Nubia Alpha to smartwatch udający smartfon

click fraud protection

Nubia Alpha jest tuż za rogiem, ale tak naprawdę to tylko smartwatch udający smartfon… w złym tego słowa znaczeniu.

Tegoroczne MWC w Barcelonie było szaloną przejażdżką. Z składane smartfony Do dziwne gesty rąk do powrót klawiatur rozsuwanych QWERTY, widzieliśmy to wszystko. Nubia, firma odrębna od ZTE, miała własne urządzenie wykorzystujące elastyczny wyświetlacz OLED. Poznaj Nubię Alpha, smartwatch, który desperacko stara się być smartfonem, ale nie udaje mu się być jednym i drugim.

Nubia Alpha to bardziej dowód koncepcji niż telefon

Pomimo faktu, że Nubia Alpha jest sprzedawana jako smartfon, jest to bardziej dowód koncepcji niż cokolwiek innego. Jego cel jest prosty: zaspokoić potrzeby codziennego smartfona w czymś, co można owinąć wokół nadgarstka. Elastyczny wyświetlacz OLED ma rozdzielczość 960 x 192, co… chyba działa. Z pewnością nie rzuca się to w oczy i jest nieco niepraktyczne. Pomysł jest fajny i rozumiem, dokąd zmierza firma, ale Nubia Alpha tak nieporęczny. Jest o wiele za duży i ciężki i żadna technologia tego nie zmieni. Jedyne, co się dzieje, to futurystyczny wygląd, ale futurystyczny nie jest synonimem dobra. Nie będziesz go używać do monitorowania snu i na pewno nie będziesz angażować się w żadne zajęcia fitness, gdy jest włączone.

W połączeniu z wyświetlaczem OLED znajduje się aparat 5 MP, dwa przyciski, czujnik tętna i czytnik gestów. Gesty były raczej bezużyteczne i nie działały, co tylko pogłębiało moją frustrację związaną z tym urządzeniem. Po co miałbym używać gestu, skoro mogę po prostu skorzystać z wyświetlacza i mieć pewność, że akcja zadziała? To po prostu nie ma większego sensu. Biorąc pod uwagę, że Nubia również próbuje przedstawić to urządzenie jako telefon, pomocna byłaby aktualizacja do wersji Qualcomm Snapdragon Wear 3100 zamiast przestarzałego Snapdragon Wear 2100. Przydałoby się także więcej niż 1 GB pamięci RAM i ponad 8 GB pamięci. Wszystko w Nubii Alpha jest słabo wykonane, biorąc pod uwagę fakt, że firma poważnie wierzy, że to urządzenie obsługuje smartfony. Zanim stanie się to prawdą, musi być znacznie potężniejszy i bardziej praktyczny.

Biorąc pod uwagę, że Nubią Alpha nie spędziliśmy zbyt wiele czasu, ciężko wyciągnąć jakiekolwiek wnioski z czasu pracy baterii. Wewnątrz znajduje się akumulator o pojemności 500 mAh, co do którego jestem bardzo sceptyczny. Jak długo wytrzyma na jednym ładowaniu? Ile czasu zajmie ponowne naładowanie? 500 mAh to niewiele, gdy zasilamy 4-calowy wyświetlacz OLED i mobilny system operacyjny, który najwyraźniej potrafi łączyć się z sieciami (w wariancie eSIM). Wydaje się słabo przemyślany, a wysoka cena daje kopa w zęby. Kto chce kupić tę hybrydę zegarka i smartfona i dlaczego? Rynek docelowy nie jest jasny. W najlepszym wypadku jest to fajna koncepcja, ale wykonanie jest kiepskie i można by zrobić o wiele więcej.

Nubia Alpha, z przykrością stwierdzam, jest raczej słabym urządzeniem. Brakuje mu wielu funkcji tradycyjnego smartfona, a zawodzi w tych, które faktycznie mają znaczenie. Jest tak wiele rzeczy, które firma mogła tu mieć, a jedyne, co zrobili, to elastyczny panel OLED. Wygląda przyzwoicie pomimo swoich rozmiarów i podoba mi się ten pomysł, szkoda tylko, że został tak słabo wykonany. Może i wyraziłem się ostro, ale za tak wysoką cenę firma mogła sobie pozwolić na coś dobrego.

Skoro mowa o tak wysokiej cenie, istnieją dwa modele: wariant eSIM i wariant Bluetooth. Wariant Bluetooth będzie dostępny w cenie 449 euro, czyli około 510 dolarów w drugim kwartale. Wariant eSIM będzie nieco droższy i będzie kosztować 549 euro, czyli około 620 dolarów w trzecim kwartale.