T-Mobile ogłosił dziś kamień milowy w rozwoju swojej rozwijającej się sieci 5G. Wdrożyli ogólnokrajową samodzielną sieć 5G.
Verizon, AT&T i T-Mobile konkurują o zapewnienie łączności 5G nowej generacji setkom milionów Amerykanów. Chwila Verizon co miesiąc wdraża w nowych miastach w USA swoją wysokoprzepustową sieć mmWave o małych opóźnieniach, T Mobile I AT&T szybko rozwijają swoje wolniejsze, ale bardziej dostępne sieci poniżej 6 GHz na terenie całego kraju. W szczególności T-Mobile po tym agresywnie zmodernizował swoją sieć 5G nabycie środkowego pasma częstotliwości 2,5 GHz firmy Sprint. Teraz przewoźnik to zrobił ogłoszony ważny kamień milowy w wysiłkach na rzecz wdrożenia 5G: wdrożenie ogólnokrajowej samodzielnej sieci 5G.
Dla niewtajemniczonych: zdecydowaną większość sieci 5G na całym świecie uważa się za sieci niezależne (NSA), ponieważ transmisje radiowe 5G wykorzystują istniejącą infrastrukturę 4G LTE jako szkielet. Umożliwia to jednak operatorom szybsze zapewnianie dostępu do sieci 5G dzięki szerokiej dostępności istniejącej sieci 4G infrastrukturą, wadą jest to, że pobieranie, wysyłanie i opóźnienia nie spełniają oczekiwań konsumentów dotyczących nowej generacji Łączność 5G.
AT&T stosuje technikę zwaną dynamicznym udostępnianiem widma (DSS) do jednoczesnej obsługi 4G LTE i 5G NR w tym samym paśmie sieci, jest to jednak jedynie rozwiązanie tymczasowe, mające na celu ułatwienie operatorowi przejścia z sieci innej niż autonomiczna na autonomiczną (SA) 5G. T-Mobile nie musi jednak korzystać z DSS (co wiąże się z karami za wydajność), ponieważ ma dużo pasma średniego, w którym może oferować usługę 5G.
Obecnie T-Mobile wykorzystuje swoje rozległe zasoby widma komórkowego, aby jako pierwszy wdrożyć ogólnokrajową sieć SA 5G. Według danych firma może pochwalić się nawet o 40% niższymi opóźnieniami i o 20–30% większą szybkością pobierania i wysyłania danych podczas testowania nowej sieci SA 5G. VentureBeatcytując wiceprezes T-Mobile Karri Kuoppamaki. Ponadto T-Mobile twierdzi, że rozszerzył zasięg 5G o 30%, umożliwiając świadczenie usług prawie 250 milionom Amerykanów w ponad 7500 miastach na powierzchni 1,3 miliona mil kwadratowych. Tak rozszerzony zasięg jest teraz możliwy, ponieważ w nowej sieci SA 5G T-Mobile sygnał 5G o częstotliwości 600 MHz może pokryć znacznie większą odległość od pojedynczej wieży. Dla kontrastu, w poprzedniej sieci NSA 5G T-Mobile, 600 MHz 5G zostało połączone ze średniopasmowym LTE, aby uzyskać dostęp do sieci rdzeniowej, więc sygnał 5G mógł dotrzeć tylko tak daleko, jak sygnał LTE środkowego pasma.
VentureBeat stwierdza, że T-Mobile będzie nadal obsługiwać swoją sieć NSA 5G po przejściu na pełny zasięg SA 5G.
Jedną z pozostałych korzyści SA 5G dla konsumentów może być wydłużenie czasu pracy baterii smartfona. Dzieje się tak dlatego, że wg VentureBeatsmartfony podłączone do niezależnych sieci 5G nie będą musiały mieć jednocześnie aktywnych radiotelefonów 4G LTE i 5G NR. Wiele istniejących smartfonów 5G obsługuje jednak SA 5G nie każde urządzenie będzie w stanie połączyć się z nową siecią 5G T-Mobile. Urządzenia Sprint i T-Mobile wyposażone w modem Qualcomm Snapdragon X55 z pewnością będą mogły połączyć się z nową siecią.