5 powodów, dla których przechodzę na iPhone'a 15 Pro Max z iPhone'a 14 Pro

click fraud protection

Planowałem poczekać na iPhone'a 16 Pro, ale z tych powodów zmieniłem zdanie.

Kilka tygodni temu opisałem, jak to zrobić Seria iPhone'ów 15 mnie nie obchodziła i że planowałem trzymać się mojego iPhone’a 14 Pro na dodatkowy rok. Choć po oficjalnym ujawnieniu iPhone'a 15 i iPhone'a 15 Pro, zdecydowałem się porzucić moje obecne iDevice na rzecz iPhone'a 15 Pro Maxa. Dlatego.

1 Soczewka tetrapryzmatyczna z 5-krotnym zoomem optycznym

Zarówno zoom optyczny, jak i cyfrowy w iPhonie 14 Pro są nie do przyjęcia. Jako osoba, która jest zawsze w ruchu, odkrywa nowe obszary i robi im zdjęcia, aktywnie się z tym zmagam. Za każdym razem mój Zielony Bąbel znajomi korzystają z doskonałego zoomu w swoich telefonach Pixel i Galaxy, czuję, że brakuje mi odpowiedniego systemu aparatu. Biorąc pod uwagę, że iPhone 14 Pro do niedawna oferował najwyższej klasy system kamer mobilnych firmy Apple, uważam, że jego zoom i działanie aparatu przy słabym oświetleniu są dość słabe.

Teraz, gdy iPhone 15 Pro Max i jego obiektyw tetrapryzmatyczny są już oficjalne, nie spekulujemy już w oparciu o plotki i przecieki. Mój kolega Ben dostał w swoje ręce to urządzenie i jego działanie aparatu wygląda o wiele bardziej obiecująco niż w przypadku jego poprzednika. Dlatego też, gdy wszystko nagle staje się rzeczywistością, bardziej niż kiedykolwiek kusi mnie, aby zdobyć lepszy aparat w iPhonie.

2 Wersja tytanowa z przyciskiem akcji

iPhone 15 Pro Max z tytanową ramką i zaokrąglonymi krawędziami

Niedawno zacząłem używać iPhone'a 14 Pro bez etui, gdyż nigdy w życiu nie upuściłem smartfona. I chociaż osobiście uważam, że brak obudowy jest wygodniejszy, rama ze stali nierdzewnej jest magnesem, który przyciąga odciski palców. Dlatego po kilku godzinach użytkowania smugi kradną luksusowy wygląd telefonu. Nowy iPhone 15 Pro Max ma tytanową ramkę, która obiektywnie jest bardziej odporna na te odciski palców. Chociaż na najwyższej klasy iPhone'ach z 2023 r. nadal widać smugi, nie są one tak oczywiste, jak te na stali nierdzewnej. Nie wspominając o tym, że rama została zaokrąglona, ​​dzięki czemu trzymanie jej jest wygodniejsze.

Kolejną zmianą związaną z designem jest zupełnie nowy przycisk Action, który zastąpił klasyczny przełącznik wyciszenia. Zwykle zostawiam iPhone'a wyciszonego lub wyłączonego na kilka godzin z rzędu. Dlatego nie przełączam często przełącznika, aby potrzebować do niego skrótu sprzętowego. Zamiast tego wolałbym przypisać przycisk akcji jako przycisk uruchamiający aparat, który pomoże mi szybko robić ważne zdjęcia, gdy jestem w drodze.

3 Przyjęcie portu USB-C

Jak już wspominałem w poprzednich artykułach, polegam wyłącznie na metodach ładowania MagSafe i bezprzewodowego przesyłania danych. Mimo to nadal noszę ze sobą ładowarkę Lightning podczas podróży z plecakiem, ponieważ mój Podstawka ładująca MagSafe nie jest tak lekki i przenośny. Nie wspominając już o tym, że czasami jestem zmuszony polegać na ładowaniu przewodowym, gdy spieszę się do wyjścia z domu i muszę szybko doładować wyczerpujący się akumulator. Zastosowanie USB-C oznacza, że ​​nie muszę już nosić ze sobą ani zostawiać na biurku dedykowanego kabla, ponieważ już polegam na ładowarce USB-C do mojego iPada i Nintendo Switch.

4 Ciekawostka Pro Maxa

Nigdy nie używałem telefonu większego niż 6,1 cala jako mojego codziennego sterownika. Zawsze byłem fanem mniejszych i średnich smartfonów. Jednak z nowe telefony Ponieważ format wideo jest bardziej zaawansowany, a format wideo staje się coraz bardziej popularny na platformach internetowych, jestem zainteresowany wypróbowaniem większego wyświetlacza w dłuższej perspektywie. Urządzenie ma również dłuższą żywotność baterii, co jest zdecydowanie mile widzianą zaletą. Ja, podobnie jak wiele innych osób, zostałem namówiony przez Apple do zakupu większego wariantu Pro ze względu na ekskluzywny obiektyw tetrapryzmowy. Choć nie jestem fanem tego rozpadu Pro, to muszę się dostosować i przyzwyczaić do szerszego, cięższego modelu.

5 Wartość odsprzedaży

Na koniec zastanawiałem się nad odsprzedażą mojego iPhone’a 14 Pro, który nadal jest w nieskazitelnym stanie. Biorąc pod uwagę przybliżoną wartość odsprzedaży, przejście na iPhone'a 15 Pro Max nie będzie mnie kosztować ani ręki, ani nogi. Ułatwia to uzasadnienie zakupu, gdyż uiszczenie niewielkiej opłaty zapewni mi najświeższe i najświeższe informacje najlepszy iPhone dostępny model. I to jest to, co bardzo cenię w produktach Apple, bo znacznie dłużej zachowują swoją wartość w porównaniu do produktów innych marek.

Wciąż czekam na serię iPhone'a 16

Pomimo moich planów przejścia na iPhone'a 15 Pro Max, wciąż nie mogę się doczekać serii iPhone'a 16. W końcu krążą plotki, że obiektyw tetrapryzmowy trafi w przyszłym roku do mniejszego wariantu Pro. Jeśli więc rozmiar iPhone'a 15 Pro Max będzie dla mnie trudny do zniesienia, to w przyszłym roku być może zdecyduję się na model 6,1-calowy. Nie wspominając o tym, że w nadchodzącej wersji Apple może porzucić fizyczne przyciski na rzecz przycisków półprzewodnikowych. Oczywiście firma z Cupertino prawdopodobnie zaplanuje więcej ekscytujących zmian, z których część może wycieknąć w nadchodzących miesiącach.

Źródło: Apple

Apple iPhone 15 Pro Max

iPhone 15 Pro Max ma zupełnie nowy, konfigurowalny przycisk akcji, tytanową obudowę z zaokrąglonymi krawędziami i port USB typu C. Oferuje również wyłącznie zoom optyczny do 5x.

1300 dolarów w Best Buy1199 dolarów w sklepie Apple1200 dolarów w Verizon