Seria Galaxy S firmy Samsung to najbardziej wpływowa linia urządzeń z Androidem wszechczasów. Przed premierą Galaxy S21 wybierzmy się w podróż pamięcią.
The Samsunga Galaxy S21 serial jest tuż za rogiem. Samsung jest gotowy na premierę nowej generacji swoich flagowych produktów – serii Galaxy S. Z ostateczny los linii Galaxy Note zawisł w powietrzu, seria Galaxy S staje się główną siłą napędową wysiłków firmy Samsung w zakresie smartfonów z systemem Android w konwencjonalnej formie batoników. Seria Galaxy S była odbiorcą głównego nurtu innowacji południowokoreańskiej firmy, zarówno pod względem sprzętu, jak i oprogramowania. Zanim więc z Galaxy S21 zrobimy krok w przyszłość, warto spojrzeć wstecz o tym, jak linia Galaxy S ewoluowała, stając się jedną z najbardziej oczekiwanych premier smartfonów w historii rok.
Samsung Galaxy S (i9000/galaxys) – Pierwszy tego imienia
Dziedzictwo Galaxy S rozpoczyna się od oryginalnego Samsunga Galaxy S, pierwszego urządzenia firmy Samsung o pseudonimie „S”. Galaxy S został wprowadzony na rynek w 2010 roku i chociaż Samsung mógł zdecydowanie mieć nadzieję na jego sukces, my go osiągnęliśmy całkiem pewien, że nikt nie wyobrażał sobie, że 11 lat później ten sam skład będzie kontynuowany zbyt.
Galaxy S wszedł na rynek w czasie, gdy Android dopiero zaczynał chodzić, a telefony z systemem Windows oraz Nokii i Blackberry były wciąż jest bardzo aktualne – nawet system operacyjny Bada firmy Samsung był już dostępny, a Samsung Wave GT-S8500 był jednym z konkurentów Galaxy s. „Duży” 4-calowy wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości 480 x 800 w Galaxy S był wówczas jednym z lepszych. To było tak dawno temu, że nasza pamięć nawet zanika, gdy rozpoznajemy konkurentów Androida, ponieważ żadna inna linia nie przetrwała tak długo. HTC Evo 4G i Motorola Droid X były jednymi z konkurentów i choć HTC wyprodukowało później kilka bardzo udanych telefonów, kilka lat później firma zgubiła drogę. Motorola również ustąpiła miejsca flagowcom Lenovo. W przypadku Samsunga linia Galaxy S nadal jest silna.
Samsung Galaxy S2 (i9100) — Rozrzedź to!
Samsung Galaxy S2 pojawił się w 2011 roku i był jednym z pierwszych flagowców Samsunga, jakich miałem okazję używać. Androida wciąż można było rozważać w powijakach, ale Samsung szybko wyrobił sobie markę na rynku jako jedna z lepszych opcji dla systemu operacyjnego.
Chociaż tak, TouchWiz w tamtych czasach pozostawiał wiele do życzenia, Galaxy S2 nadal był pod wrażeniem ogólnego pakietu sprzętu. Był to także jeden z najcieńszych telefonów swoich czasów, co samo w sobie było nie lada wyczynem, a ponadto posiadał baterię, którą mógł wymieniać użytkownik. Telefon obsługuje także łącze Mobile High-Definition Link (MHL), dzięki czemu może przesyłać treści do telewizora przy jednoczesnym ładowaniu.
Jeśli chodzi o konkurencję, Galaxy S2 konkurował z urządzeniami takimi jak HTC Sensation i LG Optimus 2X. Obydwa te urządzenia były dobrymi produktami swoich czasów, ale Galaxy S2 podbił serce sfery technologicznej, pomimo niezliczonej liczby wariantów u operatorów i wydań Plusa.
Samsung Galaxy S3 (i9300/d2) – Podbijamy do rozdzielczości HD
Samsung Galaxy S3 pojawił się na rynku w 2012 roku i jest natychmiast rozpoznawalny dzięki wyglądowi inspirowanemu kamieniami. Było to dobre odejście od raczej pudełkowatego projektu poprzednika.
Użytkownicy zahipnotyzowali się także wyświetlaczem, ponieważ jako pierwszy w ofercie Galaxy S zastosowano wyświetlacz Super AMOLED o rozdzielczości 720 x 1280. Tematem rozmów był także czterordzeniowy Exynos 4412 SoC, ponieważ inni konkurenci, tacy jak HTC One X i LG Optimus 4X HD, w swoich specyfikacjach umieszczali rdzenie marketingowe. TouchWiz nadal był na pokładzie i nadal spotykał się z uczciwą krytyką, ale teraz dostępne były funkcje takie jak Multi-Window, które znacznie wyprzedziły swoje czasy i oficjalną implementację w systemie Android.
Samsung Galaxy S4 (i9505/jfltexx) - Witamy w Full HD
Samsung Galaxy S4 pojawił się w 2013 roku, z konstrukcją udoskonalającą to, co wprowadził poprzednik, i z jeszcze lepszym wyświetlaczem FHD 1080 x 1920. Jednak pod adresem Samsunga zaczęła narastać krytyka za intensywne korzystanie z efekciarskich funkcji, takich jak Smart Pause, Air View, a także ogólną stagnację.
Trzeba przyznać, że Galaxy S4 był dobrym telefonem. Tyle, że ten (i kolejne telefony) wypuszczano na etapach, gdy konkurencja zaczęła być coraz lepsza. Samsung rzeczywiście sprzedał wiele egzemplarzy tego telefonu, ale nawet oni zauważyli oznakę rosnącego niezadowolenia wśród entuzjastów flagowców. W tym momencie krytycy wypowiadali się również na temat obciążonego bloatware Touchwiz i stało się jasne, że potrzebne są pewne zmiany.
Dostaliśmy pewną zmianę w postaci Galaxy S4 Google Play Edition. Wprowadzony na rynek wspólnie z Google, Galaxy S4 GPE przejął flagowy sprzęt od Samsunga, usunął nadęte oprogramowanie, które Samsung nadal wydawał się mieć problemy i przedstawił mu doświadczenie AOSP z Google Apps i łatwe do odblokowania program rozruchowy. Było praktycznie idealnie, gdyby nie fakt, że AOSP również miało sporo do zrobienia, podczas gdy tłumy entuzjastów, takie jak nasza, musiałyby pokochałem AOSP w 2013 roku, nadęty Touchwiz firmy Samsung mógł prawdopodobnie zostać uznany za lepszy komfort przeciętnego użytkownika niż standardowy Android 4.4 KitKat.
Samsung Galaxy S5 (k3gxx/klte) – Bandaid?
Samsung Galaxy S5 pojawił się w 2014 roku i zawierał skaner linii papilarnych w przycisku Home, a także czujnik tętna w pobliżu głównego aparatu. Zapewnia również stopień ochrony IP67 i bardzo unikalny port microUSB 3.0 z klapką na spodzie.
Chociaż ulepszenia sprawiały, że brzmiało to jak zwycięska formuła, krytycy ostro zareagowali na ciągłe stosowanie przez Samsunga poliwęglanu w swojej flagowej serii. Mimo że urządzenie próbowało zmienić je na inne wykończenie, opinie były wyraźnie podzielone co do tego, czy było lepsze, czy gorsze – jednak w tamtym czasie tworzyło to dobre memy. Konkurencyjne urządzenia, takie jak LG G2, Sony Xperia Z2 i HTC One M8 – każde z nich miało swoje mocne i słabe strony. Przez chwilę jednak pozycja Samsunga na szczycie wydawała się o krok od przewrotu w nadchodzącym roku. Nie zrozumcie nas źle – Galaxy S5 w głębi serca nadal był dobrym flagowcem. Wydawało się jednak, że konkurencja ma lepsze projekty, głośniki stereo, czystszy interfejs użytkownika i wiele więcej doświadczenie, które wydawało się lepsze niż połączenie oferowane przez Samsunga flagowy. To uczucie towarzyszyło mi od czasów Galaxy S3 i przyszedł czas na zmiany.
Samsung Galaxy S6 (zerofltexx) – nowy kierunek
Radykalna zmiana nastąpiła wraz z Galaxy S6 w 2015 roku. Samsung dokonał całkowitej zmiany języka projektowania, a także dużych zmian w oprogramowaniu, a nawet dorzucił drugi model do wersji Edge. Najważniejszym elementem tych nowych flagowców była konstrukcja typu „sandwich” ze szkła i metalu, która umożliwiała bezprzewodowe ładowanie, oraz zakrzywiony wyświetlacz krawędziowy w wariancie Edge, o którym wtedy głośno mówiono, a nawet podniesienie rozdzielczości do QHD w Super AMOLED wyświetlacz.
Choć Galaxy S6 Edge nie był pierwszym telefonem z zakrzywionym wyświetlaczem Samsunga (ta korona trafia w ręce bezlitośnie asymetrycznego Galaxy Note Edge), tak się stało wypoleruj krzywą uczenia się dla pierwszych użytkowników, na tyle, aby na chwilę przeoczyli usunięcie ocen IP i niechętnie zaakceptowali usunięcie karty microSD otwór. Krzywa sama w sobie nie była szczególnie użyteczna, mimo że Samsung dodał kilka funkcji, więc jej przyszłość na flagowcach wciąż wisiała pod znakiem zapytania. Ale ogólnie rzecz biorąc, Samsung Galaxy S6 i Galaxy S6 Edge zaczęły podążać ścieżką najlepiej sprzedających się flagowców Samsunga.
Samsung Galaxy S7 (herolte) – Coroczne udoskonalenia
Samsung Galaxy S7 i Galaxy S7 Edge ukazały się w 2016 roku. Podczas gdy seria Galaxy S6 była dość ryzykownym przedsięwzięciem Samsunga, seria Galaxy S7 zachowała ostrożność i skupiła się na udoskonaleniu ogólnego doświadczenia.
W serii Galaxy S7 Samsung przywrócił wodoodporność i gniazdo kart microSD. Dostaliśmy także aparat Dual Pixel AF, który zdecydował się zmniejszyć liczbę MP na rzecz większych pikseli i jaśniejszej przysłony, co wielu uznało za właściwe posunięcie. Podsumowując, seria Galaxy S7 bardzo przypominała Galaxy S6, ale należy przyznać Samsungowi uznanie za przeprojektowanie i udoskonalenie.
Samsung Galaxy S8 (dreamlte) – Atak na ramki
Samsung Galaxy S8 pojawił się w 2017 roku. Podczas gdy Galaxy S6 wywrócił serię na piętach, Galaxy S8 również był dużą zmianą, tylko w mniej zauważalny sposób. Był to wyczyn jeszcze bardziej niesamowity, biorąc pod uwagę fakt, że po fiasku Galaxy Note 7 firma była gotowa podjąć ostrożniejszy krok.
W tej linii Samsung zrezygnował z płaskich i krawędziowych wariantów – zamiast tego otrzymał zakrzywione krawędzie w mniejszym rozmiarze i większym wariancie w rozmiarze Plus. Wyświetlacz zmienił także proporcje, dzięki czemu uzyskałeś „większą” przekątną i wyższy telefon, który był teraz łatwiejszy do trzymania. Samsung dostrzegł ramki z przodu urządzenia i zaciekle je zaatakował – to, co zostało, nazwano nowym projektem Infinity Display. Przycisk Home został uznany za uszkodzenie uboczne, a Samsung musiał zdecydować się na przyciski wirtualne i przenieść skaner linii papilarnych na tył urządzenia. Nie oszczędzono nawet TouchWiza — wyeliminowanie pełzania funkcji i odświeżenie inspirowane S6 doprowadziło do Doświadczenie TouchWiz, które nie było już dokładnie TouchWiz, więc Samsung zmienił jego nazwę na Samsung Experience UX. Samsung uniknął większych zabaw wokół aparatu, dzięki czemu pozostaje rozpoznawalnym aspektem telefonu.
Zauważyłbyś, że przestaliśmy wspominać o konkurentach. Stało się tak, ponieważ Galaxy S6 był strzałem w ramię, jakiego Samsung potrzebował, a telefony po nim zajęły czołowe miejsce na czele Androida, przyćmione jedynie przez Samsunga z serii Galaxy Note. Stała konkurencja ze strony HTC już nie istniała, a producenci OEM, tacy jak OnePlus, zaczęli zdobywać uznanie dzięki flagowym urządzeniom o wydajności. Apple iPhone 7 również był gigantem, z którym można było konkurować. Właśnie wylądował także Google Pixel i chociaż Google tak naprawdę nie zrobił furory pod względem głośności, to jednak zajął pierwsze strony gazet i uwagę recenzentów. Nie można jednak zaprzeczyć, że Galaxy S zbudował już swoją własną markę, wzmocnioną udoskonaleniami Galaxy S8.
Samsung Galaxy S9 (starlte) – Znów coroczne udoskonalenia
Wraz z premierą Galaxy S9 w 2018 roku była to trochę znajoma historia. Ogólnie rzecz biorąc, nie było aż tak wielu radykalnych zmian, jedynie poprawki i udoskonalenia. I nie ma w tym nic złego – nie naprawiaj tego, co nie jest zepsute, a odbiór telefonów w wersji zapoznawczej wskazywał, że Samsung wykonał pewne rzeczy całkiem nieźle.
Samsung próbował naprawić aparat, w zaskakująco nowatorski sposób. Telefon był wyposażony w zmienną przysłonę, od szerokiego f/1,5 do wąskiego f/2,4. O ile wiem i pamiętam, nie przypominam sobie, aby jakikolwiek inny producent OEM głównego nurtu eksperymentował ze zmienną przysłoną w ważnym urządzeniu. Samsung zrezygnował z tego pomysłu już w przyszłym roku, ale wciąż mamy nadzieję, że pomysł powróci kiedyś w przyszłości. Galaxy S9 Plus otrzymał dodatkowy tylny aparat i zaczęliśmy dostrzegać różnice w funkcjach w ofercie wykraczające poza same wymiary fizyczne.
Samsung Galaxy S10 (poza lte) — Przyszłość już tu była
Właśnie wtedy, gdy myślałeś, że sytuacja z ramką jest wystarczająco dobra, Samsung poszedł dalej i uszczuplił przód o kilka milimetrów wraz z serią Samsung Galaxy S10 wprowadzoną na rynek w 2019 roku. A skoro mowa o rozbieżnościach w ofercie, ostatecznie mamy trzy różne telefony, które różnią się między sobą dużymi różnicami.
Telefony wyglądały świetnie, a to, co zobaczyli, nie było zaskoczeniem dla konsumentów. A co, jeśli ogólne ulepszenia były po prostu kumulacją udoskonaleń w porównaniu z poprzednią generacją – faktycznie przyczyniły się do zapewnienia mocniejszego i bardziej spójnego doświadczenia. Spora część tej zasługi przypada na One UI, najnowsze przeprojektowanie skórki User Experience firmy Samsung, które było powiewem świeżego powietrza nad pozostałościami TouchWiz w Samsung Experience. Chociaż tak, nadal istnieje mnóstwo funkcji, ogólne wrażenia są zgodne z tym, czego można oczekiwać od sprzętu najwyższej klasy. Galaxy S10 Plus reprezentował dojrzałość linii Galaxy S.
Samsung Galaxy S20 (hubble) – Powrót do wyścigu liczb
Seria Samsung Galaxy S20, wprowadzona na rynek w 2020 roku, sprawiła, że uwaga poświęcona flagowym produktom Samsunga ponownie skupiła się na liczbach. Na przykład nazwa oznaczała rok premiery, co pozwoliło Samsungowi pominąć wszystkie liczby z 11 i wylądować na dobrej 20, dzięki czemu nazewnictwo jego flagowca stało się znacznie bardziej jednolite i przewidywalne.
Kilka innych liczb przykuło uwagę, przynajmniej po stronie flagowca: częstotliwość odświeżania 120 Hz, obsługa HDR10+, wyższy współczynnik proporcji 20:9, przesada 16 GB RAM i 512 GB pamięci wewnętrznej, USB 3.2, szybkie ładowanie 45 W i oczywiście główny aparat 108 MP, aparat z zoomem peryskopowym 48 MP i przedni 40 MP kamera. To mnóstwo liczb, które przenoszą nas w czasy, kiedy kręcił się wokół marketingu w telefonach mają najwięcej i najwięcej liczb – pod tym względem Samsung Galaxy S20 Ultra bardzo dobrze udało się.
Samsung Galaxy S21 – epicki codzienność?
Jeśli zauważyłeś występujące wzorce, zauważyłbyś, że w tym roku należy skupić się bardziej na udoskonaleniu i doświadczeniu niż na suchych liczbach. No cóż, jeśli wierzyć dotychczasowym przeciekom, będą to również surowe liczby.
Miejmy na przykład nadzieję, że w końcu zobaczymy częstotliwość odświeżania 120 Hz na wyświetlaczu QHD+ flagowca Samsunga, co udoskonali podstawowy standard, jaki pozostawił nam Galaxy S20 Ultra. Specyfikacja aparatu 108 MP pozostanie w ofercie, ale możemy spodziewać się znacznie bardziej dopracowanych wrażeń z czujnikiem drugiej generacji. Wreszcie otrzymamy też dobrą obsługę rysika S Pen, nawet jeśli będzie on przechowywany na zewnątrz, zapewniając zbieżność z dwoma najlepszymi flagowymi rozwiązaniami Samsunga.
Zarezerwuj zamówienie w przedsprzedaży na nadchodzącą linię smartfonów Galaxy S21 i zaoszczędź! Bezpłatna i prosta rejestracja e-mailowa pozwala zaoszczędzić 50 USD na akcesoriach do nowego urządzenia.
Jak zostanie przyjęta seria Galaxy S21 i dokąd zmierzamy, dowiemy się dopiero po-Samsung rozpakowany 2021. Do tego czasu zadowolimy się nostalgiczną podróżą dzięki niekwestionowanemu flagowemu systemowi Android.