5 powodów, dla których nie przepadam za serią iPhone 15

Jako użytkownik iPhone'a 14 Pro bardziej interesuje mnie seria iPhone'a 16.

The iPhone'a 15 serial wystartuje za kilka tygodni. I choć niewątpliwie jesteśmy podekscytowani tym, co Apple ma do pokazania, bardziej interesuje mnie przyszłoroczna premiera. Aktualnie korzystam z firmy najlepszy iPhone, iPhone’a 14 Proi wcale nie kusi mnie, żeby w tym roku dokonać aktualizacji. Dzieje się tak dlatego, że na iPhone'a 16 Pro może warto poczekać, a pięć plotek o aktualizacjach iPhone'a 15 Pro po prostu nie dotyczy mnie ani innych osób, które mają już model iPhone'a 14 Pro.

1 USB typu C

Zacznijmy od jednej z najbardziej znanych plotek: że Apple w końcu wycofuje sprzed dziesięciu lat port Lightning na rzecz USB Type-C. Chociaż w pełni popieram to przejście i nie chcę mieć do czynienia z różnymi typami kabli dla różnych urządzeń, na których polegam, obecnie po prostu używam MagSafe do ładowania mojego iPhone'a. Jeśli chodzi o rzekome prędkości przesyłania danych przez Thunderbolt 4, w zakresie przesyłania danych polegam wyłącznie na rozwiązaniach bezprzewodowych i chmurowych. Dosłownie nie używam portu mojego iPhone'a ani nie dbam o niego i założę się, że tak jest w przypadku wielu innych użytkowników Apple.

2 Przycisk akcji

Kolejna interesująca zmiana, którą mogliśmy zobaczyć na stronie iPhone’a 15 Pro to zupełnie nowy przycisk akcji, który zastępuje kultowy przełącznik wyciszania. Ta podobno funkcja pozwoli użytkownikom przypisać do niej określone działania, dzięki czemu będą mogli wykonywać określone podstawowe zadania bez odblokowywania telefonów. Chociaż jestem zainteresowany tą zmianą jako koncepcją, wiem, że z niej nie skorzystam.

Przełącznik wyciszenia istniał w każdym iPhonie od czasów oryginału nie bez powodu: jest poręczny i tam należy. Nie ma innego ustawienia systemowego ani skrótu, który chciałbym umieścić w tym miejscu, ponieważ często przełączam się między stanami wyciszenia/wyłączenia wyciszenia, nawet gdy telefon jest w kieszeni. Przycisk akcji mógłby potencjalnie pełnić funkcję przydatnego skrótu do aparatu po uruchomieniu aplikacji, ale na tę zmianę mogę poczekać dodatkowy rok.

3 A17 Bionic i inne wzmocnienia

Przechodząc do kolejnej plotki, modele iPhone'a 15 Pro mogą zawierać ulepszony chip A17 Bionic, więcej pamięci RAM i pamięci, obsługę Wi-Fi 6E, lepszy ultraszerokopasmowy chip i wiele więcej. Ale zgadnij co? W przypadku iPhone'a 14 Pro z A16 Bionic żadna z tych zmian nie będzie miała żadnego znaczącego wpływu na moje życie. Niestety, jesteśmy w punkcie, w którym coroczne aktualizacje sprzętu i oprogramowania stały się przyrostowe, tzw większość użytkowników prawdopodobnie nie będzie w stanie dostrzec różnicy w działaniu modeli 14 Pro i 15 Pro.

Wszystkie te błyszczące ulepszenia elementów wewnętrznych iPhone'a są nadal mile widzianymi zmianami. Dobrze jest widzieć, jak Apple dogania resztę branży i wprowadza do swojej najnowszej technologii flagowe urządzenia mobilne. Zmiany te stają się jednak widoczne dopiero po aktualizacji ze znacznie starszego urządzenia.

4 Korpus z tytanu

Przyznam, że obecny projekt Pro jest niepraktyczny. To ciężki, ergonomiczny koszmar. Krawędzie są zbyt ostre i pudełkowe, co utrudnia trzymanie iPhone'a w tej samej pozycji przez dłuższy czas. Stosowanie Etui na iPhone'a 14 Pro też niekoniecznie pomaga. I nie zaczynaj mi już od błyszczącej ramy ze stali nierdzewnej, która jest bardzo podatna na zarysowania i odciski palców. Tak, iPhone 14 Pro wygląda jak arcydzieło klasy premium, ale trzymanie go i używanie jest po prostu niepraktyczne.

Dobra wiadomość jest taka, że ​​według doniesień modele iPhone’a 15 Pro będą miały bardziej zakrzywioną, tytanową obudowę. Może to skutkować znacznie lżejszym iPhonem i wygodniejszym w noszeniu. Jednak nadal nie przejmuję się tą aktualizacją, ponieważ plotki o półprzewodnikowych przyciskach głośności i przyciskach bocznych najwyraźniej przesunięto na rok 2024. Wolałbym poczekać dodatkowy rok, żeby mieć bardziej dopracowaną obudowę, która nie zawiera fizycznych przycisków. Do tego czasu będę korzystać z ostrej, niewygodnej krawędzi ze stali nierdzewnej, aby ograniczyć codzienny czas przed ekranem.

5 Obiektyw peryskopowy

Wreszcie, Apple może po raz pierwszy w tym roku wprowadzić do iPhone’a obiektyw peryskopowy… z tą różnicą, że byłby to ekskluzywny iPhone 15 Pro Max. Jako osoba, która uważa, że ​​6,1-calowy iPhone 14 Pro jest dość masywny, nie mogę sobie poradzić z urządzeniem 6,7-calowym. Ponieważ w mniejszym iPhone'ie 15 Pro brakuje tego mile widzianego dodatku, nie ma powodu, żebym się tym przejmował. Nie jest tajemnicą, że zoom optyczny w istniejących iPhone'ach jest do bani, ale nie mam ochoty nosić ze sobą wielkiego urządzenia, aby rozwiązać ten problem. Na szczęście mniejszy iPhone 16 Pro podobno zaoferuje ten obiektyw w przyszłym roku.

Urządzenia mobilne Apple mogą być bardziej ekscytujące w 2024 roku

Biorąc pod uwagę wszystkie pięć czynników, iPhone 16 Pro wydaje mi się bardziej sensowny. W końcu prawdopodobnie będzie zawierał wszystkie ulepszenia iPhone'a 15 Pro i Pro Max, a także inne mile widziane zmiany, takie jak przyciski półprzewodnikowe. Podobnie, Apple Watch seria 9 może nastąpić niewielka aktualizacja w tym roku, skupiająca się na poprawie wydajności. Tymczasem plotki o Apple Watch X mogą wprowadzić odświeżoną obudowę, nowy mechanizm mocowania paska i wiele więcej. Nie mówiąc już o roku 2024 OLEDowy iPad Pro M3 modele. Wygląda na to, że rok 2023 będzie rokiem spokojnym w dziale mobilnym Apple, a większe zmiany mają nastąpić w przyszłym roku. Więc będziemy musieli poczekać.