Przereklamowany pierwszy produkt Humane był od początku skazany na porażkę, a film z premiery tylko potwierdził moje początkowe wątpliwości.
Kluczowe dania na wynos
- Humane AI Pin ma wątpliwy model cenowy, wymagający zarówno wysokich kosztów początkowych, jak i miesięcznej subskrypcji.
- AI Pin prawdopodobnie nie będzie tak przydatny i wygodny jak obecne smartfony czy smartwatche, z rozmazanym wyświetlaczem i wyrafinowanymi gestami.
- Zależność AI Pin od sztucznej inteligencji jest problematyczna, o czym świadczą nieprawidłowe informacje w filmie inauguracyjnym.
Humane, owiany tajemnicą startup technologiczny, w skład którego wchodzą byli pracownicy Apple, w zeszłym tygodniu ujawnił w pełni swój pierwszy produkt. Nazywa się Humane AI Pin i chociaż widzieliśmy już jego zwiastuny i wersje demonstracyjne, firma oficjalnie ogłosiła, że zostanie udostępniona w listopadzie. 9 z nagranym wcześniej filmem startowym. Humane uważa, że jej nowy produkt „wyznacza nowy początek technologii konsumenckiej” – naturalnie. W miesiącach poprzedzających oficjalną premierę AI Pin stawałem się coraz bardziej sceptyczny wobec produktu.
Teraz, gdy przypinka Humane AI wreszcie będzie dostępna w przedsprzedaży, mogę śmiało powiedzieć, że mój sceptycyzm był uzasadniony. Biorąc pod uwagę wątpliwą użyteczność, dziwaczny model cenowy i słaby charakter sztucznej inteligencji, jasne jest, że Humane AI Pin to kolejny nieudany produkt byłych pracowników Apple.
Dziwny model cenowy Humane AI Pin
Mogła to być subskrypcja lub jednorazowy zakup, ale nie jedno i drugie
źródło: humanitarne
Nowe kategorie produktów często na początku wiążą się z wysokimi kosztami wejścia, co nie jest niczym nowym. Wystarczy spojrzeć na Apple Vision Pro, który w przyszłym roku ma być sprzedawany w cenie 3500 dolarów. Jednak Humane zastosowało interesującą strategię wyceny swojego PIN-u AI. Nie wiąże się to tylko z wysoką ceną początkową lub odnawialną subskrypcją, ale wymaga obu. Jeśli chcesz Humane AI Pin, będziesz musiał zapłacić 700 USD za sam sprzęt i 24 USD miesięcznie za dodatkową subskrypcję. Widzieliśmy już, że firmy wymagają subskrypcji, aby korzystać ze sprzętu, a najbardziej godną uwagi jest Whoop. Whoop 4.0, czyli tracker fitness, jest dość popularny pomimo wymaganej subskrypcji. Dzieje się tak dlatego, że Whoop nie zmusza klientów do płacenia za subskrypcję I dla sprzętu.
Warto zauważyć, że subskrypcja Humane to naprawdę całkiem niezła wartość. Otrzymujesz plan telefoniczny T-Mobile i dostęp do strumieniowego przesyłania muzyki Tidal od razu po wyjęciu z pudełka, a to całkiem niezłe korzyści. Znalezienie planu telefonicznego za 24 USD miesięcznie lub mniej w 2023 r. będzie trudne, więc mając to na uwadze, ceny abonamentu Humane nie są wcale takie złe. Jednak w połączeniu z oddzielnym kosztem sprzętu jest to trudne pytanie. Jest to szczególnie prawdziwe, jeśli PIN Humane AI nie zastępuje smartfona, ponieważ za PIN płacisz dodatkowo do miesięcznego rachunku telefonicznego.
Czy może zastąpić Twój telefon lub smartwatch?
Jeśli szybciej i łatwiej jest po prostu korzystać z telefonu, to jaki jest w tym sens?
źródło: humanitarne
Biorąc pod uwagę wszystkie te nowe rozwiązania technologiczne, dobrym miernikiem ich przydatności jest to, czy są lepsze, czy wygodniejsze niż obecne produkty. Jeśli Pin Humane AI może być bardziej użyteczny lub wygodniejszy niż najlepsze smartfonymoże mieć szansę stać się produktem odnoszącym sukcesy. Mógłby być nawet hitem, gdyby był najlepszym smartwatchem, ponieważ jest to urządzenie do noszenia. Problem w tym, że Humane AI Pin jest gorszy od obu.
Wystarczy spojrzeć na laserowy wyświetlacz AI Pin na powyższym obrazku, pobranym z filmu inaugurującego Humane. Jest niewyraźne i poza czasem niewiele widać. Szczerze mówiąc, na żywo może wyglądać lepiej. Było to jednak nagrane wcześniej wideo z premiery, więc Humane potrzebowało nieskończonej liczby ujęć, aby wszystko dobrze nagrać. Najwyraźniej jest to najlepsze, co AI Pin ma do zaoferowania.
Sterowanie AI Pin odbywa się za pomocą głosu i gestów. Nie ma ekranu, ale wykorzystuje projektor laserowy do wyświetlania informacji na dłoni. W związku z tym ręka odgrywa dużą rolę w korzystaniu z AI Pin. Uszczypnięcia to podstawowy sposób poruszania się po interfejsie użytkownika Humane AI Pin. Nazwij mnie sceptykiem, ale nie rozumiem, w jaki sposób może to być naprawdę wygodniejsze niż wyciąganie smartfona lub używanie świetny smartwatch. Dzięki przeciętnemu projektorowi i wyrafinowanym gestom Humane AI Pin wygląda po prostu jak smartwatch, który jest trudniejszy w obsłudze.
Sztuczna inteligencja ma przed sobą długą drogę
AI Pin popełnił błędy w nagranym wcześniej filmie startowym
źródło: humanitarne
Nie trzeba wielu słów, aby pokazać, że urządzenie oparte w całości na sztucznej inteligencji w obecnym stanie może być katastrofą. Sztuczna inteligencja popełnia błędy, a urządzenie do noszenia, które może losowo wyświetlać błędne informacje, wyrządza więcej szkody niż pożytku. Chciałbym, żeby to był tylko hipotetyczny argument, ale niestety, Humane AI Pin dosłownie pomylił się w nagranym wcześniej filmie startowym. Ludzcy dyrektorzy pytali przypinkę „kiedy jest następne zaćmienie i gdzie najlepiej je zobaczyć?” To odpowiedział, że najlepszym miejscem do obejrzenia kwietnia 2024 r. będzie Exmouth w Australii lub Timorze Wschodnim zaćmienie. Jest tylko jeden problem. Następnego zaćmienia, które rzeczywiście nastąpi w kwietniu przyszłego roku, w Australii nie będzie w ogóle widać.
Wszystko to sprawia, że przypinka Humane AI wygląda jak produkt bez przeznaczenia. Ma model cenowy, który nie ma sensu, przypadek użycia, który nie może zastąpić istniejących urządzeń i po prostu nie działa dobrze. Możliwe, że za kilka lat wszyscy będziemy nosić przypinki AI, a Humane przezwyciężyło coś, co wyglądało na ponurą początkową premierę. Przecież media technologiczne nie zrobiły wrażenia na iPhonie, kiedy po raz pierwszy zadebiutował. Bardziej prawdopodobne jest jednak to, że przypinka Humane AI dołączy do tłumów nieudanych startów przez byłych pracowników Apple.