Vivo V21 kontra iPhone 12

Nowy Vivo V21 5G ma aparat do selfie o rozdzielczości 44 MP z OIS, dlatego przetestowaliśmy go w porównaniu z iPhonem 12 w pokazie zdjęć i filmów typu selfie.

Seria V firmy Vivo, która skupia się na selfie, powraca z aktualizacją zaledwie sześć miesięcy po premierze ostatnie wydanie. W nowym Vivo V21 firma Vivo dodała moduł optycznej stabilizacji obrazu do przedniego aparatu 44 MP, a także dwie skierowane do przodu lampy błyskowe... i niewiele więcej.

Czy to wystarczy, aby uzasadnić aktualizację? Czy wrażenia z selfie są o wiele lepsze niż, powiedzmy, w iPhonie 12?

Dane techniczne Vivo V21 5G: Kliknij, aby rozwinąć

Specyfikacja

Vivo V21 5G

Zbudować

  • Kolory: gradientowy, niebieski

Wymiary i waga

  • Grubość 7,29 mm
  • 178g

Wyświetlacz

  • 6,4-calowy AMOLED 90 Hz

SoC

  • MediaTek Dimensity 800U

Pamięć RAM i pamięć

  • 8 GB pamięci RAM LPDDR4 + 3 GB „wirtualnej pamięci RAM”

Ładowanie baterii

  • Bateria 4000 mAh

Bezpieczeństwo

  • Czytnik linii papilarnych w wyświetlaczu

Kamery tylne

  • Podstawowy: 64MP
  • Wtórny: Ultraszerokokątny aparat 8 MP
  • Trzeciorzędowy: Głębokość 2 MP

Przednia kamera

 44 MP, OIS, podwójna lampa błyskowa

Port

  • USB typu C
  • Brak gniazda słuchawkowego 3,5 mm

Audio 

  • Pojedynczy głośnik

Łączność

  • Dwuzakresowe Wi-Fi 802.11 a/b/g/n/ac
  • Bluetooth 5.1
  • GPS/GLONASS/Beidou/Galileo/QZSS
  • Dual SIM w trybie gotowości 5G

Oprogramowanie

FunTouch OS na Androidzie 11

Czytaj więcej


Vivo V21 5G: projekt i sprzęt

Vivo V21 5G w nietypowy sposób zachowuje prawie dokładnie tę samą konstrukcję, co seria Vivo V20 z zeszłej jesieni (poprzednie urządzenia V zmieniały swój wygląd hurtowo z każdą generacją). To głównie dobrze, ponieważ moim zdaniem seria V20 wyglądała całkiem nieźle.

Nowy Vivo V21 5G jest lekki (179 g) i cienki (7,29 mm), a jego płaski 6,4-calowy panel powinien zadowolić większość ludzi, ponieważ nie jest ani zbyt duży, ani zakrzywiony. Mój telefon ma tył ze szkła gradientowego (dostępny również w kolorze ciemnoniebieskim), który wygląda świetnie i nie przyciąga odcisków palców dzięki matowej powłoce.

Tak naprawdę jedyną wizualną zmianą, jaką mogę dostrzec pomiędzy Vivo V21 5G i V20, jest to, że aluminiowa obudowa opaski wokół góry, dołu, lewej i prawej strony zostały nieco grubsze, dzięki czemu przypominają zderzak. To wygląd, który mi się podoba – przypomina trochę płaskie boki iPhone’a 12.

Jednak niektóre rozczarowujące funkcje sprzętowe V20 nadal są dostępne. Vivo V21 5G nadal ma wycięcie, w którym mieści się aparat do selfie zamiast bardziej nowoczesnej konstrukcji z dziurkaczem, a telefon ma tylko jeden głośnik skierowany do dołu, który nie jest zbyt głośny.

Główny system kamer zawiera również w większości bezsensowny czujnik głębokości 2 MP, a ultraszerokokątny 8 MP jest słaby, ale przynajmniej główny aparat 64 MP jest solidny. Bateria o pojemności 4000 mAh i układ MediaTek Dimensity 800U SoC to po prostu przyzwoite oferty na rok 2021, nawet w porównaniu z innymi urządzeniami ze średniej półki cenowej poniżej 400 dolarów.

Ale i tak cały sens Vivo V21 polega na aparacie do selfie, który ma oszałamiający sprzęt: czujnik 44 MP z OIS i dwiema lampami błyskowymi oraz sztuczkami programowymi, takimi jak automatyczne ustawianie ostrości oka (jak te stosowane w bezlusterkowcach Sony kamery). Dlatego w tym artykule skupiamy się głównie na działaniu aparatu do selfie V21.

Vivo V21 5G: Aparat do selfie

Kiedy ja przetestowałem Vivo V20 Pro jesienią zeszłego roku doszedłem do wniosku, że jego aparat do selfie o rozdzielczości 44 MP jest rzeczywiście lepszy niż przednie aparaty w innych posiadanych przeze mnie telefonach. Nawet w porównaniu do znacznie droższych flagowców, takich jak iPhone 11 Pro, selfie V20 Pro były niezmiennie ostrzejsze z zauważalnie lepszym zakresem dynamiki, jeśli fotografuję pod ostre światło, a także radzi sobie lepiej w warunkach słabego oświetlenia, zbyt.

Vivo V21 5G ma w zasadzie ten sam czujnik 44 MP, ale z dodatkiem OIS, więc powinno to zaowocować kolejną łatwą wygraną, prawda? Nie dokładnie. Dzieje się tak głównie dlatego, że Apple znacznie ulepszyło oprogramowanie aparatu między iPhonem 11 a iPhonem 12, szczególnie w przypadku zdjęć przy słabym oświetleniu lub ostrym świetle od tyłu. Poniższe próbki uchwyciły moją twarz w bardzo ostrym świetle słonecznym, aby zobaczyć, jak oba aparaty radzą sobie z zakresem dynamicznym.

Jasne, na całym obrazie iPhone'a znajduje się więcej cieni — na mojej twarzy, pod mostem w tunelu, a nawet w chmurach — więc obraz Vivo jest „jaśniejszy”, ale jaśniejszy nie zawsze oznacza lepszy. Cienie często dodają kontrastu i nastroju i mają swoje należne miejsce na zdjęciach. Tak naprawdę ustalenie, które zdjęcie jest lepsze, zależy od Twojego gustu. Ujęcie Vivo jest doskonale wyważone do tego stopnia, że ​​wygląda powierzchownie, podczas gdy ujęcie iPhone'a zachowuje pozory realizmu — to znaczy, że w tak ostrym świetle moja twarz powinna być zalana cieniami oświetlenie. Mniejszy aparat do selfie (powiedzmy, iPhone 11) albo całkowicie rozwaliłby niebo, aby podkreślić moją twarz, albo moja twarz byłaby pokryta ciemnością. Innymi słowy, oba te shoty są dobre – po prostu zaspokajają różne gusta.

Przechodząc do autoportretów portretowych, zarówno Vivo V21 5G, jak i iPhone 12 robią doskonałe zdjęcia z nieco realistycznym efektem bokeh. Jak zwykle w przypadku tych porównań, chiński telefon nieco lepiej przetwarza mój odcień skóry, podczas gdy Apple sprawia, że ​​ujęcie jest bardziej realistyczne, dlatego na iPhonie 12 widać więcej zmarszczek i niedoskonałości skóry strzał. Wyglądało na to, że Vivo nieco poprawiło koloryt mojej skóry, aby kolory wyglądały spójnie, podczas gdy moje czoło na zdjęciu iPhonem 12 wygląda na nieco czerwone (prawdopodobnie dlatego, że był bardzo gorący dzień).

Przechodząc do umiarkowanych selfie w nocy, widzimy, że przedni aparat Vivo V21 5G pobiera znacznie więcej światła niż iPhone 12 — moja twarz na zdjęciu Vivo jest dobrze oświetlona, ​​podczas gdy na iPhonie 12 jest nieco ciemno – ale kosztem zdmuchnięcia świateł miasta za mną. Ponieważ jest to po prostu zdjęcie wykonane w umiarkowanie słabym świetle, w żadnym telefonie nie włączył się tryb nocny.

W ekstremalnie słabych warunkach oświetleniowych Vivo V21 5G oferuje wiele sposobów na dodanie światła. Wystarczy skorzystać z trybu nocnego, który wymaga przytrzymania telefonu nieruchomo przez kilka sekund. Jest jeszcze wspomniana podwójna lampa błyskowa, która moim zdaniem jest zdecydowanie zbyt ostra. Wreszcie trzecia opcja, „Aura”, wykorzystuje światło wyświetlacza jako światło wypełniające.

iPhone 12 oferuje tylko dwie możliwości robienia selfie przy słabym oświetleniu: tryb nocny lub z pojedynczą lampą błyskową. Powiem tylko od razu, że bardzo źle wyglądam na wszystkich zdjęciach z lampą błyskową, niezależnie od tego, czy jest to podwójny błysk aparatu Vivo, czy światło wypełniające. Może dzieje się tak dlatego, że mam złą cerę (blizny potrądzikowe, przebarwienia, cienie pod oczami od kilkudziesięciu lat bycia nocną marką), a lampa błyskowa może przynieść korzyści młodszym i lepiej wyglądającym osobom. Ale dla mnie na wszystkich tych zdjęciach wyglądam okropnie.

Jeśli włączę tryb nocny, zdjęcia iPhone'a drastycznie się poprawiają, ale tryb nocny Vivo po prostu nadmiernie przetworzył moją twarz do tego stopnia, że ​​wyglądam jak duch.

Przynajmniej z moich testów wynika, że ​​aparat do selfie w iPhonie 12 radzi sobie lepiej w ekstremalnie słabych warunkach oświetleniowych.

Ale oczywiście największą zaletą Vivo V21 5G w tym roku jest dodanie OIS do przedniego aparatu, który będzie przydatny głównie podczas nagrywania wideo. Z moich testów wynika, że ​​OIS w Vivo V21 5G rzeczywiście zapewnia stabilniejsze wideo, gdy się poruszam, ale EIS iPhone'a 12 jest również doskonały (być może najlepszy w swojej klasie), a różnice w stabilności nie są aż tak duże wyłączony. Tak naprawdę można zauważyć nieco stabilniejszy materiał tylko wtedy, gdy przeszedłem kilka stopni w górę i w dół w 0:04 i 0:08 poniższego filmu. Niezależnie od tego, czy jest dzień, czy noc, wideo Vivo lepiej oświetli moją twarz, ale jednocześnie odsłania światła miasta za mną. iPhone 12 znajduje lepszą równowagę w utrzymaniu ekspozycji.

Vivo V21 5G: wczesne przemyślenia

Cena Vivo V21 5G będzie zależała od regionu i jak dotąd Vivo ogłosiło ceny tylko w Malezji, które wyniosły około 390 dolarów. Podobnych cen urządzenia możemy się spodziewać w Indiach (ogłoszenie nastąpi 29 kwietnia) i innych częściach Azji Południowo-Wschodniej. Mam jednak przeczucie, że w przypadku Europy cena nieco wzrośnie.

W tym przedziale cenowym nie jestem pewien, czy Vivo V21 5G jest godnym zakupem dla większości ludzi. Możesz znaleźć lepsze SoC, wyświetlacze i główny układ kamer w tym samym przedziale cenowym, jeśli kupisz coś od Redmi lub Realme. Jednak dla fanów selfie, którzy naprawdę muszą filmować siebie, jak spacerują i rozmawiają (może aspirujący użytkownicy TikTokera?), kamera do selfie w Vivo V21 5G z OIS przynosi niewielką przewagę.

Vivo V21 5G.

Ale seria V zawsze była serią niszową, skierowaną do określonej grupy i ten trend jest kontynuowany.