Android 12 to moja ulubiona wersja Androida, ale nie jest idealna. Zmian jest sporo – niektóre dobre, inne zdecydowanie złe.
Androida 12 jest tu od około miesiąca i używam go jako codziennego sterownika w Internecie Google Pixel 6 Pro od chwili jego uruchomienia. Android 12 reprezentuje poziom API 31 i pojawił się w postaci kodu źródłowego AOSP kilka tygodni wcześniej trafi na smartfony Pixel.
W poprzednich latach nowa wersja Androida była wprowadzana na poprzednie telefony Pixel przed premierą nowego urządzenia, ale tym razem Google się wstrzymało. Cynik we mnie sądzi, że zrobiono to w celach marketingowych – w końcu całe hasło serii Pixel 6 brzmiało: „For All You Are” z dużym naciskiem na personalizację. Biorąc pod uwagę, że w Androidzie 12 chodzi przede wszystkim o personalizację, nie sądzę, że kontrowersyjne będzie twierdzenie, że Google celowo powstrzymywał Wprowadzenie Androida 12 Pixel w celu zaprezentowania go wraz z nowym smartfonem o zupełnie nowym wyglądzie i działaniu w porównaniu do poprzedniego przodkowie.
Jest wiele do omówienia, jeśli chodzi o Androida 12 i chociaż mogę śmiało powiedzieć, że jest to moja ulubiona wersja Androida z estetycznego punktu widzenia, nie jestem pewien, czy ogólnie jest to moja ulubiona. Google w dalszym ciągu zaciera granice między funkcją wyłączną dla Pixela a funkcją Androida 12, ale wszystko, co zidentyfikowałem jako funkcję wyłączną dla Pixela, zostanie jako takie zidentyfikowane.
Nawiguj po tej recenzji:
-
Material You i inne zmiany w interfejsie użytkownika
- Szybkie ustawienia
- Widżety
- Program Pixel Launcher (wyłącznie dla Pixela)
- Udostępnianie najnowszych adresów URL (wyłącznie Pixel)
- Inne zmiany
- Klasa wydajności
-
Prywatność
- Panel prywatności
- Ograniczony dostęp do lokalizacji
- Powiadomienie o dostępie do schowka
- Dostęp do kamery i mikrofonu
- Prywatny rdzeń obliczeniowy (wyłącznie Pixel)
-
Ukryte zmiany w Androidzie 12
- Wprowadzenie ogólnego obrazu jądra
- Procesy fantomowe
Material You i inne zmiany w interfejsie użytkownika
Zdecydowanie największą zmianą w Androidzie 12 jest Material You
Zdecydowanie największą zmianą w Androidzie 12 jest Materialny Ty, najnowsza wersja języka Google Material Design. Materiał Ty, jak opisuje Google, „stara się tworzyć projekty, które są osobiste dla każdego stylu, dostępne dla każdej potrzeby, żywe i dostosowujące się do każdego ekranu.Opracowując Androida 12, Google stworzył nowy silnik motywów o nazwie kodowej „monet”, który generuje bogatą paletę pastelowych kolorów pochodzące z tapety użytkownika. Kolory te są następnie stosowane do różnych części systemu, a ich wartości są udostępniane za pośrednictwem interfejs API, który mogą wywoływać aplikacje użytkownika, dzięki czemu aplikacje mogą decydować, czy chcą zmienić kolor Interfejs użytkownika. Google mocno zaangażowało się w Material You, a firma zaktualizowała większość swoich aplikacji, aby uwzględnić dynamiczne kolory.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat, możesz zapoznać się z naszym wyjaśnieniem jak działa Material You.
Szybkie ustawienia
Szybkie ustawienia Androida 12 wydają się mocno polaryzujące. Jest kilka całkiem dużych przycisków, zupełnie nowa animacja otwierania i wszystko jest bardzo dobre bułczasty. Podoba mi się nowa animacja rozwijania, choć brakuje mi rozmycia gaussowskiego za powiadomieniami. Jednolity kolor mi nie odpowiada, nawet jeśli jest to również inspiracja Material You. Mimo to ta nowa animacja rozwijana jest jedną z moich ulubionych animacji w całym systemie Android.
Uważam, że powiadomienia i szybkie ustawienia Androida 12 wyglądają o wiele ładniej
W porównaniu do Androida 11 uważam, że powiadomienia i szybkie ustawienia Androida 12 wyglądają o wiele ładniej. Wiem, że pojawia się wiele argumentów mówiących, że traci się użyteczną przestrzeń (co prawda spada z sześciu łatwo dostępnych ustawień do czterech), ale zyskuje się też dodatkową przestrzeń w rozwijanym menu. Są teraz osiem opcji w przeciwieństwie do sześciu, a sześć pokazanych wcześniej to dokładnie te same sześć, do których i tak można było szybko uzyskać dostęp. Innymi słowy, aby uzyskać dostęp do dwóch kolejnych ustawień, w systemie Android 11 trzeba przesunąć w dół, ponownie przeciągnąć w dół, a następnie przesunąć palcem w poprzek. W systemie Android 12 wystarczy przeciągnąć w dół, pociągnąć w dół i już masz dostęp do dwóch dodatkowych przełączników niż wcześniej.
Szczerze mówiąc, też uważam, że byłoby lepiej, gdyby przyciski zawierały także nazwę funkcji. Jestem zaawansowanym użytkownikiem, więc wiem, co oznaczają te ikony, ale czy na pewno wszyscy? Jestem pewien, że niektóre z podstawowych, takich jak Wi-Fi, prawie każdy może zgadnąć, ale w szczególności opcja „nie przeszkadzać” moim zdaniem dezorientuje ludzi. Jest też przycisk zasilania, który prowadzi do menu zasilania, chociaż jest to domyślne zachowanie z Androida 12L polega na tym, że przycisk zasilania w szybkich ustawieniach najpierw otworzy Asystenta, chyba że długo go dotkniesz To.
Myślę, że najbardziej zbędnym dodatkiem do szybkich ustawień musi być karta Google Pay. Aby zapłacić kartą, nie musisz otwierać Google Pay, ponieważ działa ona w dowolnym momencie na dowolnym ekranie Twojego telefonu. Jedynym momentem, w którym naprawdę będziesz musiał go otworzyć, jest wybranie konkretnej karty, jeśli chcesz użyć takiej, która nie jest Twoją domyślną, ale jak często większość ludzi to robi? Nigdy też nie korzystam z opcji sterowania inteligentnymi urządzeniami domowymi, ponieważ moje światła są aktywowane głosem. Do części sterującej moim telefonem uzyskuję dostęp maksymalnie raz w tygodniu.
Kolejną kontrowersyjną zmianą wprowadzoną w Androidzie 12 jest sposób wyłączania Wi-Fi na urządzeniu z Androidem 12. Dotknięcie kafelka szybkich ustawień Internetu spowoduje przejście do innego menu, w którym możesz przełączać mobilną transmisję danych, sieć Wi-Fi lub wybrać inną sieć Wi-Fi.
Jeśli mam być szczery, osobiście wolę tę zmianę nad co to było kiedyś, ale rozumiem frustrację związaną z wprowadzeniem dodatkowego dotknięcia przycisku. Z własnego doświadczenia uważam, że sensowne jest uwzględnienie Wi-Fi i mobilnej transmisji danych pod tym samym hasłem. Jeśli jednak chcesz odzyskać dedykowany przycisk do przełączania Wi-Fi, Mishaal Rahman udostępnił polecenie na Twitterze które możesz wykonać poprzez przysł żeby to odzyskać.
<span >adb shell settings put secure sysui_qs_tiles span><span >"$(settings get secure sysui_qs_tiles),wifi"span>
Ogólnie rzecz biorąc, myślę, że nowa szuflada powiadomień i szybkie ustawienia są dobrze zaprojektowane i wolę jedno i drugie z nich, nawet gdybym chciał, aby aplikacje stojące za moimi powiadomieniami były podobne do poprzednich wersji Androida. Myślę, że wiele z tych zmian ma sens i niekoniecznie podzielam nienawiść do niektórych z nich.
Pakiet aplikacji Google zawiera mnóstwo widżetów zgodnych z Androidem 12 Material You i wszystkie nawiązują do dominującego motywu systemu. Czasami ich zmiany w celu dopasowania do reszty motywu systemu mogą być powolne, ale dostosowują się w oparciu o Gdzie znajdują się one również w menu głównym. Nadal nie korzystam z widżetów Androida (nie spędzam dużo czasu na ekranie głównym i nie zależy mi już na tym, żeby wyglądał elegancko), ale osobom, które to robią, te zmiany mogą Ci się spodobać.
Google ogłosiło przegląd widżetów w Androidzie 12, a firma zdecydowanie dostarczyła. Aby dostosować się do zmian wizualnych w Androidzie 12, Google zachęca programistów do implementowania widżetów z zaokrąglonymi rogami i wyściółką. The API widgetów został całkowicie przerobiony, aby poprawić wygodę użytkownika na wielu platformach, wariantach Androida i programach uruchamiających. Widżety mają bardziej dynamiczne elementy sterujące, które umożliwiają interakcję z polami wyboru, przyciskami opcji i przełącznikami bezpośrednio z ekranu głównego. Selektor widżetów oferuje nawet responsywne podglądy.
Nowe API dodaje także wsparcie dynamiczna kolorystyka jako część silnika motywów Material You, umożliwiającego dostosowywanie widżetów do tapety, podobnie jak innych elementów wizualnych. Google usunął także wymagany etap konfiguracji podczas umieszczania widżetu na ekranie głównym i dodał nowe API do tworzenia widżetów kompatybilnych wstecz.
Co ciekawe, dostęp do informacji z widżetów może teraz uzyskać Asystent Google, który zapewnia szybki wgląd w dane za pomocą interfejsu Capabilities API. W post na bloguGoogle zauważyło, że Asystent będzie w stanie zapewnić użytkownikom „jednorazowe odpowiedzi, szybkie aktualizacje i wieloetapowe interakcje” przeglądając informacje dostępne w widżetach.
Program Pixel Launcher (wyłącznie Pixel)
Program Pixel Launcher jest oczywiście funkcją dostępną wyłącznie dla Pixela i działa tak samo jak zawsze. Na dole ekranu znajduje się pasek wyszukiwania, na górze widoczny widżet, a po lewej stronie ekranu głównego znajduje się aplikacja Google. To uproszczone i działa, ale wiem, że wiele osób wolałoby mieć możliwość usunięcia paska wyszukiwania Google.
Program uruchamiający Pixel umożliwia wyświetlanie sugestii aplikacji do uruchomienia zarówno w stacji dokującej na dole, jak i w pełnej szufladzie aplikacji. Sugestie aplikacji są obsługiwane przez sztuczną inteligencję i opierają się na sposobie korzystania z telefonu. Zauważyłem, że aplikacje na dole często różnią się od aplikacji polecanych w szufladzie aplikacji, co sugeruje, że aplikacje polecane w obu tych miejscach są obliczane inaczej.
Program Pixel Launcher umożliwia także zmianę rozmiaru siatki aplikacji, włączenie ikon tematycznych i przełączanie między ciemnym i jasnym motywem. Ikony tematyczne są oznaczone jako „beta”, co... jest dobre, ponieważ nie wyglądają świetnie. Podoba mi się pomysł Google, ponieważ są one motywem Material You, ale nie wyglądają dobrze, zwłaszcza gdy tuż obok nich wyświetlane są nieobsługiwane aplikacje.
Pixel Launcher to w dużej mierze program uruchamiający iOS w świecie Androida
Szuflada aplikacji zawiera również Wyszukiwanie na całym urządzeniu wyłącznie za pomocą pikseli to coś więcej niż tylko wyszukiwanie w aplikacjach. Nazywa się to „wyszukiwaniem uniwersalnym” i opiera się na Usługa AppSearch, co oznacza, że inni producenci OEM mogliby z łatwością wbudować taką funkcję w swoje warianty Androida, gdyby chcieli. Może przeszukiwać kontakty, aplikacje, skróty do aplikacji, ustawienia i nie tylko. Świetnie nadaje się na przykład do wyszukiwania playlist w Spotify. Możesz włączyć funkcję, która sprawi, że za każdym razem, gdy otworzysz szufladę aplikacji, klawiatura zostanie podniesiona i będziesz mógł od razu zacząć pisać. Próbowałem tego używać przez jakiś czas, ale w końcu go wyłączyłem.
Pixel Launcher to w dużej mierze program uruchamiający iOS w świecie Androida. Brakuje mu sporo dostosowań, których możemy oczekiwać od takich programów jak Nova Launcher lub którykolwiek inny najlepsze programy uruchamiające Androida możesz dostać. Niektórym podoba się ta prostota i chociaż mi to nie przeszkadza, posiadanie opcji do zabawy jest fajne.
Udostępnianie ostatnich adresów URL (wyłącznie Pixel)
Udostępnianie ostatnich adresów URL to funkcja dostępna wyłącznie w Pixelu, która umożliwia użytkownikom udostępnianie linków do ostatnio przeglądanych treści internetowych bezpośrednio z ostatniego ekranu. Może to włączyć każda aplikacja, ale jest ona domyślnie włączona w przeglądarce Google Chrome. Jest to szybki i łatwy sposób udostępniania linków między aplikacjami oraz dodaje jeszcze więcej funkcjonalności do menu Ostatnie.
Inne zmiany
Moją największą skargą dotyczącą Androida 12 jest zmiana sposobu wyświetlania statystyk baterii. Szczególnie dla mnie jako recenzenta jest to niezwykle problematyczne z wielu powodów. Nie tylko osie nie są w żaden sposób oznaczone, ale dane są o wiele mniej przydatne niż wcześniej. Użycie mojej aplikacji w ciągu ostatnich 24 godzin nie resetuje się po naładowaniu telefonu, co oznacza, że nie mogę już wyświetlać zrzutów ekranu ze statystykami baterii po całym dniu użytkowania. Uciekłem się do korzystania z innej aplikacji, GSam, tylko po to, aby zebrać dane do statystyk baterii. Jest jeszcze gorzej, bo każdy takt to dwugodzinna przerwa, co mi praktycznie nic nie daje. To niemal obraźliwe, że Google dodał tę funkcję, jakby była to ulepszenie w stosunku do starszych wersji Androida. Nawiasem mówiąc, ta część jest dostępna wyłącznie dla Pixela – domyślnie nie można dotykać tych pasków w Androidzie 12.
Kolejnym małym zastrzeżeniem jest to, że skaner linii papilarnych pod wyświetlaczem nie pojawia się w tym samym czasie, co osłona klawiatury ze wzorem. Możesz wprowadzić wzór lub odcisk palca. Jeśli przesuniesz palcem w górę, aby uzyskać dostęp do wzoru, będziesz musiał przesunąć z powrotem, aby uzyskać dostęp do czujnika odcisków palców. Dlaczego nie można włączyć obu? Miałoby to większy sens i byłoby bardziej spójne, zwłaszcza że sama klawiatura nie zajmuje dużo miejsca. Wydaje się to dziwną decyzją, zwłaszcza gdy inni producenci OEM już to zrozumieli.
Klasa wydajności
Dokument definicji zgodności Androida jest ważną częścią ekosystemu Androida. Aby zachować spójność interfejsów API i zachowania platform na urządzeniach z Androidem, Google łączy w sobie dystrybucję usług mobilnych Google (w tym aplikacje i struktury, takie jak Sklep Google Play i Usługi Google Play) z umowami licencyjnymi nakładającymi na urządzenia obowiązek przestrzegania zasad określonych w Google “Program zgodności z Androidem” (wśród innych wymagań). Program zgodności z systemem Android składa się z wielu automatycznych zestawów testów i zbiór zasad wymienionych w CDD (CDD PDF dla Androida 12 dostępny tutaj).
W przypadku Androida 12 jest kilka zmian opisanych w CDD, ale większość jest ładna niewielkie lub w rzeczywistości mają wpływ jedynie na producentów OEM. Jedną z największych zmian, jakie zaobserwowaliśmy, było wprowadzenie z „klasa wydajności”, które można zdefiniować we właściwościach kompilacji smartfona z systemem Android. Google już to ogłosiło wraz z wydaniem Androida 12 Beta 1i jest to łatwy sposób dla programistów na sprawdzenie, jak szybki jest smartfon z Androidem. Na stronie programistów AndroidaGoogle twierdzi, że każda wersja Androida ma swoją własną klasę wydajności, co oznacza, że istnieje klasa wydajności dla Androida 12, druga dla Androida 13, 14 itd.
Klasy wydajności są kompatybilne z przyszłością. Oznacza to, że urządzenie może dokonać aktualizacji do nowej wersji Androida bez zmiany jego klasy wydajności, ale oznacza to również, że urządzenia mogą zmienić swoją klasę, jeśli spełnią wymagania tego nowego systemu operacyjnego wersja. Poniżej przedstawiono niektóre kluczowe wymagania dotyczące klasy wydajności 12.
Kluczowe wymagania klasy wydajności 12
- Co najmniej 6 GB pamięci RAM
- Rozdzielczość co najmniej 400 dpi i 1080p
- Prędkość zapisu sekwencyjnego co najmniej 120 MB/s, odczytu sekwencyjnego 250 MB/s, zapisu losowego 10 MB/s i odczytu losowego 40 MB/s
- Musi mieć (co najmniej) tylną kamerę 12 MP z możliwością nagrywania w rozdzielczości 4K 30 FPS
- Musi mieć (co najmniej) przednią kamerę 4 MP zdolną do nagrywania w rozdzielczości 1080p 30 FPS
Klasy wydajności mogą być przydatne dla twórców aplikacji, aby poprawić ogólne wrażenia nie tylko na urządzeniach spełniających specyfikację „klasy wydajności”, ale także na telefonach z niższej półki. Jeśli aplikacja wykryje, że telefon nie spełnia wymagań urządzenia „klasy wydajności”, może się wyłączyć niektórych, bardziej wymagających funkcji lub efektów wizualnych, aby poprawić sposób działania aplikacji na niższych poziomach telefony. Podobnie może również wykryć, czy działa na jednym z najlepsze telefony z Androidemw takim przypadku może włączyć funkcje o wysokiej wydajności.
W przeszłości widzieliśmy, jak Google próbował zdefiniować różne typy minimalnego sprzętu dla poszczególnych funkcji. Pamiętacie Google Daydream VR? Firma określiła minimalne wymagania dotyczące zgodności w CDD dla urządzeń zgodnych z Daydream wraz z wprowadzeniem systemu Android 7.1 Nougat. Niektóre z tych wymagań obejmowały wymagania dotyczące rdzenia fizycznego, obsługę Vulkan, minimalny i maksymalny rozmiar ekranu, obsługę HEVC i VP9 i nie tylko. Jest to wyraźnie ewolucja tej koncepcji, choć stosowana szerzej w całym ekosystemie Androida.
Mylące jest to, że klasy wydajności wydają się być wydawane razem z wersjami Androida, ale działają też niezależnie od nich. Urządzenie z Androidem 12 może zostać uruchomione z klasą wydajności 12, a następnie w przyszłości uaktualnione do Androida 13, ale zachowa starszą klasę wydajności. Klasa wydajności dla Androida 11 została zdefiniowana z mocą wsteczną w CDD.
Cel jest mylący, ale wydaje się, że jest to po prostu minimalna specyfikacja, którą aplikacje mogą sprawdzić i sprawdzić, czy działają na dość wydajnym urządzeniu, czy nie. Nie jestem pewien, w jaki dokładnie sposób twórca aplikacji wykorzystałby te specyfikacje, ale myślę, że dodatkowe informacje na temat Udostępnienie urządzenia twórcom aplikacji jest w ostatecznym rozrachunku dobrą rzeczą, nawet jeśli prawdopodobnie wymaga dopracowania i podania konkretnego szczegółu zamiar. Wygląda na to, że obecnie skupia się przede wszystkim na „wydajności multimediów”, co wyjaśnia, dlaczego duży nacisk kładzie się na szybkość przechowywania, rozdzielczość ekranu i możliwości aparatu.
Prywatność
W ciągu ostatnich kilku lat prywatność była w coraz większym stopniu jednym z głównych celów Google. Na całym świecie ponad 2,5 miliarda urządzeń korzysta z systemu Android, a tak duża baza instalacji oznacza duże zainteresowanie ze strony cyberprzestępców. Dlatego każda nowa wersja Androida dodaje funkcje, dzięki którym Twoje poufne informacje będą dostępne tylko dla Ciebie. Android 12 wprowadza masę nowych zmian związanych z prywatnością. Dostępny jest nie tylko nowy nagłówek Privacy Compute Core (obecnie a Wyłącznie dla pikseli), ale dostępny jest także panel prywatności, wskaźniki kamery i mikrofonu, elementy sterujące lokalizacją i wiele innych.
Na całym świecie ponad 2,5 miliarda urządzeń korzysta z systemu Android
Panel prywatności
Ten nowy ekran panelu prywatności udostępnia użytkownikom informacje o tym, jak często aplikacje uzyskują dostęp do takich komponentów, jak kamera, mikrofon i lokalizacja, a także informuje użytkowników, które aplikacje uzyskują do nich dostęp i jak często uzyskują do nich dostęp, a także pozwala użytkownikom cofnąć te uprawnienia, jeśli uważają, że oni też mają do nich dostęp często. To fantastyczny dodatek, który naprawdę ułatwia sprawdzenie, w jaki sposób różne aplikacje uzyskują dostęp do ważnych uprawnień.
Ograniczony dostęp do lokalizacji
W Androidzie 12 wprowadzono możliwość podawania aplikacjom „przybliżonej” lokalizacji, a nie dokładnej. Pomyśl na przykład o aplikacji pogodowej. Czy naprawdę musi znać Twoje dokładny adres? Generalnie nie, ale rozsądniej jest, jeśli wszystko, czego może potrzebować, to znajomość Twojej ogólnej lokalizacji. Koncepcja ta została zaimplementowana w systemie Android 12, dzięki czemu możesz zdecydować, czy aplikacja uzyska dostęp do Twojej dokładnej, czy przybliżonej lokalizacji.
Powiadomienie o dostępie do schowka
Google dodało komunikat toastowy, który pojawia się, gdy aplikacja uzyskuje dostęp do Twojego schowka. Wszyscy przechowujemy już wrażliwe dane w naszym schowku, zazwyczaj dlatego, że musimy je skopiować z jednego miejsca do drugiego. Jednak w wersjach wcześniejszych niż Android 12 aplikacje mogły uzyskiwać dostęp do schowka w dowolnej chwili i nie było możliwości sprawdzenia, czy i kiedy to robią. Toast nie pokazuje, czy żądanie dostępu do schowka pochodzi z tej samej aplikacji, do której zostało skopiowane.
Dostęp do kamery i mikrofonu
Możesz z łatwością odciąć dostęp do kamery i mikrofonu w szybkich ustawieniach telefonu, a najlepsze jest to, że system zrobi to za Ciebie. W rezultacie aplikacje z łatwością poradzą sobie z odcięciem i nie zawieszą się, jeśli nagle cofniesz dostęp, pod warunkiem, że będą postępować zgodnie ze najlepszymi praktykami. Na przykład aplikacje będą widzieć tylko czarny wizjer, gdy dostęp do aparatu będzie wyłączony. Te przełączniki nie znajdują się domyślnie w szybkich ustawieniach i należy je przeciągnąć ręcznie. Moim zdaniem takie funkcje skupiające się na prywatności powinny zostać upublicznione i znacznie bardziej wyeksponowane dla użytkownika końcowego, aby wiedział, że istnieje.
Prywatny rdzeń obliczeniowy (wyłącznie Pixel)
Mówi się, że usługi Private Compute Services stanowią pomost chroniący prywatność pomiędzy Private Compute Core a chmurą, umożliwiając dostarczanie nowych modeli sztucznej inteligencji i innych aktualizacji funkcji uczenia maszynowego w trybie piaskownicy bezpieczną ścieżką. Google twierdzi, że komunikacja między funkcjami a prywatnymi usługami obliczeniowymi odbywa się w ramach zestawu celowe interfejsy API typu open source, które usuwają informacje identyfikujące z danych i zapewniają prywatność technologie takie jak Sfederowane uczenie się, Federacyjna analiza i wyszukiwanie prywatnych informacji. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na ten temat, możesz zapoznać się z naszym wyjaśnieniem wszystko, co wiemy o prywatnym rdzeniu obliczeniowym w serii Google Pixel 6.
Ukryte zmiany w Androidzie 12
Wprowadzenie ogólnego obrazu jądra
Google od lat pracuje nad ograniczeniem fragmentacji Androida, choć częściowo jest to spowodowane wrodzoną naturą Androida. Na rynku działa niezliczona liczba producentów OEM i wszyscy chcą wprowadzać własne modyfikacje do swoich urządzeń. Problem w tym, że wygląda na to, że aktualizacje systemu operacyjnego Android są wprowadzane powoli, ale Google nie może wiele zrobić, aby zmusić producentów OEM do aktualizacji swoich urządzeń. W związku z tym następną najlepszą rzeczą, jaką może zrobić Google, jest maksymalne uproszczenie procesu aktualizacji.
Aby zaradzić tej fragmentacji, Google pracował nad ogólnym obrazem jądra Androida (GKI). Zasadniczo jest to jądro skompilowane bezpośrednio z gałęzi ACK. GKI izoluje dostosowania dostawców SoC i OEM do modułów wtyczek, eliminując kod spoza drzewa i umożliwiając Google przesyłanie aktualizacji jądra bezpośrednio do użytkownika końcowego. Google od ponad roku pracuje nad sposobem dostarczania aktualizacji GKI poprzez Sklep Play, poprzez zastosowanie modułu Mainline. Koniecznie sprawdź jak ogólny obraz jądra jest kolejnym krokiem w kierunku rozwiązania problemu fragmentacji Androida.
Procesy fantomowe
Android 12 wprowadził kilka ograniczeń dotyczących procesów w tle; po pierwsze, procesy potomne aplikacji zużywających zbyt dużo procesora w tle zostaną zatrzymane, jeśli proces nadrzędny również będzie działał w tle. Drugie wprowadzone ograniczenie to ograniczenie liczby procesów potomnych, które mogą być aktywne w danym momencie. Z popełnić historię, wygląda na to, że Google próbował ograniczyć nielegalne procesy działające w tle.
„Aplikacje mogą używać Runtime.exec() do tworzenia procesów potomnych, a framework nie będzie miał pojęcia o jego cyklu życia. Teraz śledź te procesy, gdy tylko je znajdziemy – obecnie podczas próbkowania statystyk procesora można je wykryć. Jeśli zużywa zbyt dużo procesora, gdy proces aplikacji nadrzędnej również działa w tle, zabij go. Domyślnie dopuszczamy do 32 takich procesów; proces z najgorszym wynikiem oom adj spośród swoich rodziców zostanie zabity, jeśli będzie ich zbyt wielu.
Oczywiście smartfony z Androidem są już znane z zabijania aplikacji działających w tle. Prawie wszyscy główni producenci OEM angażują się w to w jakiś sposób, w jakimś kształcie lub formie, a firmy lubią OnePlus, Samsung i Xiaomi są uważane za najgorsze. Chociaż AOSP ma pewne ograniczenia dotyczące aplikacji działających w tle, typowym jest, że producenci tworzą własne ograniczenia na AOSP. Są to jednak dość rygorystyczne ograniczenia dla zaawansowanych użytkowników i zachęcają do zachowań, którym użytkownicy zaawansowani głośno sprzeciwiali się przez długi czas. Być może na dłuższą metę wydłuży to żywotność baterii, ale jest to podejście raczej wrogie użytkownikowi.
Android 12 to moja ulubiona wersja Androida
Android 12 to najbardziej dopracowana i kompletna wersja Androida w historii
Jeśli chodzi o wersje Androida, moim zdaniem Android 12 jest najbardziej dopracowaną i kompletną wersją Androida jak dotąd. Pomijając pewne niedogodności Material You, motywy kolorystyczne są fantastyczne i naprawdę podoba mi się to, jak telefon sam się dopasowuje Ja. Prawie wszystkie te zmiany, od prywatności i bezpieczeństwa po ukryte ulepszenia, są dobre dla użytkownika końcowego i ostatecznie wnoszą długą, długą drogę do dojrzałości platformy Android.
Czy jest taki moment, w którym następuje zmiana dla samej zmiany? Być może, ale nie jestem całkiem pewien, czy już to osiągnęliśmy. Android 11 wyglądał dobrze, ale wyglądał też bardzo prymitywnie. Wizualny bałagan jest zły i mam wrażenie, że Androidowi 12 udało się osiągnąć nowy, zaktualizowany wygląd bez dodawania dodatkowego bałaganu. Powiedziawszy to, rozumiem argumenty dotyczące zmarnowanej przestrzeni – po prostu nie przejmuję się tym wystarczająco. Mój telefon nadal działa, wygląda ładniej i myślę, że wygląda lepiej przeciętny (czytaj: nie entuzjasta) użytkownik.
Wiele z tych zmian będzie wymagało ulepszenia w Androidzie 13. Niekoniecznie mam wrażenie, że korzystam z wersji beta, ale wydaje mi się, że Google może to zrobić więcej. Wydaje się, że jest jeszcze wiele do zrobienia i jest tego więcej będzie będzie zrobione.