Według Ming-Chi Kuo, iPhone 14 w końcu porzuci konstrukcję z wycięciem na rzecz nowej konstrukcji z dziurkaczem. Czytaj.
Po miesiącach przecieków i plotek Apple w końcu zdjął opaski jest nowe iPhone'a 13 w zeszłym tygodniu podczas wydarzenia inaugurującego California Streaming. Chociaż najnowsze smartfony Apple oferują znaczące ulepszenia w aparacie, wydajności i żywotność baterii działów, można śmiało stwierdzić, że nowe telefony nie stawiają poprzeczki zbyt wysoko, jeśli chodzi o design. Wygląda jednak na to, że Apple oszczędza od dawna oczekiwanego odświeżenia projektu swoich modeli iPhone'a nowej generacji.
Niezawodny informator Apple, Ming-Chi Kuo, ujawnił (via 9 do 5Mac) kilka nowych szczegółów na temat linii iPhone'a 14. Według Kuo, linia iPhone'ów 14 będzie miała zupełnie nową konstrukcję typu „dziurkacz” i szeroki aparat 48 MP.
Kuo podkreślił w swoim raporcie, że jedynie iPhone 14 Pro i iPhone 14 Pro Max będą miały konstrukcję dziurkacza. Oznacza to, że zwykłe modele mogą mieć ten sam projekt wycięcia, chociaż Kuo nie wspomniał nic na ten temat. Zgadza się to z poprzednim raportem Kuo i
wyciekły rendery wydane przez Jona Prossera w przededniu premiery iPhone'a 13.Mówi się, że iPhone 14 będzie dostępny w dwóch różnych rozmiarach – 6,1-calowym i 6,7-calowym – oraz w czterech modelach. Cztery modele mogą składać się ze zwykłego iPhone'a 14, nowego modelu iPhone'a 14 Max, iPhone'a 14 Pro i iPhone'a 14 Pro Max.
Według doniesień Apple porzuci także czujnik aparatu 12 MP na rzecz nowego, szerokiego czujnika 48 MP. Zmiana ta będzie jednak ograniczona do modeli z wyższej półki – prawdopodobnie modeli Pro i Pro Max.
Kuo przewiduje, że iPhone 14 zadebiutuje w drugiej połowie 2022 roku. Wspomina też, że Apple w pierwszej połowie 2022 roku wypuści na rynek nowy model iPhone’a SE ze wsparciem 5G.
Kuo powiedział również wcześniej, że iPhone może być wyposażony w czujnik odcisków palców wbudowany w wyświetlacz. Jednak w swojej ostatniej notatce dla inwestorów wycofuje się z tego stwierdzenia. Teraz twierdzi, że Apple opóźniło wprowadzenie Touch ID w wyświetlaczu na drugą połowę 2023 roku ze względu na „niższy niż oczekiwano postęp w rozwoju”.
Wyróżnione zdjęcie: render iPhone'a 14 Pro Max, który wyciekł, autorstwa Jona Prossera