Użytkownicy nadal napotykają problem polegający na tym, że iPhone 4 nieoczekiwanie wycisza połączenie, rozłącza się lub włącza FaceTime, gdy urządzenie trzymane jest przy uchu. Ten problem występuje z powodu widocznej zbyt małej czułości czujnika zbliżeniowego iPhone'a 4, który wyłącza ekran (i funkcje dotykowe), gdy telefon jest trzymany przy uchu. Innymi słowy, czujnik zbliżeniowy nie działa prawidłowo, a policzek lub ucho użytkownika przypadkowo dotyka przycisku wyciszania lub innych funkcji. W innych przypadkach wydaje się, że czujnik zbliżeniowy w ogóle nie działa, pozostawiając ekran włączony i dotykalny, gdy iPhone 4 jest trzymany przy uchu.
Zauważyliśmy: liczba potencjalnych poprawek tego problemu, z których jeden polega na otwarciu innej aplikacji zaraz po nawiązaniu lub odebraniu połączenia telefonicznego, które po przypadkowym dotknięciu nie wywoła żadnych niechcianych funkcji.
Deweloper iOS opracował teraz aplikację o nazwie Zadzwoń do strażnika wyraźnie w tym celu. Call Guard „zapobiega przypadkowym wpisom użytkownika podczas rozmowy telefonicznej, kładąc kres przypadkowym rozłączeniom, wyciszenia, zestawy głośnomówiące itp.” po prostu oferując pusty interfejs, który nie wykona żadnej akcji, gdy wzruszony. Nowa wersja aplikacji śledzi i wyświetla dotknięcia, „pokazując, ile dotknięć (i gdzie) zostało zarejestrowanych przez Call Guard”.
Pozostają kontrowersje dotyczące tego, czy nadchodzące wydanie iOS 4.1 rozwiąże ten problem, ale Call Guard zapewnia w międzyczasie praktyczne, choć nieco niezgrabne rozwiązanie.
Firma Sudz (SK), mająca obsesję na punkcie technologii od początku pojawienia się A/UX w Apple, jest odpowiedzialna za kierownictwo redakcyjne AppleToolBox. Mieszka w Los Angeles w Kalifornii.
Sudz specjalizuje się we wszystkich rzeczach związanych z macOS, po przejrzeniu dziesiątek zmian OS X i macOS na przestrzeni lat.
W poprzednim życiu Sudz pomagał firmom z listy Fortune 100 w ich aspiracjach związanych z technologią i transformacją biznesową.