[Aktualizacja: planowana dla Androida R] Dodanie obsługi przewijania zrzutów ekranu do standardowego Androida jest najwyraźniej „niewykonalne”

Według Google obsługa przewijanych zrzutów ekranu w systemie Android jest „niewykonalna”. Firma nie powiedziała więcej w tej sprawie, ale jest to dziwne stanowisko.

Aktualizacja (17.05.19 o 14:52 ET): Dave Burke mówi, że do listy dodali przewijane zrzuty ekranu

Android R.

Standardowy system Android jest dość prosty, ponieważ działa raczej jako baza dla producentów, na której mogą pracować nad wdrażaniem własnych funkcji. Nawet Google Pixel go nie obsługuje, a Google zamiast tego zdecydował się na użycie własnej wersji Androida z dodatkowymi funkcjami. Mimo to system Android firmy Google na Pixelach najbardziej przypomina implementację dowolnego innego producenta, z wyjątkiem kilku wybranych. Z tego powodu urządzenia takich firm jak Samsung i Xiaomi mają o wiele więcej funkcji zaimplementowanych w porównaniu z niektórymi konkurentami, choć oczywiście funkcje to nie wszystko. Jedną z niemal wszechobecnych funkcji na wszelkiego rodzaju urządzeniach z Androidem jest możliwość robienia przewijanych zrzutów ekranu. Od tego czasu Google stwierdził w swoim narzędziu do śledzenia problemów z Androidem, że dodanie takiej funkcji jest „niewykonalne” i że nie pojawi się ona w systemie Android.

Przede wszystkim wyraźnie widać, że inni producenci urządzeń Posiadać opcja przewijania zrzutów ekranu pokazuje, że ta funkcja jest wyraźnie wykonalna, ponieważ konkurencyjne urządzenia nadal korzystają z Androida. Przewijane zrzuty ekranu są przydatne, ponieważ pozwalają zamienić przewijalny fragment treści w jeden przechwycony obraz. Świetnie nadaje się do udostępniania znajomym rozmów, stron internetowych i nie tylko. Uznawanie tego za niewykonalne wydaje się dziwne, zważywszy, że jest oczywiście możliwe. Są takie aplikacje Długi strzał które może wykonać to samo zadanie po wykonaniu zrzutów ekranu, ale nie jest to to samo, co rozwiązanie na poziomie systemu.

Na szczęście większość producentów OEM wydaje się zaangażowana we wdrażanie tej funkcji z własnej inicjatywy. OnePlus, Samsung, Xiaomi, a nawet Motorola to tylko niektóre marki urządzeń, które mają włączoną tę opcję. Nie oznacza to wcale, że Google miało wkrótce wdrożyć przewijane zrzuty ekranu, ale odrzucanie ich jako „niewykonalnych” jest dziwnym podejściem. Być może jest możliwe, że Google ponownie otworzy ten problem w późniejszym terminie w przypadku przyszłej wersji Androida, ale na razie wygląda na to, że tak się nie dzieje.

Źródło: GooglePrzez: /r/Android


Aktualizacja: planowana dla Androida R

Uznaliśmy, że to dziwne, że przewijanie zrzutów ekranu było „niewykonalne”, a teraz Dave Burke, wiceprezes of Engineering dla Androida, twierdzi, że dodaje przewijane zrzuty ekranu „do leja” dla Androida R. Nie gwarantuje to, że funkcja będzie dostępna w R, ale to dobry znak.