Raport: Huawei wyprzedził Samsunga w drugim kwartale 2020 roku i stał się dostawcą smartfonów nr 1

click fraud protection

Huawei zdołał w drugim kwartale 2020 roku zająć miejsce Samsunga jako producenta smartfonów numer 1 na świecie. Czytaj dalej, aby dowiedzieć się więcej!

Grupa Huawei Consumer Business Group (CBG), do której należą zarówno marki smartfonów Huawei, jak i Honor, osiągnęła w ciągu ostatnich kilku lat niesamowity rozwój. Chiński gigant technologiczny jest głównym graczem nie tylko na swoim rodzimym rynku w Chinach, ale także na niektórych rynkach w Europie i innych częściach Azji. Rozwój firmy sprawił, że w drugim kwartale tego roku stała się dostawcą smartfonów nr 1, ostatecznie wyprzedzając Samsunga. Tak wynika z nowego raportu firmy zajmującej się analityką technologiczną Kanały.

KanałyDane pokazują, że Huawei sprzedał w drugim kwartale 2020 r. 55,8 mln urządzeń, podczas gdy Samsung w tym samym okresie sprzedał 53,7 mln telefonów. W wyniku kurczenia się rynku smartfonów spowodowanego pandemią Covid-19 dostawy smartfonów Huawei faktycznie spadły o 5% rok do roku. Jednak dostawy smartfonów Samsunga spadły w tym samym okresie aż o 30%, co pozwoliło Huawei wyprzedzić firmę Samsung na pozycji globalnego dostawcy smartfonów. W odpowiedzi na tę wiadomość Huawei wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że ich działalność „

wykazał się wyjątkową odpornością w tych trudnych czasach. W okresie bezprecedensowego globalnego spowolnienia gospodarczego i wyzwań, nadal się rozwijamy i umacniamy naszą pozycję lidera, dostarczając konsumentom innowacyjne produkty i doświadczenie."

Z numerami dostaw smartfonów wiąże się jednak duże zastrzeżenie. Duża część sukcesu Huawei w drugim kwartale 2020 r. wynikała ze zwiększonej sprzedaży smartfonów na rodzimym rynku chińskim, gdzie sprzedaż wzrosła o 8%. Dla kontrastu, obecność Samsunga w Chinach jest niewielka i posiada jedynie mniej niż 1% całkowitego udziału w rynku. Główne rynki Samsunga, w tym Brazylia, Indie, Stany Zjednoczone i Europa, zostały spustoszone przez pandemię Covid-19, w wyniku czego ich działalność gospodarcza spadła. Na tych rynkach zagranicznych dostawy smartfonów Huawei faktycznie spadły o 27%, co stanowi spadek podobny do tego, jaki odnotował Samsung.

Dostawy smartfonów Samsung i Huawei na całym świecie w milionach sztuk monitorowano od pierwszego kwartału 2015 r. do drugiego kwartału 2020 r. Źródło: Kanały.

Dane te zaskakują z ważnego powodu. Po pierwsze, amerykańskie sankcje handlowe zagrażają zdolności Huawei do tworzenia nowych smartfonów z Androidem od 2019 roku. Po nałożeniu sankcji Huawei nie może licencjonować usług mobilnych Google (GMS) dla nowych modeli smartfonów, które oznacza, że ​​najnowsze modele smartfonów firmy nie są dostarczane ze Sklepem Google Play ani Usługami Google Play. Użytkownicy na rynkach zachodnich korzystają z wielu aplikacji, które są pobierane ze sklepu Google Play lub zależą od interfejsów API w Usługach Google Play. Chociaż Huawei oferuje własne alternatywy dla Sklepu Google Play i Usług Google Play w postaci Galeria aplikacji Huawei I Usługi mobilne Huawei (HMS) odpowiednio wielu programistów nie dostosowało jeszcze swoich aplikacji do wdrożenia na urządzeniach wyposażonych wyłącznie w HMS. Huawei w dalszym ciągu sprzedaje smartfony z wbudowanym modułem GMS dzięki sprytnej sztuczce: oznaczaniu starszych, już certyfikowanych przez Google modeli nowymi wersjami z niewielkimi zmianami konstrukcyjnymi. Jednak ta taktyka ponownego oznaczania starszych modeli, a także zdolność firmy do tworzenia naprawdę nowych modeli smartfonów są zagrożone w związku z niedawnymi wiadomościami, że kontraktowi producenci chipów zostali wykluczeni od wykorzystania technologii opracowanej w USA do produkcji chipów dla HiSilicon firmy Huawei. Ten pierwszy środek ma jednak bardzo niewielki wpływ na rynek chiński, ponieważ chiński ekosystem aplikacji jest całkowicie oddzielony od produkcji od Google, podczas gdy ten ostatni środek jest zbyt nowy, abyśmy mogli zobaczyć efekty smartfona w drugim kwartale 2020 roku przesyłki.

Do tego dochodzi fakt, że nadal znajdujemy się w środku pandemii Covid-19, której skutki gospodarcze znacznie wzrosły w drugim kwartale. Wraz z pandemią nadeszła globalna recesja, ponieważ zamówienia dotyczące pozostania w domu wpłynęły zarówno na podaż, jak i popyt na nowe smartfony. Nic więc dziwnego, że rynek smartfonów znacznie się skurczył w tym kwartale. Przewagę Huawei w tym kwartale można częściowo przypisać wpływowi pandemii na rynek. Chociaż epidemia rozpoczęła się w Chinach, krajowi udało się powrócić do względnej normalności po ponownym otwarciu fabryk i ścisłej kontroli nowych ognisk. Sprzedaż smartfonów w kraju wraca zatem do normy, a ponieważ 70% dostaw Huawei odbywa się w Chinach, to one przetrwały burzę lepiej niż Samsung.

Huawei może jednak mieć trudności z utrzymaniem tej przewagi w przyszłości. W miarę jak administracja prezydenta Trumpa nakłada na Huawei coraz surowsze sankcje handlowe, firmie będzie coraz trudniej konkurować na światowym rynku smartfonów. Kiedy świat wyjdzie z pandemii Covid-19, gospodarka, a tym samym dostawy smartfonów, odbiją się. Chiny mogą być najważniejszym rynkiem dla Huawei, ale to nie wystarczy, aby utrzymać Huawei na pierwszym miejscu na dłużej.