Odtwarzacz AT zaktualizowany za pomocą bezpośredniego pobierania

Gracz AT to odtwarzacz multimedialny, który łączy muzykę z bezpłatnych źródeł, takich jak YouTube i radio, w piękny interfejs użytkownika, idealny dla miłośników muzyki, którzy chcą słuchać zarówno online, jak i offline. Aplikacja przeznaczona jest dla osób, które nie chcą płacić za abonament na streaming muzyki, a mimo to chcą mieć wygodny dostęp do swoich ulubionych artystów. W szczególności jest to najlepsza aplikacja, jaką znaleźliśmy do słuchania muzyki w YouTube (prawie) przy wyłączonym ekranie.

Kilka tygodni temu nakręciliśmy film prezentujący aplikację i nawiązaliśmy współpracę z AT Player, aby zaoferować 100 kodów zapewniających dożywotnie korzystanie z aplikacji bez reklam. Choć konkurs już się zakończył, warto obejrzeć film. Możesz także przeczytać nasze pełna recenzja AT Playera.

Bezpośrednie pobieranie aktualizacji

AT Player otrzymał niedawno dużą aktualizację, która umożliwia bezpośrednie pobieranie darmowej muzyki na licencji Creative Commons. Teraz oprócz całej muzyki, którą możesz przesyłać strumieniowo z wielu źródeł w AT Player, możesz także pobrać niektóre utwory bezpośrednio na swój telefon. Chociaż ta funkcja dopiero się rozwija, dostępnych jest już kilka interesujących treści, a twórcy mówią nam, że wkrótce pojawi się znacznie więcej kreatywnej muzyki Commons.

Wyniki rozdania

W naszym poprzedni artykuł, ogłosiliśmy rozdanie 100 kodów bez reklam dla AT Player. Zwycięzcy zostali wybrani, a kody wysłane. Dziękujemy wszystkim, którzy wzięli udział!

Dziękujemy AT Player za sponsorowanie tego postu. Nasi sponsorzy pomagają nam pokryć wiele kosztów związanych z prowadzeniem XDA, w tym koszty serwera, pełnoetatowych programistów, autorów wiadomości i wiele innych. Chociaż obok treści Portalu możesz zobaczyć treści sponsorowane (które zawsze będą oznaczone jako takie), zespół Portalu nie ponosi w żaden sposób odpowiedzialności za te posty. Treści sponsorowane, reklamy i XDA Depot są zarządzane całkowicie przez odrębny zespół. XDA nigdy nie naruszy swojej rzetelności dziennikarskiej, przyjmując pieniądze za pozytywne pisanie o firmie lub w jakikolwiek sposób zmieniając nasze opinie lub poglądy. Naszych opinii nie można kupić.