Wersja systemu Windows 11, która wyciekła, to po prostu zmiana w projekcie, ale jeśli to wszystko, co oferuje nowy system operacyjny, myślę, że nie będzie mi to przeszkadzać.
Już tylko kilka dni dzieli nas od premiery Windows 11 I dzięki wyciekowi, widzieliśmy większość projektu. Jeśli zdecydowałeś się zainstalować wersję 21996.1 systemu Windows 11, prawdopodobnie doszedłeś do tego samego wniosku, co wszyscy inni — to po prostu system Windows 10 w nowym wyglądzie.
Jestem użytkownikiem systemu Windows, co oznacza, że wolę go od rozwiązań stacjonarnych. Pierwszy komputer w mojej rodzinie pojawił się, gdy miałem cztery lata; miał procesor Intel 8088 i działał w systemie MS-DOS. Na naszym drugim komputerze działał system Windows 3.1, na trzecim Windows 98, a na czwartym Windows XP. Potem się wyprowadziłem i od tego czasu korzystałem ze wszystkich wersji systemu Windows. Kupiłem systemy Windows Vista i Windows 8 w sprzedaży detalicznej, system Windows 7 został dostarczony z nowym komputerem, a system Windows 10 był bezpłatną aktualizacją.
Chcę powiedzieć, że jeśli jedyną nowością w systemie Windows 11 jest zmiana projektu, nie mam nic przeciwko temu.
Kontrowersyjna opinia: Projekt Windows 10 był zły
Nie mówię tego zbyt wiele, ale pomimo tego, że jestem zwolennikiem Windowsa, nie podoba mi się wygląd Windowsa od czasów Windows 7. Podobało mi się to, że Microsoft próbował nowych rzeczy w Windows 8 i pomyślałem, że UX miałby potencjał, gdyby firma nie poszła na tak wiele złych rzeczy, ale nigdy nie podobał mi się sam projekt.
Wszyscy wiedzą, że Windows 8 był zły
Nigdy nie postrzegałem projektów Windows 8 i Windows 10 jako czegoś, co nazwałbym klasycznymi. Zamiast tego nazwałabym je modnymi. Jeśli przyjrzałeś się wówczas systemowi Windows 8, a nawet Windows Phone, możesz powiedzieć, że wygląda dobrze. Jednakże jest to ten rodzaj rzeczy, na które patrzysz wstecz dziesięć lub dwie dekady później i zadajesz sobie pytanie: „O czym wszyscy myśleliśmy?”
Z drugiej strony spójrz na coś w rodzaju iOS 5 firmy Apple lub, szczerze mówiąc, dowolną wersję iOS z tamtej epoki. Z pewnością wygląda na przestarzały, ale nadal wygląda pięknie. To projekt, który przetrwa próbę czasu. Nikt nie będzie na to patrzeć wstecz i pytać, jak kiedykolwiek myśleliśmy, że wyglądało to dobrze.
Windows 8 był pełen zbyt jasnych kolorów, ostrych narożników i irytujących zmian w środowiskach aplikacji. Ale nie spędzajmy za dużo czasu na Windowsie 8, bo wszyscy wiedzą, że był zły. Windows 10 miał to wszystko naprawić.
Windows 10 miał wszystko naprawić
Kiedy wypuszczono system Windows 10, miał on wykorzystać to, co najlepsze w systemie Windows 7 i to, co najlepsze w systemie Windows 8, i umieścić je wszystkie w jednym systemie operacyjnym. Z pewnością tak się stało. Menu Start powróciło, a środowisko aplikacji komputerowej było teraz jedynym, umożliwiając użytkownikom umieszczanie aplikacji ze Sklepu w systemie Windows. Kiedy to się stało, ludzie chwalili system Windows 10 jako rozwiązanie, które wszystko naprawiło.
Wszyscy słyszeliśmy, że każda inna wersja systemu Windows jest dobra, prawda? Windows 8 był zły, Windows 7 był dobry, Windows Vista był zły, Windows XP był dobry, Windows ME był zły, Windows 98 był dobry i tak dalej. Kierując się tą logiką, Windows 10 był dobry i jako taki został przyjęty. Microsoft ma ten zwyczaj robienia rzeczy po swojemu, doprowadzania wszystkich do szaleństwa, a następnie zbierania opinii i naprawiania błędów, ale wciąż nie wyciąga żadnych wniosków na temat następnego produktu.
Jasne, że UX został naprawiony, ale Windows 10 nadal nie był ładny. Używanie go nadal nie było przyjemne. Same ostre rogi są niepokojące w porównaniu z bardziej subtelnymi zaokrąglonymi narożnikami. Te jasne kafelki nadal znajdowały się w menu Start i dopiero w zeszłym roku Microsoft w końcu zaczął to naprawiać.
Wolę Windowsa z wielu powodów, ale projekt już dawno nie był jednym z nich.
Windows 10 jest fatalny także dla tabletów
Jednym z głównych celów systemu Windows 10 było ograniczenie błędów systemu Windows 8. W niektórych obszarach Microsoft za bardzo ograniczył swoje możliwości. Zaczęło się od posiadania systemu operacyjnego, który został zbudowany głównie dla tabletki i ekranach dotykowych, po system operacyjny, który w ogóle nie był zoptymalizowany pod kątem tabletów.
Jak wspomniałem, w systemie Windows 8 nastąpiła irytująca zmiana w środowiskach aplikacji. Jeśli otworzyłeś aplikację Store – zwaną aplikacją Metro – musiałbyś przesunąć palcem w dół od góry ekranu, aby ją zamknąć, a jeśli była otwarta, mogła być wyświetlana tylko na pełnym ekranie. Możesz przesunąć palcem od lewej strony, aby przełączyć się do innej aplikacji, lub przesunąć palcem od prawej, aby uzyskać dostęp do paneli, które obejmowały różne ustawienia. Na tablecie będzie widoczne logo systemu Windows, które można dotknąć, aby uruchomić ekran startowy.
To była ogromna strata. W odpowiedzi na iPada Microsoft nagle zdecydował, że wszystko będzie miało ekran dotykowy i że musi zaprojektować pod to Windowsa. Nieważne, że było to instalowane również na wielu tradycyjnych urządzeniach.
Kiedy pojawił się system Windows 10, w większości przypadków gesty przesuwania zniknęły. Przecież pomimo dużego nacisku na ekrany dotykowe, okazało się, że zdecydowana większość urządzeń była albo tradycyjna laptopylub urządzenia z ekranem dotykowym, które były używane jako tradycyjne laptopy. Windows 10 ma tryb tabletu, który należy włączyć ręcznie. Dzięki temu aplikacje działają na pełnym ekranie, a także wprowadzane są inne poprawki, ale nadal nie jest zbyt dobrze.
Windows 10 po prostu nie jest systemem operacyjnym zoptymalizowanym pod kątem obsługi dotykowej. Dlatego zawsze tak duży nacisk kładziono na pióra i pisanie odręczne w systemie Windows, ponieważ używanie ich palcem nie jest dobrym doświadczeniem.
Projekt systemu Windows 11 naprawia pewne rzeczy
Odkąd wyciekła kompilacja 21996.1, nie tylko jej używam, ale używam jej na moim głównym pulpicie. Można śmiało powiedzieć, że od dawna korzystam z systemu Windows 11. Jeśli to jest to, jestem z tego zadowolony.
Wygląd i styl uległy zmianie
Windows 11 rozwiązuje niektóre z moich największych skarg dotyczących systemu Windows w ostatniej dekadzie, czyli jego projekt. Niektóre zmiany są małe, inne duże. Oto mały przykład: pasek zadań jest wreszcie wyśrodkowany. Od lat używam do tego paska zadań TaskbarX i zastanawiam się, dlaczego Microsoft nie pozwolił nam po prostu wyśrodkować paska zadań w Ustawieniach.
Największą zmianą jest jednak menu Start. To również jest wyśrodkowane i pływa. Podczas gdy Microsoft przez lata coraz częściej wypychał Live Tiles w tło, w Windows 11 w końcu zniknęły wszelkie ich ślady. Zamiast przypiętych kafelków znajdują się przypięte ikony, które są przezroczyste. Poniżej znajdują się zalecane skróty, dokumenty i tak dalej.
W tym momencie to niemal żart, że nowa zmiana projektu „Sun Valley” skupia się na zaokrąglonych rogach. Oczywiście, że tak nie jest; tak naprawdę zaokrąglone rogi to chyba jedna z najmniejszych zmian. To tylko czuje duży, bo ostre zakręty nie są przyjemne dla oka i właśnie temu przyglądamy się od 2012 roku.
Mamy także nowe dźwięki systemowe. Tak jak nowy UX jest przyjemniejszy dla oka, tak dźwięki są przyjemniejsze dla ucha. System Windows 11 nadal wydaje dźwięk, gdy zmieniasz głośność, ale w rzeczywistości jest to coś, czego nie mam nic przeciwko słyszeniu.
Animacje też są przyjemniejsze. Zamiast natychmiastowego uruchamiania lub zamykania aplikacji, dostępnych jest więcej animacji przejściowych. To samo dotyczy przyciągania aplikacji. Ponadto, jeśli najedziesz kursorem na przyciski maksymalizacji, pojawi się więcej opcji przyciągania aplikacji, co jest zawsze mile widziane.
Konstrukcja systemu Windows 11 jest również lepsza pod względem dotykowym
Żeby było jasne, biorąc pod uwagę wersję systemu Windows 11, która wyciekła, system Windows nie jest nagle dobrym systemem operacyjnym dla tabletów. Jest po prostu lepszy od Windowsa 10, który jest bardzo niską poprzeczką.
Tryb tabletu zniknął, a Microsoft próbuje zrobić to, co powinien był zrobić przez cały czas. Stara się, aby wszystko działało niezależnie od tego, czy używasz komputera jako tabletu, czy laptopa. Szczerze mówiąc, nowe menu Start to… cóż, to dopiero początek.
System Windows 11 obsługuje także gesty podobne do tych, które można wykonywać na touchpadzie Precision, a jedynie na ekranie. Możesz użyć trzech palców, aby przesunąć w dół i zminimalizować aplikację, lub możesz przesunąć trzema palcami w górę, aby przejść do widoku zadań. Możesz także przytrzymać ekran czterema palcami, aby przełączać się między wirtualnymi pulpitami.
Podobnie jak w przypadku animacji, manipulowanie aplikacjami za pomocą dotyku powinno być łatwiejsze. Jeśli chwycisz aplikację, aby ją przeciągnąć, kurczy się z rozmytym obramowaniem, dzięki czemu widać, że ją złapałeś.
Projekt nie jest przeznaczony dla systemu Windows 11
Widząc wyciekłą wersję, łatwo uwierzyć, że to wszystko. Przecież w pewnym momencie miała to być aktualizacja Sun Valley do systemu Windows 10, więc na to wyglądało Microsoft po prostu wziął aktualizację funkcji systemu Windows 10 i nazwał ją Windows 11, aby wzbudzić wokół niej szum To.
To wciąż nie jest całkowicie fałszywe, ale w tej historii jest o wiele więcej, niż widzieliśmy. Żeby było jasne, wersja 21996.1 systemu Windows 11 nie jest wczesną wersją. Jest to wersja prawie ostateczna, a wersja 22000 powinna zostać wysłana. Poza pewnymi poprawkami te bity nie ulegną zmianie.
Zamiast tego zobaczymy pakiety Windows Feature Experience Pack, coś, co Microsoft rozrzucał w programie Windows Insider, nie mówiąc zbyt wiele o tym, do czego służą. Teraz producenci OEM mogą uzyskać wersję 22000 systemu Windows 11, a system operacyjny zostanie ukończony dopiero później.
Myślę, że kiedy Microsoft oficjalnie zaprezentuje Windows 11, zobaczycie, że to nie tylko nowy projekt i że wypada nazwać go nową wersją Windowsa. Jednak nie o tym jest ten artykuł.
Chcę tylko powiedzieć, że gdyby ta kompilacja systemu Windows 11, która wyciekła, była dostarczana tylko z nowym wyglądem, byłbym tu, żeby to zrobić. Korzystanie z systemu Windows 11 jest po prostu o wiele lepsze niż korzystanie z systemu Windows 10 i nie chcę już używać niczego innego. To po prostu jeszcze bardziej podnieca mnie na myśl o wszystkim, co Microsoft może mieć w zanadrzu.