częściowo z wyjątkowych wyzwań i grup. Chociaż inne firmy, takie jak Apple, mają wersję Wyzwań, nie są one tak niezawodne, jak te obsługiwane przez Fitbit.

Obecnie każdy smartwatch i monitor fitness może wykonywać te same zadania i rejestrować większość tych samych danych. To, co wyróżnia metryki, to fakt, że dane można wykorzystać.

Możesz używać Fitbit zarówno z Androidem, jak i Apple i nie musisz nawet posiadać Fitbit, aby korzystać z niektórych funkcji aplikacji (śledzenie za pomocą czujników w telefonie). Nie ma wokół niego ogrodu otoczonego murem, jak w przypadku Apple Watch, ani ograniczeń dotyczących funkcji, z których można korzystać, jak w przypadku zegarków Samsung Galaxy.

Fitbit nie jest firmą telefoniczną, która pewnego dnia zaczęła produkować zegarki, ani firmą z branży technologii zdrowotnych, która zaczęła opracowywać trackery na nadgarstku, aby dodać je do swojej rosnącej listy produktów. Śledzenie kondycji było chlebem powszednim Fitbit od samego początku i takim pozostaje pomimo rozszerzenia oferty na inne produkty. Liczenie kroków i śledzenie parametrów zdrowotnych w próżni już nie wystarczy. Motywowanie, zachęcanie i współpraca ze społecznością użytkowników poprzez treningi, udostępnianie statystyk, konkursy i porównania jest – a raczej była – jedną z największych zalet Fitbit.

Pomogło mi to w motywacji

Wiem, że to działa, ponieważ często biorę udział w Wyzwaniach Fitbit. Widząc, ile kroków zrobili inni, wybieram się na ten 4-kilometrowy spacer lub poświęcam czas na codzienny trening, po którym tak się męczyłem. Zachęcające są także komentarze uczestników podczas każdego wyzwania. Ściskamy się nawzajem, dzielimy się szczegółami na temat tego, jak zaczynamy działać i robimy wszystko, co w naszej mocy, aby się nawzajem wspierać.

Obecnie każdy smartwatch i monitor fitness może wykonywać te same zadania i rejestrować większość tych samych danych. To, co wyróżnia metryki, to fakt, że dane można wykorzystać. W wielu przypadkach, podobnie jak w przypadku Fitbit, wiąże się to z śledzeniem tego, co robią inni i rzucaniem wyzwanie rówieśnikom, aby zachęcić ich do pracy nad osobistymi celami.

Niedawno zacząłem nosić zegarek Apple Watch na drugim nadgarstku i dzielenie się danymi z innymi jest naprawdę motywujące. Widzę, jak wypadam na tle znajomych i członków rodziny, którzy również korzystają z Apple Watch, czy chodzi o dzienną liczbę kroków, spalone kalorie, a nawet jakie cele sobie wyznaczyli. Angażujemy się w przyjacielskie konkursy i zachęcamy się wzajemnie wiadomościami gratulacyjnymi i emotikonami. Jedynym minusem jest to Konkursy na Apple Watcha pracować tylko jeden na jednego. Ale przynajmniej są one możliwe, podobnie jak udostępnianie statystyk znajomym. Samsung oferuje podobnie zawody w chodzeniu za pośrednictwem funkcji Together w Samsung Health, wyzwania globalne i wyzwania zespołowe.

Patrząc w przyszłość

W przyszłości zobaczymy podejście bardziej skoncentrowane na Google, obejmujące najprawdopodobniej integrację WearOS z innymi urządzeniami Zegarki Google Pixel i potencjalnie inne nadchodzące urządzenia marki Fitbit, powoli czyniąc je mniej Fitbit i więcej Google. Pierwsza generacja Zegarek Google Pixel, który może poszczycić się integracją z Fitbit, to dopiero wierzchołek góry lodowej. Możemy spodziewać się także aspektu społecznościowego. Google obsługuje w końcu dużą bazę użytkowników, więc może potencjalnie stworzyć społeczność inną niż wszystkie.

Ale czy będzie za późno? Rozważałem już przejście na Apple Watch. Częściowo wynikało to z tego, że jestem użytkownikiem urządzenia Apple, więc synergia ma sens, ale wpływ na to miało również to, jak w ciągu ostatnich kilku lat zmniejszyła się moja społeczność Fitbit. Osoby z mojego najbliższego otoczenia przenoszą się na inne platformy, w szczególności Apple, przez co i tak coraz mniej osób może z nimi konkurować.

Być może moje najbliższe otoczenie nie jest wyjątkiem i Fitbit ogólnie obserwuje podobny trend. Inne funkcje również odchodzą, np Obsługa logowania przez Google, a Fitbit już to zrobił zatrzymał synchronizację komputera. Ludzie mogli już wychodzić. Niemniej jednak dla każdego, kto jest nowy na rynku i szuka trackera fitness lub smartwatcha, który może zrobić to wszystko i połączyć się ich do bogactwa informacji i społeczności ludzi, ta wiadomość sprawia, że ​​Fitbit jest mniej atrakcyjną platformą rozważać. Jedyne, co możemy zrobić, to mieć nadzieję, że w przyszłości integracja z Google przyniesie większe i lepsze rzeczy.

  • Ładowanie Fitbita 5

    Fitbit Charge 5 to solidny tracker fitness oferujący dobry zestaw funkcji w stosunku do ceny.

    150 dolarów w Amazonie150 dolarów w Best Buy
  • Google Pixel Watch to jeden z najbardziej stylowych i eleganckich zegarków z Androidem. A ponieważ jest produkowany przez Google, jest to mniej więcej tak oficjalny zegarek z Androidem, jaki możesz dostać.

    350 dolarów w Best Buy