Motorola One Fusion+ to idealne połączenie funkcji, które składają się na doskonały smartfon ze średniej półki. Sprawdź naszą recenzję i przekonaj się, jak ze sobą współgrają!
Przez ostatnie kilka lat Motorola poświęcała niepodzielną uwagę swojemu portfolio smartfonów budżetowych i średniej klasy. Odchodząc od swojej flagowej linii Moto Z, Motorola poświęciła jeszcze więcej swoich wysiłków segmentowi średniej półki i w 2018 roku wprowadziła na rynek serię Motorola One. Podczas gdy serie Moto G i E nadal istniały, Motorola One przewodziła marce Motorola, która odzyskała popularność wśród konsumentów, szczególnie w niektórych częściach Azji. Każde urządzenie z tej serii, takie jak Motorola One Power albo Motorola One Action, ma jedną wyróżniającą się funkcję, która znajduje odzwierciedlenie w nazwie urządzenia. Każdy nowy smartfon Motorola One ma więcej ulepszeń, więcej optymalizacji i bardziej przekonującą cenę niż poprzedni. The Motoroli One Fusion i Motoroli One Fusion+ to najnowsze wpisy z tej serii.
W zeszłym miesiącu, Motorola ogłosiła Motorola One Fusion+ dla Indii i Europę. Według Motoroli One Fusion+ jest zwieńczeniem wszystkich doświadczeń z serią Motorola One z ostatnich dwóch lat. Motorola One Fusion+ to świetnie wyważony smartfon ze średniej półki i od pierwszego kontaktu z urządzeniem mam wrażenie, że wysiłki marki przyniosły skutek. Chociaż Motorola nie jest nowicjuszem w tworzeniu smartfonów średniej klasy o doskonałym stosunku jakości do ceny, a One Fusion+ zdecydowanie sprawia wrażenie powrotu Motoroli do formy.
Motorola i historia telefonów komórkowych są nierozłączne. Są nie tylko uznawani za twórcę pierwszego na świecie telefonu komórkowego, ale także są jego filarem projektowanie i innowacje smartfonów na przełomie XX i XXI wieku. Jednak w przeciwieństwie do pierwszej dekady XXI wieku następna dekada nie rozwinęła się na korzyść firmy, ponieważ przeszła ona kilka epizodów przejęć i restrukturyzacji. Pomimo kłopotów finansowych Motorola miała dobry start w segmencie budżetowym, wypuszczając na rynek w 2013 roku pierwszą generację Moto G. Ten telefon za 180 dolarów nie tylko oferował niespotykaną dotąd wartość, ale także nie sprawiał wrażenia nijakiego. Jego przeciętny pojedynczy aparat i brak obsługi LTE nie przeszkadzały wówczas wielu nabywcom, szczególnie na wschodzących wówczas rynkach smartfonów, takich jak Indie. Jednak z biegiem lat Motorola straciła kontakt z rynkiem indyjskim w obliczu konkurencji ze strony rozwijających się chińskich marek (Lenovo jest właścicielem Motoroli od 2014 r.) i ostatecznie została zepchnięta na dalszy plan przez konkurencję.
Seria Motorola One powoli odwraca sytuację Motoroli, a firma stara się odzyskać utracony udział w rynku. Wydaje się, że dzięki One Fusion+ Motorola na nowo nauczyła się, co stanowi doskonały smartfon średniej klasy. Używam Motoroli One Fusion+ już od około miesiąca i oto moja recenzja na podstawie tego czasu.
O tej recenzji: Otrzymaliśmy od firmy Motorola India wersję Motorola One Fusion+ o pojemności 6 GB i 128 GB. Motorola nie miała żadnych uwag odnośnie treści tej recenzji.
Zanim zaczniemy od recenzji, oto specyfikacja Motoroli One Fusion+.
Dane techniczne Motoroli One Fusion+
Specyfikacja | Motoroli One Fusion+ |
---|---|
Wymiary i waga |
|
Wyświetlacz |
|
SoC | Qualcomm Snapdragon 730 (globalny) i Snapdragon 730G (Indie):
|
RAM i pamięć masowa |
|
Ładowanie baterii |
|
Tylna kamera |
|
Przednia kamera | Wysuwany aparat do selfie o rozdzielczości 16 MP i świetle f/2.0 |
Inne funkcje |
|
Wersja Androida | Android 10 z Motorola Experience |
Czytaj więcej
Fora Motorola One Fusion+ XDA
Projektuj i buduj
Motorola One Fusion+ jest niewątpliwie podobna do innych urządzeń Motoroli, które pojawiły się wcześniej na rynku. Nawet bez charakterystycznego logo marki „M” umieszczonego nad skanerem linii papilarnych każdy, kto będzie obserwowany, W ofercie Motoroli na rok 2019 można określić markę, po prostu patrząc na moduł z czterema kamerami z tyłu telefonu. urządzenie. Dzieje się tak, ponieważ Motorola One Fusion+ wykorzystuje ten sam nieciągły układ aparatów, jaki widzieliśmy wcześniej na stronie Motorola One Action, Motorola One Macro, oraz Motoroli Moto G8 Plus.
Tył telefonu wykonany jest z poliwęglanowej obudowy typu unibody, która otacza także boki telefonu. Mimo że tył jest wykonany z poliwęglanu, tył jest mocny, trwały i nie ugina się ani nie wygina pod wpływem nacisku od góry. Ma dwukolorowy gradient kolorów w wariancie Twilight Blue, który mamy do recenzji. Tył ma również teksturę pod gładką i błyszczącą przezroczystą warstwą na górze, a wzór w fakturze przypomina pawie pióro. Jest to jeszcze bardziej widoczne, gdy tekstura mieni się pod wpływem światła.
Tył ma zwężane krawędzie, dzięki którym telefon jest łatwiejszy do trzymania pomimo dużej wagi. Ze względu na duże wymiary telefonu i baterię, waży on 210 gramów, przez co wydaje się (uzasadniony) ciężki w dłoni. Korzystanie z akcji Moto – w tym gestu „Chop-Chop” w celu aktywacji latarki lub ruchu nadgarstka gest przełączania między przednim i tylnym aparatem – wydaje się być poważnym ćwiczeniem dla nadgarstek.
Oddalając się od tyłu i na bok telefonu, widzimy umieszczony po prawej stronie przycisk zasilania i regulator głośności wraz z dedykowanym przyciskiem Asystenta Google. Umieszczenie wszystkich tych przycisków po jednej stronie telefonu ma jedną wadę – regulator głośności jest mniejszy w większości telefonów i sprawia wrażenie ciasnego pomiędzy dwoma przyciskami po obu stronach, co zwiększa ryzyko przypadkowego naciśnięcia przycisku prasy. Chociaż Motorola dodała różne tekstury do każdego klawisza, zdarzyło mi się przypadkowo nacisnąć przycisk Asystenta Google kilka razy, próbując zwiększyć głośność. Chociaż regulator głośności nie wydaje się zbyt ergonomiczny, przycisk zasilania jest łatwo dostępny. Przyciski się trzęsą, ale można temu zaradzić, zakrywając telefon etui takim, jak to dołączone do zestawu.
Główną zmianą konstrukcyjną w stosunku do poprzednich telefonów Motoroli jest nowy, wysuwany aparat do selfie. Motorola One Fusion+ nie jest pierwszym telefonem Motoroli z wysuwanym aparatem do selfie – tak było Motoroli One Hyper który jako pierwszy wprowadził tę koncepcję do urządzeń Motorola. Inaczej jest jednak z umiejscowieniem wyskakującego aparatu w Motoroli One Fusion+. Mechanizm wyskakującego okienka nie jest najszybszy, jaki widzieliśmy w tym zakresie i podniesienie zajmuje kilka sekund. Telefon posiada funkcję wykrywania upadku, która chroni wysuwaną kamerę, automatycznie ją cofając, gdy wykryje, że telefon mógł wypaść z rąk. Jednak mała prędkość wycofywania może spowodować uszkodzenie aparatu, jeśli telefon uderzy w twardą powierzchnię, zanim aparat całkowicie się cofnie. Gniazdo karty SIM znajduje się po jednej stronie wysuwanej kamery, a dodatkowy mikrofon po drugiej stronie. Lewa strona telefonu jest pusta, a na dole znajduje się gniazdo słuchawkowe 3,5 mm, główny mikrofon, port USB typu C i głośnik mono.
W Motoroli One Fusion+ marka skrupulatnie zebrała elementy ze swoich najnowszych telefonów i połączyła je w przyjazną fuzję (gra słów zamierzona) wszystkich niezbędnych – czyli łatwo dostępnych na rynku – funkcji. Jakość wykonania nie jest najwyższa, a dla niektórych wybrednych użytkowników problemem może być waga. Ale fakt, że możesz po prostu użyć etui ochronnego dołączonego do pudełka, rozwieje inne obawy. Ogólnie rzecz biorąc, Motorola One Fusion+ sprawia wrażenie pragmatycznie zaprojektowanej. Firma odeszła od eksperymentalnego i hiperkoncentracyjnego sposobu myślenia i – po raz kolejny – z sukcesem stworzyła smartfon średniej klasy dla mas.
Wyświetlacz
Motorola One Fusion+ jest wyposażona w 6,5-calowy panel LCD Full HD+. To wyświetlacz bez wcięć, uzupełniony wysuwanym aparatem. Chociaż temat wcięć był przedmiotem dyskusji do znudzenia, trudno zaprzeczyć faktowi, że wyświetlacze bez wcięć oferują lepsze wrażenia wizualne. Jednak pomimo konstrukcji pozbawionej wcięć, Motorola One Fusion+ ma stosunek ekranu do obudowy wynoszący zaledwie 84%. Dzieje się tak za sprawą grubego czoła i jeszcze grubszej wyściółki podbródka wyświetlacza LCD. Biorąc jednak pod uwagę, że otrzymujesz całą powierzchnię wyświetlacza, może to nie dotyczyć większości osób rozważających zakup Motoroli One Fusion+ jako kolejnego smartfona.
Wyświetlacz obsługuje gamę kolorów DCI-P3, która teoretycznie jest o 25% szersza niż standardowa gama sRGB. Jednak obsługa gamy DCI-P3 nie gwarantuje wyłącznie żywych wrażeń wizualnych. Motorola nie podaje procentu gamy pokrywanej przez wyświetlacz, dlatego mogę jedynie wyrazić swoją subiektywną ocenę jakości wyświetlacza. W praktyce wyświetlacz, którego Motorola używa w One Fusion+, wydaje się dobrze skalibrowany.
Jest mało prawdopodobne, aby przebił wyświetlacz AMOLED pod względem nasycenia, ale możesz wybrać jeden z trzech gotowych trybów – Naturalny, Wzmocniony lub Nasycony – aby w pełni wykorzystać jego potencjał. Niestety nie można zmieniać ustawień, takich jak temperatura barwowa, ale wątpię, czy byłoby to konieczne, ponieważ Motorola wykonała już niezwykłą pracę z ustawieniami wstępnymi.
Kolejnym atrybutem wpływającym na jakość tego wyświetlacza jest certyfikacja HDR10. HDR10 jednak nie dodaje dużo wartość poza możliwością odtwarzania filmów HDR w serwisie YouTube. Nadal jesteś ograniczony tylko do treści Full HD, a nie HDR w serwisie Netflix. Motorola One Fusion+ posiada certyfikat Widevine L1, umożliwiający oglądanie treści wideo w rozdzielczości Full HD w szerokiej gamie aplikacji OTT. Nie spełnia jednak certyfikatu HDR Netflix.
Wyświetlacz Motoroli One Fusion+ błyszczy w porównaniu do Redmi Note 9 Pro (inaczej Redmi Note 9S) pod względem jasności i jest porównywalny z POCOX2. Czytelność w świetle dziennym nie jest problemem dla wyświetlacza, ale kolory wydają się wyblakłe. Szkoda, że Motorola nie zdecydowała się na panel o wyższej częstotliwości odświeżania niż standardowe 60 Hz. Istnieje kilka innych opcji w tym samym przedziale cenowym, które oferują tę funkcję – w tym Realme 6 i Realme 6 Pro z panelami 90 Hz i POCO X2 z panelem 120 Hz.
Podobnie jak inne urządzenia Motoroli, Motorola One Fusion+ ma także funkcję Peek Display, zwaną też Moto Display. To ustawienie powoduje wybudzenie ekranu po otrzymaniu powiadomienia. Nie jest to dokładnie wyświetlacz zawsze włączony – ponieważ taka funkcja na wyświetlaczu LCD znacznie zwiększyłaby zużycie baterii – ale bardzo dobrze spełnia zamierzone zadanie AOD. Ekran wybudza się po podniesieniu telefonu, aby pokazać aktualny czas, pogodę i poziom naładowania baterii. W dolnej połowie wyświetlacza powiadomienia są wyświetlane w postaci ikon aplikacji. Możesz po prostu dotknąć ikon, aby rzucić okiem na powiadomienie lub przeciągnąć ikony, aby rozwinąć powiadomienia.
Ogólnie wyświetlacz jest ostry i spełnia moje oczekiwania wobec telefonu w tym segmencie cenowym. Motorola zrezygnowała z wyższej częstotliwości odświeżania na rzecz lepszej przejrzystości, jasności i szybkości reakcji ekranu, co razem zapewnia doskonałe wrażenia wizualne. Co więcej, niezakłócony widok bez żadnych wcięć i wycięć sprawia, że wyświetlacz staje się jeszcze bardziej atrakcyjny dla tych, którzy spędzają dużo czasu na oglądaniu treści online. Oprócz wyświetlacza, tym, co sprawia, że Motorola One Fusion+ jest doskonałym urządzeniem do oglądania filmów, jest potężna bateria o pojemności 5000 mAh, o której szerzej porozmawiamy w następnej sekcji.
Bateria
Motorola One Fusion+ ma potężną baterię 5000 mAh. Chociaż bateria jest jednym z głównych winowajców ciężaru telefonu, pozwala na długotrwałą pracę baterii. Ogromna bateria z łatwością zasila telefon przez dwa dni przy podstawowym użytkowaniu i przez cały dzień przy wymagających zadaniach, takich jak ciągłe przesyłanie strumieniowe filmów online i wielogodzinne granie.
Bateria w Motoroli One Fusion+ jest mistrzem i pozwala na wiele godzin rozrywki.
Co więcej, Motorola prawie nie egzekwowała żadnych sztywnych zasad zabijania aplikacji działających w tle. Sprawdziliśmy, czy w telefonie Motorola One Fusion+ nie dochodzi do agresywnego zabijania aplikacji, korzystając z aplikacji do testów porównawczych o nazwie DontKillMyApp i byliśmy zaskoczeni, gdy odkryliśmy nieistotne zakończenia aplikacji.
Motorola dodała w urządzeniu obsługę ładowania „Turbo” o mocy 18 W, a ładowanie One Fusion+ od 10% do pełnej pojemności zajmuje około 2 godzin i 30 minut. Długi czas ładowania telefonu ma sens, biorąc pod uwagę dużą baterię, dlatego idealnie byłoby ładować telefon w nocy. W rzeczywistości z tego właśnie powodu Motorola broni się przed zapewnianiem szybszego ładowania.
Żywotność baterii Motoroli One Fusion+ jest niesamowita. W rzeczywistości jest na równi z Redmi Note 9 Pro (Note 9S), który sprawdziliśmy w marcu tego roku. Zaletą Motoroli One Fusion+ jest to, że zapewnia podobne podtrzymanie bateryjne bez agresywnego zabijania aplikacji i działań działających w tle.
Wydajność
Dobra wydajność to jedno z wymagań użytkowników w tym segmencie cenowym, które Motorola stara się sprostać za pomocą One Fusion+ i smartfon to zapewnia. Do telefonu dołączony jest tzw Qualcomma Snapdragona 730 platforma mobilna na całym świecie i Qualcomma Snapdragona 730G w wariancie indyjskim. Chipset umożliwia także dokonanie niektórych z najbardziej atrakcyjnych wyborów w modelach Sub-R. Segment za 20 000 (~270 USD), w tym Redmi K20, POCO X2 i mój ulubiony mid-ranger z 2019 roku – Realme X2.
Qualcomm Snapdragon 730 to chipset wykonany w procesie technologicznym 8 nm z ośmiordzeniowym procesorem. Architektura procesora składa się z dwóch rdzeni Kryo 470 Gold opartych na konstrukcji Arm's Cortex A76 o taktowaniu 2,2 GHz i sześciu Kryo 470 Srebrne rdzenie oparte na konstrukcji Arm's Cortex A55 z częstotliwością taktowania 1,8 GHz. Posiada również procesor graficzny Adreno 618 o częstotliwości 500 MHz częstotliwość. Choć Qualcomm Snapdragon 730G ma tę samą konfigurację procesora, co model inny niż G, procesor graficzny na chipsecie został podkręcony do 575 MHz, aby zapewnić wyższą wydajność graficzną. Co więcej, Motorola twierdzi, że jeszcze bardziej odblokowała potencjał graficzny chipsetu, podkręcając procesor graficzny do 700 MHz.
Oczekujemy, że Motorola One Fusion będzie działać na równi z innymi urządzeniami Qualcomm Snapdragon 730G, które testowaliśmy w przeszłości. Uwzględnimy także urządzenia działające na nowszej wersji Qualcomma Snapdragona 720G platforma mobilna, która została wprowadzona na rynek dopiero na początku tego roku, ale pod względem wydajności dorównuje Qualcomm Snapdragon 730G.
Syntetyczne benchmarki
Przeprowadziliśmy serię syntetycznych testów porównawczych, aby porównać wydajność Motoroli One Fusion+ z urządzeniami o podobnej cenie. Nasze porównanie obejmuje Redmi Note 9 Pro i Realme 6 Pro zasilane przez Qualcomma Snapdragona 720G a także POCO X2 i Realme X2 działające na chipsecie Qualcomm Snapdragon 730G. Obie platformy mobilne mają niemal identyczną mikroarchitekturę, ale ich wydajność jest syntetyczna Testy porównawcze mogą się również różnić w zależności od poziomu dostrojenia oprogramowania, fizycznych mechanizmów rozpraszania ciepła i ilości RAM-u itp.
Geekbencha 5
Począwszy od Geekbench 5, wszystkie pięć urządzeń uzyskało podobne wyniki w naszym teście. Spośród wszystkich Motorola One Fusion+ ma najniższy wynik, ale pozostaje jedynie w tyle za najwyższym wydajność w grupie – Redmi Note 9 Pro – o około 4% w trybie jednordzeniowym i 2,5% w wielordzeniowym wyniki. W prawdziwym życiu różnica ta może nie przekładać się na zauważalny wpływ na wydajność.
Cena: za darmo.
4.3.
Test dławienia procesora
Następnie przyglądamy się stopniowi dławienia procesora, gdy to samo zadanie jest powtarzane wielokrotnie w ciągu od 15 do 30 minut. Wielu producentów i producentów chipów ucieka się do algorytmów dławienia procesora, aby ograniczyć wydajność procesora, jeśli zacznie on generować ciepło. To dławienie powoduje ochłodzenie procesora, co pozwala uniknąć potencjalnych uszkodzeń spowodowanych przegrzaniem krzemu. Wiąże się to jednak ze spadkiem wydajności, który można odczuć szczególnie podczas zadań wymagających dużej wydajności i gier. Przetestowaliśmy Motorolę One Fusion+ pod kątem dławienia w trzech różnych scenariuszach – najpierw uruchamiając test na 15 minut, następnie 30 minut, a na koniec podczas ładowania.
We wszystkich trzech przypadkach nastąpił znaczny spadek wydajności Motoroli One Fusion+ w ciągu pierwszych dziesięciu minut testu. Jak widać na powyższych zdjęciach, wydajność smartfona została ograniczona do 78% maksymalnej wydajności podczas 15-minutowego testu i jeszcze bardziej spadła w trakcie 30-minutowego testu. Tymczasem ładowanie ma również podobny wpływ na wydajność, powodując jego ograniczenie do 80% maksymalnej mocy wyjściowej. Sugeruje to, że Motorola Oe Fusion+ może faktycznie zawieść, ograniczając wydajność, jeśli zamierzasz używać jej przez dłuższy czas w grach.
Cena: za darmo.
4.3.
PCMark Work 2.0
Następnie testujemy różne telefony w PCMark Work 2.0, syntetycznym teście porównawczym, który emuluje codzienne zadania, takie jak przeglądanie stron internetowych, robienie zdjęć lub edycji wideo, przetwarzania tekstu lub obsługi danych i ocenia różne urządzenia na podstawie ich wydajności w nich zadania. W przeciwieństwie do wydajności procesora typu „łeb w łeb” w Geekbencha 5, urządzenia znacznie się tutaj różnią, co zdecydowanie mówi o poziomie optymalizacji oprogramowania i łatwości obsługi. W naszym teście Motorola One Fusion+ pozostaje w tyle za wszystkimi innymi konkurentami w czterech z sześciu zadań, uzyskując około 21% mniej punktów w ogólnym wyniku od najlepszego modelu, Realme 6 Pro. Różnica może po prostu wynikać z faktu, że Redmi Note 9 Pro i Motorola One Fusion+ mają 6 GB pamięci RAM w porównaniu do pozostałych modeli wyposażonych w 8 GB pamięci RAM.
Cena: za darmo.
3.4.
3DMark Sling Shot Extreme
Jeśli chodzi o zadania wymagające większej wydajności procesora graficznego, Motorola One Fusion+ ustępuje nieco Redmi Note 9 Pro i Realme 6 Pro, ale jest znacznie lepsza od Realme X2. Tymczasem POCO X2 nie jest częścią tego porównania, ponieważ 3DMark nie ładuje się na naszej jednostce testowej. Warto zauważyć, że mimo że wszystkie te urządzenia są wyposażone w ten sam procesor graficzny Adreno 618, procesor graficzny jest taktowany z różnymi częstotliwościami we wszystkich urządzeniach. Motorola twierdzi, że Adreno 618 jest taktowany zegarem 700 MHz w porównaniu do innych urządzeń, w których procesor graficzny ma taktowanie zaledwie 575 MHz.
Pomimo rzekomo podkręconego procesora graficznego Motorola One Fusion+ pozostaje w tyle za dwoma pozostałymi urządzeniami działającymi na telefonie komórkowym Qualcomm Snapdragon 720G platformę z prawie 10% marżą w testach wykorzystujących API OpenGL i Vulkan. Przyczyną tego może być złe zarządzanie ciepłem w komputerze smartfon.
Cena: za darmo.
4.1.
Przechowywanie Androbencha
Na koniec przechodzimy do Androbench, aby przetestować szybkości przesyłania danych obsługiwane przez urządzenie Motorola. Wszystkie te telefony są wyposażone w układy pamięci UFS 2.1 i w testach sekwencyjnego odczytu i zapisu nie widzimy dużych odchyleń od średniej. W losowych testach odczytu i zapisu Motorola One Fusion+ pomimo mniejszej ilości pamięci RAM plasuje się wśród najlepszych wyników. Może to wskazywać na dobrą optymalizację pamięci w telefonie Motorola One Fusion+.
Wydajność adaptacyjna
Motorola umieściła w urządzeniu funkcję Adaptive Performance, która ma na celu poprawę wydajności i podtrzymanie bateryjne poprzez optymalizację alokacji zasobów.
Po włączeniu tej funkcji nie zauważyłem żadnej różnicy. Jest prawdopodobne, że funkcja ta wymaga więcej czasu i danych, aby zrozumieć Twoje preferencje i poprawić wydajność.
Hazard
Na papierze Motorola One Fusion+ wydaje się doskonałym urządzeniem do grania – i słusznie odnosi takie wrażenie w pierwszych minutach korzystania z dowolnego energochłonnego tytułu, np. Call of Duty: Mobilne, PUBG mobilny, Lub Legendy Shadowguna. Jednak problem z dławieniem, który widzieliśmy powyżej, zaczyna obniżać wydajność, powodując częste spadki liczby klatek na sekundę, a w konsekwencji opóźnienia. Ze wszystkich smartfonów ze średniej półki, które uwzględniliśmy w powyższym porównaniu, Motorola One Fusion+ wydaje się najgorzej reagować na gry wymagające dużej wydajności.
Motorola One Fusion+ jest także wyposażona w aplikację Moto Gametime, która zapobiega otrzymywaniu powiadomień przeszkadza Ci, gdy jesteś w grze, blokuje akcje Moto i wyłącza automatyczną jasność sterownica. Możesz także użyć tej funkcji do całkowitego lub selektywnego blokowania połączeń, dodając wyjątki. W przeciwieństwie do trybów gier innych marek, Moto Gametime nie ma realnego wpływu na wydajność gier ani zużycie baterii.
Audio
Pojedynczy głośnik w Motoroli One Fusion+ jest dość głośny, a wydobywający się z niego dźwięk jest łatwo słyszalny pomimo hałasu otoczenia. Smartfon jest również wyposażony w gniazdo słuchawkowe 3,5 mm i ma przesyłać muzykę Hi-Fi przez ten port. Jednak w naszym teście wyjście audio zarówno z głośnika monofonicznego, jak i gniazda słuchawkowego było ograniczone do maksymalnej częstotliwości próbkowania 16-bitów w porównaniu do 24-bitów na wyjściu niektórych konkurentów, w tym POCO X2.
Kamera
Motorola ulepszyła swoją fotografię, stosując konfigurację z czterema aparatami z tyłu Motoroli One Fusion+. Zestaw zawiera główny aparat o rozdzielczości 64 MP z funkcją Samsung ISOCELL Bright GW1 sensor i obiektyw z przysłoną f/1.8. Czujnik Samsung w aparacie głównym ma piksele o rozmiarze 0,8 μm i obsługuje łączenie pikseli w grupy 4 w 1. Daje to rozmiar piksela 1,6 μm dla uzyskanych obrazów 16 MP. Aparaty pomocnicze obejmują ultraszerokokątny aparat 8 MP z obiektywem z przysłoną f/2.2 i rozmiarem piksela 1,12 μm co daje szerokie obrazy 118°, aparat makro 5 MP z obiektywem z przysłoną f/2.4 i PDAF oraz głębię 2 MP kamera.
Gdyby Motorola uwzględniła również swoje osobliwa kamera akcji z Motoroli One ActionMotorola One Fusion+ byłaby najlepszym połączeniem wszystkich wcześniejszych eksperymentów Motoroli z różnymi konfiguracjami aparatów przeprowadzonych w 2019 r. Ale i tutaj nie mam żadnych zastrzeżeń, bo kamera akcji również potencjalnie podniosłaby cenę smartfona.
Jeśli chodzi o wideo, Motorola One Fusion+ może rejestrować filmy w rozdzielczości do 4K UHD przy 30 klatkach na sekundę i filmy Full HD 1080p przy 60 klatkach na sekundę przy użyciu głównego aparatu. Kamery ultraszerokokątne i kamery makro mogą również rejestrować filmy, ale przy najwyższych ustawieniach w rozdzielczości Full HD i szybkości klatek 30 klatek na sekundę. Filmy ze wszystkich trzech kamer można stabilizować za pomocą EIS.
Motorola One Fusion+ obsługuje między innymi tryb ręczny i fotografowanie w formacie RAW na każdym z trzech aparatów, umożliwiając kreatywnym użytkownikom uzyskanie najlepszych kolorów i optymalnego oświetlenia na wszystkich zdjęciach. Oprócz zwykłego trybu 16 MP możesz także fotografować w trybie 64 MP w wysokiej rozdzielczości. Ponadto aplikacja aparatu w telefonie Motorola One Fusion+ zawiera ciekawe funkcje, takie jak kolor punktowy i kinograf wykonywanie częściowo ruchomych zdjęć, tryb nocny, wycięcie do usuwania tła ze zdjęć po zrobieniu i mnóstwo transmisji na żywo filtry.
Oto niektóre zdjęcia wykonane telefonem Motorola One Fusion+ w różnych trybach. Z obszerniejszą recenzją aparatu powstrzymujemy się ze względu na wybuch pandemii Covid-19 w Indiach.
Podstawowy
16 MP w porównaniu z 64 MP
Tryb nocny
Bardzo szeroki kąt
Selfiki
Oto galeria Flickr ze zdjęciami w pełnej rozdzielczości wykonanymi za pomocą Motoroli One Fusion+.
Łączność
Motorola One Fusion+ jest ograniczona do łączności 4G LTE. Oprócz LTE, Motorola One Fusion+ obsługuje Wi-Fi 802.11a/b/g/n/ac z obsługą pasm 2,4 GHz i 5 GHz jako Bluetooth 5.0. Do pozycjonowania telefon obsługuje GPS, A-GPS, LTEPP, SUPL, GLONASS i Galileo, ale brakuje mu wsparcia Indie NavIC. Poza tym telefonu również brakuje dwuczęstotliwościowy GNSS który jest obsługiwany na urządzeniach z Qualcomm Snapdragon 720G.
Interfejs użytkownika
Mimo że Motorola kontynuuje markę „One”, Motorola One Fusion+ nie jest częścią programu Android One. Mimo to Motorola One Fusion+ ma przejrzysty interfejs Androida, podobnie jak większość telefonów Motoroli z Androidem. Od razu po wyjęciu z pudełka działa pod kontrolą Androida 10. Mimo że nie ma zbyt wielu dodatków wizualnych, Motorola lubi nazywać to „Mój UX”. Preinstalowana aplikacja Moto My UX umożliwia zmianę kształty ikon, kolory akcentów i czcionki systemowe z interfejsem identycznym z aplikacją Pixel Themes wprowadzoną z Androidem 10 na Pixel firmy Google urządzenia.
Oprócz tego można znaleźć także charakterystyczne dla firmy Moto Gesty, w tym gest siekania do latarki lub ruchu nadgarstka w celu szybkiego uruchomienia aparatu i przełączania między przodem a tyłem kamery. Dla większej wygody Motorola udostępniła także funkcje takie jak „Odwróć, aby DND” i „Odbierz, aby wyciszyć” dzwonek.
Aktualny poziom poprawek zabezpieczeń Androida w telefonie Motorola One Fusion+ obowiązuje od 1 maja 2020 r., co może zirytować niektórych użytkowników, którzy są ostrożni w kwestii bezpieczeństwa. Motorola zapewnia, że wyda co najmniej jedną dużą aktualizację systemu operacyjnego, tj Androida 11, na telefon. Mimo że poprzednie telefony Motorola One, takie jak One Power, otrzymały nawet dwie aktualizacje systemu operacyjnego, firma wzbrania się przed przedstawianiem jakichkolwiek solidnych twierdzeń, których mogłaby nie być w stanie spełnić.
Motorola One Fusion+: Cena czyni ją wyjątkową
Motorola One Fusion+ sprawia wrażenie kompletnego pakietu wszystkiego, czego potrzebujesz, aby stworzyć dobry smartfon ze średniej półki. Z zewnątrz wygląda to na historię sukcesu. Dzięki temu wszystkiemu w dobrze wyposażonym telefonie, który kosztuje zaledwie 17 499 funtów (~235 dolarów) w Indiach i 300 euro (~350 dolarów) w Europie, Motorola jest łatwym wyborem dla osób poszukujących wszechstronnej wydajności. Ma mocny procesor, duży wyświetlacz z nieprzerwanym obszarem wyświetlania, baterię 5000 mAh, która wystarczy na dwa dni użytkowania, oraz przyzwoitą konfigurację czterech kamer z głównym czujnikiem 64 MP.
Nie wszystko jest jednak idealne i łatwo zauważyć pewne zmiany w zakresie jakości wykonania i zarządzania ciepłem wewnętrznym. Poza tym ładowarki 18 W nie można uznać za szybką według dzisiejszych standardów. Tak więc, o ile Motorola One Fusion+ zadowoli większość użytkowników, o tyle nie przyciągnie entuzjastów technologii, którzy chcą wycisnąć maksimum wydajności ze swojego smartfona. Pod tym względem POCO X2 jest lepszą opcją dla kupujących w Indiach, mimo że jest nieco droższy. Za dodatkowe 1000 funtów, które płacisz za średniej klasy POCO, otrzymujesz lepszy wyświetlacz 120 Hz, ochronę Gorilla Glass 5 z przodu i z tyłu, szybkie ładowanie 27 W i bardzo dobrze dostrojony Czujnik aparatu 64 MP firmy Sony.
Jeśli wolisz rozrywkę niż gry, potrzebujesz (pozornie) wiecznej baterii life i korzystaj z systemu Android bez niepożądanych programów typu bloatware, to Motorola One Fusion+ jest dla Ciebie.
Fora Motorola One Fusion+ XDAKup Motorolę One Fusion+ w sklepie Flipkart (17 499 GBP) ||| Strona produktu Motorola One Fusion+ w Europie