Prawdziwie bezprzewodowe słuchawki są na tyle dobre, że wszystkie są w zasadzie takie same, różnią się jedynie oprogramowaniem.
Bezprzewodowe słuchawki znajdują się w stagnacji i trwają od lat. Przez lata recenzowałem tutaj różne typy prawdziwie bezprzewodowych słuchawek XDAi chociaż na przestrzeni lat nastąpiła wyraźna poprawa w stosunku do niektórych z najwcześniejszych ofert na rynku, tak naprawdę przez ostatni rok nastąpiła całkowita stagnacja. Jednak w dużej mierze jest to spowodowane fizyką, a nie brakiem prób.
Testowałem wiele różnych słuchawek, a w zeszłym roku korzystałem z Huawei FreeBuds 2 Pro, Google Pixel Buds Pro, Samsung Galaxy Buds 2 Pro, Honor Earbuds 3 Pro i OnePlus Buds 2 Zawodowiec. Zasadniczo wszystkie są tak samo dobre, a różnica między nimi sprowadza się do dwóch rzeczy: tuningu i funkcji oprogramowania.
Tuning to miejsce, w którym występują największe różnice
Jeśli chodzi o dostrojenie zestawu słuchawek, niekoniecznie odzwierciedla to sprzęt znajdujący się wewnątrz. W przypadku Google Pixel Buds Pro np.
tuning był czymś, co Google bardzo dostał, bardzo na początku źle. Powiedziawszy to, sprzęt był fenomenalny i można było go wyregulować, aby brzmiał fantastycznie. Niedługo potem Google wypuściło aktualizację z korektorem wbudowanym w aplikację Pixel Buds, która całkowicie rozwiązała ten problem.Problem z takimi słuchawkami jest dwojaki: Bluetooth ma ograniczoną przepustowość, a słuchawki mają ograniczenia dotyczące rozmiaru. Obejście obu tych problemów okazało się trudne z wielu powodów i choć przepustowość Bluetooth została obchodzona poprzez wprowadzenie kodeków takich jak LDAC, fizyka nadal nie jest po stronie klienta. Jeśli chodzi o fizykę, istnieją dwa ograniczenia: możliwości ANC i rozmiary sterowników.
W przypadku czystego dźwięku prawdopodobnie znaleźliśmy się już w miejscu, w którym inwestowanie w ulepszanie sprzętu przynosi coraz mniejsze zyski. Słuchawki Sennheiser HD600 mają prawie 30 lat, ale wśród audiofilów cieszą się uznaniem jako wciąż jedne z najlepszych dostępnych na rynku. Oczywiście nie mają żadnych wymyślnych funkcji, takich jak aktywna redukcja szumów, a niektórym osobom nie podoba się ich profil dźwiękowy, ale nadal są jednymi z najlepszych słuchawek dostępnych obecnie na rynku. Istnieją inne słuchawki, które audiofile lubią (a niektóre bardziej niż HD600), ale chodzi o to, że wiele osób posiadających te 30-letnie słuchawki nie odczuwa potrzeby modernizacji.
Wyścig funkcji jest tym, na czym zależy większości ludzi
Prawdziwie bezprzewodowe słuchawki są dostępne w najróżniejszych kształtach i rozmiarach, ale wiele osób bardziej zwraca uwagę na funkcje, gdy dźwięk jest, że tak powiem, wystarczająco dobry. Kiedy słucham w podróży, nie zależy mi na prawdziwie flagowych wrażeniach dźwiękowych ani niczym podobnym, ale chcę, aby moje słuchawki miały przydatne funkcje i dzięki tym funkcjom korzystam z niektórych par, a nie innych.
Osobiście przełączam się pomiędzy Google Pixel Buds Pro i Samsung Galaxy Buds 2 Pro, z Powodem korzystania z Pixel Buds Pro jest sterowanie dotykowe, zintegrowany asystent i długa bateria życie. W przypadku Galaxy Buds 2 Pro mają one doskonały tryb przezroczystości, który można aktywować mówiąc, a ponieważ obecnie na co dzień jeżdżę Samsunga Galaxy Z Fold5, integracja oprogramowania jest również miła.
Trudno jednak powiedzieć, że słuchawki bezprzewodowe nie przeżywają stagnacji, bo obecnie wszystkie są bardzo podobne, jeśli nie takie same. Można je ulepszyć pod innymi względami, dodając nowe funkcje, dłuższą żywotność baterii i wygodę, ale to wszystko. Jeśli jesteś osobą, która chce tylko okazjonalnie posłuchać muzyki w podróży, będziesz zadowolony z każdego najlepsze słuchawki bezprzewodowe. Jeśli potrzebujesz dodatkowych funkcji, koniecznie się im przyjrzyj, ale różnica nigdy nie była tak duża flagowy rynek prawdziwie bezprzewodowych słuchawek, zwłaszcza z aplikacjami takimi jak Wavelet, które mają wypełnić lukę strojenie.